Kuba, Dominikana

kiki26 napisał(a):Elunia ja bylam z mezem na Dominikanie w podrozy polsubnej - raj na ziemi!!!!! :D Hmmm ale nie pamietam jak to bylo z wizami chyba jest tak ze sie je na granicy wykupuje... nie wiem jak jest na Kubie bo tam troche inne reguly jednak i tam moze i trzeba cos wczesniej zalatwic...

W kazdym razie polecam goraco...cudowny klimat, ocean, piekne plaze, cuba libre albo pina colada i ehhh mozna zapomniec o calym swiecie...
Kiki mozesz napisac cos wiecej. W ktorym miescie byliscie? Hotelu itp?

Co polecacie zwiedzic?

My wlasnie sie nad dominikana zastanawiamy.

dokładnie :D

kiki, co ja bym dała za taką opaleniznę ..
a widoki faktycznie robią wrażenie ...

ach a najdalej gdzie byłam nad takim pieknym morzem to Chorwacja :) tez było super,ale tutaj piaszczyste plaże i palmy :D

jejku dopiero teraz tutaj zajrzałam i co widze :D ale super zdjecia KIKI :) mi sie marzy na własną ręke pojechać,bo wtedy koszt to ok 4000zł a jak lecisz z biura to 6-7tyś minimum musisz liczyć
kurcze tylko pozazdrościc :)

8)

dzieki kejtus :D

kiki zdjecia cudne!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a co to za lasencja sie tam kręci?
jakaś tubylczyni? lol

Tak, lecielismy samolotem z Niemiec, bo nie ma bezposrednich lotow. Lotnisko jest w szalasie potem transport do hotelu.

Sama Dominikana robi jednak dosc przygnebiajace wrazenie. Tam panuje straszna bieda w gruncie rzeczy. Gdy jedzie sie autokarem wieczorem po zmroku widac tylko lune swiatla od telewizorow w domach (bungalowach)... bo nie maja najczesciej pieniedzy zeby oprocz tv zapalac jeszcze swiatlo. W wiekszych skupiskach miejskich pelno zebrzadzych ludzi... Taniec i rum to najtansza rozrywka wiec faktycznie wszedzie slychac muzyke i praktycznie wszyscy tancza merenge... zreszta ruszaja sie fenomenalnie...

Co do ludzi to oczywiscie zyja glownie z turystyki a wiec maja podobny do krajow arabskich sposob bycia - ciagle chca ci cos sprzedac (orzeszki, plyty z muzyka, naszyjniki i inne duperele). Mimo bliskosci Stanow zjednoczonych slabo mowia po angielsku. Ponadto jest to panstwo policyjne a wiec roci dosc przerazajace wrazenie jak np oplicja obchodzi sie tam z drobnymi przestepcami (sami bylismy swiadkami zlapania zlodzieja na ulicy)...

Ale jest to przepiekne miejsce... plaze po prostu cudowne...palmy na piasku, hamaki pomiedzy palmami... W ciagu dnia czasami spadnie deszcz, krtory natychmiast paruje i znow wychodzi slonce... nie za goraco, przyjemnie cieplo... dopiero jak lezysz w oslonietym od waitru miejsca czujesz jak spala cie slonce...

No i jeszcze jedna cudowna sprawa... Nasza zima to tam pora sucha ( a wiec tylko wtedy tak naprawde oplaca sie tam pojechac)... u nas snieg, zimno, szaro... 12 godzin lotu i jestes w raju :D

To kilka moich zdjec z Dominikany:
http://pg.photos.yahoo.com/ph/kiki25_b/detail?.dir=a5a4&.dnm=6457.jpg&.src=ph

kiki szczerze zazdroszcze :D 8) :P
ale lecieliscie jakoś z biura do hotelu?? Tam tez słychać muzyke na ulicach? i ludzie tańczą :)

Elunia ja bylam z mezem na Dominikanie w podrozy polsubnej - raj na ziemi!!!!! :D Hmmm ale nie pamietam jak to bylo z wizami chyba jest tak ze sie je na granicy wykupuje... nie wiem jak jest na Kubie bo tam troche inne reguly jednak i tam moze i trzeba cos wczesniej zalatwic...

W kazdym razie polecam goraco...cudowny klimat, ocean, piekne plaze, cuba libre albo pina colada i ehhh mozna zapomniec o calym swiecie...