Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
meg26m 2013-09-20 o godz. 20:30
0

Kości czachy od pozostałych różnią sie strukturą (miąszem :D ) Rączki, nóżki to takie jakby wypełnione kości i łatwo sie odbudują a w główce juz nie (są cienkie i puste ) Oby nikt sobie takiego kuku nie zrobił ale jak już to samo peknięcie niczym złym nie grozi. Ale do szpitala przy takich wypadkach, szczególnie u dziecka trzeba jechac bezwzględnie (mówię tu o objawach jakie podala madzer). Chociaż mój mąż miał full service objawów: najpierw stracił przytomność, potem miał drgawki - jakby konwulsje okropne, po ocknięciu zawroty głowy, zaburzenia wzroku, oddychania i na dodatek powiedzial do mnie: mamo - to do szpitala nie dał sie zawieść :x Dopiero po powrocie z wakacji wyslałam go do chirurga, potem neurochirurga i zrobił mu zaraz RTG i CT.
Chłop jak się uprze to gorzej niż baba

Odpowiedz
Gość 2013-09-20 o godz. 20:15
0

o matko :o

Odpowiedz
Gość 2013-09-20 o godz. 20:12
0

no tez tak słyszałam

Odpowiedz
gocha* 2013-09-20 o godz. 20:05
0

:o

Odpowiedz
gocha* 2013-09-20 o godz. 18:55
0

iskierkaa i przez to nie zrasta się czaszka?? Serio?? Straszne :o

Odpowiedz
Reklama
gocha* 2013-09-20 o godz. 14:48
0

no a noga się np zrasta...
Czym różni się kość w czaszce od kości w ręku?

Odpowiedz
Gość 2013-09-20 o godz. 13:29
0

Ale kazda kosć jakoś tam sie ''zalewa'' po jakims czasie i zarasta.

Odpowiedz
meg26m 2013-09-20 o godz. 12:41
0

Joanna 73 napisał(a):Meg a czemu się nie zrosnie już?
Bo mój mąż już nie rośnie :D
Tylko w okresie intensywnego wzrostu kości czaszki się zarastają czyli u dzieci, młodziezy do okolo 18 rż.

Odpowiedz
Gość 2013-09-19 o godz. 20:07
0

Meg a czemu się nie zrosnie już?

Odpowiedz
meg26m 2013-09-19 o godz. 11:39
0

Peknięcie czaszki samo w sobie nie jest takie groźne, jesli nie towarzyszą temu krwiaki to nic mu nie będzie. Czaszka u dzieci do 18 rż zrośnie się sama. U dorosłego juz się nie zrośnie ale mimo tego też nic mu nie grozi. Tysiące ludzi żyją z pekniętą czaszką i nic o tym nie wiedzą i są okazami zdrowia. Moj mąż 1,5 roku temu miał wypadek na wakacjach. W wyniku uderzenia doznał peknięcia czaszki, napuchł mu ogromny guz na skroni, miał zawroty głowy, problemy z oddechem i stracił przytomność. Rtg głowy a później tomografia wykazały tylko pęknięcie czaszki a te wszystkie objawy powstały na skutek intensywnego bólu. Już dawno o tym zapomniał i wszystko jest oki mimo, ze czaszka juz się nie zrośnie.

Odpowiedz
Reklama
madzer 2013-09-18 o godz. 13:22
0

w razie czego podaje niepokojace objawy: wymioty, sennosc, zaburzenia mowy, sluchu, widzenia, problemy z utrzymaniem rownowagi. w razie ich wystapienia natychmiast nalezy udac sie do szpitala. oby jednak udalo sie tego uniknac...

Odpowiedz
xena_music 2013-09-18 o godz. 13:13
0

heheh... majce chyba też...

a tak powaznie, współczuję tej mamie nerwów....lekarze faktycznie są czasem bezduszni...pacjent a w tym przypadku mama ma prawo wszystko wiedzieć....

Maja nie raz wyrżneła główką, kiedyś na balkonie przechyliła sie przez gondolę(stała gondola na ziemi na szczęscie) a ja usłyszałam tylko głuchy huk i wrzask Małej, bo przekoziołkowała......nic jej nie było, ale co użyłam to moje,,,,,

Odpowiedz
Gość 2013-09-18 o godz. 12:59
0

madzer napisał(a):dodam jeszcze ze duzo jest takich mam ktore nawet nie wiedza ze czaszka ulegla jakiemukolwiek uszkodzeniu. to zazwyczaj zrasta sie bardzo szybko.
:o :o :o to Jaskowi juz pewnie nie raz pękła.

Odpowiedz
madzer 2013-09-18 o godz. 12:27
0

dodam jeszcze ze duzo jest takich mam ktore nawet nie wiedza ze czaszka ulegla jakiemukolwiek uszkodzeniu. to zazwyczaj zrasta sie bardzo szybko.

Odpowiedz
madzer 2013-09-18 o godz. 12:25
0

moj oli mial szczeline w czaszce w skutek upadku, przewrocil sie i uderzyl glowka w kafle. na szczescie zadnego wstrzasu mozgu ani nic takiego nie mial. najwazniejsze teraz to wnikliwie obserwowac dziecko. my bylismy na obserwacji w szpitalu 5 dni. w tym czasie oprocz obserwacji i podawania antyboityku nic mu nie robiono, ale lekarze sa zapobiegliwi bo kazdy uraz glowy jest bardzo niebezpieczny. zazwyczaj jednak jesli zadne niepokojace objawy nie wystapia w ciagu pierwszych godzin od upadku to potem juz z reguly nic nie powinno sie dziac.

Odpowiedz
Gość 2013-09-18 o godz. 12:01
0

i jak tam ewelina?
wiecie juz coś?

Odpowiedz
Gość 2013-09-18 o godz. 11:59
0

Jejku co za szpital.
Mój Jasiek teżkilka razy przywalił głowa o podłągę, ale mam nadzieje, ze mu nic nie jest.
Współczuje tej mamie, wiem co teraz moze przechodzić. :(

Odpowiedz
Gość 2013-09-18 o godz. 09:20
0

Mój Miłoszek miał 8 mcy jak spadł ze schodów!!!! To był dla mnie koszmar i nadal jest jak sobie wszystko przypomnę!!!Nie miał jednak większych potłuczeń - dziwne że lekarze jej nie mówią wszystkiego - ale taka jest nasza służba zdrowia!!!! Miłoszek 3 razy uderzył główką w schody i zrobili mu tylko rtg czaszki (jeszcze wyszło poruszone) i tyle!!!! Na własna rękę i za wielkie pieniążki robimy mu dokładniejsze badania mimo ze wszystko niby dobrze sie skończyło!!!
Kuzynka jako dziecko spadła z huśtawki i miala pekniętą czaszkę - skończyło sie na wstrząsie mózgu i teraz dziewczyna studiuje we Francji.

--------------------
Miłoszek ur. 1 czerwca 2004
Aniołek listopad 2005
Czekamy na Julkę lub Mateuszka - 4 wrzesień 2006


Odpowiedz
Nelly 2013-09-18 o godz. 08:35
0

co to za szpital
powini o wszystkim powiadomic matke
nic nie piszesz czy ma krwiaka na mozgu czy jakies inne obrazenia. mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.
synek znajomej kiedy byl malutki spadl z chustawki na beton. mial trepanacje czaszki wszystko skonczylo sie dobrze. trzymam kciuki za maluszka. na pewno wszystko bedzie dobrze

Odpowiedz
Gość 2013-09-17 o godz. 19:52
0

każy z rodziny ma prawo wiedzieć co i jak
matka ma prawo zajrzeć do historii choroby
nikt nie ma prawa jej odmówic informacji

osobiście nie wyobrażam sobie że leżę zdzieckiem w szpitalu i nic nie wiem o jego stanie :x

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie