PAźDZIENIKOWE SZCZęśLIWE TEMPERATURKI

teresa123, no wlasnie ciagnij za rece i nogi, aby ten watek zostal calkiem pusty :D

aguulina mi ten twoj wykresik wyglada na "cos" innego. rob test.
Trzymam kciuki abys do mnie dolaczyla i wy wszystkie.

ania j, u Nas prawie nikt sie nie udziela na temperaturkach prawie. Zaloz Ty watek nowy jakis taki "ciazowy". Moze ktos wyskoczy, w koncu Nasze owulacje sa pazdziernikowe a nie listopadowe

PoCaHoNtAz napisał(a):aguulina, cykle bezowulacyjne sa najczesciej dlugie. U Ciebie wyglada wykres jednak na owulacyjny i @ chyba juz powinnas miec, no chyba, ze masz dluga II faze. Jak jutro nie przyjdzie radze zatestowac
Zgadzam sie z PoCaHoNtAz powinnas zatestowac,jesli dalej tak bedzie,bo jesli ff dobrze Ci zaznaczyl....trzymam kciuki!!


Dziewczyny przeciez juz listopad i czas zaczac listopadaowe temperaturki-ktora zaklada????Moge i ja....,ale moze aguulina bedziesz moze Ty miala szczesliwsza reke,bo u mnie,pare wyskowczylo w sierpniu i wrzesniu,ale pazdziernik byl kipeski.W ogole zauwazylam ze spada frekwencja.Nowe to wchodze i wychodza ,a weteranki tak zatwardziale siedza,ze o sobie to mysle ,ze pilnuje tego miejsca w tempkach i starankach...hihihi lol

aguulina, cykle bezowulacyjne sa najczesciej dlugie. U Ciebie wyglada wykres jednak na owulacyjny i @ chyba juz powinnas miec, no chyba, ze masz dluga II faze. Jak jutro nie przyjdzie radze zatestowac

aniu j teoretycznie @ powinna być 30 X ale miałam późnow owu więc chyba cykl się przedłuży, jeśli owu w ogóle była. Tempka taka jak widać na wykresie i troche sie niepokoje
A jak to jest czy jeśli był cykl bezowulacyjny to @ przychodzi w terminie?

ania j, ja tez czulam, ze owu mam 14dc, bo w 15dc rano sluziku juz malo i byl rzadki, a w dzien rozciagal sie, ale juz sie mieszal z bialym i wieczorem juz tylko bialy. Jajniki mnie czasem zakluly ale w 14dc mocniej i dluzej, a w 15 to juz nieznacznie. Drugi raz juz mi sie zdaje, ze mialam owu, a tempa jeszcze nie urosla. Moze mialam w nocy dlatego rano jeszcze niska? Fakt jest taki, ze bez Castagnusa i w ogole bez niczego mam bardzo ladny wykres co mnie cieszy :D

PoCaHoNtAz napisał(a):Piekny masz wykres! Bez CLO masz ladna owulke i ladniejszy jeszcze wykresik
Mysle ,ze to jeszcze dzialanie podawanych wczesniej hormonów.Poza tym wg mnie ff zle mi zaznaczyl owu ,bo wg mnie-owu byla w 17dc...wtedy bolal mnie jeszzcze jajnik,czyli slynny bol owulacyjny mialam ,a 18dc juz nic....zobaczymy kiedy dostane @,bo w nauturalnych cyklach moja II faza trwa 12 dniwtedy tez da sie latwo obliczyc czy ff dobrze zaznaczyl ,czy ja mam lepsze odczucia.

PoCaHoNtAz napisał(a):Mam nadzieje, ze to jednak byl falszywy alarm, bo wczoraj zadnego zapachu nie czulam i bylo ok, ale lek nie zaszkodzi, moze bede miec spokoj juz na zawsze!
Mylse,ze skoro sie tak dlugo leczylas,to juz powinno byc ok,ale nigdy nie mozna wykluczyc nawrotu choroby!
aguulina, a Ty kiedy spodziewasz sie @,bo juz sie pogubilam....

ania j napisał(a):PoCaHoNtAz,jaki piekny aniołek sie u Ciebie w niku pojawil!
Sliczny prawda? Wlasnie wczoraj go wyczailam w kompie i mi sie tak spodobal, mam tez 4listna koniczynke

Lek na bakterie ponoc wlasnie silny, dziewczyna z innego forum tez wlasnie bierze na rzesistek. Tak myslalam, ze ta chlamydia to jakos nierealne dla mnie, a rzesistkiem mozna sie zarazic z kibli itp. troche bardziej niz chlamydia. Mam nadzieje, ze to jednak byl falszywy alarm, bo wczoraj zadnego zapachu nie czulam i bylo ok, ale lek nie zaszkodzi, moze bede miec spokoj juz na zawsze!

Piekny masz wykres! Bez CLO masz ladna owulke i ladniejszy jeszcze wykresik :)

PoCaHoNtAz,jaki piekny aniołek sie u Ciebie w niku pojawil!A co do bakteri to po tinidazolu powinien Ci przejsc....to jest bardzo silny lek...bedzie dobrze!!

aguulina ,jakos brakuje mi optymizmu w tej kwestii,ale moze jeszcze zaswici dla mnie swiatelko....i zobacze swoje malenstwo
:)

ania j, nie nie mam e.colli mam chyba rzesistek, wlasnie sie dowiedziala, ze moja matka miala kiedys takie objawy jak ja a babcia zarazila sie od kolezanki rzesistkiem, bo kapala sie w jej wannie jak byla chora. Ide wlasnie do gina.


No coz gin dal mi zapobiegawczo Tinidazolum i Gynalgin, dzis nie czuje juz tych zapachow jak wczoraj i gin mi powiedzial, ze jestem przewrazliwiona, bo za bardzos ie tego boje. On uwaza, ze jest ok, ale w razie wu dal mi te leki. Ja w razie wu tez dam mojemu. Mam nadzieje, ze to bylo takie tylko jednodniowe i jest jednak ok.

aniuj wiem, że taką usłyszałaś diagnozę, ale trzeba wierzyć do końca, jeśli się nie uda to przecież masz już plan dalszego działania, grunt to pozytywne nastawienie, z resztą wiesz o tym doskonale. Listopad już za pasem, laparoskopia przed Tobą, a reszta to już z górki zobaczysz. A po listopadzie............. grudzień, może jakiś mały bezcenny prezencik Ci się dostanie :)

aguulina napisał(a):aniu j wykresik ładniutki, może jeszcze za wcześnie, ale trzeba być dobrej. A te 7000 zostanie w kieszeni, a Ty pewnie już będziesz wiedziała jak spożytkowac kasiorkę Może jak się tak nastawiasz na IV i myślisz o tym a nie o fasolce, to hmmm.... ah nie będę krakać tylko trzymam kciuki
Aguulina jestes slodka!!ale dziekuje ci za kciuki-obaiwam sie jednak ,ze nic z tego,bo przeciez mam zrosty na obu jajowodach i niestety musialby sie zdarzyc cud....wierze,ale chyba nie wystarczajaco mocno...

PoCaHoNtAz napisał(a):Jestem zalamana, dalej mam bakterie
Czy Ty masz e.coli bakterie ,czy cos innego.jak e.coli to faktycznie ciezko jest je wytepic,ale nie jest to nie mozliwe!!Głowa do gory-pokonasz je!!! :)


malgosiabjarki ,wiem jak Ci ciezko wytrzymac-sama jetsem nie lepszym okazem,bo w 10dpo potrafilam testowac-teraz wiem,ze nie potzrebnie!Postaraj sie wytrzymac do 12dpo....najlepiej byloby 14dpo...trzymam kciuki!

Weronika -dzieki...

aguulina, nic nie musisz robic. Za 3 dni skonczy sie VIP i bedzie dalej zwykla wersja bezplatna. Ja w ogole nie widze VIPa po Twoim wykresie, zadnych odznaczen ani ktory to dzien po owu


Jestem zalamana, dalej mam bakterie

aniu j wykresik ładniutki, może jeszcze za wcześnie, ale trzeba być dobrej. A te 7000 zostanie w kieszeni, a Ty pewnie już będziesz wiedziała jak spożytkowac kasiorkę :) Może jak się tak nastawiasz na IV i myślisz o tym a nie o fasolce, to hmmm.... ah nie będę krakać tylko trzymam kciuki

malgosiu czas na pewno ci się dłuży, wierzę, że będzie dobrze i za jakiś czas ogłosisz nam dobre wieści lol

dziewczynki co muszę zrobić, żeby z wersji VIP(odnośnie FF) pozostać przy wersji bezpłatnej? Mam 3 dni, bo później chyba mój wykres zostanie zablokowany. Dziś 31 dc a @ nie ma, to pewnie dlatego, że późno owu była. Ale 24 odstawiłam luteinę, brałam ją tylko przez 5 dni, moze to tez ma jakiś wpływ, jak myślicie?

ania j

niewiem zbyt wiele o tych klinikach ale jedno mogę ci odradzić ovum i abo-vo]
jest jedna mała klinika nazywa się pro-vivo, mała ale pacjętki są zadowolone, życzliwy i fachowy lekarz prowadzący.

malgosiabjarki, no bakterie to juz se na pewno poszly! Nawet widze jaki mam w koncu sniezno bialy sluz i ze nasienie MM-a juz pachnie tak jak powinno. Jest ok, szkoda tylko ze staran nie bylo tyle ile trzeba, ale mialam w ogole je odlozyc. Dostane @ i chyba bedzie juz przerwa przez wzglad na wiele okolicznosci chamskich, no ale coz...takie zycie jest wredne niestety.
Powstrzymaj sie jeszcze z tydzien, a jak na bete to do 12dpo najlepiej. Oby byla wysoka

Oj ja jestem dopiero 6 dni po IUI wiec jeszcze przynajmniej nastepne 5 czy 6 dni musze czekac do najwczesniejszej Bety ... a moze poczekam do 8 list...zobacze ile dam rade wytrzymac!! :) Moje owu byla bardzo wczesnie- w 10dc.

Pocahontaz ja za Ciebie tez trzymam kciukaski zeby byla u Ciebie fasolka jak najszybcieji zeby te bakterie wszystkie poszly w cholere!!! :)

malgosiabjarki, rozumiem Cie, dla mnie na pewno to tez byloby bardzo duzo. Kazdy jest inny i jeden ma wiecej sil i cierpliwosci a drugi mniej. Mam wielka nadzieje, ze juz Wam sie jednak uda i nie bedziecie musieli przezywac jeszcze wiecej.
C do testowania, moze poczekaj do tego 8 tak jak gin Ci mowil, trudno mi powiedziec, nawet nie wiem w ktorym jestes dniu po IUI. 3mam mocno kciuki.

No wlasnie nie wiem co z tym testowaniem..czy czekac do terminu ( 10 listopad)czy wczesniej zrobic bete. W sumie lakaarz mi powiedziala zeby zrobic, ale kolo 8. Ale zmoich wyliczen wynika ze moge zrobic okolo 3-4 listopada.

Pocahontaz..ja troszke bardziej moze przezywam niz ty bo staramy sie juz ponad dwa lata..jestem juz po histeroskopii, laparoskopii, bo zlych badankach mojego meza, no i teraz IUI. Nie wiem czy to duzo czy malo w poronaniu do innych dziewczyn ale kazdy swoj problem odbiera indywidualnie i dla mnie to duzo, nawet powiem ze za duzo.. :(

malgosiabjarki, nie mialam nigdy IUI, w zasadzie dopiero chcielismy zaczac sie starac, ale bakterie pokrzyzowaly Nam plany, a ten cykl bedzie raczej stracony. Ja staram sie nie wkrecac nic sobie, wiadomo, ze mysli sie o tym, ale lepiej bez szalenstw lol
Ja podchodze do tego tematu ze spokojem, jak bedzie to bedzie i ciesze sie, ze udaje mi sie tak w ten sposob myslec. Na pewno za ktoryms razem sie uda. Tak powinno sie myslec, no ale Ty jestes w innej sytuacji, bo juz staracie sie jakis czas, wiec nie wiem tak do konca co czulabym w Twojej sytuacji.
To kiedy testujesz? 8)

NO tak..oczywiscie przyznaje Ci racje..ale nie wiem czy mialas robiona IUI juz kiedys czy nie..wtedy mysli sie podwojnie o tym. :)
Staram sie nie popadac w depresyjne odmawianie sobie wszystkiego...ale i tak mimo wszystko uwazam..bo jak nie teraz to np niepicie kawy czy zaprzestanie palenia( nawet w malych ilosciach)...zaprocentuje mi w przyszlosci!! :) I co z tego ze bede mierzyla tempke co rano jak zaraz bo niej z nerwow pojede i zapale papierosa..albo przed samym terminem z nerwow zapale 3 pod rzad..
Ale masz racje ze niektore dziewczyny przsadzaja!!! :)

malgosiabjarki, jak ktos bedzie pytal, to odpowiedz, ze jak bedzie to bedzie i juz!
Oczywiscie, ze w jakis tam sposob sie mysli, ale wiesz wlasnie takie paranoje, ze nie bede pic kawy, bo moze zaszkodze maluchowi jesli sie udalo, czy nie napije sie ani grama piwka itp. to jest najgorsze co moze byc. Wlasnie w taki sposob nie wolno myslec, tylko byc na luzie i czekac na termin @.

AniuJ..ja trzymam kciuki zeby jednak to byla fasolinka w tym cyklu a nie przgotowywania sie do jakis Invitro..wybij to sobie z glowy bo fasolinka czeka na akceptacje!! :)

Pocahontaz!! Ja podchodze spokojnie..ale dzisiaj troszke sie zastanowilam nad tym ,bo mnie zaczely kluc bardzo jajniki okolo 15 -20 min po przytulankach.
A wogole wiesz sama PoCahontaz ze nawet bardzo chcac o tym nie myslec ..mysli sie oczywiscie nie popadajac w paranoje ale jedank cos tam w glowie siedzi! :)
Teraz jade do Polski wiec troszke moze odetchne i zapomne bo bede miala duzo innych zajec. Oby tylko nikt nie pytal sie Kiedy planujemy miec wkoncu dzidzie..bo to pytanie oczywiscie zawsze kroluje nad wszystkimi pytaniami jakie mozna zadac mlodemu malzenstwu! :(

ania j, wiec oby sie udalo! A te pieniazki przeznaczysz na full wypas wyprawke
Widze, ze owu chyba jednak mialas, to dobrze ciesze sie :D


Ja dzis mam juz sluz bardziej wodnisty, jajniki mniej nawalaja choc jeszcze pobolewaja, wiec owu albo dzis jest, albo byla wczoraj choc dzis sprawdzilam tempe i nie urosla, ale roznie to z nia bywa.

weronika22 napisał(a):ania j, malgosiabjarki,
musi się udać!!!
Ja prawdopodobnie jak sie nie uda lapro to uderze do Lublina na in vitro.na raziie nie pytalam szczegółów,ale jest jakas klinika gdzie robi in vitro z lekami za 7000zl,wiec moze w kwietniu??
I nie przejmuj sie jak juz jestescie tak daleko to juz dojdziecie do mety! :D

weronika22, no to nie masz sie czym martwic kobieto! Ciesze sie, ze wszystko jest w porzadku :D

malgosiabjarki, ja lekarzem nie jestem, ale wydaje mi sie, ze gdyby w ogole nie mozna bylo sie kochac to lekarze by o tym informowali Uwazam tez, ze nie mozna az tak szalec z zamartwianiem sie, bo nawet nie wiesz czy sie udalo. Trzeba podchodzic spokojnie do takich spraw. Z tego co ja wiem, to stosunki nie maja wplywu na takie ciupenkie jajeczko, ktorego nawet jeszcze nie widac.

Ja juz dzisiak i wczoraj nie mirzylam temperaturki..bo w sumie bez sensu jak zaczelam mierzyc zaraz po IUI
Weronika..nie puszczaj tych kciukow za Nas :)

Dziewczyny czy mozna sie kochac po IUi tak zcesto czy raczej przystopowac na jakis czas , tzn ja tam nie szaleje az tak bardzo bo sie boje..ale czy wogole mozna :(

PoCaHoNtAz,
z ciążą wszytsko oki, biorę oczywiście przeciwporonne leki tak na wszelki wypadek, moje maleństwo ma juz 6 cm długości , nadal jestem pełna niepokoju chociaz jutro zakończę 13 tydzień ale taka juz moja natura
ania j, malgosiabjarki,
musi się udać!!!

cały czas trzymam za Was kochane kciuki i gorąco Wam kibicuję!
pozdrawiam!!!

Dziewczyny nie denerwujcie sie, musi sie w koncu udac! Ja wierze, ze sie uda kazdej z Nas. Los jest tylko taki chamski, ze niektore pary musza czekac niestety dluzej od innych, to jest niesprawiedliwe, ale i tak nic nie mozemy zmienic tylko wierzyc i leczyc sie, jesli jest taka potrzeba. No i oczywiscie sie przytulac

Weronika no niestety mnie pazdziernik optymizmem nie natchnal-jeszcze wierze w listopad,ze laparoskopia cos pomoze!!Ale im bilzej tym bardziej sie boje!

Weronika..staramy sie optymistycznie na wszystko patrzec ale jak kto w II fazie cyklu..rozne mamy mysli, a zwlaszcza bedac po IUI.. i to pierwszej!!

weronika22, no prosze :D Mam nadzieje, ze ciaza dobrze sie rozwija Pozdrawiam serdecznie!

oj jak mnie tu dawno nie było , tyle się zmieniło,
pozdrawiam wszystkie starajace sie , WIęCEEEEEEEEJ OPTYMIZMU DZIEWCZYNY!~!!!!!!

ania j, no na pewno spotkamy sie wiosna jesli tego cyklu nie wykorzystamy.

teresa123, ja juz tez nie mierze. Bede okolo 28 dc dla sprawdzenia kiedy przylezie @ i juz. Po co rano sie ciagle budzic, zapisywac itp.

malgosiu ja mocno 3mam kciuki za Ciebie!!!


No i dalej tu cisza widze

Małgosiu nie ma sensu mierzenia tempki wieczorem,bo jest nieadekwatna zupelnie i nie nalezy jej brac pod uwage!!Liczy sie tylko ranna i to o mniej wiecej stalej porze.Poza tym to ze masz w II fazie 36,8 nie znaczy ,ze nie jestes w ciazy.A jaka tempke mialas w I fazie?jesli jest skok 0,3 w gore to owu byla i widzialam na baybusie jak dziweczyny mialy 36,8 i byly w ciazy!Poziom temepki nie jest taki sam u kazdej kobiety i sie tym nie sugeruj.Spruboj spokojnie wytrwac i poczekac do testowania.Poza tym ja bym juz nie mierzyla tempki,chyba ze z ciekawosci......zeby nie popadac w depresje i zadreczanie sie!Trzymam kciuki!

Teresa idz zrob bete i bedzie wszystko jasne.tak jak zrobila to Dora i miala sprwe jasna - jest w ciazy beta to wykazala!

ja planowalam nie mierzyc dalej temperaturki, ale jak tylko zaczenie sie nowy cykl to mierze dalej!!!!!! a jesli nie przyjdzie?

No umra umra Aniu J bo ja np nie mam pojecia o co chodzi z moimi tempkami...tak mi nagadalas ze teraz niby mierze ...nawet rano i wieczorem!!! :)
Ale rano mam 36.6 do 3,67 a wieczorem od 37,1 do 37,4 i co ja mam sobie myslec??? Jestem po IUI gdzie prawdopodobnie byla Owu chociaz nie wiem bo mi lekarka jak juz mowilam nie sparwdzila!
No zobaczymy co sie z tego wykluje..:)

W ogole to chyba i na starankach mam wrazenie,ze sie troche smutnawo i puso zaczyna robic-co raz wiecej z nas laduje w poczekalni.a tempki to chyba umra smiercia naturalna....

PoCaHoNtAz szkoda... ale wiosna sie tu spotkamy...

ania j, chce ominac jesienna pore roku ze wzgledu na duze stezenie pylkow itp. bo ja w dziecinstwie przechodzilam straaaaszna alergie i lepiej aby dziecko nie bylo az tak narazone. Zreszta My wyjezdzamy juz i zajme sie przeprowadzka, urzadzaniem, kursem i wieloma innymi rzeczami, wiec tez lepiej najpierw ciezkie sprawy skoncze, a potem to juz luzik. Tez mi sie troche z mezem nie uklada i nie wiem jak to z Nami bedzie.

Smutno na tym watku, nikt tu w ogole nie zaglada :(

PoCaHoNtAz a czemu ,az do kwietnia???

Cos sie na tych tempkach smutno zrobilo!!A tu za 2 m-ce koniec roku....wcale ten plodny nie byl za mocno-spodziewalam sie lepszych efektów!(specjalnie tak pisze,moze sie cos ruszy , hihihi)

Wow, ale mocne! :D


Mnie wlasnie nawalaja janiki i sliczny sluzik mnie doslownie zalewa, a niestety nie mam z kim tego plodnego pazdziernika wykorzystac, bo moj maz wlasnie powiedzial, ze juz sie nie wyrobi do domu nawet na chwile, bo musi jechac i pracowac
Ale to wszystko niesprawiedliwe, moze 1 cykl po wyleczeniu bakterii bylby akurat tym... I w takim razie tak jak zapowiadalam starania zostaja zawieszone do minimum kwietnia, ale bede na temperaturkach sie troche udzielac.
Oczywiscie za wszystkie dziewczyny

kfiatuszku moje gratulacje !!!!!!!!!!

@#@#$$%%$%^$^$&$^$%^%$^%$% to i ja od siebie wrzucam troche zarazkow ciazowych, prosze wdychac :)

lecom zarazki :))

kfiatuszek, sliczne temperaturki. Gratuluje z calego serca i wrzuc troche zarazkow na ten watek, bo jakos go dziewczyny zaniedbuja

kfiatuszek przyjmij moje najszczersze gratulacje!!

nie wiem zawsze jak ktos oznajmia dobra nowine,mam jakies ukłucie w sercu,ze czemu to ne ja.....moze dlatego mam te wszytskie przypadlosci,bo zazdroszcze....a fee ,ale i to nie pomaga...

Witam :) chciałam pokazac wam moje szczesliwe temperaturki pazdziernikowe :)

http://img253.imageshack.us/my.php?image=clipboard02gv2.jpg

a u mnie chyba cykl bezowulcyjny,bo juz 15dc a tu nic !w naturalnym cyklu mialam okolo 17dc ,moze jeszcze poczekam z luteinka,moze jednak wystapi,choc wszytkie objawy jakos sie rozmyly,byl bol owulacyjny przez 3 dni i teraz cisza....

Wuna, ja po prostu raczej nie mam wyjscia. Chocby nie wiem co, musze o tym nie myslec i koniec, a zreszta i tak jakby sie nie udalo w ciagu 2 cykli musialabym starania odlozyc na kilka miesiecy.

Dwa dni net szlag trafił, a tu już takie zmiany!
AniuJ, ja Ci cały czas mocno dopinguję. Też czytałam, że laparo likwiduje zrosty i o ziołach też czytałam. Pij sobie może je, mna pewno nie zaszkodzą, a może pomogą. Kto wie. Ja w Ciebie wierzę
PoCaHoNtAz napisał(a):po prostu zrezygnowalam z dziecka aleś mnie zdziwiła :o Podziwiam za taki krok!

ania j, po prostu zrezygnowalam z dziecka, przynajmniej na razie wiec zadnych staran nie bedzie.

ania j zajżyj na jesienne staranka napisałam o tym co mi odpowiedział ekspert z bociana :(

PoCaHoNtAz a czemu starania zwieszasz???A ja dzis stwierdzilam,ze jak lapro nie pomoze to ide na in vitro,moze sie wtedy uda!!

A ja donosze dziewczyny, ze jestem wyleczona juz ponoc i mam teraz uwazac na obce kible Dodam tez, ze jednak starania zawieszam prawdopodobnie, ale bede tu sobie z Wami siedziec

malgosiu myśłałam, że po laparo będzie już z górki a tu proszę :) nie wiem co będzie z moją owu, że o reszcie nie wspomnę, ehhh już nic nie wiem :(

Aguulina...a dlaczego mialabys nie zasluzyc sobie??? Jak juz napisalam na innym watku... ze na kazda z Nas przyjdzie pora...bo kolejka jest..dluga niektore sprytniejsze wpychaja sie bez kolejki i dlatgeo tak dlugo wszystkie czekamy!!!
Nie poddawaj sie tylko walczymy razem..!!! I nie smucic sie prosze!!!! :)

Damy rade!!!! :D

ania j prl badałam i jest w normie, zapobiegawczo biorę castagnus. Mam policystyczne jajniki, miałam cykle bezowulacyjne, dlatego skierowano mnie na laparo. To pierwszy cykl po zabiegu myślałam, że coś się poprawi. Aniu nie strasz mnie , czyli mogę spisać ten cykl na straty????? Wiedziałam, oj chyba na prawdę nie zasługuję na dzidziusia.

teraz pomierze troche,zeby zobaczyc czy jestem w stanie miec samoistnie bez leków owu.Ale jesli do 17dc nie bedzie to wezme luteine przez 10 dni i tyle.Zależy mi zeby jak najszybciej miec ta laparoskopie,bo i tak na razie nie mam szans zeby zafasolkowac,bo oba mam nie drozne jajowody(plyn nie przeszedl do macicy).Zobaczymy owu powinna byc w niedziele,a kiedy bedzie???zobaczymy

Aguulina a sprawdzalas prl???Bo mi on wlasnie tak wyglada twoj wykres jakbys miala podwyzszona prolaktyne.No i czy jajnikow nie masz policystycznych??

aguulina, ja "kiedyś" miałam cykle bardzo nieregularne, od 32 dni do 50 dni Potem brałam tablety to wiadomo, @ przychodziła co do godziny, jak w zegarku, potem miałam przerwę od 10.11.2004 do 28.08.2006 no i narazie na tym koniec mojego doświadczenia z cyklami 8)

ania j, nie znam się na tym za bardzo ale jak pokahontaz pisze, można jakoś udrożnić jajowody. Na pewno to jest jedyna przeszkoda w Twojej drodze do dzidziusia.
Też mi się wydaje że in vitro to ostateczność.

Ciągle trzymam mocno kciuki za wszystkie starające

ania j, Twoj gin jest dziwny. Na zrosty robi sie laparoskopie i kobiety zachodza w ciaze! Nie wiem dlaczego odrazu Ci in vitro proponuja!!! Normalnie jestem w szoku. Tyle kobiet ma zrosty, niedrozne jajowowdy i pozbywaja sie tego dzieki zabiegom. Sa tez ziolka chyba Ojca Klimuszki nr 1 na zrosty wlasnie wiec moze sobie sprobuj, sa tez leki na zrosty. Za szybko Cie skreslil i widze, ze nie jest optymista wiec zmien lepiej lekarza i sie nie poddawaj, bedzie dobrze kobieto :D

Aguulina,nie wiem co mam robic-juz wlasciwie nie mam po co mierzyc tej tempki,bo dzis sie okazalo,ze mam zrosty w zwiazku z tym,no niestety nie moge zajsc w ciaze.Zaproponowano mi in vitro.....w listopadzie po @ mam pojsc jeszcze na laparoskopie....,ale nie wiem w jakim stopniu mi to pomoze...

Trzymam kciuki za pozostale...

aniaj trzymaj się się kochana i wracaj tutaj szybko :)

ania j,

JAKAS DZIWNA U MNIE TA TEMPKA,BO JEST WYSOKA JAK NA MNIE!!!Nie wiem skad sie wziela,jutro zapytam czy tam na dole wporzadku...tak przy okazji,bo jutro hsg...

aguulina, ja Ci co do tego nie pomoge, bo sama sie nie znam, ale tez uwazam, ze owu jeszcze przed Toba wiec dzialaj kobieto :D

powiedzcie mi proszę jak rozpoznaje się po szyjce czy owu już była czy jeszcze nie? Jak się ją bada, bo szczerze mówiąc nie mam o tym pojęcia

aguulina wg mnie owu jeszcze przed Toba!!

Ja czekam na owu z niecierpliwoscia,bo mezus bedzie tylko w piatek ,sobote i moze w niedziele i mam nadzieje ze owu wlasnie bedzie w weekend!!Ale teraz nie biore ani clostibegytu ani pregnylu,wiec nie wiedomo jak to bedzie teraz u mnie wygladalo!!

kurcze im więcej czytam o tych temperaturach tym mniej wiem
mój wykres w ogóle nic mi nie mówi, ehhh dlaczego to wszystko takie skomplikowane?

sylpaw skoro mialas juz lady pecherzyk to nalezalo podac pregnyl i wtedy by pekl!!A tak calkiem mozliwe ze mogl sie wchlonac tak jak napisala to PoCaHoNtAz.No i witam Cie w tej czesci forum...

sylpaw, a moze pecherzyk sie wchlonal? Bo chyba nie moze malec tylko powinien rosnac

Przepraszam że przeszkadzam ale już sama nie wiem co się ze mną dzieje. W tym cyklu postanowiłam monitorować sobie cykl. Na USG w 12 dniu cyklu pęcherzyk 23 mm. temperatura cały czas na poziomie około 36,8. 15 dnia cyklu pęcherzyk już tylko 20 mm. Czy to możliwe żeby jeszcze pękł skoro zaczął maleć. Lekarz kazał czekać na owulację.
Myślałam że jak jest ładny pęcherzyk to owulacja też będzie a tu znowu problemy.
Pozdrawiam Sylwia.

Dora!!! Piękna tempka!!! Moje fazy trwały najdłużej 16 dni. Myślę, że czas na teściora!!! Trzymam kciuki!!!

Mi się skończyła na ff wersja VIP Nie pokazuje mi już na wykresiku ile dni po owu, nie ma informacji szczegółowych i analizy wykresu, szkoda... Dziś mam 16 dpo i temperatura 37,1 C. Ile dni maksymalnie trwa ta druga faza ? 16 czy 18-ście ??

malgosiabjarki, mialam tylko ciutke dluzsze. Teraz mam owu kolo 15-18dc ciezko mi powiedziec dokladnie, a wtedy mialam ciagle 21dc wiec cykle pare dni byly dluzsze, ale jakos skrocily mi sie znow, chyba po Castagnusie, albo tak po prostu.

PoCaHoNtAz chodzilo mi o to ,ze przy normalnych cyklach 28 owu zazwyczaj wystepuje miedzy 11-15 dc,a skoro aguulina ma dłuższe cykle to normalna sprawa jest ,ze owu moze byc pozniej.Bo II faza trwa od 10 do 15dni,wiec nie ma co bic na alarma tylko sprawdzac kiedy bedzie....Tak ja mysle..

Pocahontaz a jakie wczesniej mailas cykkle?? Krotsze?? Bo moze ja czekam czekam a mi po protu sie wydluzyly cykle????

ania j, a owu pozniej to juz nieprawidlowosc? W kazdym dniu cyklu jest prawidolowa, bo najwazniejsze ze jest! Ja mialam ciagle owu w 21dc i bylo wszystko ok, dopiero od jakiegos czasu am cykle 28-31 dniowe.

aguulina owu mozesz miec nawet w 15dc i bedzie to prawidlowo,wiec poczekaj troche ze stwierdzeniem ze owu nie bedzie!Bedzie ....cierpliwosci!

aguulina, nie mozesz odrazu zakladac ze owu ni ebedzie! Przeciez moze byc pozniej i cykl bedzie po prostu dluzszy. Na razie spoojnie, nie rob testow codziennie skoro nic nie wylazi, jak wychodzi druga kreska wtedy codziennie, bo owu juz moze sie zblizac. Mysle, ze bedziesz ja miec tylko moze troszke pozniej. bserwuj tez ladnie sluz i bedzie dobrze :D

dziewczynki proszę podpowiedzcie co z moją owu, brzuch boli @, ale może to promieniuje od jajnika?
Test owu dzisiaj nic nie pokazał, tzn tylko kreska kontrolna była, a wykres no cóż nic mi nie mówi, czyżby owu miało nie być? :(

Dora, jednokreskowy spadek to według mnie żaden spadek. Nadal trzymam kciuki !!!

dora24, dzis chyba raczej nie, jak cos to w nocy albo jutro, wydaje mi sie, ze z tak wysokiej tempy mialabys wiekszy spadek jesli dzis mialaby @ przylezc. Trzeba bylo testowac i bys przynajmniej wiedziala, na co wyczekiwac

Dziś miałam spadek temperatury, najpierw 36,9, ale chyba przstałam mierzyć przed sygnałem i za chwile jeszcze raz i było 37,00 C. Myślicie że ten spadek mógł być spowodowany wysiłkiem fizycznym w środku nocy, lub też tym pimafucortem który po tym sobie zaaplikowałam Pierwszy pomiar tempki jak zwykle o 6 rano. Teraz koło 10 zmierzyłam kontrolnie i już 37,4 C, więc @ mi dziś nie grozi, jak myślicie ?

Małgosi ja Ci ułatwie sprawe. Ja zacznam mierzyc okolo 9dc i koncze jak jest owu-pozniej juz nie ma sensu,chyba ze przed @ .Wtedy wiem kiedy moge sie jej spodziewac....

Ja jestem zapominalska tak wiec nie ma sensu jezeli zapominalabym co jakis czas. Juz probowalam wstawac i mierzyc ,jak tylko budzik zadzwonil,ale tydzieni koniec - potem niesetety zapomnialam pozniej zniechecilam sie bo nic to mierzenie nie dawalo... i
taka moja cala historia mierzenia tempki..
Moze jak teraz nie wyjdzie,pozniej IUIikolejne jakies tam eksperymenty to wtedy nic nie bederobic tylko dzialas z termometrami, ziolami,sluz w dotyku,kolorze itp itd i inne czary mary.:)
Bardzo bym chciala byc taka zorganizowana jak wy z tym pomiarem ale ja nie daje rady kochane moje.
Trzymam kciuki jednak mocno za Wasze temepraturki. :)

malgosiabjarki, zacznij mierzyc i dawaj do Nas :D

Ja meczyk ogladalam i jestem zachwycona po prostu Piekny wieczor

Ja nie pisze bo nie mierze tempki

Mnie ogolnie ogarnia stres, bo od kilku dni muli mnie brzuch cos jak na @,a cyce zero i boje sie z jaka para do mnie ta cholera przylezie...
W ogole robilam dzis formata ze znajomym i normalnie mam tyle do uporzadkawania, ze szok

Co tu nikt nie pisze ?? To ja powiem że mi się temperatura ładnie utrzymuje ale rano ogarnia mnie już stres że będzie nicka, a wiadomo co to oznacza

dora24, wiesz moja matka zawsze gadala, ze ja choruje jak rusek,, wiec jutro wstane i pewnie bedzie git jesli chodzi o temperature, mnie tylko przy przerazliwych wirusach temperatura 3mala tydzien, kiedys az 41 stopni :o Po Prostu jeczalam z bolu, a lozko bylo mokre jak zasikane lol

PoCaHoNtAz, to już by ci całkiem cykl zagmatwało. Ja w tym cyklu byłam chora tak od 12 dc przez ok. tydzień i to widać na moim wykresie.

Co do płci dziecka to faktycznie jak już się uda zaciążyć to przestaje mieć jakieś znaczenie, jest tylko radośćże będzie dzidziuś. Mi wszyscy wciskali że będe miała chłopca, aż w końcu ogarneło mnie takie przeczucie że to będzie synek. Ale pod koniec ciąży przyśniło mi się że .... leżę na chodniku przy głównej ulicy i karmię piersią córeczkę, i się spełniło, co do córeczki oczywiście

Wuna, ja bym bardzo chciala dziewczynke, ale chlopczyka tez. Najwazniejsze to najpierw zaciazyc hehe.
No wlasnie, u mnie juz od dawna czas na slonce w zyciu, tylko jakas jeszcze nie widze aby mialo w koncu wyjsc


Ale mam nerwa, jeszcze stan podgoraczkowy mam, a wlasnie boli mnie dziwnie glowa i goraco mi w twarz i chce mi sie spac
Mam nadzieje, ze nic mnie nie rozlozy!

ania j napisał(a):jestem ciekawa czy chłopczyk ,czy dziewczynka?A Ty masz jakies przeczucia mnie się wydaje, że będzie dziewczynka. Nie wiem czemu tak myślę. Mężuś chciałby chłopaka. Dla mnie najważniejsze jest donosić ciążę i urodzić zdrowe dziecko- bez różnicy czy chłopak czy dziewczynka.

PoCaHoNtAz napisał(a):Najlepiej jakby zawsze bylo dobrze pamiętajcie kobitki: po każdej burzy przychodzi słońce. Teraz czas już na słońce. I tego Wam z głębi serducha życzę.

ania j, musi byc dobrze! Najlepiej jakby zawsze bylo dobrze

Wuna super ze juz widzialas!!ja tak myslalm ,ze to bedzie poczatek czerwca i ze bedzie blizniaczek!!!jestem ciekawa czy chlopczyk ,czy dziewczynka?A Ty masz jakies przeczucia,bo mi tak jakos na chłopca ciagnie....

PoCaHoNtAz,Dora bedzie dobrze!

Nie powiem, na poczatku po owu czuje sie taka jakby nadzieje, ze moze sie udalo, ale potem czym pozniej pojawia sie to uczucie, ze jednak nie i @ bedzie. Wlasnie czuje, ze ona przylezie z wielka para jak zwykle za pare dni, nawet nie testuje lol

PoCaHoNtAz napisał(a):ja np. sie nie nakrecam w ogole szczęściara :D ja to nigdy nie mogłam się opanować.

Wuna, ja np. sie nie nakrecam w ogole, czekam sobie spokojnie i grzecznie na @. Moze dlatego, ze wiem, ze przyjdzie lol

PoCaHoNtAz napisał(a):ja w zadne spadki implantacyjne i tak nie wierze ja tez tak zawsze mówiłam zresztą w tempki też nie wierzylam, a ciągle je mierzyłam i chyba taki spadek implantacyjny też u mnie był. Czasem to tak fajnie się ponakręcać, tylko potem trzeba mieć twardy tyłek, bo mozna z hukiem spaść na ziemię- znam to z doświadczenia

Wuna, ja w zadne spadki implantacyjne i tak nie wierze, wiec kuszenie sie nic by nie dalo
Ja podejrzewam u siebie bakterie, ale to sie wyjasni za dluzszy czas niestety. @ na pewno przylezie za jakies 5 dni, tempka sie nie sugeruje skoro moze byc niemiarodajna powyzej godziny 8, ale po prostu to czuje.