• Gość odsłony: 18714

    Mamusie na emigracji..

    A wiec zaczynam nowy gdyz nigdzie wczesniej taki w oko mi nie wpadl :)
    watek Mamuski na emigracji ...

    A wiec zaczne od swojego wpisu, przebywam w UK ( Irlandia Polnocna) , moj synek rowniez tu sie urodzi.. po porodzie najprawdopodobniej wracamy do polszy ...
    tym razem juz na stale!!!
    mam taka nadzieje..

    a co z wami mamuski na emigracji? ujawnijcie sie :D

    Odpowiedzi (366)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-11-04, 06:01:02
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
camillee 2010-11-04 o godz. 06:01
0

no to monia ja czekam i mam nadzieje ze szybko wam zleci
i bez klopotow!!!

Odpowiedz
MONIA 2010-11-03 o godz. 13:22
0

Projektem pochwale sie jak juz wszystko bedzie dopiete na ostatni guzik :D

Odpowiedz
camillee 2010-11-03 o godz. 11:42
0

monia, super ze sami zaplanowaloscie caly domek!!!
pochwlisz sie pozniej projektem?
moi rodzice upatrzyli sobie jakis i tez zmieniali plany,
ale jak wam sie nie podobaly to lepiej samemu cos nakreslic ;)

raxneta, moze gfdybys wyjechala to bys zmienial zdanie :)
przyzwyczailabys sie ;)

malutka, na ciebie tez przyjdzie czas :)
z dzidzia bedziesz chodzila na spacry
i poznasz nne matki.
bedzie dobrze :)

Odpowiedz
malutka311 2010-11-03 o godz. 09:26
0

ja też nie mogę się przyzwyczaić do ludzi i zycia tutaj...pomimo że zaraz bedzie 2 latka...ale juz niedługo dzidzia się urodzi i jej będe poswiecać cały czas...więc juz wtedy wogóle nie bedzie czasu na myslenie i marudzenie

Odpowiedz
raxneta 2010-11-02 o godz. 23:00
0

Witam,

camillee napisał(a):raxneta, mi jest lepiej w uk.
bardzo tesknie za rodizna i dlatego chce wrocic za jakis czas do pl :)
ale przyznam ze przez jakis czas myslalam ze moglabym zostac tu na stale ;)
na samym poczatku bronilam sie i mowila ze tylko na kilka miesiecy,
a etraz wiem ze to bedzie kilka lat :)
pewnie ze mną byłoby tak samo ale trzeba zrobić ten pierwszy krok :D a jakoś mi się nie chce (Jak ja nie lubię zmian i strasznie się do wszystkiego przyzwyczajam powoli - tutaj gdzie mieszkam to minęlo już 4 lata a ja nie czuję się jak u siebie a niby tylko dzielnicę zmieniłam, bo nadal w W-wie..., strach się bać jakbym gdzieś za granicę wyjechał... :o )
Pozdrawiam ciepło,

Odpowiedz
Reklama
malutka311 2010-11-02 o godz. 05:14
0

Fajniutko ze stworzyliscie sami projekt Waszego domku ;D a co do tych materialow to ludzie juz całkiem poszaleli ;/

Odpowiedz
MONIA 2010-11-02 o godz. 03:14
0

A ja mam juz glowe kwadratowa od rysowania planow domu Na szczescie zrobilismy juz plan parteru ( a byl najgorszy) i zostalo nam poddasze i piwnica, ale mysle ze to juz nie bedzie takie trudne My mamy dzialke waska i dlatego nie mozna kupic gotowego projektu tylko samemu trzeba pokombinowac :) Poza tym na tych polskich stronach z projektami te domki jakies sa takie dziwne i podobne do siebie ( tutaj jest calkiem inne budownictwo i moze mi sie tylko tak wydaje) i stworzylismy przez to cos swojego co sie nam bardzo podoba :D
Z cegla to faktycznie bedzie problem bo z tego co ja slyszalam to trzeba czekac w kolejce 3 miesiace.
Moze ten ped na materialy budowlane jest spowodowany tym ze jezeli osoba zdobedzie pozwolenie na budowe domu do konca tego roku to podatek na materialy bedzie jeszcze nizszy. bo od nowego roku podwyzka

Odpowiedz
camillee 2010-11-01 o godz. 10:41
0

dobrze ze nie mieszkam w waiwe ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-11-01 o godz. 10:37
0

koło Wawy to ze wszystkim tak jest :o

Odpowiedz
camillee 2010-11-01 o godz. 08:51
0

no z cagla podobno tak jest :)
a reszta ok :)

Odpowiedz
Reklama
malutka311 2010-11-01 o godz. 06:22
0

to u nas jest tak że tzreba na rok wcześniej zapisywać się na materiały budowlane

Odpowiedz
camillee 2010-11-01 o godz. 06:03
0

wiem bo w rodzinie tez mamy budowlana firme :)
M brat ma hurtownie materialow budowlanych i mowi ze duzo
materialow schodzi jak cieple buleczki :o
mam nadzieje ze dal nas cos zostawia ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-11-01 o godz. 04:12
0

teraz jak bylismyw Polsce to rozmawialismy ze znajmoym ktory ma firme budowlana to mowil ze tragedia...ludzie calkiem poszaleli i sami napedzaja wyzsze ceny

Odpowiedz
camillee 2010-11-01 o godz. 02:20
0

wiemy i dlatego teraz postaramy sie cos kupic,
ale nie chcemy na leb na szyje,
wiec jak nic nie znajdziemy to zostawimy rodzicom kase
i oni nam kupia.

Odpowiedz
malutka311 2010-11-01 o godz. 02:17
0

dobry pomysl...ale z ta dzialak w Polsce to sie szybko decydujcie bo juz wtej chwili ludzie wariuja z cenami :o

Odpowiedz
camillee 2010-11-01 o godz. 02:13
0

w polsce planujemy kupic dzialke bo jak wrocimy to ceny beda zawrotne.
a w anglii dom w tym roku...
jak bedziemy sie wyprowadzac to sprzedamy albo wynajmiemy ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-11-01 o godz. 00:31
0

ale w Polsce???

Odpowiedz
camillee 2010-11-01 o godz. 00:30
0

no wlasnie, wszystko sie zmienia....
plaujemy tak dlugo, bo w tym roku chcemy kupic dom....
no i zobaczymy co z tego wyjdzie...

Odpowiedz
malutka311 2010-11-01 o godz. 00:25
0

:D i to sporo jeszcze planujecie...my myslimy o 2 latkach ale sama wiesz jak to sie uklada i zmienia...

Odpowiedz
camillee 2010-11-01 o godz. 00:04
0

my tylko na kilka miesiecy i niedlugo beda 2 lata :)
ale jeszcze moze 4-5 planujemy :)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-31 o godz. 23:54
0

skad ja to znam Camille...przyjechalismy tylko na rok a zaraz bedzie 2 latka i jeszcze ze 2 sie szuykuja...w sumie to mi tez tu dobrze nie moge narzekac tylko tak bardzo tesknie......

Odpowiedz
camillee 2010-10-31 o godz. 23:43
0

raxneta, mi jest lepiej w uk.
bardzo tesknie za rodizna i dlatego chce wrocic za jakis czas do pl :)
ale przyznam ze przez jakis czas myslalam ze moglabym zostac tu na stale ;)
na samym poczatku bronilam sie i mowila ze tylko na kilka miesiecy,
a etraz wiem ze to bedzie kilka lat :)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-31 o godz. 23:32
0

Dziękuje Raxneta ;)

Odpowiedz
raxneta 2010-10-31 o godz. 22:53
0

Witam,
wcale nie twierdzę, że w GB czy w nNiemczech jest lepiej (zawsze wszystko zalezy jak sięzycie ułozy) mam siostrę od 1,5 r w Anglii (Tam niedawno urodzila synka ) i wiem dość szczegółowo jak im się tam żyje, w niemczech mam przyjaciółkę...ale powiem Wam szczerze, że my lepiej żyjemy w PL ( z tym, że jestesmy pewnie iż gdybysmy wyemigowali to nasza sytuacja by się poprawiła...) Zawsze są zyski i straty i to kwestia oszacowania jednego i drugiego...
Ja jestem bardzo związana (emocjonalnie) moja rodziną i tylko dlatego jeszce jestesmy w PL..Mój M już dawno by stąd wyjechał
Oboje pracujemy, mamy gdzie mieszkać, kazdy samochód, opiekunkę od dziecka ale za jaką cenę. Obecnie myślimy wyłącznie o przyszłości córki i prawdę mówiąc wizja Pl wydaje nam się coraz bardziej przerażająca...

życzę wszystkim dużo zdrowia (bo to najwazniejsze) a reszta jakoś się ułozy!!!
camillee, malutka szczęśliwej reszty ciazy !!!!
Monia udanego powrotu do Pl (co do USA to naszym zdaniem Pl jednak lepsza ;)i wszystkiego dobrego!!!
Buziaki!!!

Odpowiedz
malutka311 2010-10-31 o godz. 11:07
0

racja ;) spij dobrze kochana ;*

Odpowiedz
camillee 2010-10-31 o godz. 11:05
0

ciakwe jak to ma sie do jego czystosci ;)


do jutra

Odpowiedz
malutka311 2010-10-31 o godz. 11:02
0

nie ;) ten ksiadz jest bardzo fajny i wszystko bylo oki ale w Polsce nasz nowy proboszcz na pewno by DUZO gadal wiec nic nie mowilam o dziecku i na jego glupie teksty o czystosci reagowalam usmiechem...

Odpowiedz
camillee 2010-10-31 o godz. 10:19
0

w uk mieliscie spowiedz?
nic ksiadz nie mowil ze jestes "przy nadziei"?

Odpowiedz
malutka311 2010-10-31 o godz. 10:17
0

praktycznie wszystko gotowe ;) teraz juz tylko czekać...dziś nawet bylismy na pierwszej spowiedzi przedmalzenskiej ;)

Odpowiedz
camillee 2010-10-31 o godz. 08:50
0

monia, zaczelo sie od slodkiego a pozniej przeszlo na ogorki ;)

malutka, jak przygotowania do slubu?

Odpowiedz
malutka311 2010-10-31 o godz. 08:39
0

tak tak teraz juz jestem na maksa spokojna...moze nawet wyciagne narzeczonego na zakupki ;)

Odpowiedz
MONIA 2010-10-30 o godz. 13:02
0

Camille ja wrecz pochlanialam ogorki kiszone :D

Malutka to wspaniale ze wyniki sa dobre, nie ma nic przyjemniejszego dla mamusi :D

Odpowiedz
camillee 2010-10-30 o godz. 08:43
0

malutka, swietnie ze dziecko zdrowe!

wpadaj w wir pracy i nie mysle o polsce ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-30 o godz. 07:46
0

i ja znowu w Szkocji...mam nadzieje ze szybko sie wciagne w prace...
a z innej beczki to dostalam wynik testu krwi i jestem cala happy bo ryzyko chory Downa albo rozszczepu kregosłupa u naszej dzidzi jest Niskie ;D

Odpowiedz
camillee 2010-10-29 o godz. 13:17
0

MONIA napisał(a):Ja tak samo nie rozumiem ich jak zarowno tych ktorzy narzekaja na Polske ale za nic nie rusza tylka za granice
ja rusze jak przyjade za kilka lat z kapitalem

MONIA napisał(a):A tak z innej beczki to mdlosci albo zachcianki sa?
probuje sobie wmawiac ze to nie jest to, ale chyba sie pojawiaja :(
ostatnio troche mnie mdli jak robie sie glodna...
staram sie nie dopuszczac do takiego stanu,
wtedy szybko jem banana albo jablko,
zeby jakos przetrwac do obiadu ;)
no i troche ogorkow kiszonych zjadlam ostatnio

Odpowiedz
MONIA 2010-10-29 o godz. 09:52
0

Ja wiem jedno po 8 latach w USA ja mam dosyc monia, nie rozumiem wlasnie ludzi ktorzy sa za granica i narzekaja ze tak im zle,
jak im zle to dlaczego tam sa?

Ja tak samo nie rozumiem ich jak zarowno tych ktorzy narzekaja na Polske ale za nic nie rusza tylka za granice
A tak z innej beczki to mdlosci albo zachcianki sa?

Odpowiedz
camillee 2010-10-29 o godz. 07:22
0

Monia,
nie chce zachwalac anglii tylko dlatego ze tam jestem, ale uwazam ze jest lepiej niz w polsce.
w polsce bylam studentka i nie mialam zbyt wielu mozwlisoci na zarobiek jako takich pieniedzy.
tutaj to wyglada inaczej.
myslalam ze emigracja nie jest dla mnie ze bede chciala szybko wracac bo tesknota, rodzina itp... :(
owszem jest to wszystko, ale powoli sie przyzwyczajam.
monia, nie rozumiem wlasnie ludzi ktorzy sa za granica i narzekaja ze tak im zle,
jak im zle to dlaczego tam sa?
ty uwazasz ze to nie jest twoje miejsce i wracasz.
twoi znajomi uwazaja ze w uk nie jest tak cudownie a jednak zostaja.
tego nie rozumiem....
gdyby mi bylo zle to bym zmiatala do pl ;)
ale jest mi dobrze i chce tu zostac jeszcze kilka lat :)

Odpowiedz
MONIA 2010-10-29 o godz. 07:00
0

Czy pobyt w USA zmienia nastawienie do ludzi???
Niestety tak :( Przejechalam sie na wielu ludziach bedac tutaj i nie jestem juz taka jak przedtem :(

Decyzja o powrocie naprawde nie byla latwa ani pochopna, podjelismy taka bo uwazamy ze tak bedzie najlepiej w naszym wypadku. W Ameryce nie rosna dolary na drzewach i ogolnie nie jest juz rajem a wrecz przeciwnie z dnia na dzien jest coraz gorzej.
Od wielu ludzi slysze ze w Polsce rowniez wiele sie zmienilo i jezeli tylko masz jakies mozliwosci i checi to wcale nie jest zle. Wydaje mi sie ze wiele osob przyzwyczailo sie do takiego marudzenia na swiat i narzekania na wszystko. Zreszta najlepiej sie sprawdza w takiej sytuacji ppowiedzenie "wszedzie dobrze gdzie nas nie ma".
Co do Anglii to mam tam rowniez wielu znajomych ktorzy narzekaja ze nie jest wcale kolorowo pod wieloma wzgledami :( Najwazniejsze zeby znalezc dla siebie wlasciwe miejsce i sie przystosowac. Z reszta nie kazdy nadaje sie na emigranta.

Odpowiedz
raxneta 2010-10-28 o godz. 23:25
0

MONIA napisał(a):raxneta pozwol kazdemu realizowac swoje plany, a jezeli uwazasz ze jest tak ci zle to cos z tym zrob a nie narzekasz
ale o co Ci chodzi, czy ja coś komuś zabraniam , nie rozumiem, czy ja napisałam ze mnie jest tak źle??? nie narzekam, tylko stwierdzam fakty.... 8) , zapytałam z czystej ciekawości a to Ty mnie od razu atakujesz Czy pobyt w USA zmienia nastawienie do ludzi???

Odpowiedz
camillee 2010-10-28 o godz. 10:03
0

ale po slubie wracacie do szkocji?

Odpowiedz
malutka311 2010-10-28 o godz. 09:51
0

nawet nie wiesz jak kombinuje aby zostac ale nie mozemy ;(

Odpowiedz
camillee 2010-10-28 o godz. 09:50
0

to nie wracajcie :)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-28 o godz. 09:43
0

w sumie juz chyba wszystko...jutro jeszcze tylko na poczte wyslac zaproszenia i do apteki i wsio ;D ale ja juz placze na sama mysl powrotu ;(

Odpowiedz
camillee 2010-10-28 o godz. 09:25
0

co wam jeszcze zostalo do zalatwienia?

Odpowiedz
malutka311 2010-10-28 o godz. 09:22
0

:)
doczekac sie nie moge lol

Odpowiedz
camillee 2010-10-28 o godz. 07:12
0

oj, oplaca :)
kazda to wie ;)

Odpowiedz
MONIA 2010-10-28 o godz. 06:44
0

No tak z zalatwianiem slubu i wesela naprawde jest mnostwo roboty i biegania, ale sie oplaca :D

Odpowiedz
camillee 2010-10-28 o godz. 03:16
0

mysle ze bedziesz miala wiecej czsu jak wrocisz do uk ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-28 o godz. 01:22
0

Czesc Camille...malo jestem na bb bo mamy ostre zamieszanie z zalatwianiem wszystkiego :(

Odpowiedz
camillee 2010-10-27 o godz. 03:34
0

czesc malutka!!

Odpowiedz
MONIA 2010-10-25 o godz. 06:33
0

raxneta pozwol kazdemu realizowac swoje plany, a jezeli uwazasz ze jest tak ci zle to cos z tym zrob a nie narzekasz

Odpowiedz
camillee 2010-10-25 o godz. 01:18
0

raxneta ;)
zobaczymy :)
moze sie poprawi oze nie,
my staramy sie myslec pozytywnie ;)

Odpowiedz
raxneta 2010-10-25 o godz. 00:29
0

Witam,
co do zmian na lepsze, to ja bym nie liczyła , przynajmniej w najbliższym czasie bo to prawie jak odbudowa po wojnie..;)

Odpowiedz
camillee 2010-10-24 o godz. 05:10
0

no moj tez jest duzy codziennie wieczorem,
ale rano znowu maly :(

szkoda ze dzidzia nie poszla do zoo ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-24 o godz. 02:37
0

w Polsce teraz tez sliczniusia pogoda...mialam do zoo jechac ale nie wypalilo wiec czekam teraz na kolezanke pojdziemy sobie na spacer a na razie mykam na sloneczko ;)
Camille na pewno brzusio pokaze ;) jest ogromny szczegolnie jak zjem duzo to juz wogole ;D

Odpowiedz
camillee 2010-10-23 o godz. 13:37
0

czesc minia,
widze ze remont rozpoczety :)
gdyby pogoda byla ladna to z dzieciami mozna na specer isc,
a remont niech idzie swoim torem,
a tak..... :(

za to u nas sliczna pogoda!!!!

Odpowiedz
MONIA 2010-10-23 o godz. 13:31
0

Czesc :D
U nas dzis zamieszanie troche, bo K. remontuje, dzieci biegaja, ja sprzatam i jeszcze moja mama gdzies na doczepke biega. Bylismy dzis w Ikea, nic nie kupilam, ale za to dzieci sie wyszalaly, bo pogoda nadal u nas nie za ciekawa :(

Odpowiedz
camillee 2010-10-23 o godz. 12:46
0

znowu wszystkie poznikaly :(

malutka koniecznie pokaz brzuch jak bedziesz juz w uk!!

Odpowiedz
malutka311 2010-10-23 o godz. 00:30
0

nio wczoraj szybko padlam...lydki mnie strasznie bola bo duzo chodze wiec duzo leze ;D
a brzusio mam juz ogromny :)

Odpowiedz
camillee 2010-10-22 o godz. 11:59
0

i zniknelas?
ruch, ale na jak dlugo ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-22 o godz. 11:01
0

:) no nareszcie jakis ruch ;D

Odpowiedz
camillee 2010-10-22 o godz. 07:34
0

malutka, tloczno sie zrobilo ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-22 o godz. 04:05
0

camillee napisał(a):
jak przyjechalismy to powiedzielismy sobie ze
bedziemy tylko rok, a niedlugo beda 2 lata
to tak jak my na rok a zaraz w maju stuknie 2 latka ;)

Odpowiedz
camillee 2010-10-22 o godz. 03:32
0

raxneta,
my chcemy wracac dopiero za kilka lat,
wiec mamy nadzieje ze sie polepszy :)
jesli nie to chcemy zainwestowac kapital,
nie tylko my, ale jeszcze wielu polakow.
wiec moze w koncu bedzie lepiej :)

Odpowiedz
raxneta 2010-10-21 o godz. 22:49
0

Witam,
a ja tak z czystej ciekawości zapytam, dlaczego chcecie wracać?? przecierz w PL teraz robi sięcoraz gorzej :( Sytuacja polityczna, to szkoda gadać, służba zdrowia zostaje położona na łopatki, szkolnictwo też i prawdę mówiąc nie zapowiada się by było lepiej....

Odpowiedz
MONIA 2010-10-21 o godz. 14:36
0

Niestety tak to jest :( Zaraz dziecko sie urodzi to trzeba bedzie troche wstrzymac sie ze wszystkim i tak sie przeciaga zawsze ze wszystkim
My tez nie zamierzalismy az tak dlugo tu zostawac a sprawy tak sie ulozyly, dzieci porodzily a czas leci :)
Najgorsze jest to ze po powrocie bede musiala do wszystkiego na nowo przyzwyczajac i prawko polskie bede musiala wyrobic

Odpowiedz
camillee 2010-10-21 o godz. 12:04
0

jeszcze moze 3-4 lata...
tak myslimy, ale nie mamy tutaj zadnych zobowiazan,
wiec moze nawet wczesniej.
zobaczymy jak sie wszystko tutaj ulozy.
jak przyjechalismy to powiedzielismy sobie ze
bedziemy tylko rok, a niedlugo beda 2 lata ;)

Odpowiedz
MONIA 2010-10-21 o godz. 11:53
0

A ile czasu zamierzacie zostac?

Odpowiedz
camillee 2010-10-21 o godz. 11:21
0

monia, od samego poczatku myslelismy o powrocie i nic sie jeszcze nie zmienilo :)
przyjechalismy tylko odlozyc troche kasy i wracany ;)

Odpowiedz
MONIA 2010-10-21 o godz. 11:06
0

W maju minie 8 lat jak tu przyjechalismy

A budowa mam nadzieje ze ruszy wczesna wiosna przyszlego roku :)

Camille to macie zamiar wracac do kraju ?

Odpowiedz
camillee 2010-10-21 o godz. 08:46
0

monia, jak dlugo byliscie w usa?
kiedy myslisz ze zacznie sie budowa??

z ciaza mam naprawde szczescie!!
tylko jestem wiecznie glodna,
ale to nie jest wielka dolegliwosc ;)
mam nadzieje ze juz nie przyjda inne :D

Odpowiedz
MONIA 2010-10-21 o godz. 03:55
0

Wybieramy sie do kraju jak tylko wszystkie sprawy tu pozamykamy tzn. sprzedaz domu ,samochodow i calej reszty. Bedzie zamieszania ale juz zdecydowalismy, kroki poczynione tak wiec chyba juz sie nie rozmyslimy chyba ze jakas sila wyzsza .
My na szczescie jestesmy w o tyle dobrej sytuacji ze dzialke dostalismy od tesciow , nie jest duza ale nam starczy. Jak bysmy musieli kupic i wybudowac to cala kasa by poszla a tak troche zostanie na "czarna godzine" Mysle ze najpozniej do Polski wrocimy w styczniu. Najgorsze w tej sytuacji jest to ze przez okres budowy bedziemy mieszkac z tesciami i bedzie troche ciezko, ale jak juz nie da sie wytrzymac to cos wynajmiemy :D

Camille tylko pozazdroscic takiej ciazy bo ja lezalam trupem przez 8 tygodni takie mialam mdlosci i wymioty :(

Zaba dobrze ze Mr.R juz przyjezdza, Nikola pewnie nie odstapi na krok tatusia z radosci a i Ty pewnie sie cieszysz co ?
Sniegu spadlo u nas sporo ale juz prawie caly stopnial bo deszcz pada, najgorzej ze to nie koniec i do konca tygodnia zapowiadaja opady

Odpowiedz
camillee 2010-10-20 o godz. 22:47
0

monia, my tez myslimy o budowie domu w pl,
dobrze by bylo kupic w tym roku dzialke...

zeby tylko wam dali na czas te pozwolenia.....

zaba, super ze bedzie za kilka dni wszyscy razem!!!!! :D

ja ciaze przechodze bardzo lagodnie bez wiekszych azchcienek i problemow ;)

Odpowiedz
MONIA 2010-10-20 o godz. 13:26
0

Bedziemy budowac w Polsce :D Miejmy nadzieje ze uda sie wszystko zalatwic w czasie :D
A jak tam dolegliwosci i zachcianki ciazowe sa jakies ?

Odpowiedz
camillee 2010-10-20 o godz. 06:54
0

to bylo bezczelne....

mam nadzieje ze szybko sie uda wszystko zalatwic!!

Odpowiedz
malutka311 2010-10-20 o godz. 05:27
0

nie przejmujmy sie...
mam nadzieje ze wszystko pojdzie po Waszej mysli...ale ze snieg jest w usa to nie wiedzialam... :o
a gdzie budujecie w polsce czy w usa???

Odpowiedz
MONIA 2010-10-20 o godz. 05:02
0

I znowu sie zaczyna

Odpowiedz
Gość 2010-10-20 o godz. 04:41
0

:)

Odpowiedz
MONIA 2010-10-20 o godz. 04:06
0

I ja witam :D

U nas pogoda straszna, od rana pada snieg i juz swiata nie widac :( Jak ja mam juz dosc tej zimy. ZIMO PRECZ !!!
Poza tym Swieta minely nam bardzo spokojnie, z reszta to tylko jeden dzien to nawet nie odczulam ze to Swieta tyle tylko ze nasprzatalam sie i jedzenia narobilam ze jeszcze stoi
[hide]Juz od pieciu miesiecy zalatwiamy pozwolenia na budowe domu i jak na razie wszystko stoi w miejscu, mozna zwariowac. Najgorsze jest to ze jak sprawy nadal tak beda szly to do przyszlego roku nie otrzymamy tych pozwolen, a bardzo nam zalezy zeby budowe rozpoczac wczesna wiosna przyszlego roku. Ech zycie, zycie ...[/hide]

Odpowiedz
camillee 2010-10-20 o godz. 03:19
0

witam wszystkie mamy :)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-19 o godz. 13:12
0

my takze idziemy spac..dobranoc Camile i fasolko ;*

Odpowiedz
camillee 2010-10-19 o godz. 13:11
0

ide spac :)
dobranoc malutka i maluszku ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-19 o godz. 13:09
0

Odpowiedz
camillee 2010-10-19 o godz. 13:08
0

czyli nie jestes taka maruda ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-19 o godz. 13:04
0

nie nio nie bede marudzic...jest dobrze naprawde ;)

Odpowiedz
camillee 2010-10-19 o godz. 12:59
0

i tak za malo :)
powinno byc 110 :D
powinni czytac w myslach :)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-19 o godz. 12:55
0

nio w sumie to 99,99 lol

Odpowiedz
camillee 2010-10-19 o godz. 12:54
0

z facetami zawsze sa problemy ;)
tylko 99%?

Odpowiedz
malutka311 2010-10-19 o godz. 12:51
0

na 99 procent tak lol

Odpowiedz
camillee 2010-10-19 o godz. 12:47
0

wiec powinien zrozumiec ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-19 o godz. 12:39
0

to moja stala wymowka teraz ;D

Odpowiedz
camillee 2010-10-19 o godz. 12:38
0

to mu tlumacz ze masz hustawke nastrojow ciazaowych :D

Odpowiedz
malutka311 2010-10-19 o godz. 12:35
0

czy ja wiem ...on czasem juz nie daje rady ze mna bo tlumaczy mi jedno a ja nadal swoje ;)

Odpowiedz
camillee 2010-10-19 o godz. 12:34
0

no to maz niech cie uspokaja :D

Odpowiedz
malutka311 2010-10-19 o godz. 12:31
0

tak ;D straszna panikara ze mnie....

Odpowiedz
camillee 2010-10-19 o godz. 12:30
0

panikara? ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-19 o godz. 12:28
0

:P niespokojna to ja zawsze jestem ;)

Odpowiedz
camillee 2010-10-19 o godz. 12:27
0

nic sie nie zmienilo od wczora j:(

obawy chyba zawsze beda przy kazdym dziecku,
ale zawsze jestes bardziej doswiadczona i spokojniejsza ;)

Odpowiedz
malutka311 2010-10-19 o godz. 12:26
0

i dalej tylko my we dwie
tak obawy sa przy pierwszym dziecku ale ja mysle ze martwilabym sie tez przy drugim ;)

Odpowiedz
camillee 2010-10-18 o godz. 12:05
0

bo to nasza pierwsza ciaza :)
w drugiej bedzie latwiej ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie