Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
^Joasia^ 2011-01-15 o godz. 00:38
0

Miałam zadać to samo pytanie....


Zaraz k**** zwariuje...m ówie Wam mam takie nerwy że nie chcecie wiedzieć... cłzowiek całe zycie sie stara, od początku Oli spała w łóżeczku...wyatrczy jedne ra zkieyd zrobi sie cos nie tak i dziecko sie póxniej tego domaga... czyli jeśli raz uspicie go w wózku jak jest oczywiście starsze to póxniej sie tego domaga...

Jest 13:20 Oliwia dalej nie spi, drze sie w niebogłosy.... a ze mnie para wylatuje z każdej storny...tyle walki tylko wszystkieog byu raz wyjśc z domu i wszyskto z******ć/...skzod asłów.


Apeluję, że ząłożyłam nowy wątek z racji licznych stron w tym temacie zaprraszam serdecznie i jesli moge i mi pozwolicie zwrócę się z prosba o zamknięcie juz tego wątku....

http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=595379#595379

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-14 o godz. 23:38
0

Cześć dziewczyny!
Kasiu, a gdzie się wyprowadzacie??

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-14 o godz. 21:28
0

hej
u mnie zmiany,wyprowadzam sie najprawdopodobniej juz za dwa tygodnie
szok ale to sie szybko potoczyło

Odpowiedz
^Joasia^ 2011-01-14 o godz. 21:23
0

Witam i ja.... dzisiaj znów sama..to znaczy z Oli Smile wszystko wróciło do rzeczywistości, na sobotę musze napisac dwa referaty,a jeszcze niue zaczełam-norma u mnie

Wczoraj Oliwia zreobiła konkretny alarm przed położeniem jej spac, musielismy oboje leżec z nia na łózku bo inaczej by nie zasnęła, nie wiem co się jej stało-podejrzewam że jak byłam na panieńskim to "coś" musialo sie stac że M. musiał ja jakos uspić... bo jeszcze dzień wczesniej wszystko było w porządku :/ i tak t zostawic chłopa samego... do niczrgo sie nie przyzna, przyznał sie tylko, że musiał wyjśc z nią do drugiego pokoju i wyjąc ja z łóżeczka... więc reszte dopisałam sobie sama. Jesli dzisiaj sie to powtórzy to będę tak zła że chyba go udusze na prawdę... ja sie staram, ucze jestem konsekwenta a tu zostawic kogos raz... Zaczynam sie powaznie bac co będzie jak pójdzioemy na to wesele... ale powiedziałam teściowej już, żeby nie liczyła na to, że jej zostawi,e wózek...!Nie ma nawet takiej opcji... bo ona odrazu by ja usypiała w nim, a to już niedługo....

Poza tym nie biuerzmey juz antybiotyku, obie kaszlemu i już sama nie wiem co robić...

Odpowiedz
tritla 2011-01-14 o godz. 19:25
0

Hej Mamuśki :)

Ewelinka, dzięki za gratulacje, ale dziś znowu się obudziłam z tona cegieł na głowie. Ciśnienie jak żaba z anoreksją. Nawet nie będę pisała ile mam, bo sama nie wierzę. Zaraz sobie kawę zapodam. Nie powiem, żeby mi jakoś specjalnie kawa w ciąży smakowała, ale lekarz kazał pić 2 dziennie, to piję...

Kamila, to chyba nie jest kwestia zmęczenia, bo dzisiaj spałam prawie 10h i boli... Wcześniej nie miałam problemów z bólem głowy, nawet nie wiedziałam co to jest, a zdarzało się, że często nie dosypiałam i było oki...

Mam nadzieję, że to się jakoś unormuje, bo nie chcę brac żadnych tabsów na podwyższenie ciśnienia

No to się wyżaliłam, pojęczałam i zmykam klepać fakturki, bo mam tego od licha i trochę... :)

Odpowiedz
Reklama
camillee 2011-01-14 o godz. 09:10
0

tritla, moze w koncu odpoczelas i dlategoglowa cie nie boli ;)

madzer, widze ze oli dawal ci popalic :)

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-14 o godz. 05:58
0

Madzer fajnie, że udało mi się Ciebie pocieszyć :D
Tritla gratuluję dnia bez bólu głowy, że tak to nazwę, oby tak dalej :D

Odpowiedz
madzer 2011-01-14 o godz. 05:35
0

cześc dziewczyny!
ale się naśmiałam jak czytałam wasze przygody ze smokami i butlami lol
ewelinka trochę mnie pocieszyłaś bo mój nadal ze smokiem do spania
joasiach a ty się nie poddawaj, najgorsze jeszcze przed tobą - gonienie bobków po podłodze, to będzie dopiero próba dla twojej cierpliwości i wytrzymałości, mój to może gdzieś z dwa miesiące temu się nauczył kupę robić na nocnik wcześniej walił w majty co się smrodów nawąchałam i bobów nagoniłam to już nie zliczę a może oliwcia ma jakąś alergię? bo skąd ten kaszel?

Odpowiedz
tritla 2011-01-14 o godz. 03:45
0

Hej Kobitki. Ale pustki dziś na bb. Jak zawsze w weekendy. Lenia mam dzisiaj, śpię, jem, a w przerwach czytam sobie takie babskie czytadło lol I o dziwo głowa mnie dziś nie boli, wstałam rano i aż się zdziwiłam, że nic mi w skroniach nie pulsuje :o Oby już mi tak zostało...

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-14 o godz. 02:06
0

hej
Ewelina to naprawde masz romantyka w domu
Joasia ja w przeciwieństwie do Ciebie uwielbiam taką prace, to poprostu jest mój zawód i w nim czuje sie dobrze

Odpowiedz
Reklama
camillee 2011-01-13 o godz. 10:34
0

witam :)
sliczna pogoda byla, ale tlyko do poludnia :)
pozniej sie rozpadalo..
uciekam spac...

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-13 o godz. 03:26
0

Ja to chociaż z pieluchami nie chodziłam, bo nie miałam jeszcze roczku, a już wolałam na nocnik i chodziłam bez tetry.

Odpowiedz
tritla 2011-01-13 o godz. 03:21
0

^joasiach^ napisał(a):ha ha ha z ta butl ato dobre... to nie moglas miec tego mleka w kubku i słomkę???
No właśnie nie mogłam, bo w tym wszystkim chodziło o to, żeby była BUTLA, a nie kubek... Jeśli dodać do tego fakt, że do 3 roku życia sikałam w pieluchy, to w ogóle jako dziecko byłam porażka... Dobrze, że wyrosłam jakoś na ludzi ;) Oby moje dziecko nie poszło w ślady mamy, bo siedem światów mnie z nim czeka....

Ewelinka, ten Twój Michu to niezły romantyk ;) Mój A. chyba nawet nie wie co to słowo oznacza lol Ale i tak jest kochany.

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-13 o godz. 02:28
0

Ja też pracowałam w Telekomunikacji tylko jako konsultant za biurkiem Często miałam ochotę ludzi pozabijać, ale przynajmniej w miarę dobrze płacili więc wszyscy moi klienci pozostali żywi
Ja Micha poznałam po tym jak moi rodzice się rozwiedli i przeprowadziłam się na inne osiedle. On od razu sie zakochał, a ja...no cóż raczej nie zwracałam na niego uwagi. Zanim do mnie przemówił minęło ze dwa lata lol W między czasie oblał mnie tak wodą w lany poniedziałek, że hej, dobrze, że wtedy było ciepło. No i zaczęłam go zauważać. W końcu zaprosił mnie na swoją studniówkę (chyba zauważył, że się wyprowadziłam i, że później to już w ogóle może być za późno) i tak zaczęła się rozkręcać nasza znajomość. na walentynki narysował mój portret na płótnie i przesłał pocztą, następnie między dwoma ulicami napisał ogromny napis na śniegu, że go z okna mojego mieszkania na 10 piętrze widziałam "KOCHAM CIĘ EWELINA" - do dzisiaj mam tego zdjęcie No i udało mu się :D

Odpowiedz
^Joasia^ 2011-01-13 o godz. 02:17
0

Kasik takowe pampki już dawno nabyłam...nie widze róznicytechnicznej między normalnymi za to róznicę cenową znacznie, połowa paczki którą kupuje normalnie a kosztuje 40zł za 46zł mam raz tyle pampersów, ale Oli odkąd zaczełam oduczać to ściąga sobie te normalne pampiki...a ytych majtkowatych nie ściąga.... poza tym nie używma innych pampersów jak pampersa... no..teraz kupiłam jakies nowe Hugiesy ale cos czuje że nioe będe zadowlona...

Oliwia już śpi 3 godziny,,,,

Ja bylam kiedyś telemarketer,m w TPsa :)ale nieługi bo nie podobało mi sie strasznie...

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-13 o godz. 01:06
0

Hej
Joasia a myślałaś o tych pampersach co są do nauki sikania w nocnik ???? One są mniej chłonne i dziecko jak sie ssika to zaczyna miec mokro i co za tym idzie mniej komfortowo.Moze to podziała.

Piszecie o miłosci.Ja swoją poznałam w firmie która nie kazdy lubi tzn.Telekomunikacji,siedzielismy obydwoje na słuchawkach.Ja miałam wtedy faceta ale to wielka porazka, i ciesze sie ze sie jakoś dogadalismy i zostawiłam tamtego palanta ( zaczoł podnosic na mnie reke )Nie byo by nic szczególnego w tym naszym spotkaniu gdyby nie fakt ze moj N wrócił ze stanów zeby studia dokończyc.Wogle nie miał w planach zostawania w Polsce .... a tu klops poznaliśmy sie i teraz raczej nie ma mowy o powrocie do stanów ....he a mogłam nawet nie wiedziec ze istnieje taka moja bratnia dusza

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-13 o godz. 00:35
0

Joasia zobaczysz już nie długo mała sama stwierdzi, że w pampersie jest bez sensu i, że bez niego będzie jej lepiej. Może też jakby zobaczyła swoich rówieśników robiących normalnie siku to by to poskutkowało.
A mój brzuszek bardzo lubi jeść i leniuchować

Odpowiedz
^Joasia^ 2011-01-13 o godz. 00:07
0

ha ha ha z ta butl ato dobre... to nie moglas miec tego mleka w kubku i słomkę??? moja Oli do dzisian nienwidzi mleka jak miała 9 mies odmówiła kategorycznie mleka a chyba jak miała 6 mies to butelka poszła w zapomnienie... ale to moje dziecko to w ogółle jets inne więc bez obawy niech Wasze nie bipora przykładu :):):)

U as akcja nocnik przerwana więc pogrązma sie w żąlobie tych 2 tygodni ;)Olka chyba nie jest jeszcze gotowa...

A jak Wasz ebrzuskzi łakomczuszki???Ostatnio tak rozmawaiłam z męzem że pryz pierwszej ciązy to tak fajn ie jest możesz odpocząc kiedy chcesz sie położyć... zjeśc na co masz pochote wyjsc kiedy chcesz spać do której chcesz... więc chodzenie w ciąży to sama przyjemność a przy drugim to juz chyba nie jets tak przyjemnie jeszcze jak praktycznie jestes z dzieckiem sama caly czas...

od tego upału rozbolał mnie łeb...wrrrrr

No nic udzanego weekendowania się babeczki...

Odpowiedz
camillee 2011-01-13 o godz. 00:01
0

ja spadam gdzies odpoczac na swiezym powietrzu :)

milego dnia!!

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-12 o godz. 23:44
0

No to też byłaś nie zła.

Odpowiedz
camillee 2011-01-12 o godz. 23:35
0

tritla napisał(a):w smoku robiłam taką wielką dziurę i wkładałam w niego słomkę, żeby nie było, że jestem taki dzieciuch ale butla musiała być i już
to bylo sprytne :)

Odpowiedz
tritla 2011-01-12 o godz. 22:18
0

Joasia, moja pierwsza miłość była prawie z tego samego podwórka i to był strzał jak kulą w płot, totalna porażka. A prawdziwą miłość znalazłam gdzieś hen daleko w Polsce :) Więc zupełnie odwrotnie niż u Ciebie. Cóż, życia piszę różne scenariusze.

Ewelinka, ja się od smoczka odzwyczaiłam bardzo wcześnie, bo nie miałam nawet roku, ale mleczko z butelki piłam aż do końca zerówki Później już się tego wstydziłam, więc w smoku robiłam taką wielką dziurę i wkładałam w niego słomkę, żeby nie było, że jestem taki dzieciuch ;) ale butla musiała być i już 8)

Odpowiedz
camillee 2011-01-12 o godz. 10:30
0

joasiach, o nocnikach wiem niewiele,
ale dziewczyny z bb sadzaly dzieci zaraz po spaniu,
i jak dziecko zrobilo siku (zazwyczaj po kilku minutach)
to zostawalo nagradzane.
pewnie probowalas tej i wielu innych metod....

ale jak juz sie uporasz to moze bedziesz mogla i nam pomoc w przyszlosci ;)

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-12 o godz. 10:25
0

No widzisz Joasiu jak ładnie Tobie poszło ze smokiem, ja to do 6 roku musiałam mieć smoka do snu jeszcze dodatkowo ze wstążką, którą miziałam się pod nosem jedną ręką, a drugą robiłam sobie we włosach lol lol lol Zobaczysz nocnikowania też się córunia nauczy.

Odpowiedz
^Joasia^ 2011-01-12 o godz. 10:22
0

Ja Olwii odstawiłam smoka jak skończyła rok nie bylow sumie jakis wiekszych problemów... przeszlo gładko, ogollnie to madra dziewuszka myślałam, że z nocnikiem tz pójdzie tak łatwo tmy bardziej, ż epocząkti były super... chyba sie wstrzymam na jakis czas, zobacze jeszcze....

Wiesz..ja mialam weilu facetów z intrenetu, wszystich bardzo milo wspominam i nie żłąuje niczego... no może tylko tych rozstań... ... ale facet z Łodzi był chyba moja pierwszą prawdziwą miłością... do dzisiaj ma do niegodziwny sentyment mimo, ż enic nas juz nie łączy... nawte nie mam z nim jako takieog kontaltu, ale....takie chwile pamieta sie do końca życia.

Szukalam gdzies po całej Polsce a z moim mężulkiem dzieliło nas jendo podwórko :Di nigdy wczesnijemgo nie znałam :D

Dobranoc babeckzi

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-12 o godz. 09:22
0

Joasiu ja też rada służyć nie mogę, natomiast na pocieszenie dodam, że mnie nie można było odzwyczaić od smoczka, nie pomagały żadne sposoby, dopiero gdy moja siostra pod nieobecność rodziców wzięła mi smoczek i porobiła w nim dziury nożyczkami, następnie podpaliła i wyrzuciła za balkon przestałam chcieć smoka, bo ten nowy to już nie było to samo. O dziwo mam proste zęby.

Odpowiedz
tritla 2011-01-12 o godz. 08:58
0

^joasiach^ napisał(a):Tritla To jak poznaliście sie z mężem bo śmię domniemywac że jeden z Was jest z Gdańska a drugi z Torunia :):)

Ja jestem z Torunia, a narzeczony ze Słupska ;) Poznaliśmy się przez neta (co mnie dziwi do tej pory, bo generalnie nie wierzę z założenia w takie znajomości, a tym bardziej miłości), no i teraz mieszkamy sobie w Gdańsku, ale już niedługo przenosimy się do Torunia. Tak to wygląda w skrócie ;)

[ Dodano: Pią 08 Cze, 2007 21:17 ]
W nocnikowaniu niestety nie moge pomóc, nawet radą nie mogę służyć, bo te hmmm "atrakcje" dopiero przede mną i już się boję ale życzę powodzenia ;)

Odpowiedz
^Joasia^ 2011-01-12 o godz. 08:48
0

Tritla To jak poznaliście sie z mężem bo śmię domniemywac że jeden z Was jest z Gdańska a drugi z Torunia :):)

Kasik Poradizłam sobie :)

Jestem zła... sama nie wiem... ale chyba będe musiała przerwać to nocnikowanie to się mija z celem... sama nie wiem co robić przeciez ona nie łącyz w ogole faktów nocnik-siku-kupa... trwa to już 2 tyg żeby chociaż jakas minimalna zmiana była jakas iskierka ale jest tak smao jak 2 tygodnie temu... wręcz chyba bym powiedziała gorzej bo na początku pierwsze dwa dni ona wołała jak chciała siku...bądx dawała znaki... teraz w ogóle nie przejmuje sie tym, że ma mokro, że sika pod nogi...nie pomagaja krzykli prośby... sama nie wiem czy powinnam ( tak myślałam do czasu) na siłe i konsekwentnie cyz ona po prostu nie dojrzała... jestem w kropce... bo przeciez żeby chociaż raz zawołała żeby chcoiaz raz skumała o co chodzi... jak uda mi sie złapac to łapie ale bywa to rzadko nie raz potrafi siedziec i po chwili wstac i sikac obok... międyz moim wysadzaniem... ręcę mi opadają...

Śpi... ja dalej nie czuje sie dobrze. Dzisiaj ostatni antybiotyk, jutro ide na panieński...za tydzien skzoła a za dwa wesele , mała dalej pokasłuje... cały czas myślę czy skoonsultowac to jeszcze z lekarzem. Jakby nie patrzec to już troche czasu sie leczymy, jakas tam poprawa jest ale skąd ten suchy kaszel????

Odpowiedz
tritla 2011-01-12 o godz. 07:50
0

Kasik, no cóż ja tez nie lubię zostawać sama, ale co zrobić... staram się znaleźć jakieś plusy, moge siedzieć przy kompie ile chcę i nikt mnie nie przegania, nałożyć zielone paskudztwo na twarz bez ryzyka, że mój luby dostanie ataku serca ze strachu, wpakować się do łóżka z czekoladą i oglądać w nocy tv... ;) nie jest źle ;) a we wtorek się na niego rzucę stęskniona i wyściskam za wszystkie czasy :D

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-12 o godz. 07:11
0

tritla ja bym nie wytrzymała bez mego, jakoś nie lubie być sama . no chyba ze z koleżankami to wtedy faceci są zbędni
Ewelina ja chyba zrobie to poledwice w niedziele , bo jutro chyba pojdziemy do jakies restauracji, dałam sie namówic ( tylko szkoda ze małego nie ma gdzie sprzedać ) ale i z małym bedzie dobrze

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-12 o godz. 06:20
0

Ja się tak obżarłam właśnie, że szok. jadłam tą polędwicę na, którą dałam Wam przepis tylko bez sera i nie mam siły się ruszać. Chyba pójdę poleżeć i poczytać książkę.

Odpowiedz
tritla 2011-01-12 o godz. 05:54
0

_KaSiK_23 napisał(a):tritla super że jesteś ..... WITAM gorąco
Dzięki, Kasik :) Nie wiem jak to się stało, że jakoś wcześniej nie mogłam zbystrzyć tego wątku... dopiero Ewelina mnie oświeciła

Właśnie pozbyłam się swojego faceta, wróci dopiero we wtorek, pojechał grać mecz i przy okazji do teściowej na parę dni... więc jestem teraz słomiana wdówka ;)

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-12 o godz. 04:43
0

tritla super że jesteś ..... WITAM gorąco
fajnie że mamy następną ciężarófkę
jak tam Joasia poradziłas sobie z podpisem ????

Odpowiedz
tritla 2011-01-12 o godz. 03:45
0

Ewelina2310 napisał(a):Tritla extra, że do nas dołączyłaś

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-12 o godz. 03:39
0

Tritla extra, że do nas dołączyłaś

Odpowiedz
tritla 2011-01-12 o godz. 02:54
0

^joasiach^ napisał(a): a gdzie można zrobić ten podpis pod nickiem?trzeba do admina pisac?
Trzeba wejść w swój profil i tam jest coś takiego" tytuł użytkownika" i tam wpisujesz co chcesz :)

Odpowiedz
^Joasia^ 2011-01-12 o godz. 00:24
0

a gdzie można zrobić ten podpis pod nickiem?trzeba do admina pisac?

Odpowiedz
tritla 2011-01-11 o godz. 23:04
0

Melduję się na roczniku 83. Oczywiście Ewelina musiała mi linkiem po oczach dać, żebym Was tu znalazła, ale lepiej późno niż wcale ;) Idę teraz się położyć, bo głowy nie czuję tak mnie boli, ale wieczorkiem obiecuję przeczytam sobie całe... 90 stron :o Waszej produkcji na wątku i wciągnę się temat Buziaki.

Odpowiedz
madzer 2011-01-11 o godz. 22:56
0

aśka niekoniecznie bo ja jeszcze trzecie mam w planach czemu z oliwią, sama nie wiem, może dlatego, że blondyneczki słodkie obie :D

Odpowiedz
^Joasia^ 2011-01-11 o godz. 20:53
0

madzer napisał(a):
joasiach wiesz co to za piosenka bebe lily czy jakoś tak? co widzę w tv to mi się z oliwcią kojarzy
Pewnie, że wiem... Oli ja uwielbia, ale czemu akurat z nią :D:D:D

Camillee podkreslam... nie chcialam CIe urazic obrazic... ani zrazic do siebie... To przeciez Twoje życie decyzje i masz do nich pełne prawo...tak jak my do wyrażania tego co myslimy. Ok... jesli tak zdecydoalas...Nie będe więcej juz o tym pisać...

madziolek ja chętnie do Was dołacze z ajakieś 4 lata wteyd pewnie będe sama :)

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-11 o godz. 09:18
0

Dziękuję bardzo Kasiu :D

Odpowiedz
camillee 2011-01-11 o godz. 09:17
0

ewelina po raz kolejny chwale brzuszek :)

nie dosc ze 3 ciezarowki na watku to w ogole tlok tu panuje :)

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-11 o godz. 08:43
0

Ewelina bruszek super, taki zgrabniutki
Madzer i Camillee czekam na fotki
To zapraszajcie kolezanki z innych wątków, wkońcu 83 to 83 i musimy sie jakoś trzymać razem
u mnie na brzuch sie narazie nie zapowiada,chyba ze z przejedzenia lol lol lol

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-11 o godz. 07:58
0

Madzer czekamy na zdjęcie brzunia :)
Tritla jest z tego samego rocznika co my, może da się namówić na pisanie tutaj :D

Odpowiedz
madzer 2011-01-11 o godz. 07:52
0

piter jest the best lol bebe lily robi furorę :D
ja brzuchol mam już wielki, wkleję jak mąż w sobotę laptoka przywiezie bo ja za leniwa żeby na brata kompie się w przegrywanie zdjęć bawić, trzeba kable podłączać i w ogóle
kasik nie gorsze i nie od macochy lol ja po prostu nic od tamtej pory nie wstawiałam, ale obiecuję że nie zapomnę o was.
ewelinka brzuś cudny 8) , mój to jakiś rozlazły na maxa
coś mi się nasunęło dziewczyny, na nszym wątku aż 3 ciężarówy :o tego jeszcze nie było ale chętnie przyjmiemy kolejne do grona

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-11 o godz. 07:02
0

Witam Kochane!
Zaraz wkleję Wam tutaj mój brzuchol z poniedziałku, bo dopiero nie dawno wróciliśmy z pikniku...powiem tyle było super, obżarłam się jak świnia.


Mój poniedziałkowy brzuch

Odpowiedz
camillee 2011-01-11 o godz. 06:50
0

jak bede wklejala na watek z brzuszkami,
to dam tutaj link, albo wkleje :)

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-11 o godz. 06:41
0

to ja tez widziałam bo wklejały linki
a teraz nic
chyba trzeba sie upominać , bo same nie pomyślicie

Odpowiedz
camillee 2011-01-11 o godz. 06:26
0

lol lol lol
ja jeszcze nie pokazuje bo mi nie wyskoczyl ;)
a madzerowy to widzialam chyba miesiac temu ;)

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-11 o godz. 06:22
0

ja nie zaglądam na brzuszki
wiec moze sie pochwaliscie tez na tym wątku a nie tylko na innych
a co my gorsze czy od macochy

Odpowiedz
camillee 2011-01-11 o godz. 06:15
0

madzer, bo jeszcze postepow nie ma :)
a jak u ciebie to wyglada ;)

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-11 o godz. 05:55
0

madzer moj Piter jak słyszy bebe lilly to mało nie wyjdzie z siebie tak mu sie podoba, odrazu jak mówie tany,tany to tańxczy (oczewiscie na swój sposób )

Odpowiedz
madzer 2011-01-11 o godz. 00:33
0

ja powiem tylko tyle to są naprawdę bardzo trudne decyzje i nie życzę nikomu żeby musiał takie podejmować, kamila wybrała tak ja inaczej, najważniejsze, że my wierzymy że są słuszne :D a na temat służby zdrowia w każdym kraju możnaby długo dyskutować bo chyba nigdzie nie ma idealnej. koniec tematu please
camillee ja to wchodzę na brzuszkowy wątek żeby postępy twojego obejrzeć a tam nic
pasja w ogóle nie zagląda, chyba znowu rozwód z baybuskiem wzięła 8)
anety to już chyba ze sto lat nie było
joasiach wiesz co to za piosenka bebe lily czy jakoś tak? co widzę w tv to mi się z oliwcią kojarzy

Odpowiedz
camillee 2011-01-10 o godz. 09:54
0

Owszme0byc może-nie wiem-panstwowo przysługukją 3 USG na calą ciążę...ale chyba nie chcesz mi powiedziec, że mieszkając w Anglii nie stać Cie na to by w Polsce wyłozyć 60-100zł na prywatnego lekarza.....
czy ja napisalam ze mnie nie stac na prywatna opieke?
porownalam tylko panstwowa sluzbe zdrowia tutajsza z polska,
ktora okazuje sie nie jest az taka dobra.
napisalam wczesniej ze leczylam sie prywatnie bo panstwowej sluzbie zdrowia nie ufam.

Nie wiem jak jest z porodamiw Anglii ale wiem jaka jest opieka lekarska tam... mam siostre która jets od ok. 10 lat w Anglii ma tam znajome ciężarne i niecięzarne... owszme byc może Anglik nie zdaje sobie sprawy z tego jak jets dlatego jest przyzwyczajony do takiej formy badań...bo nie ma możliwości poznania innej...
to prawda, anglik nie ma porownania i dlatego nie narzeka.
ja mam porownanie. nie ma idealnej sluzby zdrowia, ani w polsce ani w anglii.
zanim zdecydowalismy ze tutaj zostajemy, rozmawialismy z wieloma osobami,
o sluzbie zdrowia, zeby miec to porownianie, bo chcemy dla naszego dziecka to co jest najlepsze!!

Wyrobienie paszportu dla dziecka to kwestia 3 tygodni poza tym przelot smaolotrem do Anglii to kwestia 1,5 godz więc nie przesadzaj i nie rób z siebie nieudacnzika, że jest tak źle..
nie robie z siebie nieudacznika bo nie ma powodu,
wyrobienie paszportu to moze i kwestia 3 tygodni, ale przy tym musza byc obecni
oboje rodzice,a nie jest to mozliwe jesli sa w innych krajach,
podroz samolotem moze i trwa krotko ale z lotniska na lostnisko.
mi sama podroz na lotnisko zajmuje 3-4 godz przy dobrych warunkach,
godzine trzeba czekac na lotnisku przed odlotem, sam lot trwa ok 2 godz
i z lotniska tez musze dostac sie do domu w godzine.
tak wiec mi to zajmuje conajmniej 8 godzin a nie 1.5 tak jak myslisz.
czy uwazasz ze taka podroz z 3 tygodniowym dzieckiem (bo tak sugerujesz) jest bezpieczna?


bo co urodzisz dziecko i przez 1,5 roku nie przyjedziesz do Polski pokazac go rodzinie bo będziesz sie bała...?????
a kto pisze o 1.5 roku? nie bede narazala dziecka trzytygodniowego na takie podroze.
przed lub zaraz po porodzie przyjada moi rodzice wiec nie martw sie ze nie zobacza wnuka.
a jak dziecko bedzie mialo kilka miesiecy i bedzie gotowe, to wtedy zdecyduje sie na dluzsza podroz!

Zrozumiałabym gdybys powiedziala "Nie chce rodzić w Polsce bo nie wiem jak będę czuła się na siłach by podjąc się cłąkowitej opieki nad dzieckiem" ale użalanie sie nad soba typu ż enie będziesz sie widziała z kims kilka miesięcy to głupie... bo spędzicie ze soba jeszcze milion takich miesięcy...
nie boje sie calkowitej odpowiedzialnosci bo wiem ze rodzina by mi pomo
gla i mam akurat na kogo liczyc.
czy ja sie uzalalam? powiedzialam ze nie chce zebysmy byli kilka miesiecy osobno!
co w tym zlego???
ojciec tez ma prawo zobaczyc dziecko i byc przy nim.

to samo zrobi lekarz państwowy jak prywtany jesli coś się dzieje z dzieckiem...
szkoda ze w moim przypadku tego nie zrobil, tylko czekal na lapowke, a bylam kilkuletnim dzieckiem.

Podziwiam Cię za odwage... jeszcze w przypadku że cos tam bylo nie tak, a ta super połozna nawte nie miała zielonego pojęcia co jest...
nic nie ma do rzeczy odwaga.
dostalam tabletki ktore przyjmuje. nic wiecej nie mozna zrobic.
i obojetnie czy bede w polsce czy gdziekolwiek indziej.
nawet lezenie na ostrym dyzurze by nic nie zmienilo!

żebys nie pluła sobie w twarz jak będzie za póxno...
jesli urodze niepelnosprawne dziecko lub z wada wrodzona to uwazasz ze bedzie to wina
opieki medycznej?
taki rzeczy dzieja sie na calym swiecie, rowniez w polsce.
i jestem na to przygotowana!
wiem ze jesli cos sie dzieje, lekarze robia wszystko co tylko jest mozliwe!

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-10 o godz. 06:40
0

Na szczęście mi lekarz obiecał, że będzie przy mnie jak będę rodziła i, że on się moją ciążą i porodem zajmie od a do z więc mu wierzę. Zresztą nie chce się teraz niepotrzebnie martwić.

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-10 o godz. 06:32
0

madzer ja jak rodziłam to wielu mnie takich badało,zreszta pewnie wiesz jak to jest na porodówce,co chwile ktoś inny grrr...

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-10 o godz. 05:45
0

Na pewno przez tamto wydarzenie masz ten uraz.

Odpowiedz
madzer 2011-01-10 o godz. 04:55
0

ja jednak do dziadów nie mam zaufania w tej kwestii przed porodem badał mnie jakiś gburowaty i niedelikatny, może stąd ten uraz

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-10 o godz. 03:49
0

ja trafiłam na super gina, fakt ze wzioł w łape odemnie ale sama chciałam

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-10 o godz. 03:18
0

Dokładnie i moim zdaniem są bardziej delikatni.

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-10 o godz. 03:12
0

Ja też wole mężczyzn , przynajmniej nie mają głupich żartów tego typu

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-10 o godz. 03:11
0

Jaka wredna baba!!! pewnie sama nie ma dzieci, bo kto by taką babę chciał mieć w ogóle??? Dlatego ja jestem zwolenniczką lekarzy - mężczyzn, do tej pory na żadnym się nie zawiodłam.
Aczkolwiek na swoją pierwszą wizytę u gina wybrałam kobietę, bo myślałam, że będzie mi łatwiej, a ona nie dość, że nie była delikatna, to jeszcze jak usiadłam na fotel i rozłożyłam nogi, a ona tam zajrzała stwierdziła - o, ale ładna. :o :o :o Już nigdy do tej starej i zboczonej baby nie poszłam.

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-10 o godz. 03:03
0

Joasiu moja droga , wiem ze kobiety w ciazy mają pierwszeństwo ale chyba nie w tej przychodni w której byłam ( a nie znam innej bo mieszkałam w Radomiu od 1,5 m-ca )

Napisze ci jak było.
Zaszłam w ciąze, zobaczyłam dwie upragnione kreski...super fajnie ekstra ale odrazu nasuwa sie myśl .... jestem alergikiem i przyjmuje leki które napewno bede źle działaly na dzidze....wiec pierwsza myśl odstawić leki i lece do gina.... poszłam.... pani z rejestracji po usłyszeniu mojej opowieści (mam uczulenie na gluten i niekiel ) powiedziała ze nie ma miejsc ale kobiety w ciazy maja pierwszeństwo wiec kazała isc do pani doktor i spytac w jakim najbliższym terminie mogła by mnie przyjąć ( dodam ze gotowa byłam sterczeć pod gabinetem nawet cały dzień i sprawdzać czy jakaś kobieta nie odwołała wizyty ) .... wiec kulturka pukam, przepraszam ze przeszkadzam, w krótkiej formie opowiadam jaka mam sprawe a p.doktor tylko spojrzała na mnie i powiedziała ze takich jak ja to ona ma tysiące i zebym nie czuła sie wyróżniona .... i jak chce umówic sie na wizyte to mam isc do rejestracji ... na co ja jej ( jeszcze grzecznie ) ze właśnie z tamtąd przyszłam .... a ona mi mówi ze jak by miała przyjmowac takie jak ja to by siedziała do 20 w pracy....i odesłała mnie z kwitkiem
Ja przerazona nie wiem co robic, bo dzowniłam do lekarza rodzinnego i kazał niezwłocznie do gina wiec poszłam prywatnie , czego nie załuje.
No ale sie wyżaliłam a nie o mnie tu przeciez chodzi.[/scroll]

Odpowiedz
^Joasia^ 2011-01-10 o godz. 01:59
0

camillee napisał(a):dzieki Kasik ;)
Moze to tak bardzo zle brzmi, ale tak nie jest.
Uwazam ze sluzba zdrowia w polsce jest duzo gorsza.
Lekarz sie przejmuje jesli chodzi sie do niego prywatnie,
lub ma sie znajomosci.
nikt nie bedzie robil usg co 3 tygodnie panstwowo,
bo panstwowo przysluguja tylko 3 usg na cale 9 miesiecy :|
Nie pomysl, że sie do Ciebie przyczepilam-bo tak nie jest absolutnie, podkreslam to po raz kolejny, nie jest to moja sprawa również... choć poczuwam sie do powiedzenia tego co myslę, skoro oficjanie o tym mówisz... ..

Owszme0byc może-nie wiem-panstwowo przysługukją 3 USG na calą ciążę...ale chyba nie chcesz mi powiedziec, że mieszkając w Anglii nie stać Cie na to by w Polsce wyłozyć 60-100zł na prywatnego lekarza.....

Nie wiem jak jest z porodamiw Anglii ale wiem jaka jest opieka lekarska tam... mam siostre która jets od ok. 10 lat w Anglii ma tam znajome ciężarne i niecięzarne... owszme byc może Anglik nie zdaje sobie sprawy z tego jak jets dlatego jest przyzwyczajony do takiej formy badań...bo nie ma możliwości poznania innej...

Wiesz...

Nie bez powodu pod koniec ciązy chodiz sie do lekarza 2-3 razyw tygodniu.... nie powiesz mi, że tak jest...bo tak ma Polska...

Wyrobienie paszportu dla dziecka to kwestia 3 tygodni poza tym przelot smaolotrem do Anglii to kwestia 1,5 godz więc nie przesadzaj i nie rób z siebie nieudacnzika, że jest tak źle..bo co urodzisz dziecko i przez 1,5 roku nie przyjedziesz do Polski pokazac go rodzinie bo będziesz sie bała...?????

Zrozumiałabym gdybys powiedziala "Nie chce rodzić w Polsce bo nie wiem jak będę czuła się na siłach by podjąc się cłąkowitej opieki nad dzieckiem" ale użalanie sie nad soba typu ż enie będziesz sie widziała z kims kilka miesięcy to głupie... bo spędzicie ze soba jeszcze milion takich miesięcy...

Dobra bo powiedziecie że jestem okropna....

Wiesz czmeu ludzie chodza prywatnie???? bo uważają że opieka jest lepsza-owszem. Ale znam mnóstwo ludzi którzy mają swoja lekarke lekarza i są zn ich bardzo zadowoleni ... sa lekarze z wyboru i przymusu... gdyby moja lekarka przyjmowąła państwowo na pewno bym chodziła do niej państwowo a nioe prywatnie...poza tmy menatlnośc ludzi jets taka, że maja nadzieję że jak za coś zapłacą to lekarz zrobi wszystko... to samo zrobi lekarz państwowy jak prywtany jesli coś się dzieje z dzieckiem...

Podziwiam Cię za odwage... jeszcze w przypadku że cos tam bylo nie tak, a ta super połozna nawte nie miała zielonego pojęcia co jest...

żebys nie pluła sobie w twarz jak będzie za póxno...

Kasik przecież kobietyw ciązy maja pierwszeństwo na wizyty państwowe co Ty w ogóle móisz... przeciez musieliby Cie przyjąć...

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-10 o godz. 01:59
0

Kasiu nic nie szkodzi :D Mój Michu by sie ucieszył jakby zobaczył, że napisałaś mąż :D

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-09 o godz. 23:18
0

Ewelina ale ze mnie gapa

Odpowiedz
madzer 2011-01-09 o godz. 21:39
0

cześć dzieczynki! weszłam tylko poczytać i spadam, muszę chatę ogarnąć :)

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-09 o godz. 21:35
0

Kasiu Michu to jeszcze nie mąż, ślub bierzemy dopiero w przyszłym roku. Mieliśmy brać w zeszłym, ale jego babcia umarła i w ogóle. Dlatego teraz chcemy poczekać, aż sie dzidzia urodzi. No, ale fakt dobrze, że Michu gotuje :D
A Wam życzę smacznego :D

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-09 o godz. 17:19
0

ja chodziłam prywatnie i jestem zadowolona
na kase chciałam isc ale była taka kolejka ze dostałabym sie do lekarza w 8 m-cu :o
wiec nie mogłam czekać i poszłam prywatnie
moja mama pracuje w służbie zdrowia ale w Olsztynie, i tam to wogle nie mogłam narzekać bo miałam znajomości
kolacje robimy w sobote wiec relacje pewnie zdam w niedziele
Ewelina dobrze masz z męzem , moj sie nie pcha do kuchni :D

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-09 o godz. 11:50
0

No to faktycznie miałaś pecha, ja też 2 razy w życiu trafiłam na beznadziejnych lekarzy, ale o tym jutro dzisiaj już idę spać.

Odpowiedz
camillee 2011-01-09 o godz. 10:58
0

no to ja nie mialam takiego szczescia.
rodzice mnie leczyli u palanta ktory przez kilka lat czekal na lapowke.
szkoda tylko ze oni nic o tym nie wiedziel bo bysmy tam nie chodzili.
jak tylko sie dowiedzieli to poszlam na konsultacje do innego lekarza
i zaraz po tej konsultacji wyladowalam na stole operacyjnym bo krew mi sie do pluc wlewala.
no i nie ufam panstwowej opiece zdrowia, jak wielu innych ludzi.

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-09 o godz. 09:58
0

Są lekarze, którzy tak samo traktują swoich prywatnych pacjentów jak i państwowych. ja do mojego gina chodzę prywatnie, bo on państwowo nie przyjmuje, kiedyś jeszcze jak przyjmował to chodziłam, nie chce go zmieniać, bo mu ufam i uważam, że jest dobrym lekarzem. To właśnie on usuwał mi guzka i uspokajał. Zabieg robił mi w szpitalu, a mógł u siebie, ale powiedział, że to nie ma sensu, po co mam płacić 300zł jak on to może w szpitalu zrobić.

Odpowiedz
camillee 2011-01-09 o godz. 08:57
0

jesli panstwowo jest lepiej to tylko pozazdroscic.
a z drugiej strony dlaczego wiekszosc kobiet np na baybusie i nie tylko chodzi
do lekarza prywatnie?

gdyby wszystko wygladalo tak ladnie to nikt by nie doplacal prywatnemu lekarzowi za taka sama opieke...

ja beda w polsce tez leczylam sie prywatnie, bo panstwowym lekarzon nie ufam....

uciekam, moze wpadne jeszcze za jakis czas :)

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-09 o godz. 08:51
0

No to w Toruniu jest inaczej, przynajmniej wśród moich znajomych i rodziny.

Odpowiedz
camillee 2011-01-09 o godz. 08:37
0

nie wiem...
ale jesli na usg sie czeka jakis czas to trzeba miec znajomosc zeby sie przebic.
bo kazda kobieta czeka w kolejce...
tak bylo u mnie w rodzinie.
dopiero jak sie okazalo ze w szpitalu racuje znajoma to nagle mozna bylo przyspieszyc...

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-09 o godz. 08:30
0

A ja myślę, że to wszystko zależy od lekarza na jakiego się trafi.

Odpowiedz
camillee 2011-01-09 o godz. 08:19
0

dzieki Kasik ;)
Moze to tak bardzo zle brzmi, ale tak nie jest.
Uwazam ze sluzba zdrowia w polsce jest duzo gorsza.
Lekarz sie przejmuje jesli chodzi sie do niego prywatnie,
lub ma sie znajomosci.
nikt nie bedzie robil usg co 3 tygodnie panstwowo,
bo panstwowo przysluguja tylko 3 usg na cale 9 miesiecy :|

Kasik, udanego wieczoru i czekam jutro na relacje ;)

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-09 o godz. 08:07
0

Kasiu czekam na relację z kolacji , mam nadzieję, że będzie Wam smakowało :D
Jak będziecie chciały jakiś inny przepis to służę pomocą. :D
Polecam też kurczaka w winie z warzywami - jeden ze specjałów mojego Micha - zresztą on dużo potrafi zrobić w kuchni :D

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-09 o godz. 07:32
0

madzer zapiekałam w piekarniku bo jeszcze mirko nie miałam
Ewelina dzięki za przepis napewno zrobie i napisze poetem jak smakowało
Camillee pamietaj że kazda matka wie co dla niej jest najlepsze, my wszystkie sie o Ciebie martwimy , choc wiem ze napewno podejmiesz słuszną decyzje ( podjełaś )

Odpowiedz
camillee 2011-01-09 o godz. 06:24
0

joasiach, nie bylo nam latwo, dezyzji o porodzie w anglii nie podjelismy ot tak.
nie zostaje skazana tylko na siebie, bo mam rozne badania i usg.
zawsze moge sie zwrocic o pomoc i jej udziela.
na 4 miesiace musielibysmy sie rozstac, bo nie wyobrazam sobie podrozy na miesiac czy 2 tygodnie przed porodem.
przeciez moge urodzic wczesniej, a taka podroz tylko moglaby pogorszyc moj stan.
po porodzie tez musialabym czekac na paszport i reszte formalnosci zwiazanych z dzieckiem,
a z drugiej strony nie moge narazac takiego malego dziecka na podroze.
w koncu to bedzie srodek zimy! i nie wyobrazam sobie podrozy na dalszy dystans z maluchem.

wizyty mam tak czesto jak ich potrzebuje i za kazdym razem mnie bada polozna,
wlacznie z krwia moczem i innymi.
umieralnosc dzieci w anglii jest mniejsza niz w polsce wiec nie mozna mowic ze nie robia tutaj nic,
a ja decydujac sie na porod w anglii nie dbam o moje dziecko bo tak nie jest!!

tydzien temu rodzila tutaj moja znajoma,
w polsce miala dwa porody tutaj jeden i mowi ze opieka jest duzo lepsza!!
w dodatku jestem na forum gdzie uczestnicza ciezarne polki mieszkajace w anglii,
i naprawde pisza ze porod w uk jest duzo lepszy niz w pl.
w dodatku w ostatnich miesiacach tez wizyty i usg sa czestsze niz na poczatku.

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-09 o godz. 04:50
0

Właśnie wróciłam i padam z nóg. Jak tylko chwilkę odpocznę to napiszę Wam ten przepis tutaj :)


(Można zrobić mniejszą ilość, ja robiłam z 3)3 długie polędwice wieprzowe nacieramy ziołami (w zależności jakie kto lubi), ja daje trawę cytrynową, delikatę zieloną, pieprz kolorowy, płatki migdałów, pomidory suszone na słońcu, rodzynki. Wkładam do piekarnika (bez dodawania tłuszczu) podlewam trochę wodą, piekę bez przykrycia. Od czasu do czasu otwieram piekarnik i to woda, która jest w brytwancę podlewam trochę mięso. Długość pieczenia - około godziny. Trzeba sprawdzać czy jest miękka. jak mięso jest miękkie na chwile wyjmujemy i rozkładamy, albo posypujemy serem (ja wole rozłożyć plastry-dużo :D ) Wkładamy na chwile do piekarnika tak, żeby ten ser sie rozpuścił i delikatnie zapiekł. KONIEC :D SMACZNEGO!!!
Jeżeli nie napisałam czegoś jasno to proszę o pytania, a wszystko wyjaśnię :)

Odpowiedz
madzer 2011-01-09 o godz. 01:28
0

hahaha a w czym to zapiekałaś w mikrofali czy w piekarniku?? chyba spróbuję lol

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-09 o godz. 01:25
0

ja w ciązy tez szlałam za zapiekanym serem i tak mi zostało
nawet zapiekałam sobie sam ser na talerzyku i wcinałam

Odpowiedz
madzer 2011-01-09 o godz. 01:23
0

piotruś też klopsik, może też skorzystam z tego przepisu, ja to uwielbaiam wszystko co zapiekane z serem 8)

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-09 o godz. 01:22
0

ok super czekam

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-09 o godz. 01:21
0

Nie ma sprawy, ale napisze go Tobie jak wrócę, bo teraz wychodzę do biblioteki. Wyślę Tobie przepis na pw. Powiem tyle na razie- łatwe w przygotowaniu i smaczne :D

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-09 o godz. 01:17
0

Ewelina a podasz mi przepis bo brzmi smacznie lol
A co do wielkości naszych maluchów to Piotruś wazył 4000g i miał 57cm
w dwa pierwsze miesiace przytył 3000g a potem to juz tak po 500g miesiecznie
wiec tez do małcyh nie nalezy 8)

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-09 o godz. 00:16
0

No fakt Oli też był duży :D Jeszcze trochę i sie dowiemy jakiego dużego bobaska urodzę, w końcu zostało mniej niż więcej :D
Kasiu może zrobisz polędwicę wieprzową zapiekaną z serem w całości???

Odpowiedz
madzer 2011-01-08 o godz. 22:53
0

Ja to sie nie opowiem za żadną ze stron bo sama też akurat mieszkam teraz w takim popieprzonym kraju i wiem jakie to dylematy, z jednej strony dziecko - wiadomo, że się przede wszystkim dla niego dobrze chce, a zdrugiej strony mąz znowu sam zostanie. Może mi łatwiej było podjąć tą decyzję bo ja żyłam ponad pół roku sama z olkiem tu, a piotr sam tam, poza tym nie pracuję, więc sobie mogę na więcej pozwolić, naprawdę trudna decyzja. Ja to mam trochę wyrzuty sumienia, że ojca pozbawiam pierwszych miesięcy z dziziusiem i na odwrót. To naprawdę są bardzo trudne decyzje i ciągły mętlik w głowie.
Kasiu co do menu to ze mnie raczej kiepska gospodyni, więc chyba nie pomogę, może zajrzyj w ten dział na baybusku kulinaria czy jakoś tak, może dziewczyny miały jakieś ciekawe pomysły. A to kolacja tylko dla Was? czy kogoś zapraszacie?
Ewelinka niezły wielkolud ci się szykuje lol Pamiętam jak oli miał miesiąc to ważył 5,5 kg, on w ogóle bardzo szybko przybierał w pierwszych miesiącach i sobie wtedy myślałam jak można takie wielkie dziecko urodzić ale teraz coraz więcej się wielkoludków rodzi więc spokojnie, zresztą nie powiedziane jeszcze że urodzisz 5 kg, a nie powiedziane, że ja nie urodzę za to, że tak głupio gadam drugie ponoć zawsze więkze od pierwszego, a mój do maleństw nie należał 3790kg, 60cm

Odpowiedz
^Joasia^ 2011-01-08 o godz. 21:10
0

Wiesz co?mam byc szczera...??? Bo normalnie Twój post mnie rozdrażnil trochę... jak możesz miec takie podejście do swojego dziecka>??To że jesteś a Anglii nie znaczy ze masz życ na panujących ta zasadach...dla mnie to chore, ja jestes w ciązy to pod koniec masz nawte 3-4 wizyty w jednym miesiącu a Ty tu mówisz o tym, że przez cąłą ciąże nie zobaczy Cie lekarz??????? :o :o :o i stawiasz to nad swoje dziecko argumentem że nie będziesz sie widziała z mężem 4 meisiące??a czemu 4 miesiącE?????to pom porodzie nie możesz wrócić???wiesz ja nigdy bym sie na to nie odważyła... tym bardziej takimi argumenatmi co piszesz... nie mam na celu pokłócić się tutaj z Toba czy cokolwiek w tmy kieurnku, nie obraż się ż episzę to co myślę zawsze tak miałam i za to ludzie mnie cenią... dziecko powinno byc najwazniejsze a raczej jego zdrowie... ppowinnas miec co najmniej 4 USG podczas ciązy ja miałam na każdej wizycie... jeszcze przy tym, że coś tam Ci odchodzi.... wiesz... żebys póxniej nie pluła sobie w twarz....powinnas spakowac sie i przyjechac na poród do POlski tak jak Magda i tysiąc innychy babek.. a nie agumentowac to takimi rzeczami... sorry... mam nadzieję,że na prawde sie nie obrazilasd nie to mam n celu...

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-08 o godz. 19:09
0

camillee skoro tak mówisz to moze i tak jest
moze tak jest lepiej, a u nas to jeszcze stare czasy
wizyte nieźle sobie cenią,nie wiem czy bym sie wybrała ( choć tam u ciebie to inny przelicznik i inne zarobki )
Trzymam kciuki i napewno wszytko bedzie ok i nawet sie nie obejrzysz a juz bedziesz tulić swojego szkraba w ramionach
Ewelina to super ze usg wporządku i ze masz taką dużą dzidzie, a jeżeli chodzi o kilogramy to ja na samym początku przez pierwsze 5 m-cy przytyłam chyba niecałe 4 kg i tak sie cieszyłam ze nie bede musiała chudnąć , ale w nastepnych czterech przbyło ponad 20 ( a nie jadłam tak duzo jak na początku, bo było lato i gorąco,wiec same owoce ) i nie wiem skad sie taka waga wzieła
Jeżeli chodzi o bielizna i kolacje to moze to dobry pomysł ale musielibysmy poszaleć w dużym pokoju bo w sypialni łóżeczko stoi i chyba bym nie mogła

Odpowiedz
camillee 2011-01-08 o godz. 11:14
0

witam :)
widze ze sie przejelyscie moim losem :)
kochane jestescie!!!
nie wiem co sie musi tutaj wydarzyc zeby miec kontakt z lekarzem.
ja go nie mam i nie bede miec.
tak niestety tutaj jest. rozmawialam z anggielka ktora rodzila rok temu
to u niej wygladalo to tak samo.
ciaze prowadzi polozna, porod odbiera polozna,
chyba ze jest cesarka lub jakies komplikacje to wtedy jest doktor.

podobno ok 20 lat temu bylo "normalnie"
czyli przez cala ciaze kobieta opiekowal sie doktor.
niestey czasy sie zmienily.

do polskiego doktora nie moge sie wybrac,
1. bo u mnie takich nie ma
2. jak sie dowiedzialam o systemie tutaj panujacym,
to zaczelam panikowac i poszukalam forum polek, ktore tutaj przechodza ciaze,
i zadna nie polecala polskiego doktora.
za wizyte z usg trzeba slono zaplacic ok900zl)
iw dodatku nie sprawdzaja tak dokladnie jak powinni i tylko odsylaja na
nastepna wizyte zeby znowu im zostawic pienaizki w kieszeni.

nauczylam sie z tym zyc ;)
skoro tyle angielek tutaj rodzi, a umieralnosc noworodkow jest
nizsza niz w polsce, to chyba nie bedzie az tak zle ;)
nastawiam sie pozytywnie :)

w polsce nie chcialabym rodzic bo wtedy maz bylby tutaj a ja w pl,
a chcialabym zeby byl przy porodzie no i szybko zobaczyl swoje dziecko :)
no i wtedy bysmy byli perzez moze 4 misiace rozlaczeni??
nie chcemy tak.

ale sie rozpisalam
wybaczcie :)

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-08 o godz. 08:00
0

Kasik a jakaś sexy bielizna???Przedtem kolacja...hmmm??
U ginekologa było spoko, oczywiście płci nadal nie znamy, bo takie długie USG będę miała za 3 tyg. Udało mi sie jednak uprosić gina i pokazał nam tak szybko serduszko mojego grubaska no i w ogóle całą kluskę. Dzieciak jest taki gruby, że szok-chyba za dziadkiem (jak mój tato się urodził to ważył 5,5kg i mierzył 62 cm-czy jakoś tak). Maleństwa machało tak rączkami i kopało tymi swoimi dwoma serdelkami, że szok. Michu stwierdził, że to na 100% chłopak, a lekarz zaczął się śmiać. Ze mną wszystko ok, szyjka długa i zamknięta. Możemy spróbować się kochać, ale ostrożnie i jak coś za boli mnie to mamy przestać. No i mogę wreszcie iść na basen.HURRRAAA!!!! Przed ciążą chodziłam 3 razy w tyg. Utyłam też wreszcie, według obliczeń gina przytyłam od początku ciąży 1,5kg, czyli ważę teraz 58,5 kg. Ja nie wiem skąd to moje dziecko takie grube. Chyba wszystko co ja wciągnę to ono zjada :D

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-08 o godz. 04:00
0

no własnie
mam pustke w głowie ( zreszta jak zawsze )
jak mi na czymś zależy to zawsze długo sie zastanawiam
a jak nie to zawsze cos fajnego wychodzi

Odpowiedz
madzer 2011-01-08 o godz. 03:50
0

kasiu wszystkiego naj z okazji rocznicy!!!
nie wiesz co kupic i zrobic do jedzenia?

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-08 o godz. 03:35
0

Ewelina obowiązkowo daj znać jak wrócisz
Mam do was pytanie babki, dzisiaj mam rocznice ale przełożyliśmy sobie na sobote bo cały tydzień N pracuje do 23 i nie wiem co zoorganizować, co kupić itp
Mam kompletna pustkę w głowie, weźcie coś doradzcie

Odpowiedz
Ewelina2310 2011-01-08 o godz. 01:38
0

Dziwnie tam jest z ta opieką medyczną. Też bym poszła na Twoim miejscu do jakiegoś Polskiego gina, żeby mieć święty spokój, a przede wszystkim, żeby się wszystkiego dokładnie dowiedzieć. Kamila, a Ty nie chcesz rodzić w Polsce??? Ja dzisiaj mam wizytę u gina i jak wrócę to dam znać.

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-08 o godz. 00:55
0

właśnie o to mi chodziło Madzer, o to że na tyłek usiąść nie można
i weź sie jescze opiekuj małym dzieckiem
:o

Odpowiedz
madzer 2011-01-08 o godz. 00:01
0

kasiu niby może ale łatwo nie jest lol najgorsze, że nawet na tyłku dobrze usiąść nie można 8)
gratulacje dla piotrusia
camillee szkoda, że tam jakiegoś prywatnego gina polskiego nie macie, tak byś się mogła wybrać dla własnego świętego spokoju

Odpowiedz
_KaSiK_25 2011-01-07 o godz. 22:01
0

Ja tez po cesarce nie mogłam dojsc do siebie, gdzies tak po okolo dwóch tyogdniach zaczełam sie normalnie ruszać, a po porodzie naturalnym przeciez tez kobieta odrazu sie ruszać nie moze

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie