• EVI_ odsłony: 2373

    Problem z kupka :(

    Drogie mamy, mam zmartwienie :(
    otoz moj synek skonczyl juz 4 miesiace, od jakiegos 1,5 tygodnia podaje mu kaszke i staram sie zupke,jednak od tamtego momentu zaczely sie problemy...
    maly robi zielone kupki, wczoraj zrobilam sama taka pake-zupke (marchew,pietruszka,seler,ziemniaczek) i dzis rano tez zielona :( nie wiem co jest nie tak, brzuszek go nie boli itp

    moze powinnam przestac podawac mu zupki? (dodam ze ne podaje duzo, na poczatku byly 2 lyzeczi, teraz zje 60 ml-100ml takiej plynnej zupki) -od paru dni podaje codziennie, wczesniej raz na 2 dni

    czy ktoras z WAS tez miala ten problem?
    bede wdzieczna za odp :)
    pozdrawiam

    Odpowiedzi (14)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-04, 04:09:52
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Path_24 2009-10-04 o godz. 04:09
0

pusiatkowa napisał(a):evi kochana jak dla mnie to troche wczenie na takie rzeczy, w 4 miesiacu to maluszek powinien dostawac najwyzej marchweczke i jabuszko....
od 6 miesiaca to rozumiem....
Zgadzam się z pusiatkowa, nie ma co maluchowi za duzo wprowadzać nowych smaczków, dzidzia jest jescze za malusia, a Ty się nie połapiesz od czego maluch moze robić zielone kupki.

Odpowiedz
pusiatkowa 2009-09-29 o godz. 14:24
0

evi kochana jak dla mnie to troche wczenie na takie rzeczy, w 4 miesiacu to maluszek powinien dostawac najwyzej marchweczke i jabuszko....
od 6 miesiaca to rozumiem....
po za tym Lilly po wielu nowych rzeczach robi zielona kupke i to normalne...
jednak uczulam na zbyt wczasne wprowadzanie pkarmow, bo chco wszystko wyglada fajnie, mozna naprawde zaszkodzic dziecku na przyszlosc...pamietajmy ze zoladeczki i jelitka naszych malcow sie wciaz rozwijaja, i wg mnie 4 miesiace to troche za wczesnie na podawanie zupek....pomimo ze na sloiczkach pisze od 4 miesiaca, nie krzywdzmy dzieci, w koncu producenci robia na tym kase, ale niech to nie bedzie kosztem naszych malcow, pozdrawiam

Odpowiedz
Hala 2009-09-28 o godz. 04:08
0

EVI_, Gerber i Hipp mają fajne słoiczki z pojedyńczymi warzywami.

Pamiętaj, nie ma się do czego spieszyć, niektórzy alergolodzy zalecają by u alergików rozszerzać dietę dopiero w 9 miesiącu

Pamiętaj, zże przetworzone, ugotowane rzeczy mają słabsze dizałanie alergizujące.

Odpowiedz
EVI_ 2009-09-26 o godz. 20:14
0

dzieki dziewczyny za rady :)
niesety moj maz jest strasznym alergikiem ( chyba od tego ze jest wczesniakiem -33 tydzien) bo nikt u niego w rodzinie alergii nie ma,
ja tez nie jestem alergikiem
a dzis bylo juz lpeij, 1 kupka zielona druga juz taka zolta :) ale dzis jest dzien bez zkupki, sama kaszka z mleczkiem :)

moze faktycznie powinnam sama podawac pojedyncze warzywka, a nie gotowe zupki

jeszcze raz dizkuje za rade, bede obserwowac malego :)
pozdrawiam

Odpowiedz
Pysia 2009-09-26 o godz. 19:01
0

Ja bym została przy kaszce. Jeśli macie predyspozycje alergiczne to raczej za wcześnie na nowości.
Ja zaczęłam od kaszek. Najpierw czystych a potem z dotatkami owoców. Chyba z miesiąc. Dopiero potem zaczęłam wprowadzać nowości. Najpierw jabłko, a potem marchewkę. Dla pewności gotowane. Bo Bartuś też miał podejrzane wykwity na buzi. A źle zareagował na seler. Cały dzień rozwolnienie, bo kupki robił już dość zwarte. A tu nagle niespodzianka. Ale wprowadzałam pokarmy oddzielnie wiec szybko znalazł sie winowajca.

Odpowiedz
Reklama
matitka 2009-09-26 o godz. 15:49
0

EVI mi pani doktor mowila, ze zielonke kupki moga tez byc od wprowadzania nowosci. Bo moj maly po mleczku tak robi i sie jej pytalam, a ona puierwsze co to sie pyta czy nic nowego mu do diety nie wprowadzilam.

Odpowiedz
miu miu 2009-09-26 o godz. 10:53
0

a czy 4 miesiace to w ogóle nie za wczesnie na zupki???

Odpowiedz
Gość 2009-09-26 o godz. 05:58
0

Zgadzam się seler i pietrucha są silnymi alergenami. Mój mały do dzisiaj tych warzyw nie je. Marchewka też może uczulać niestety. ALe ja od niej bym zaczynała i od jabłka na początek.
Spróbuj wprowadzać nowe pokramy stopniowo po jednym składniku a nie hurtowo. Będziesz wiedziała jak mały reaguje na jedzonko. Np podawaj marchewkę przetartą przez 1-2 tyg. Później wprowadź coś jeszcze itd. Jeżeli mąż jest alergikiem to niestety mały ma duże "szanse" na odziedziczenie alergii :(

Odpowiedz
Hala 2009-09-26 o godz. 04:37
0

Janse kat_ja, mój W. bardzo długo nie tolerował marchewki. Nie ma pewniaków, sa tylko bardziej i mniej podejrzane. Cholerna alergia

Odpowiedz
Gość 2009-09-26 o godz. 04:35
0

Według mnie i pietruszka może tutaj szkodzić. Ja Gośce wprowadziłam pietruchę dość późno. Na początku też były problemy brzuszkowe, więc odstawiłam i przeczekałam trochę. Potem było już OK.

No i tak jak pisze Hala - nie spiesz się z podawaniem nowych rzeczy. Twój bączek jest jeszcze bardzo mały i spokojnie wystarczy mu mleko

Odpowiedz
Reklama
EVI_ 2009-09-26 o godz. 04:01
0

wlasciwie to nie, na poczatku karmienia piersia mialam problemy z brzyszkiem malego, ale nie bylo tragicznie, oboje pilismy plantex , pozniej (po miesiacu) przeszlam na sztuczne mleko i bylo ok

dobrze ze 18-tego ide na szczepienie, zapytam sie jeszcze lekarza w tej sprawie

dziekuje za zainteresowanie moim problemem :)

Odpowiedz
Hala 2009-09-26 o godz. 03:57
0

EVi skoro macie takie predyspozycje w genach, to bardzo uważaj. Wprowadzaj nowy produkt pojedyńczo, w tyg. odstępach, bo się potem nie polapiesz.

Czasem skóra jest ładna, ale są własnie problemy ze str. układu pokarmowego. Czy twoje dziecko cierpiało na kolki?

Odpowiedz
EVI_ 2009-09-26 o godz. 03:50
0

Hala nie zmienialam mleka, podaje juz 3 miesiac NAN 1a moze faktycznie alergia, dodam ze maz jest strasznym alergikiem :(
od jutra zaczne stopowac z zupkami, a napewno nie dam juz selera
dziekuje za odp

Odpowiedz
Hala 2009-09-26 o godz. 03:40
0

zielona kupka bywa często po preparatach z żelazem, po niektórych mieszankach, nie zmieniałas mleka?
Zielona kupka może też sugerować alergię. Czy wcześniej podawałas mu te warzywa stopniowo, odzielnie? Z w/w bardzo silnym alergenem jest seler.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie