-
Gość odsłony: 13051
Majowe temperaturki - oby szczęśliwe :)
Mam nadzieję, że maj przyniesie coś dobrego :), i oczekiwanego przez nas wszystkie . Więc do dzieła. Wszystkie chętne na fasolkę proszę o zapisy na maj :)
Agatko trzymam kciukasy trzeba wierzyć, że się uda. Wiara czyni cuda. Głowa do góry i pisz do nas. Pozdrawiam Magda
Odpowiedz
Agatko - przykro mi bardzo :( :( :( ...ale się porobiło...przecież nic nie wskazywało na to że będziecie mieli takie kłopoty W każdym razie trzymam za Was kciuki z całej siły i wierzę że się uda :) Wy też w to musicie wierzyć i nie poddawać się Bądz w kontakcie i napisz jak to wszystko wygląda.
Trzymaj się, pozdrawiam Cię serdecznie,
Mo
:( :( :( Mo po prostu wyniki są tak złe, że inseminacja to najłagodniejsza ewentualność :( :( :( Potem już tylko in vitro... :( :( :(
A termin taki nagły, bo jestem alergikiem, gdyby się udało, to dzidzia powinna przyjść na świat jeszcze przed okresem pylenia traw, bo inaczej na 100% się uczuli (po mnie :( )
Boję się...
Agatko - ale co sie stało? w ostatnim swoim poście pisałaś że wybieracie się do Invi Medu ze wsztępnymi wynikami badań na konsultacje... skąd taki radykalny krok. Napisz co było na wizycie, jeśli oczywiście chcesz o tym mówić.
Magwes - to przykre że @ przyszła :( ... nie martw się przed Tobą nowy cykl :)
Witam!
Troszkę się boję, bo mamy mieć w piątek inseminację
Dziewczyny, trzymajcie za nas kciuki w piątek rano, PROSZĘ!!!!!!
Pozdrawiam!
Witajcie znalazlam wreszczie chwilke wolnego czasu by troszke popisac.Dziekuje wam dziewczyny mam nadzieje ze wy takze niedlugo zobaczycie wymarzone dwie kreseczki.Test robiłam w sobote jeden dzien po terminie miesiaczki kreska testowa byla bardzo wyrazna temperaturka caly czas podwyzszona to nie bylo zadnych watpliwosci .Jeszcze raz was pozdrawiam i dziekuje .Przesylam wam ciazowe fluidki
Odpowiedz
Agatko - jeśli chodzi o monitoring to myślę że to będzie monitoring cyklu, króry polega na tym że co kilka dni będziesz miała USG dopochwowe - lekarz będzie patrzył czy pęcherzyki rozwijają się, czy wszystko przebiega prawidłowo oraz sprawdzi czy owulajcja występuje itd. nic strasznego, 100% bezbolesne tak więc don't worry :)
Pozdrawiam,
Mo
Agatko obyś miałą racje i owu nie była wcześniej, bo jak spotkam się z mężusiem to będzie 14 dc mam nadzieję, że zdążymy się poprzytulać, no i abstnenecja 3 tygodniowa, hmm :D
Mam od wczoraj śluz "białko kurze", jakoś szybko, wiem, że ostatni dzień śluzu płodnego to owu, ale czy zdążę
Mam nadzieję.
W środę wyjeżdżam nie będę Was odwiedzała, bo się wyluzuje na maxa, odwiedzę Was za około ...... miesiąc, no może szybciej, jak wrócę.
Mam nadzieję, że wszystkie będziecie mamami. Gorąco Wam tego życzę.
Pozdrawiam Monia :D
marciaa77 GRATULACJE :D :D :D
Moni prorokuję Ci owu na 15CD w tym cyklu (ciekawe, swoją drogą, czy się sprawdzi?) :D
Mo idę jutro na wizytę - odbieramy wyniki i pierwsza narada z doktorem w INVIMEDZIE - trochę się boję... Będę też miała monitoring - Ty już masz - czy to jest z kontrastem? Jak hsg? I jakie są wrażenia - nigdy nie miałam jeszcze takiego badania...
magwes wiem, że wiesiołek tylko do owu, ale mi się w podpisie nie mieściło
magwes, j.pola i Mo - trzymam kciuki za Wasze starania w tym cyklu, nawet jeśli nie piszę, bo z pracy ostatnio trudniej, to zaglądam na moment popatrzeć na Wasze wykresy :D
iwondy cieszę się baaardzo, że wszystko wygląda OK!!! :D Tak trzymaj! A na moje oko to owu mogłaś mieć albo jak FF mówi (śluz...) albo ewentualnie ciut wcześniej, ale nie wcześniej, niż 18CD :)
Pozdrawiam i napiszę, kiedy już będę coś więcej o nas wiedziała :D
Marcia 77 ogromniaste gratulacje i cudnych 9 m-cy..... lol
Po wizytach u gina jestem mocno zaszokowana :o "państwowy" mówił, ze to 5 tydz.....a "prywatny", ze jak na 25 mm szczęścia to 7 tydz......
Zupełnie zgłupiałam, bo to nie wskazuje na to, abym owu miała w 25 d.c. jak pokazuje ff :o
Z drugiej strony...co za różnica.....???? Grunt, ze sie udało.....obaj powiedzieli, ze szyjka jest "cudownie" zamknieta.....(nie wiem jak mozna sie zachwycac szyjką...ci lekarze są jacyś dziwni) i jak na razie wszystko przebiega ksiażkowo...
W środę 02.06 ide na USG kolejne....moze maluszek pokaże serduszko w końcu.....okropnie się niepokoje...mam stracha jak nigdy
Dziś oddałam krew na kilka badanek.....i za 2 tyg. kolejna wizyta u gina.....
Oj...żeby tylko z tym serduszkiem było ok.....
Na razie szczególnych dolegliwości nie mam oprócz mdłości lekkich wieczorem..... (nie wiem czemu zwa je porannnymi)
:o
I zachcianekj tez nie...2 dni pod rząd zjadłam lody, po których miałam wzdecia i niestety już na samą myśl o tych wzdeciach lody odpadają.....
Buziaki!
Marcia 77 - ja również Ci GRATULUJĘ fasoleczki :D no i troszkę zazdroszczę (ale oczywiście w pozytywnym znaczeniu bo sama czekam na ten cud)
Dziewczynki znowu jakiś zastój na naszym forum :o piszcie co u Was słychać i jak żyjecie.
Pozdrawiam,
Mo
Dziewczyny co zrobić żeby FF przesunął mi owu z 18 na 20 dzień? jestem pewna że owu była 20 dnia bo miałam USG
Odpowiedz
Marciaa - kiedy testowanko? Temki masz b.ładne więc czekamy z niecierpliwością na ogłoszenie radosnej wiadomości. Trzymam kciuki.
Mo - u Ciebie temka poszła w górę, to Tobie też będę kibicować.
Ja się tym razem naczekałam na owu b. długo. Ale wreszcie przyszła. Teraz nastąpi odliczanko - oby szczęśliwe....
Pozdrowionka dla wszystkich
Pola
Iwondy, co u Ciebie dlaczego się nie odzywasz martwimy się o Ciebie...
Odpowiedz
Mo też słyszałam, że po niej można przytyć przecież to hormon, ja narazie nie zauważyłam nic takiego po sobie. No a z jedzieniem ja przed @ zawsze więcej jem, mam apetyt.
Będzie dobrze :D
j.polu ciesze się bardzo z urlopu i odliczam dni.
magwes mam nadzieję, że jak wrócę, to będziecie mamusiami.
Pozdrawiam i trzymam kciukaski Monia
J.polu - tak umnie było bardzo gorąco i pracowicie no ale teraz czekanko :D Dzisiaj idę na USG zeby zobaczyć czy pęcherzyk pękł jak należy no a potem luteina i wyczekiwanie :) A co z Twoją owu Coś tym razem karze na siebie nieprzyzwoicie długo czekać :o
Magwes - dzięki za info o Luteinie. Mówiłam lekarzowi że możelepiej tą dopochwową ale on się uparł że pod język jest lepiej przyswajalna a poza tym aplikowanie 3xdziennie dopochwowej może powodować jakieś podrażnienia i niepotrzebne infekcje. Zobaczymy - jak będzie okropna to uprę się na tą dopochwową albą tą będę sobie tak aplikować.
Moni - małe pytanko: czy masz po luteinie wzmożoy apetyt? bo czytałam gdzieś niepokojące info że po tym się tyje...
Iwondy - trzymaj się wszystko będzie dobrze MUSI BYĆ
Agatko, Monika G , Marciaa, Maja 77- pozdrawiam :)
Witajcie ! dziekuje wam za mile przywitanie .Tez wam zycze byscie jak najszybciej ujrzaly dwie kreseczki.Pozdrawiam
OdpowiedzJ.Polu mam nadzieję, że coś z tego będzie tak bym chciała :)
Odpowiedz
Marciaa - witamy, witamy. Obyś nie musiała z nami długo gadać. Nie żebym była jakaś nieuprzejma ale życzę Ci abyś znalazła się prędziutko na Ciężarówkach.
Magwes - ale u Ciebie tempka wywindowała w górkę. Może coś z tego będzie?
Mo - ale u was musiało być gorąco. Wiesz o czym mówię, prawda?
Iwondy - trzymam kciuki aby wszystko było OK. Odezwij się jak już będziesz po wizycie.
Moni - Ty szczęściaro!!!! Nie masz pojęcia jak Ci zazdroszczę tego urlopiku. Ja o moim już nie pamiętam. Pocieszam się tylko, że może sobie w sierpniu lub we wrześniu znów zafundujemy jakiś króciutki wypadzik po energię do dalszej pracy.
Pola
Agatko dzięki trzymaj za mnie kciuki bardzo się przyda, a co do wiesiołka wiesz, że można go przyjmować gdzieś max do owulacji??
Marciaa witam na naszym forum mam nadzieję, że się Tobie podoba jest super
Iwondy głowa do góry trzeba wierzyć że wszystko jest ok!!
Mo jeśli chodzi o luteinę to lekarze przypisuję tą pod język bo jest dużooooo tańsza od tej dopochwowej, ale tą pod język można stosować również dopochwowo daje taki sam rezultat a przy okazji nie obciążasz tak swojej wątroby itd.
Pozdrowienia Magwes :) :)
iwondy nie martw się! Na pewno wszystko będzie dobrze :D a zmienne nastroje to symptom ciąży
marciaa witamy w gronie :D
Mo trzymam kciuki!!! Bo to już wybija godzina... lol
magwes dzięki za wsparcie :P teraz ja będę trzymać kciuki za Twoje starania
Moni weź Męża do galopu! :D :D :D Niech nadrabia nieobecność
A ja byłam dziś na pobraniu krwi do badań na fsh, lh, prl, tsh ale wyniki w poniedziałek dopiero...
Pozdrawiam!
Hej!
NIestety moja wizyta jest przełożona na jutro na 20.40......
Tak jakos dzis mam doła i sceptycznie do tego podchodze, bo po moim wykresie to chyba nie można niczego dobrego się spodziewać....
Ale póki co żyjąc w nieśwaidomości czy jest dobrze czy nie...przesyłam moc zarazków ciazowych.....
Buziaki!
Witajcie dopiero dzis odnalazłam to forum czy moge sie do was dołaczyc?Jezali nie dostane do niedzieki okresu robie tescik.Pozdrawiam
Odpowiedz
justek też mam cichutka nadzieję, że się uda. Mężuś wyposzczony, także chłopaki silni, hmmm ciekawe ???
Mo tak ja brałam luteinę, teraz też będę brała, no cóż: z tolerowaniem jej nie ma nic nadzwyczajnego,żadnych niespodzianek, ale muszę Cie ostrzeć, przed objawami ciążowymi bo takowe występują,
ona tak działa i nie możemy dać nabijać się w butelkę lol .
Później się uświadomiłam, podwyższa tempkę (chociaż nie u wszystkich), ja się zasugerowałam też tymi objawami.
Pozdrawiam Monia :D :D :D
Maju 77 - dzięki...mam nadzieję że to pomoże w moich staraniach o fasolkę :)
Iwondy - a co u Ciebie? jak twoja pierwsza wizyta u lekarza
Dziewczyny mam pytanko; wczoraj byłam na USG i lekarz przepisał mi Luteine (pod język). Napiszcie proszę jak się po tym czułyście - Moni, ty chyba bierzesz Luteinę - jakich objawów mogę się spodziewać.
Z góry dzięki,
Mo
Agatko przykro mi kochana
magwes tak szykuję się do wyjazdu, żyję nim, ale mam tak dużo pracy przed urlopem, że zasypują mnie dokumentami z każdej strony :x
A u Ciebie widzę wzrost tempki
Głowa do góry, trzeba myśleć pozytywnie.
U mnie 6 dc już kończy isę w końcu @ całe szczęście, bo się rozgościła na całego.
Pozdrawiam Was i mocno ściskam Monia :D
Trzymam kciuki, wiecie za co
Mo, J.Polu u was niedługo miłe przytulanie więc zbierajcie siły
Agatko bardzo mi przykro liczyłam na lepsze wieści
Moni szykujesz się już do wyjazdu? Ja też w czwartek odwozimy moją szwagierkę do Berlina na lotnisko, a w sobotę jedziemy na komunię aż za Lublin to prawie 700km więc trochę daleko.
U mnie ok dzisiaj miałam, objawy tak jak na @ ale na szczęście przeszły ciągle mam nadzieję, że ten cykl będzie szczęśliwy, no ale zobaczymy pozdrawiam wszystkie dziewczyny Madzia
Dzięki Mo!
Ja jestem zapisana do dr Rokickiego, koleżanka miała z nim do czynienia w trochę innej sprawie (już jest w ciąży) i go polecała. Mam mieć monitoring cyklu, badania hormonów i nasienia u Mojego Lubego
Trochę się boję... Jutro kłucie, a za tydzień wizyta.
Dzięki raz jeszcze! :)
Moni życzę, żebyś się wyluzowała na urlopie!
A pozostałym Foremkom - owocnych starań! :)
Agatko - ja mogę Ci powiedzieć coś o Invimedzie a raczej o jednym z lekarzy tam przyjmujących. To dr.Niemoczyński, byłam u niego dopiero 3 razy ale jak dotąd zrobił na mnaie dobre wrażenie, dokładny i dociekliwy.
Pozdrawiam,
Mo
Odwiedziła mnie ciocia :( ... @ jedna, no!!!
Witam! Dzięki za wsparcie, jesteście kochane!!!
No cóż, zaczynamy od nowa... Od tego cyklu (to będzie nasz 6 cykl starań) zaczęłam brać HormeelS, po @ zacznę wiesiołek.
Zapisaliśmy się do kliniki na pierwszą wizytę i zaczynamy się na całego badać oboje, może to coś wyjaśni?
Coprawda naczytałam się na mamo-tato o badaniu drożności jajników i włos mi się jeży, ale pewnie najpierw zaczniemy od hormonków i chłopaków
Czy może któraś z Was (z Warszawy) miała do czynienia z INVIMED-em? Byłabym wdzięczna za opinie - nie tylko pozytywne, raczej subiektywne
Pozdrawiam i trzymam kciuki - za Mo, Magwes, j.polę i wszystkie pozostałe też! :)
j.polu hmm urlop, a może coś z tego z tego przytulanka i witania wyniknie ???
Mo tak kochana przygotowania trwają narazie zadbałam o sylwetkę, no i solarium, w sobotę fryzjer, a w poniedziałek manikiurzystaka. Muszę zrobić się na bóstwo i zbałysnąć przed mężusiem, a 05.06 idziemy na ślub w Niemczech (mężusia brat się żeni) kurcze jeszcze muszę nauczyć się piosenki po niemiecku, i podszlifować język, żeby głupio nie wypaść, no i z teściem zamienic trochę zdań :D
Przepraszam was kocyhane, że tak żadko teraz zaglądam, ale mam w pracy kocioł przed urlopem, bardzo dużo papierkowej robotki, ale wcale o Was nie zapomniałam. Wpadam i czytam Wasze posty.
Trzymam kciuki za Wasze II kreseczki i wierzę w to, że swoje też niedługo zobaczę.
Pozdrawiam Monia :D :D :D
J.polu - widzę że jesteśmy w podobnej sytuacji, umnie też owu ociąga się strasznie ale dzisiaj tempka troszkę się podniosła (u mnie tak zawsze przed owu) no i jajniczki dają znać o sobie więc obstawiam że test owulacjny wyjdze mi + a jutro owu. Zapowiada się pracowity wieczór :)
Agatko - bardzo mi przykro... Pamiętej nowy cykl to nowe możliwości :) Tym razem musi się udać.
Moni - co u Ciebie, szykujesz się powoli do wyjazdu?
Mo, staram się jak mogę, ale owu troszkę się odwleka. Dziś miałam niewielki skok tempki ale to chyba jeszcze nie to (testy owu jak narazie wychodzą negatywne). Poza tym skok temperatury może być trochę związany z przeziębieniem, które chyba mnie wreszcie dopadło. Zobaczymy co dalej.
U Ciebie też wyczekiwanie, więc życzę aby wszystko poszło tak jak trzeba.
Agatko, główka do góry następnym razem może się uda. A tak swoją drogą dlaczego ten wstrętny małpiszon zawsze przychodzi nieproszony?
Pola
Agatko - spoko spoko wszystko pod kontrolą, chłopaki zaaplikowane i niecierpliwie czekają na jajeczko :) Tempka dzisiaj nadal niska więc poczekają sobie jeszcze troszkę. A co u Ciebie? jak plamienia? ..oby okazały się implantacyjne :)
Magwes - u mnie z owu tak jak wyżej...ciągle czekam. Jutro idę znowu na USG i zobaczymy co tam się dzieje
J.polu - mam nadzieję że pilnie pracujesz, owu u Ciebie już chyba niebawem...
Reszta Forumek - serdecznie pozdrawiam i piszcie co u Was :)
Mo
U mnie jak na razie ... wyczekiwanie. Robię teściki owulacyjne i sprawdzę ich skuteczność w powiązaniu z temperaturką. Zobaczymy co z tego wyniknie. Liczę jak zwykle na fasoleczkę, ale to się okaże.
Moni, widzę, że masz taką samą trasę urlopową jak ja miałam na początku maja. Co prawda Niemcy i Holandię odwiedziłam w ekspresowym tempie (ale zaliczyłam ślub kuzynki w Niemczech i zwiedzanie Holenderskich miasteczek). Tak naprawdę w tym liczy się to, że człowiek zapomina o pracy, kłopotach, codzienności i totalnie odrywa się od wszystkich rzeczy, które czekają na niego w domciu.
Życzę Ci raz jeszcze niesamowitego spotkania z mężusiem i aby ten wyjazd przyczynił się do zasiania najpiekniejszej na świecie fasoleczki.
wszystkim starającym się wszystkiego udanego
Pola
Agatko trzymam kciuki mam nadzieję, że będzie wszystko ok.
Moni[/b miłych spotakń z mężem
Mo a jak u Ciebie z owulacją ??
J. Pola a co tak słychać
Pozdrawiam Was wszystkie Magda i piszcie piszcie ...
Dzięki Mo! :D
A Ty zabieraj się do pracy! To już najwyższy czas! lol Żeby chłopaki Twojego Lubego poczekały na Twoje uwalniające się jajeczko Co Ty tu jeszcze robisz na Forum...? A kolacja przy świecach, romantyczny nastrój tworzyć..., no już!!! lol
:D :D Pozdrawiam! I DO ROBOTY!!! :D
Agatko - trzymam za Ciebie kciuki z całej siły! Informuj na bieżąco co u Ciebie słychać :)
Odpowiedz
Witajcie Dziewczyny :D
Wróciłam po weekendzie u Teściów, na tyle daleko, że oderwanie od rzeczywistości było, ale na tyle niedaleko, że się nie można zmęczyć podróżą
U mnie niepewność - temperatura jak bumerang wraca do 36,7 ale miałam dziś baaardzo lekkie plamienie i już nie wiem, czy mam się bać jutra, czy jeszcze mieć nadzieję...
Trzymam kciuki za Was, a Wy trzymajcie za mnie - może to pomoże?
Pozdrawiam! :P
kochane moje dziękuję wam bardzo za to, że jesteście :D
Jeszcze tydzień będę z Wami, a potem urlopik i spotkanko z mężusiem (po 3 tyg.), kurde jak ja za nim tęsknię.
Mam nadzieje jak wrócę, to tu będzie wysyp II kreseczek
Do mnie przyszła @, ale co tam kiedyś na pewno będzie ta długo wyczekiwana fasoleczka. Teraz nie mam zamiaru się stresować, urlopuję na calego( moja trasa to Niemcy i Holandia :D ), termometr pozostawiam w domku.
Pozdrawiam Was kochane i mocno ściskam, no i trzymam kciukaski mocno MONIA :D
Moni miłego urlopu, wspaniałego relaksu, słonecznych dni i wesołych wspomnień.
Pola
Iwondy - pierwsza Twoja ciążowa wizyta u lekarza wypada w dzień matki - to chyba samo mówi za siebie - MUSI BYĆ DOBRZE :D
Magwes - a ja nadal sobie czekam na owu i pracuję nad fasolką :)
Moni - głowa do góry, na urlop marsz, pełen luz i dużo przytulanka na urlopie :)
Byłam dzisiaj znowu na usg, pęcherzyk 16mm no i wg ginka do owu jeszcze jakieś 2 dni. To go utwierdziło w przekonaniu (przedtem chyba nie do końca wierzył moim wykresom) że owu klasyfikuje się do późnych a przy moich 28 dniowych cyklach faza lutealna jest krótka. We wtorek kolejne USG i podejmiemy decyzję o przedłużeniu II fazy luteiną lub dupastonem W całej tej sytuacjicieszę się że "wyczaiłam" taki defekt mojego cyklu i mam nadzieję że uda mi się z nim uporać szybko bo jak patrzę na dzidzie albo ciężarne koleżanki :( :( :( to mnie aż wszystko w środku boli. Z drugiej strony to maruda jestem bo to dopiero 2 cykl starań a ja przeżywam, ale nic na to nie pradzę instynkt macierzyński opentał mnie
Pozdrawiam,
Mo
Witajcie!
Zgodnie z prosbą przesyałm moc wiruso- zarazków ciażowych!;)
Zwłaszcza, ze na kilka dni wybywam, więc niestety troch Was zaniedbam!
Aha....26.05 idę do lekarza na pierwszą wizytę......jejku jak się boję.....
Pozdrówka i usciski!
Agatka temperaturka na stałym poziomie :D a Ty jak się czujesz??
Moni może faktycznie trzeba odpocząć bo ten stres związany z chęcią zajścia w ciążę jest tak duży, że czasami blokuje nas, trochę relaksu się przyda. Ale mam nadzieję, że mimo tego, iż nie będziesz mierzyć temp. nie zostawisz nas, no chyba, że masz chęć odpocząć od wszystkiego.
J.Polu owulacja faktycznie była u mnie no a terez tylko czekać i mieć nadzieję, a przed Tobą gorąco, gorąco....
Moa co u ciebie ??
Iwondy przesyłaj wirusy ciążowe bo bardzo ich potrzebujemy
magwes tak brałam luteinę, wiem, że tempka może być zakłócona, ale też wiem, że nie zawsze.
j.pola teraz wiem , że ten cykl był nieudany, nie będzie fasolki
Jak widać tempka spadła, także wszystko jest jasne, na razie nic mnie nie boli, żadnych bóli małopowych
Dobrze, że jeszcze nie ma @, bo w czerwcu zdążę z owu i jak spotkam sie z mężuisem i wykorzystam to
Ten cykl daję na luz, nie mierzę tempki, po owu i nie napalm się, poprostu urlopuje, odpoczywam :D
Pozdrawiam Was kochane i mocno ściaskam, powodzonka dla Was
Monia :D
Magwes, a jednak to była owu. Teraz tylko trzymam kciuki aby się powiodło i abyś doczekała się dwóch kreseczek.
Moni, a co u Ciebie, jak się czujesz? Jak tempka? Będziesz jutro testować ponownie? Jeżeli wstrętny @ nie pokaże się do jutra (czego oczywiście Ci życzę), to ja na Twoim miejscu testowałabym. Życze powodzenia.
A u mnie zaczyna się "gorący" okres, czekam z niecierpliwością na owu. Jutro będę testować termin nadejścia owu. Może testy okażą się bardziej pomocne.
pozdrowionka
Pola
Moni kochana jeszcze nic nie jest w 100%, a może faktyczne poczekasz do soboty ja przy poprzedniej ciąży robiłam test i wyszła I kreska, a za 2 dni II więc może u Ciebie też tak będzie. Mam pytanie czy stosowałaś luteinę bo jeżeli tak to nie można się opierać na temp. przy jej stosowaniu tak twierdzi jedna znajoma Pani ginekolog (wyniki są fałszywe) pozdrawiam Magda i wciąż mam nadzieję na II kreseczki
Odpowiedz
Moni :( tak mi przykro... dlaczego te nasze organizmy są takie obłudne..najpierw dają nadzieję, wysyłają jakieś sygnały a potem...samo życie... Dobrze że masz w planach urlop, to pomaga. Wiesz, mój lekarz uważa że nie ma sensu bawić się w wykresy i pomiary tempki dłużej niż 3 cykle - po tym czasie znasz mniej więcej swój organizm więc nie ma sensu się stresować, najlepiej nie myśleć i regularnie działać (..hmm z tym nie myśleniem to chyba nie wykonalne). W każdym razie patrz z nadzieją na nowy cykl, przecież kiedyś musi się udać :) Tak jak Ci radza dziewczyny - jeśli do soboty nie przyjdzie @ to testuj, sama wiesz że z tymi testami różnie bywa, czasami mogą nie wykryć nawet 2 tygodniowej ciąży. A tempki..cóż czasami bezadziejne wykresy okazują się ciążowe.
Agatko - dziś testuję owu, zobaczymy co to będzie :)
j.polukochana, myślę, że druga nie pojawi się już w tym cyklu, chociaż nie wiem kiedy i czy wogóle się poajwi. Już nic z tego nie rozumiem.
Jadę za 2 tyg. na urlop i już nic nie mierzę , nic nie myślę, (jak się da) porostu nie mam siły
Pozdrawiam Was kochane i dziękuję za kibicowanie MONIA
Trzymam mocno kciukaski za Wasze II kreseczki
Moni, nie trać nadziei, 13 dpo to może troszkę za wcześnie? Poczekaj do soboty.
Życzę Ci aby druga kreseczka wreszcie była
Pola
Jesteście kochane dziękuję Wam za to, że jesteście i mnie wspieracie, pobędę jeszcze z Wami, kto wie ile ????
Tempa dzisiaj spadła 36,7, robiłam test chociaż nie wiem dlaczego przecież wszystko dla mnie było jasne JEDNA KRECHA :( , jak zwykle.
Cóż czekam teraz na @ i zaczynamy 7 cykl.
Przykro mi, że z taką wiadomością się pojawiłam, a nie z inną.
Powodzonka Monia :(
J.Polu myślę, że raczej to będzie owul oczywiście mam taką nadzieję no ale jutro się przekonam co FF mi wyliczy
Moni co z tobą czekam na dobre wieści
Pozdrawiam wszystkie babeczki miłego dnia
No i jak tam staranka Mo i Magwes? Jesteście chyba "zawalone" robotą? ale jaka przyjemność z tego! Ja troszkę przetrzymuję mojego mężulka, aby chłopaczki podbudowały się troszkę.
Agatka i Moni trzymam kciuki za wielkie testowanie. Moni czy już coś wiesz? Nie mogę się doczekać aż obwieścisz nam radosną wieść.
Magwes, a co z Tobą kochana? Ten skok temki nie wygląda raczej na owu ale może to właśnie to. Powinnaś chyba to lepiej wiedzieć.
pozdrowionka również dla wszystkich szczęśliwych zafasolkowanych
Pola
Mo jeślimoje przewidywania są słuszne, zrób test owu 20maja czyli we czwartek :) Na moje oko powinien być +
Moni trzymam kciuki!!! :D
iwondy dzięki za wiruski napewno się przydadzą!!! A Twojemu dzieciątku właśnie zaczyna bić serce - to 21 dni! Trzymajcie się ciepło! :)
magwes czyżbyś miała owu 14CD? Tak Ci tempka podskoczyła? :D Mam nadzieję, że tym razem próby zaowocują!!! :) Ja też widziałam bociany na początku maja, ale na gnieździe, za to mój Mąż widział w locie, tydzień temu... :D :D :D
maja77 pozdrawiam! :)
Pozdrowienia dla wszystkich starających i tych już pielęgnujących w sobie maleństwa :)
Mo, iwondy, agatko,maju 77, magwes dzięki :D
Dzisiaj prawda skok tempki, ale nie wiem czy to na fasolkę, wczoraj juz myślałam, że przyjdzie do mnie @, strasznie bolał mnie krzyż, ale nic. Sutki nadal bolą, wieczorkiem trzęsie mnie z zimna i jestem "kaloryferkiem" w ciagu dnia tempa ciała (mierzę z ciekawości) 37,3, ale bywa tez 37,6. Dzisiaj ostatni dzień biorę luteinę no i powinnam dostać za parę dni, termin mam na sobotę, ale............?????
Zobaczymy jak jutro tempka skoczy, albo sie utrzyma to robie test, bo chce juz wiedzieć, czy ktoś mieszka we mnie, czekam na tego ukochanego lokatora, bardzo, bardzo mocno. :D
Pozdrawiam Was kochane Monia :D
P.S. Dam jutro znać mam nadzieję, że będą to dobre wiadomości :D
Moni - a niemówiłam...jeszcze nic straconego, może to Wasza fasoleczka zapuszcza korzenie i stąd ten spadek tempki :D
Agatko - chyba miałaś rację, byłam wczoraj u gina, zrobił USG i wg. niego owulacja powinna być około 14 dnia czyli dużo wcześniej niż w poprzednich cyklach...oby miał racje :)
Apropos mojej wizyty u doktorka:
Wybrałam się do niego ze względu na to że martwiła mnie długość fazy lutealnej (ok.9dni) . Zrobił mi usg - wczoraj był 11 dzień cyklu a pęcherzyk miał 13mm i na tej podstawie powiedział że owu należy się spodziewać około 14 d.c. W piątek mam przyjść na USG żeby sprawidzić jak to wygląda. Ogólnie stwierdził że jeśli znowu owu będzie póżno (a nie w 14 dniu) to przedłużymy II fazę luteiną. Powiedział mi też że mam małą macicę ale o prawidłowej budowie - mam nadzieję że to nic niepokojącego ale jeszcze go o to wypytam. Jeżeli chodzi o przytulanko to ma trochę inną teorię niż lekarz Moni - uważa że przytulanko co 2 dzień przez cały cykl bo z owu nigdy nic nie wiadomo a przy takim współżyciu zawsze jest w zanadrzu trochę plemniczków czekających na jajeczko. No i to chyba wszystko, strasznie się rozpisałam. Aha..1000 razy podkreślał żeby się nie stresować i nie myśleć o tym cały czas bo kobieta zachodzi w ciążę nie tylko swoimi organami ale przede wszyskim...głową 8) .
Pozdrawiam,
Mo :)
Witajcie!
jak obiecała.....przesyłam wiruski ciazowe...:)
Moni...ja plamienia implantacyjnego tez nie miałam...i z tego co wiem wystepuje ono dosc rzadko...
Miałam jedynie plamienie takie baaaaaaaaaaaaaaaardzo minimlane...w zasadzie śluz zabarwiony na różowo w terminie potencjalnej @.
Tak więc głowa do góry! Trzymam mocno kciuki!
Miłego dnia!
Magweskochana testu nie robiłam korciłomnie bardzo, ale dałam sobie spokój. Tempka skoczyła :D ale to jeszcze o niczym nie świadczy, żadnych plamień implantacyjnych Agatko nie miałam i nie mam także to chyba nic z tego. Dalej czekam do soboty na @.
Pozdrawiam Was Monia :D
IWONDY tak się cieszę i gratuluję :D
Dziewczyny ale ostatnio pisałam, że widziałam dwa bociany i proszę jeden zaleciał do Iwondy a drugi ............... może Moni dzisiaj obwieści nam dobre wieści, ale dla reszty babeczek nic straconego wczoraj widziałam jeszcze jednego boćka, oczywiście też w locie więc może maj przyniesie chociaż kilka podwójnych II kreseczek, oby czego wam i sobie życzę
Pozdrawiam wszyskie forumeczki Magda :D :D :D
iwondy a dlaczego Twój ticker odlicza 4tyg. + 6 dni??? 20 dni po owulacji to 2 tyg. + 6dni...
Odpowiedz
WIELKIE GRATULACJE IWONDY!
Może teraz na forum będzie więcej takich dobrych wiadomości!
Zarażaj Nas...ZARAŻAJ!
IWONDY - GRATULACJE!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D
Widzisz? Cuda też się zdarzają!!!!! A ja byłam dobrej myśli i zgadłam! :D Teraz dbaj o Was!!! I zaglądaj pokibicować naszym wysiłkom
Moni to dopiero 11CD - ten spadek to może być u Ciebie implantacja, nie trać nadziei - ona bywa od 6 do 12 CD najczęściej (w 86%) :D Obserwuj, czy masz delikatne plamienie - różowawe lub brązowawe, rzadziej czerwone - dziś lub jutro - około tego spadku tempki. Może jutro podskoczy znowu w górę i jeszcze wyżej - i okaże się, że to wykres triphasic?
Pozdrawiam! :P Cieszę się!!! Mam znowu nadzieję - moja temperaturka leniwie, ale się znowu wspięła! :)
Iwonko, najserdeczniejsze gratulacje, dbaj o siebie i maleństwo :D :D :D
OdpowiedzSłuchajcie...słowo Iwci, że codziennie skrobnę parę słów i prześlę wiruski ciążowe!!!!!! lol
Odpowiedz
Iwondy - straasznniie się cieszę i GRATULUJE Ci z całego serca :D trzymaj się dzielnie, dbaj o siebie i o fasolcię i nie opuszczaj nas w naszych staraniach. Codziennie wysyłaj nam trochę wirusków ciążowych i trzymaj kciuki.
Raz jeszcze GRATULACJE :P
Moni - nie trć jeszcze nadzieji, może jutro temperaturka wróci na dobry tor. W każdym razie trzymam za Ciebie kciuki :)
Mo :)
j.polu Chucham więc i dmucham na monitor..... lol
I łapcie te wiruso- zarazki w jak największej ilości!!!!!!!!!!
Żebym i ja mogła w końcu pogratulowac Wam!!!!
Całuski!
IWONDY WIELGACHNE GRATULACJE, ale zrobiłaś nam niespodziankę.
Cieszę się niezmiernie, że przynajmniej Tobie się udało. Może wreszcie troszkę się ruszy z tymi podwójnymi kreseczkami.
Może troszkę wirusków ciążowych podesłałabyś do nas?????
Bardzo prosimy
Pola
Moni dzięki!
Właśnie chciałam sie pochwalić, ze mam gościa w brzuszku!!!!!!!! lol lol
Szok niesamowity, bo ten cykl przez antybiotyk, chorobę i kilka imprez całonocnych spisałam na straty.....a tu taka niespodzianka!
Rano II kreski....cała sie jeszcze trzęsę.....i nie moge uwierzyć!!!
Pozdrawiam wszystkie starajace.....i nie wolno tracić nadziei......ja nie wierzyłam, ze przy PCO, takich długich jak moje cyklach może się udac.......a jednak.... lol
I moj wykres....to chyba jeden z tych dziwniejszych......więc tempoki nie są tu chyba jakimś wyznacznikiem tak do końca..... :o
Buziaki!
Witam! :)
j.polu dziękuję za pozdrowienia :D i nawzajem, życzę owocnych prób z nowymi siłami!
Mo, Ty poprzednio miałaś owu późno, ale bez takich skoków temperatury przed. Może teraz Ci przyspieszy? bo ten dzisiejszy skok to coś jakby "Pre-O-Dip" jak mówi FF, zarządzam dla Ciebie pełną gotowość
magwes Ty jesteś albo w samym "oku cyklonu" albo owu już była (wczorajszy skok?) i ten spadek dzisiejszy to byłoby coś w stylu Fall-back-rise wg FF. Myślę jednak, że masz jeszcze ogromne szanse na swoją Fasolkę :D
iwondy nie trać nadziei! Moja Mama ze mną w ciąży miała jeszcze dwie miesiączki, a jak widać mam się nienajgorzej :D :D
Moni jak ja Ci zazdroszczę.... takie śliczne wspinające się tempki... my wszystkie tak byśmy chciały!!! :D Trzymam kciuki, ale nie rób testu zbyt wcześnie, żebyś nie miała dodatkowego stresu - czasem widać coś dopiero 17-18 CD!
Pozdrawiam Was wszystkie Foremki! :P
No właśnie, aż miło wchodzić na Baybusa i jest co poczytać :D
j.polu fajnie że już jesteś z powrotem, nie martw się bo teraz po urlopie jak zadziałacie z nową siłą to na pewno będą II kresezki
Moni trzymam kciuki, jest pięknie :D
Iwondy testuj i obwieszczaj dobre nowiny :)
Magwes dla Ciebie już chyba nastały pracowite dni, ja muszę jeszcze troszkę poczekać .
..cała reszto naszych forumek - trzymajcie się i powodzenia :)
Pozdrawiam,
Mo
Hej dziewczyny
Nareszcie jakiś ruch na forum, aż miło poczytać, J Pola cieszę się, że dałaś znać choć miałam nadzieję, że pojawisz się z dobrymi wieściami no ale może w tym cyklu coś się zdziała :D
Iwondy, Moni to wy jesteście pierwsze na liście aby przekazać nam dobre wieści no i oczywiście ty Agatko CZEKAMY NA II krechy
Cathleen
tempki były mierzone, ale FF zmienił image i mi nie "przetransportował" tych wartości....
A jezęli chodzi o test...cóż...ja myslę, ze nie jestem w ciaży....tylko, że te dolegliwości @-we nie męczyły mnie dłużej niż 3 dni...a teraz męczą ponad tydzień To mnie zastanawia...i II faza ponad 20 dni
Cóż....pewnie antybiotyk namieszał.....
Samo życie
A teraz mam upławy jak przed @......wystarczyło zakupić test a chyba wszystko jasne bez robienia!
Iwonko, mam nadzieję, że test będzie pozytywny :)
Jednak nie rób sobie zbyt dużych nadziei, bo te spadki temperatur nie wyglądają zbyt ładnie, szkoda że nie mierzyłaś tempki 29 i 30dc
Witajcie Foremki! :D
Dziś tempka dalej wysoko..... :o
W nocy obudził mnie bardzo silny ból brzucha....myślałam, ze gacie z podpaska założę, bo @ murowana...a jej jak nie ma tak nie ma.... :P
testu boję się zrobić, bo nie chcę się rozczarowac....błędne koło
Żeby tydzień trawały bóle @....i tio silne jak diabli i do tego były plamienia, które sobie jak przyszły tak poszły i @ ze sobą nie przyniosły!
Jak sytuacja się nie zmieni to w środe kupuje test i w czwartek rano robię!
A dziś biore się za porzadki, może zajme czymś myśli i przestane co chwilę biegac do łazienki!
Pozdrawiam Wszystkie Foremki!
witajcie kochane
j.polu w końcu jestes, a liczyłam na to że nie sama wrócisz na forum.
U mnie tempka ładna 37,0 taka jak cały wykres :D
Rano przyglądałam się na test, ale przecież to za wcześnie poczekam do środy i chyba się skuszę to będzie 12 dpo.
Dalej jest mi bardzo zimno, szczególnie wieczorkiem mnie trzęsie i to bardzo, no i te cycuchy
Nie mogę spć już 3 noc, budzę się po kilka razy, a rano wstaję oczy mam takie wielkie
Czekam dalej
Pozdrawiam Monia :D
Witaj j.polu!
W końcu do nas wróciłaś!!!!
Szkoda tylko, że nie obwieściłaś nam dobrych wiadomości :(, ale ja teraz juz ci nie odpuszcze, czekam na dobre II kreseczkowe wiadomości!
Bardzo dobrze, że jesteś pełna energii...ten weekend naprawdę dobrze Ci zrobił :)
Witam dziewczyny po urlopku. Pełna energii wracam do pracy i do Was.
Ojej, ile tu się zadziałało......
Na początku pozdrawiam nową forumowiczkę - Agatkę - myślę, że im nas więcej tym więcej szans na dobre wiadomości.
Mo, Magwes - przykro mi z powodu @, ale teraz to na pewno Wam się uda... zobaczycie.
Moni - no temparaturki Twoje są bardzo, bardzo ładne. Myślę, że to super znak na fasolkę. I jeszcze jedno, są bardzo wyrównane, nie takie jak poprzednie "zęby rekina", chyba wszystko wróciło do normy...
Iwonady czekam na pozytywne wieści o II kreseczkach.
A teraz co u mnie.... Małpiszon oczywiście przyszedł no i zaczęłam nowy cykl. Muszę jadenakże nadrobić zaległości w czytaniu Waszych postów jak i w moich wykresach na FF (jak na razie moje tempki są nieaktualne).
Troszkę zapuściłam się w mierzeniu tempek ale wracam do tego oczywiście (dziś mam 8 dc).
Życzę wszystkim udanych starań i obwieszczania radosnych informacji
Pola
Agatko faktycznie to okres starań, myślę jednak że FF wyznaczy mi owu chyba na dzisiaj. Starania czyniłam już 13.05 no i dzisiaj
No ale to nie koniec, mam zamiar pomęczyć moje kochanie dziś wieczorem no i jutro, ale zobaczymy czy się da :D choć zastanawiam się bo niektórzy lekarze twierdzą, że zbyt częste stosunki uniemożliwiają zajście w ciążę ale czy to prawda ..... może w tym cyklu uda się zobaczyć II kreseczki tak bym chciała ... ale to jeszcze trochę trzeba poczekać no i podziałać bo przecież samo się nie zrobi :D :D :D
Pozdrawiam Was dziewczyny i czekamy dalej
magwes no to już od dziś zabierajcie się do dzieła i nie poprzestawajcie, dopóki FF nie stwierdzi owulacji! Już pisałam, że najlepsze efekty zafasolkowania to próby dwa i dzień przed owu - czyli JUŻ! :D
Moni Coś mi się wydaje, że już tuż, tuż te dwie kreseczki zobaczysz :D (najwcześniej na wykresach w FF widać je ok. 12 CD, ale ja bym na Twoim miejscu poczekała do 16CD) Trzymam kciuki! :)
Iwondy moim zdaniem też miałaś owu 23, no może ewentualnie 24 CD (powiedzmy, w nocy pomiędzy ), linię bazową też bym Ci troszeczkę obniżyła, i jak na moje oko - za 1-2 dni zrób test :D
Mo, MonikaG bądźcie dobrej myśli! Na nas też przyjdzie czas
A ja w niepewności... bo tak niemrawo mi się temperaturka pnie w górę po tym spadku, nic mnie nie boli żadnego plamienia implantacyjnego (a w poprzednim cyklu i plamienie i implantation dip był i temperatura jak się patrzy - a nic z tego nie wyszło ) No i co ja mam biedna myśleć...
Pozdrawiam Foremki! :P
Moni wszystko wskazuje na to, że za parę dni wszystkim obwieścisz dobrą nowinę czego z całego serca Ci życzę. Trzymaj tak dalej temp. :)
Odpowiedz
U mnie dzisiaj też tempka ładna 37,0 :D wczoraj bolal mnie strasznie brzuch miałam takie ból, że aż wzięłam NOSPE, jajniki bolały no i wogóle cały. Cycuchy bola juz całe, sutki bardzo bolądce i jakby spuchniete. Kochane a wczoraj jak mnie szarpało na wymioty ,ale obyło sie bez nich na szczęście.
O teście tez przez moment pomyślałam, ale nie będę jeszcze, to jeszcze jest za wczesnie, czekam z pełna nadzieją. Zobaczymy co tam w trawie piszczy :D
Pozdrawiajm Monia :D
Moni temperaturka super trzymam kciuki, Agatka u ciebie temp. w górę tak jak chciałaś, Mo my czekamy
Monika G całe szczęście, że twój komp. powraca do zdrowia :)
J Polu co u ciebie?????????????
Pozdrawiam Magwes
Witam!
Zgłaszam sie po 2 tyg. urlopie.....i jestem "zawariowana" :o
Otóż spójrzcie na mój wykres :o
Sama nie wiem co o tym mysleć...wg mnie owu była 23 d.c......miałam kilka dni temu bardzo leciuteńkie plamienia...ale bardzo....od 3 dni nie mam...za to @ bóle brzucha i cyców to i owszem! :o Ból brzucha jest baaaaaaaaaaaaaaaaardzi silny i "napadowy"....
Do tego dzisiejszej nocy (1.40) miałam akcje....sikanko-rzyganko-omdlewanko-sran.......... w kombinacjach różnych przez pół godziny.
Potem minęło...pozostał tylko ból brzucha....
Ww. akcja miała u mnie miejsce parę razy w kobiecym, dorosłym życiu...
Staram się nie nakręcać...ale to ok. 20 dpo, @ nie przyłazi.....a mnie PMS męczy coraz bardziej..i aż boję się dzisiaj kłaśc do łóżka...bo bedzie powtórka z rozrywki No i ta tempka nie spada a wprost przeciwnie
NIe wiem czy to "zasługa" antybiotyku, którym leczyłam sie w tym cyklu....zawirowań hormonalnych, czy..........
Czy II faza może być samam z siebie aż tak długa??????
Pozdrawiam!!!
Całkiem "zawariowana" Iwcia!
Hej, Hej nareszcie jakiś ruch na naszym forum.
Moni - ale temperaturka! tylko pozazdrościć :D no ale nie zapeszam tylko cichutko czekam na radosną nowinkę...coś mi się zdaje że mój scenariusz ma całkiem duże szanse...
Magwes - tak my musimy regenerować siły bo pracowity okres przed nami :D . Ja idę we wtorek do doktorka, zobaczymy co powie na moją późną owulację ..mam nadzieję że powie: nie martwić się tylko pracować, pracować i jeszcze raz pracować
Monika G, Agatka - witajcie po przerwie i zaglądajcie tu często :) .
Pozdrawiam,
Mo
:D :D Witam, miałam przymusową przerwę, bo na osiedlu odcięli nam internet (wszyscy, jak tu mieszka 3000 osób, musieli się pogodzić z dwudniową przerwą w dostawie :( ) a w pracy akurat miałam dwa dni wolnego jako rekompensatę za zarwane służbowo ostatnio noce
Ale już jestem, jestem :)
W związku z dniami wolnymi miałam znakomity nastrój, nic mi nie doskwierało i tylko temperaturka dziś się z lekka obniżyła, ale wybaczę jej, jeśli już jutro podskoczy conajmniej do poprzedniej wartości
Zrobiłam rundkę po sklepach, doprowadzając Męża do przerażenia ilością przytachanych zakupów (ciuchy, ciuchy, buty no i ciuchy ), no ale musiałam sobie odbić te popołudnia i wieczory w pracy, wychodzenie już po zamknięciu wszystkich sklepów :D no a wiosna i lato przed nami, więc chciałabym i dla siebie i dla Mojego Lubego wyglądać ładnie :D
Kiedy już przed wieczorem wracaliśmy do domu, miałam lekkie skurcze w brzuchu (nie z głodu, bo zjedliśmy obiad ), ale Mąż mnie zmitygował, że i miesiąc i dwa temu też je miałam w tej fazie cyklu, a nic to nie zmieniło, póki co...
Pozdrawiam i czekam na jakieś pozytywne info - od j.poli na przykład? :D
Powodzenia! :D
Hej Foremki!
Bardzo długo mnie tu nie było, gdyż mój komp został zaatakowany przez wirusa. Niby już jest dobrze, ale nadal jest cos nie tak jak być powinno. Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze nie wyświetlaja mi sie wasze wykresiki, wogole nie widzę tych ikonek :(. Nie wiem co mam jeszcze poprawic by było wszystko w porządku?
A tak wogóle to u mnie wszystko dobrze. Fasoleczka raczej we mnie nie zamieszkała :( , gdyż niestety nie mieliśmy możliwości ucelowania w owu, bo mężyk wyjechał sobie w delegację w tym najlepszym okresie. Choc to może i lepiej bo muszę iść za 2 tygodnie do dentysty, a ja bez znieczulenia nie siadam na fotelu. Choć jak by fasoleczka jednak była to pewnie bym się dla niej poświęciła :).
Trzymam za Was kciuki!
Za wszystkie! i za te które sa przed owu (by się udało zasiać) i za te co czekają (by były II kreseczki)!
Hej dziewczyny! Co u was.
Moni twoja temp wygląda uroczo oby tak dalej
Mo - początek drogi jeszcze parę dni do owu. zresztą tak jak u mnie.
Dziewczyny piszcie co u was, bo jakoś tak smutno :( Pozdrawiam Magda
witajcie kochane, dzisiaj tempka nastroiła mnie opytymistycznie, no i jest piątek to już wogóle.
U mnie czekanko jeszcze 7 dni :o tempa ładna, zimno mi brrrrrr, no i bolą mnie sutki, ale bardziej prawy, także nic się hnie zmieniło od paru dni, oby tak dalej
Czekam na upragnioną fasolkę, oby szóstka okazała się szczęśliwa :D
Pozdrawiam Was kochane Monia :D
no właśnie straszliwa cisza tu u nas panuje...jedne z nas już są po emocjach owulacyjnych :D , inne dopiero przygotowują się do wzmagań :) ..cóż takie życie. Trzymam kciuki za wszystkie z Was które są już po owu i czekają na wyniki - to chyba najgorszy okres..taka niepewność. Życzę II i trzymajcie się :)
Mo
Podobne tematy