• Gość odsłony: 4473

    Jak powinna wyglądać zdrowa kupka dziecka?

    Cześć dziewczyny,moj niepokój trwa od wczoraj wieczorkiem. Moja Haniajuż od doby nie robiła kupki :( Dodam,że karmię ją piersią, je tyle co zwykle, a zazwyczaj było 8-10 kupek na dobę, a czasem to nawet po każdym karmieniu.Dziewczyny spotkałyscie się z takim stanem? Czy wszystko jest okey?, czy może mam rzeczywiście powód do zmartwienia? :(Poradźcie.....plizzzzzzz

    Odpowiedzi (57)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-11-02, 18:46:31
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-11-02 o godz. 18:46
0

Agus ciepłej wody rano jeszcze nie piłam, spróbuję.

Odpowiedz
Gość 2009-11-01 o godz. 21:32
0

AM ja pije duzo wody, nawet 2,5-3lity dziennie, tak mi kiedys podpowiedziala znajoma lekarka, bo zawsze mialam problemy z wyproznianiem sie, rano dobrze jest wypic szklanke nawet dwie cieplej przegotowanej wody, ja to praktykuje i jakos skutkuje

Odpowiedz
Gość 2009-11-01 o godz. 20:58
0

Na szczęście małej nic nie jest po śliwkach, nie ma buli brzuszka. Ja nie jem tych śliwek dużo, bo to owoc pestkowy, ale ze względu na moje problemy z zaparciami trochę muszę. To dziwne, ze ja mogę tydzień nie widzieć muszli, a mój bobasek 3- 5 razy zapełni pampersa.
To racja, że jak się zacznie dokarmiać to mleka w piersi jest coraz mniej. Ale niestety czasem tak to się kończy i nie raz z powodu stresu tracimy pokarm.

Odpowiedz
ketriken 2009-11-01 o godz. 18:22
0

no wlasnie jak sie dokarmia to tak jest. Ja zaczelam w piatym miesiacu dokarmiac nanem i okazalo siet eraz ze musimy nutramigen. Zaluje, ze zaczelam wprowadzac mleko modyfikowane

Odpowiedz
Gość 2009-11-01 o godz. 16:10
0

Jak karmiłam Adama też jadłam praktycznie wszystko, oczywiście w rozsadnych ilościach , nigdy nic mu nie było a karmiłam go 3 lata. Z jasiem pokarmu miałam mało i musiałam dokarmiać, skończyło sie na tym , ze,zostaliśmu na nutramigenie .

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-11-01 o godz. 15:24
0

Agus to chyba nie ma znaczenia co sie je bo to jest jednak indywidualna sprawa kazdego organizmu i matki i dziecka. Ja tydzien po porodzie najadlam sie pierogow z kapusta i grzybanmi ,sledzi marynowanych i nic ani mnie nie bylo ani Poli i tak jest do tej pory. Nie jem tylko CZOSNKU :D :D :D

Odpowiedz
Gość 2009-11-01 o godz. 15:05
0

AM a po tych suszonych sliwkach z dzidziulek nic nie ma? raz ze suszony owoc, a dwa pestkowy, z tego co wiem nie powinno sie jesc sliwek jak sie karmi. Pamietam, ze wczesniej pisalas, ze ma rzadkie kupki, no ladnie, dziecko ma a mamusia?? :D pozdrawiam cieplo

Odpowiedz
Gość 2009-11-01 o godz. 14:37
0

Jeśli chodzi o wodę przed, to odpada bo piję mineralną prawie do wszystkiego i w nocy też, gdy budzi się mała. Co do otrębów to jadłam zawsze z jogurtem, a teraz nie mogę jogurtów i same w sobie mi nie podchodzą. Próbuję jeść więcej jabłek i suszonych śliwek. Może zdadzą egzamin. Kiwi - nigdy na czczo nie jadłam. A teraz nie jadam - bo chyba uczula
Jest niby tyle sposobów ale m oj organizm szybko się przyzwyczaja i znów trzeba szukać czegoś inego.

Odpowiedz
Gość 2009-11-01 o godz. 10:58
0

Joanno, prosze napisz mi co jest nie tak z kiwi ? Bo ja jestem kompletnie zielona jak to kiwi i nie mam pojecia. Jadlam kiwi prawie od samego poczatku jak urodzila sie Pola i w ciąży też i nic zlego sie nie dzieje a karmie tylko piersia. A moze nie powinnam jesc?

Odpowiedz
Gość 2009-11-01 o godz. 10:40
0

AM jest jeden niezawodny sposób, ale jak karmisz to chyba odpada, jedno kiwi przed śniadaniem i kupka będzie.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-11-01 o godz. 10:23
0

AM ciężo jest cos powiedziec bo nie wiem co stosowalas ale np. szklanka wody mineralnej niegazowanej przed sniadaniem lub tez otręby maja dzialanie wspomagajace w tego typu dolegliwosciach :D Z drugiej strony skoro koper wloski pomaga maluszkom to moze Ty tez powinnas tego sprobowac? :D

Odpowiedz
Gość 2009-10-31 o godz. 15:06
0

Mówicie o rozlużnianiu kupki u waszych bobasków. A jak wpłynąć na poprawę wypróżnień u karmiącej mamy? Dodam, że nie mogę jeść przetworów mlecznych. Moje niezawodne sposoby już nie skutkują.

Odpowiedz
Hala 2009-10-31 o godz. 12:48
0

No niestety nawet jabłuszko uczula.

Odpowiedz
aguśka 2009-10-31 o godz. 11:44
0

Joanna 73: spróbuję tych śliwek.... a wiesz jaki mam problem aby kupić coś Erykowi z potraw w słoczkach , chyba z 80 % ma w składzie jabłko (pomijając fakt że ma również alergięna białko:()

Odpowiedz
Gość 2009-10-31 o godz. 11:28
0

Aguśka alergie na jabłko? przecież jabłka to najsłabszy alergen.Czasami starzy pediatrzy proponują kompot z suszonych śliwek, jedna dwie łyżeczki powinno pomóc.,

Odpowiedz
aguśka 2009-10-31 o godz. 11:16
0

Hala chętnie zrobię ale tak nie do końca wiem jak
to prawda - wprowadzamy nowe pokarmy, a jak rozluźnić kupki (podobno soczkiem jabłkowym ale mój maluszek ma na nie alergię)

Odpowiedz
Hala 2009-10-31 o godz. 11:01
0

U nas takie kupki były po wprowadzeniu stałych pokarmów.
Aguśka zrób sobie now a linijkę

Odpowiedz
Gość 2009-10-31 o godz. 11:00
0

Mój Jaś codziennie robi takie plastelinowe kupki, dziś np. zrobił zielono-pomarańczowo-czarna. Jadł wczoraj jabłka z jagodami , dziś marchewkę i to pewnie dlatego.

Odpowiedz
aguśka 2009-10-31 o godz. 10:47
0

dziewczyny mój Eryczek zrobił taką plastelinową kupkę i przy tym troszke stękał - czy zdarzyło się wam coś takiego? poza tym ma słabszy apetyt:(

Odpowiedz
Gość 2009-10-30 o godz. 14:08
0

kejtus ja karmie piersia, odciagam tez mleko i podaje je z butli, bo mala wtedy lepiej je, ale czasami nie chce mleka a wode z glukoza pije chetnie i to lapczywie wprawdzie podaje jej malo bo pewnie wyzlopalaby cala butle, :D a Koprus niolki musze kupic skoro tak zachwalasz :)

Odpowiedz
Gość 2009-10-30 o godz. 13:21
0

Agus jak twoja mala potrzebuje dopajania to zwykla woda jej na pewno nie zaszkodzi
nie wiem czym karmisz bo jak piersia to dopajac nie ma potrzeby

Odpowiedz
Gość 2009-10-30 o godz. 13:14
0

Agus ta herbatka Koprus moze byc. Zrobisz poprostu slabsza a smak juz jest zawsze inny. Moja Pola od samego poczatku nie miala w zasadzie wiekszych problemow z kupkami a tą herbatka na pewno nie zaszkodzisz swojej dzidzi. :D

Odpowiedz
Gość 2009-10-30 o godz. 13:05
0

ja podaje Weronice czasami wode z glukoza, ale po niej zawsze ma bardzo rzadkie kupki no i czesto je robi, co moge podawac do picia zamiast wody z glukoza? Mala nie ma problemow ani z kupkami, nie ma tez kolek.

Odpowiedz
Hala 2009-10-30 o godz. 07:37
0

Miodu bym sie wystrzegałą, to jeden z najsilniejszych alergenów.

Odpowiedz
Gość 2009-10-30 o godz. 06:38
0

Dlatego podaje się dzieciom glukoze bo miód i cukier mają działanie przeczuszczające, więc dlatego kazała miód podawac . co do uczulenia to też prawda tylko może ta pani z góry załozyła , że dziecko nie będzie miałao problemu z alergia.

Odpowiedz
Gość 2009-10-29 o godz. 20:33
0

Moja Weronka nie ma problemow z kupka, praktycznie w kazdej pieluszce cos tam jest, ale ja dosc sporo pije soku jablkowego i jem jablka, poza tym zauwazylam, ze kiedy daje malej do picia wode z glukoza, wtedy kupki sa jeszcze czesciej, przypomnialo mi sie, ze kiedy lezalam w szpitalu, to moja wspollokatorka od razu karmila sztucznym mlekiem malego i wtedy polozna powiedziala jej, ze jezeli maly bedzie mial problemy z kupka to ma podawac mu wode oslodzona miodem, zdziwilam sie ze miod- bo z tego co wiem to on uczula, nie wiem na ile to jest skuteczne ale byc moze ktoras z Was tez slyszala o tym.

Odpowiedz
Gość 2009-10-29 o godz. 19:25
0

Hej moja Amelka robi żadkie kupki, wodniste. Był moment, ze zawierały białe kłaczki, ale teraz nie jem przetworów mlecznych i się porawiło. Upatrzyła sobie pory nocne na skupianie się, po północy i około 6 rano - wypełnia zawartością pamersa. W ciągu dnia 2 - 3 kupki - mniejsze.
Co do kolki i bóli brzuszka, to wszystko ustąpiło gdy zastosowałam Infacol. Podaję jej tylko 2-3 razy dziennie, nie przed każdym posiłkiem tak jak piszą a i tak pomaga.
Życzę powodzenia, pa.

Odpowiedz
Gość 2009-10-28 o godz. 08:49
0

Alfofarm Fabryka Lekow- Ksawerow. Kosztuje 8.32zl i ja go kupuje w aptece. Zobaczysz Anabela ze naprawde jest fajny :D

Odpowiedz
Anabela 2009-10-28 o godz. 06:54
0

Niolki, a jaka firma produkuje ten "Kopruś" i gdzie go można dostać? W sklepach czy w aptece?

Odpowiedz
Gość 2009-10-27 o godz. 14:24
0

Polecam herbatke "Kopruś". Jest niedroga, zawiera tylko koper i glukoze a przy tym jest skuteczna. Mozna ja podawac od 1 m-ca . Im mocniejsza sie poda tym szybsze dzialanie :D. Ja podaje pol saszetki na 70 ml raz dziennie i kupki sa jak w zegarku

Odpowiedz
Gość 2009-10-07 o godz. 21:37
0

zapytajcie lekarzy o "coordinax" - rewelacja

Odpowiedz
m_onika 2009-09-30 o godz. 08:37
0

śluz w kupce może się również pojawić wtedy gdy zjemy coś ostrego lub poprostu cos czego nasza dzidzia nie toleruje i to podrażnia jego delikatniutkie jelitka. Ksawier też własnie tak się wczoraj w dzień i dzisiaj w nocy załatwił. Ale w niedzielę były chrzciny no i mała rewolucja w żołądku. Niektóre dzieci wten sposób reaguja. Dzisiaj podajam mu 1/2 ampułki lakcid

Odpowiedz
Anabela 2009-09-29 o godz. 21:52
0

Podejrzewam, że to oznaka jakiejś infekcji. Prawdopodobnie przeziębienia . Co prawda Igor też robi zielone kupki, ale robi to prawie od urodzenia i dlatego, że karmiony jest sztucznym mleczkiem. Najlepiej zadzwoń jutro do lekarza, doradzi Ci co z tym zrobić.

Odpowiedz
Gość 2009-09-29 o godz. 07:44
0

Dziewczyny!!! To ja znów, powracam do wątku tym razem z innym problemem!
Wczoraj malutka zrobiła zieloną kupkę a w nocy 3 razy kupkę śluzowa!!!Boję się czy to oznaka jakiejś choroby :( Miałyście może podobne historie?

Odpowiedz
m_onika 2009-09-24 o godz. 12:32
0

Wiem dobrze co to są dziecięce zaparcia. Mój starszy syn miał jak był malutki i bardzo długo sie z tym męczył podobnie jak córeczka Drzewka. I nikomu tegonie zazdroszcze i z całego serca wszytskim mamom współczuje bo wiem co to znaczy.

Odpowiedz
Anabela 2009-09-24 o godz. 12:02
0

M_onika, chrzanić pampersy. Najważniejsze, że maluch kupka normalnie, tylko pozazdrościć! Większość z nas wiele by dała, żeby mieć tylko problem, że codziennie jeden pampers więcej jest zużywany, sama widzisz czytając te posty co się dzieje w dziecięcych brzuszkach . Gratuluję regularności :D

Odpowiedz
m_onika 2009-09-24 o godz. 11:10
0

Dzięki Hala jak widać Ksawier ma w nosie domowy budżet i robi kupki w każdego pampersa a czsami nawet w trakcie zakładania nowego :) no ale cóż skoro tak musi być zastanawiam się tylko jak długo może to jeszcze potrwać??

Odpowiedz
Hala 2009-09-24 o godz. 10:55
0

To zupełnie normalne na piersi , też tak mieliśmy, potem Wojcia zatroszczył sie o budżet rodzinny i robił kupki raz na 3 dni. To tez było normalne. Teraz na stałych pokarmach, zazwyczaj mamy 2 kupki na dzień.

Odpowiedz
m_onika 2009-09-24 o godz. 10:50
0

Tak właśnie sobie czytam o tych kupkach naszych maluchów itp. Więc zastanawiam się ponieważ Ksawier robi jeszcze kupkę w każdą pieluszkę.Nie są one duże raz na jakiś czas jest większa.Czy to jest normalne czy moze jest coś nie tak????Dodam że karmię wyłącznie piersią i jedynie czsami troszeczke herbatki(ale nie codziennie)i Ksawier za 2 dni skończy 2 miesiące.

Odpowiedz
Hala 2009-09-24 o godz. 10:33
0

Dziewczyny chciałam wam zwrócić uwagę na zawartość słoiczków. W wielu obiadkach jest ryż, np w formie klieku, a on powoduje zaparcie. Więc jak dziecko je i zupke i wieczorem kliek to mogą być problemy. Hipp podaje jakie działanie na kupke mają poszczególne warzywa, warto wiedzieć.

Odpowiedz
Gość 2009-09-24 o godz. 09:42
0

odkad wprowadzilam stale pokarmy u Patuni roznie bywało z kupkami,zaczely sie zaparcia i postanowilam ze bede pic duuuzo soku jablkowego-POMOGŁO! Patunia nie ma juz problemów

Odpowiedz
Gość 2009-09-23 o godz. 14:41
0

Dziewczyny!!! odstawiłam dziś Plantex, przez dwa ostatnie dni podawałam herbatke....wczoraj byl koszmar!!!
12 godzin bez snu...bujanie, cycek, płacz, noszenie, ....prężyła sie strasznie!
Odstawiłam dziś plantex , podaje infacol i ....chyba jest lepiej. Nie chce zapeszyć.

Odpowiedz
Gość 2009-09-23 o godz. 12:28
0

Kurka Anabela to mi dałaś do myslenia. My tylko na Hippie jedziemy. Z koperku i na trawienie. Niby wsio ok , ale kupek nie ma , a pupa do czopków sie juz przyzwyczaiła trochę. Tylko znowu Plantex to tylko saszetkę dziennie można, nawet jak podzielę na pół to mało na cały dzien.

Odpowiedz
Anabela 2009-09-23 o godz. 11:58
0

Ale mnie złapałyście, jak dzieciaka . Co do soczków, mleczka itp., to mam w małym palcu obliczanie miesięcy, a przy herbatkach taka wpadka . Ale nie zmienia to faktu, że i tak nam najlepiej sprawdza się plantex. Już kiedyś na tydzień przeszkiśmy na Hippa, ale prężenie się wzmogło, więc zaniechaliśmy tego pomysłu. W zeszłym tygodniu znowu spróbowałam podawać Hippa, bo szkoda mi zmarnować takiej dużej puszki, ale znowu zaczęły się problemy z kupkami - zaczął robić co 3 dni. Więc przyszło nam znowu wrócić do plantexu.

Odpowiedz
Gość 2009-09-23 o godz. 11:46
0

Trissy i jak Hubcio znosi te soczki nic mu nie jest, ja Jasiowi bym podała tylko mam cykora, że mu zaszkodze.

Odpowiedz
Trissy 2009-09-23 o godz. 11:06
0

Moj Hubi tez dostawal herbatki z bobovity od wyjscia ze szpitala. Tylko ze ja dawalam rumiankowa i koperkowa. Ziolowej nie probowalam.
Za to bardzo sie zawiodlam na herbatkach Hippa. Nie dosc ze zatrzymala sie kupa to i gazy tez. Strasznie sie meczyl i od razu wrocilismy do bobovity.

Z tym liczeniem wieku to prawda. Pierwsze soczki maja napisane od 5 miesiaca i podaje sie je jak dziecko skonczy 4 m-ce.
Chociaz u nas ta regula nie dziala bo Hubi pije soczki jablkowe i marchewkowe od ukonczenia 4 tygodni (choc maja napisane ze po 4 m-cu) ;)
A po soczku i herbatce kupka jest co dwa dni i to prawie jak w zegarku - na czas ;)

Odpowiedz
Gość 2009-09-23 o godz. 07:43
0

joanna zgadzam sie z Toba.. mi tez tak tlumaczono... i dlatego wczesniej dokladnie nie wiem gdzie napisalam ze na plantex jest za wczesnie.. a radzilam cherbatke ziolowa z Bobovity... bardzo dobra dla niemowlaczkow pod wieloma wzgledami.. i jest od pierwszego miesiaca czyli od urodzenia zreszta to tak samo jak bylysmy w ciazy... np. w osmym miesiacu czyli 7 miesiecy z kawalkiem.. pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 15:53
0

Anabela ja podawałam herbatki hippa od samego wyjścia ze szpitala. Na pudełku napisane jest przeciez od 1 miesiaca życia. Czyli od urodzenia, przeciez dziecko nie ma zerowego miesiaca zycia. Po skończeniu miesiąca to liczy sie juz następny 2 miesiac. Na plantexe napisane od 2 tygodni, tzn. , ze wczesniej nie można. Tak mi tłumaczył pediatra w szpitalu. Jak napisane od pierwszego miesiaca zycia to znaczy od urodzenia. Mam nadzieje, ze jasno to wytłumaczyłam.

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 10:33
0

u nas kupka od grudnie była co poniedziałek :D , potem mała zatrzęsła domem bo nie było kupki 11 dni, i od tej pory zaczęłam jeśc sliwki suszone i teraz kupki są 2 x w tyg :D

Odpowiedz
Anabela 2009-09-20 o godz. 09:48
0

No to super U nas też każda kupa to duży sukces i każdy cieszy się jak dzik :D .

Co do herbatek, to jedynie plantex można podawać maluchom po ukończeniu 2 tygodnia życia (a jeśli mama karmi piersią, to przez pierwsze 2 tygodnie życia malucha to ona pije tą herbatkę - Igor akurat był te 2 tygodnie karmiony jeszcze moim mleczkiem, więc ja popijałam; całkiem niezła w smaku), pozostałe herbatki są dla miesięczniaków.

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 08:22
0

no widzisz joasiu.. ciesze sie razem z toba.. :D

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 16:06
0

hej!!!!
Jest kupka i to jaaaaaka :) tzw. całodobowa -nic dodać nic ując, ledwie się zmieściła w pampers :)
A jeszcze miesiąc temu nie wiedziałam,że tyle radości może wnieśc w życie jedna kupka :):):)

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 14:40
0

joasiu nie masz jeszcze powodu do zmartwien ale profilaktycznie polecam podawac malutkiej pare razy dziennie nawet o niecale 5ml. cherbatke ziolowa z bobovity, wedluk mnie na plantex jest jeszcze troszke zawczesnie.. dodam ze cherbatka ta zawiera nietylko koperek ale rowniez melise, anyzek i rumiankek co uspokoi i wzmocni organizm malutkiej i da ci pewnosc ze twoj pokarm z cherbatka bedzie wystarczajaco nawadnial organizm malutkiej i w konsekwencji zapobiegnie zatwardzeniu..
serdecznie pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 14:08
0

moja Julia czasem nie robi kupek przez 5 dni, podczas karmienia piersia może tak być, myśle że nie martw sie jeszcze , poczekaj..

Odpowiedz
Anabela 2009-09-19 o godz. 14:08
0

Maluchy karmione piersią mogą zarówno robić kupkę 8-10 razy na dobę, jak i co 4-7 dni (troszkę starsze maluchy, nie noworodki). Jest to zupełnie normalne - wyczytałam to w książeczce Johnson's baby - pierwsze dni maleństwa w domu, którą dostałam w szpitalu. A dajesz jej plantex codziennie albo coś podobnego? U nas plantex zdał egzamin. Regularnie, codziennie, teraz też. W tej chwili kupa jest co 2 dni, ale regularnie, bez prężeń, co kiedyś było strasznym przeżyciem dla nas obojga.

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 13:58
0

Mała często się pręży i robi czerwona, gdyż zawsze miała problemy z kupką (nie były one jednak twarde, tylko normalnej konsystencji :) )
Dużo wysiłku wkłada również w puszczanie "bączków", ale to jej się udaje-natomiast kupek brak :(
a brzuszek myślę,że jest taki jak zwykle - jak się pręży to jest twardy a w międzyczasie mięciutki.

Odpowiedz
m_onika 2009-09-19 o godz. 13:51
0

Myślę, że nie masz powodów do zmartwienia. Skoro trwa to dopiero od wczoraj wieczorem. Jeżeli jest spokojna, nie płacze, nie ma twardego brzuszka to moim zdaniem wszytsko jest ok i nie masz powodów do zmartwienia. Czekaj spokojnie

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie