Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
matylda_zakochana 2011-09-11 o godz. 16:36
0

Przed cążą mialam świetną cerę, nie używalam prawie żadnych tonikówi i innych preparatów, a teraz ciągle mi coś wyskakuje, ciągle mam suchą lub tłustą skórę i nie mam pomysłu co z tym zrobić, ale mam nadzieję, że kieyś wróci do siebie.

Odpowiedz
Gość 2011-09-11 o godz. 16:26
0

wyciągam dla nowych ciężaróweczek
jak u Was z cerą
u mnie...hmmmm...
przed ciążą nie była idealna a teraz jest okropnie całą twarz mam obsypaną jakimiś krostkami plamkami wyglądam okropnie
choć mogę powiedzieć że powoli zaczyna znikac to paskudztwo

Odpowiedz
Karolis 2011-02-04 o godz. 00:58
0

Przed ciążą było strasznie teraz jest ok i nie tylko ja to zauważyłam

Odpowiedz
Gość 2011-02-03 o godz. 21:47
0

Przed ciążą było ok, teraz jest chyba ciut gorzej
Zwłaszcza w I trymestrze ciągle mnie czymś obsypywało

Odpowiedz
Gość 2011-02-03 o godz. 21:22
0

kometa napisał(a):Brakuje mi opcji "byla kiepska i sie pogorszyla" ;)
Uaktualnienie - w drugiej polowie ciazy cera mi sie fantastycznie poprawila i ten stan trwa do dzis (zobaczymy jak bedzie w trakcie karmienia). Plecy rewelacyjne, cera i wlosy juz sie tak nie przetluszczaja ;) Mogloby tak zostac na zawsze ;)

Odpowiedz
Reklama
Kaskak1 2011-02-03 o godz. 20:52
0

U mnie bylo przed ciaza calkiem ok. A teraz jest super.

kasia

Odpowiedz
Dar_ma 2011-02-03 o godz. 20:37
0

Odswiezam watek :)

U mnie byla ok, choc po odstawieniu pigulek swoje przeszlam ;) Na poczatku ciazy pojawilo sie kilka krostek, ale raczej na ramionach. A teraz jest super. Cera taka promienna i gladka. A u Was?

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-08-17 o godz. 17:39
0

Ciężko mi powiedzieć, bo rzuciłam fajki, co na pewno wpływa na polepszenie się cery. Dzięki rzuceniu chyba nie jest taka tłusta.
Natomiast... czuję się jak nastolatka ;)
Mam wysyp: na czole, na policzkach, na nosie, na brodzie, ogromne wulkany Bolące w dodatku (czasem się zapomnę i podrapię... boli ) Od czasu jak skończyłam 17 lat, nigdy czegoś takiego nie miałam.

Czyli ogólnie rzecz biorąc... Pogorszyło mi się. Uważam, że bardzo.

Odpowiedz
Gość 2010-08-17 o godz. 17:31
0

U mnie przed ciążą nie było źle, natomiat od początku drugiego trymestru zrobiło się fatalnie. Mogę się podpisać pod tym co pisała Marchefka - w życiu nie miałam takich pleców (teraz im bliżej końca, wszystko jakby wracało do normy), natomiast jeśli chodzi o buzię, to generalnie cały czas wysypywało mi dól prawej strony, noi okolice brody. Poza tym, reszta wyglądała dobrze.

Odpowiedz
Gość 2010-08-17 o godz. 15:28
0

Przed ciążą z nią było róznie, teraz nie jest dobrze, masakra ogólnie, ale liczę że się zmieni

Odpowiedz
Reklama
ivon 2010-08-17 o godz. 02:09
0

Ja mam teraz fatalna cerę! Ciągle coś mi wyskakuje na twarzy, no i jakby tego było mało na ramionach też

Odpowiedz
Gość 2010-08-13 o godz. 20:23
0

co jest z tymi plecami? dlaczego pojawiaja sie akurat tam? zauwazylam ze juz kilka dziewczyn (i wsrod kolezanek i tu) dostalo "wysypki" na plecach w ciazy...

Odpowiedz
Gość 2010-08-13 o godz. 17:01
0

Brakuje mi opcji "byla kiepska i sie pogorszyla" ;)

Odpowiedz
m. 2010-08-13 o godz. 16:04
0

ani przed ciążą, ani teraz nie ma na co narzekać 8)

Odpowiedz
aguita 2010-08-13 o godz. 15:11
0

moja byla i jest dalej dobra :)

Odpowiedz
Gatka 2010-08-13 o godz. 14:59
0

Mi przed ciaza wysypywalo co nieco na twarzy - w ciazy nic - ideal, po ciazy wrocilo :( Gorzej z plecami - w ciazy wygladaly fatalnie ... teraz nie wiem, bo nie mam duzego lustra w domu - moze i dobrze ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-13 o godz. 14:55
0

Mi obsypało trochę czoło :( walczyłam z tym bardzo długo i wyleczyłam na długo przed zajściem przed ciążą i teraz wróciło

Odpowiedz
pucek 2010-08-13 o godz. 03:28
0

teraz na finiszu mogę odpowiedzieć: przed ciążą było nieźle, w ciąży jest zdecydowanie dobrze :)

Odpowiedz
Gość 2010-08-12 o godz. 21:40
0

wzielo mnie dzis na odgrzebywanie starych watkow :)

z moimi plecami nadal nie jest za ciekawie...dodac do tego jeszcze ramiona i upaly jest wrecz super - zadnych bluzek bez rekawow, a jak juz to czuje sie jak...nie wiem jak kto, ale kiepsko z tymi pryszczulami...plecy sie niby poprawily, ale za to tam gdzie poznikaly pryszcze zostaly odbarwienia - mam nadzieje ze zejdą...

Odpowiedz
Gość 2010-05-15 o godz. 14:48
0

Ja przed ciążą miałam mega tłustą i trądzikową. Teraz się generalnie poprawiła, ale mniej więcej raz na dwa tygodnie zdarza mi się dzień wysypu na buzi. Nooo i obsypało mi dekolt, co wcześniej mi sie nie zdarzało. No ale idzie lato, od czasu do czasu wystawię się na słoneczko i zniknie:)

Odpowiedz
Gość 2010-05-14 o godz. 15:01
0

przed ciążą miałam calkiem niezłą cerę i teraz nadal tak jest :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-14 o godz. 03:04
0

U mnie przed ciążą była dobra, a teraz jest jeszcze lepsza. :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-14 o godz. 02:41
0

Asiowa napisał(a):całe plecy mam w okropnym stanie (po raz pierwszy w życiu)
Ja macając wyczułam, że z moimi plecami jest coś nie tak, ale kiedy ostatnio spojrzałam w lustro za pomocą drugiego lusterka...przezyłam szok i sie poryczałam nie wiedziałam ze mozna miec taki syf...
Dodatkowo w zyciu nie mialam czegos takiego. Czasem zdarzył sie jakis wyprysk extra mini w porównaniu z tym co teraz. Nie wiem jak isc na basen albo co bedzie jak sie zrobi gorąco. Wygląda to OBRZYDLIWIE :(
Na twarzy tez wyskakują mi syfy, bo nie nazwe tego pryszczami...są takie wielkie, bolesne i podskórne. Jak znikną na czole to wyłażą na brodzie...Nawet w okresie dojrzewania nie mialam pryszczy. Wiekszych problemow z cera tez nie mialam, nawet jak zaniedbalam czyszczenie, to nieraz cos wyskoczylo, ale nigdy nie wyglądało to tak jak teraz...

Co stosujecie na ta cholerną"pryszczycę" ? Ja myję plecy mydłem antybakteryjnym i nie wiem co wiecej moge zrobic...(tormentiol mozna?)

Odpowiedz
buniuta 2010-02-26 o godz. 02:06
0

U mnie niestety z cerą kiepsko
Wyskakuja mi jakies pasudy z którymi nie wiem jak walczyć :mur:
Wypryski mam na czole, brodzie i policzkach!
Mam tylko nadzieje, ze w II trymestrze wszystko wróci do normy.

Odpowiedz
Gość 2010-02-26 o godz. 00:41
0

To ja jeszcze raz :). U mnie po poczatkowej masakrze pryszczowej na twarzy, cere mam teraz od ok. 20 tygodnia przepiekna-nigdy takiej nie mialam, nie moge sie w lustrze napatrzec :). Szkoda ze po porodzie podobno wszystko wraca do normy :(

Odpowiedz
Gość 2010-02-25 o godz. 20:11
0

emma napisał(a):Była ok przed ciążą i nic się w sumie nie zmieniło :)
Nadal jest ok :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-25 o godz. 19:21
0

U mnie nic się nie zmieniło tzn. cera była ładna przed ciążą, jak i teraz dobrze się trzyma ;)

Odpowiedz
Gość 2010-02-25 o godz. 19:11
0

zmienia się coś u Was? ja na początku drugiego trymestru miałam chwilowy wysyp czegoś nieodbrego ale to trwalo moze tydzien i wszystko wrocilo do normy :)

Odpowiedz
Gość 2009-11-29 o godz. 03:05
0

Mialam w miare dobra a teraz mam FATALNA !!!! Takich pryszczy nie mialam nawet jako nastolatka - po prostu zalamka. Dermatolog mi nie pomogl bo niestety lista srodkow jakie mozna stosowac w ciazy jest znikoma :(. W kazdym razie z buzia nie daje sobie rady

Odpowiedz
Gość 2009-11-27 o godz. 12:13
0

przed ciaza rewelacja,
na poczatku ciazy, gdzies do 15 tyg. to byl koszmar - cera nastolatki (chociaz ja nawet wtedy nie mielam problemow)
teraz wrocila elegancja :)

Odpowiedz
Gość 2009-11-27 o godz. 04:13
0

Ja za wiele jeszcze nie moge powiedzieć, bo to dopiero początek, ale przed ciążą nie mogłam narzekać, a teraz jestem jak biedronka

Odpowiedz
Asiowa 2009-11-27 o godz. 03:26
0

A ja miałam całkiem całkiem przed ciązą
W I trymescie wysypało mnie na buzi
W II nagła poprawa
W III nie dośc że wróciły pryszcze na buzi to całe plecy mam w okropnym stanie (po raz pierwszy w życiu) I NA DODATEK PUPĘ TEŻ

Odpowiedz
Maggie_rb 2009-11-27 o godz. 03:19
0

No cóż, sądzac po wynikach ankiety, reguły nie ma ŻADNEJ lol

Odpowiedz
Evek 2009-11-27 o godz. 03:15
0

Przed ciążą w prządku, teraz cera nastolatki

Odpowiedz
Gość 2009-11-26 o godz. 17:00
0

BZ
ale chyba należę do tej szczęśliwej mniejszości, która problemów z cerą nie miewa :stokrotka: :love:

Odpowiedz
Gość 2009-11-26 o godz. 16:39
0

przed byla kiepska, na poczatku ciazy TRAGICZNA, teraz widze delikatna poprawe,

Odpowiedz
kapelusik 2009-11-26 o godz. 15:10
0

U mnie nigdy dobra nie była, no może jak sama niemowlaczkiem byłam. ;)
A teraz? Można powiedzieć, że bez zmian lub minimalne pogorszenie. Ale to pogorszenie tłumaczę sobie nie ciążą, ale tym, że odpuściłam kosmetyczkę i nie dbam o twarz tak, jak trzeba.
Trzeba to koniecznie zmienić, bo wieczorami to patrzeć na siebie nie mogę.

Odpowiedz
moll77 2009-11-26 o godz. 14:31
0

u mnie była taka sobie przed ciążą, do czwartego m-ca było gorzej, ale teraz jest duuużo lepiej i jestem b. zadowolona z mojej buzki ;)

Odpowiedz
Gość 2009-11-26 o godz. 13:45
0

Była ok przed ciążą i nic się w sumie nie zmieniło :)

Odpowiedz
Doris* 2009-11-26 o godz. 13:32
0

dla cery..mogłabym jeszcze raz być w ciąży..i przede wszystkim w czasie karmienia...cera jest jak jedwab....ba..jak skóra mojego maluszka...i nie tylko ja to zauważyłam...po prostu nic..tylko karmić!!!!

Odpowiedz
aniaza 2009-11-26 o godz. 13:10
0

widze, jestem w zdecydowanej większośći :) przed ciążą było kiepsko, w trakcie ciąży jest kiepsko, może po bedzie lepiej....

Odpowiedz
Gość 2009-11-26 o godz. 13:01
0

Przed ciążą miałam problemy z cerą ale tabletki antykoncepcyjne jakoś mi pomagały. Teraz koszmar !!! Buzia i plecy wołają o pomstę do nieba I gdzie te opowieści, że w ciąży się pieknie wyglada

Odpowiedz
meren_re 2009-11-26 o godz. 12:54
0

U mnie były problemy przed ciążą, a teraz też nie najlepiej (a łudziłam się, że w czasie ciąży choć troszkę się poprawki ;) )

Odpowiedz
monles 2009-05-23 o godz. 16:52
0

U mnie ciaża jak narazie znaczaco nie wplyneła na moja cere. Przed ciaża troche narzekałam ale teraz nie jest zle. Nie zauwazylam zadnych wiekszych zmian na gorsze czy na lepsze. Za to paznokcie wzmocniły mi sie bardzo juz mi sie nie rozdwajaj i nie łamia z czego jestem zadowolona jak najbardziej . Rosna tez w zabójczym tempie.To wszystko pewnie zasluga zdrowszego jedzenia i witamin ktore łykam, widac słuzy im to. :D

Odpowiedz
Gość 2009-05-16 o godz. 03:28
0

Aga, nic nie psujesz.
Każda z nas inaczej reaguje na ciąże.
Wszsytko zależy od tego jaką cerę mamy generalnie.
Ja mam mieszaną ze skłonnością do przesuszania.
Teraz chyba nawet bardziej.

Mi tez wszyscy mówią, że łądnie wyglądam.
Choć większym zmartwieniem dla mnie nie jest cera, tylko coraz bardziej spuchnięta twarz Czuję się z tym fatalnie...

Odpowiedz
Gość 2009-05-16 o godz. 01:00
0

A u mnie masakra, przed ciążą było dobrze, ale brałam leki od endokrynologa. Aby zajść w ciążę odstawiłam. No i się zaczęło! Mam twarz, plecy i dekolt w kropki :) Bleee, mam nadzieję, ze się po porodzie zmieni. No mnie też mówią, ze ładnie wyglądam, ale chyba tylko z grzeczności. Acha pazury tez mi się łamią, a miałam ok, a włosy szkoda gadać, nie wypadają, ale wyglądaja jak strzech i za nic się nie układają. Więc Wam psuję ststystyke!

Odpowiedz
Danetka 2009-05-15 o godz. 16:45
0

ja miałam lekkie problemy z cerą przed ciążą, natomiast w ciąży cera jak pupci aniemowlęcia, żadnych wyprysków, przebarwień itp. ,oby tak pozostało lol

Odpowiedz
Gość 2009-05-15 o godz. 15:56
0

Ja podobnie jak Melba...
Generalnie z cerą nie miałam problemów...
W czasie ciązy bywało to różnie... Hormonki robią swoje...
WIele osó twierdzi, żę łądnie wyglądam w ciązy, jednka ja patrzeć na siebienie mogę ale to raczej kwestia puchnięcia niż cery

Odpowiedz
Manelka 2009-05-15 o godz. 15:01
0

a u mnie bylo dobrze przed... i tak zostalo... nigdy nie mialam problemow z cera.. chyba odziedziczylam to po mamie ;)

Odpowiedz
Gość 2009-05-15 o godz. 15:00
0

O sobie nie powiem, ale o siostrze. Przy pierwszej corci - cera bardzo jej sie pogorszyla, przy drugiej tez dobrze nie bylo, ale juz znosnie. Mysle ze duzo zalezy od tego czy ma sie sklonnosci do skornych problemow i jest to indywidualna spraw. Niektorzy twierdza ze cera w ciazy pogarsza sie jak ma byc dziewczynka - ponoc corka zabiera urode mamie, a jak ma byc chlopiec to jest bez zmian ;)

Odpowiedz
Gość 2009-05-15 o godz. 03:00
0

Chyba mamy ten sam problem ;)
U mnie przed ciażą było źle, później było jeszcze gorzej... teraz wróciło do poziomu sprzed ciąży - czyli "źle" :(
Najgorsze jest to, że wszyscy dookoła twierdzą, że ładnie wyglądam w ciąży... co ja lustra nie mam

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie