• letka odsłony: 22988

    Czy ból podbrzusza i kręgosłupa w 32 tygodniu ciąży to powód do zmartwień?

    Dzisiaj rano zaczęło mnie boleć podbrzusze, raz mocniej a raz tak ćmiąco a teraz jeszcze mam wrażenie, że przenosi się to na kręgosłup. Zmiana pozycji niewiele pomaga, ale chyba jest lepiej jak stoję. To już 32 tydzień więc nie wiem co to może oznaczać. Nie czuję żadnych skurczy, tylko ciągły ból podbrzusza.Pozatym nic się nie dzieje :(Dzidziuś na szczęście fika jak zwykle :DPodpowiedzcie mi czy to może być początek porodu, bo gdzieś czytałam że taki stan może utzrymywać się dość długo? A może tylko mój synuś ułożył się jakoś niewygodnie dla mnie.Głupio mi dzwonić do lekarza bo może to tylko moja panika a tak naprawdę nic się nie dzieje...letka

    Odpowiedzi (6)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-05, 08:58:53
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
ejva 2009-10-05 o godz. 08:58
0

Mnie też brzuszek ciągnął jakbym kamien miała w kroku ... więc starałam się dużo odpoczywać od razu byłam na kontroli, wszystko ok USG ok winiki super więc lekarz kazał wrócić mi do duphaston jeszcze na 2 tyg i brać nospę 3 Xdziennie... Ale i tak zawsze jakieś obawy zostają. Jutro mam do lekarza i mam nadzieję że będzie przyjmował:) doczekać się nie mogę

Odpowiedz
sarna 2009-10-04 o godz. 21:51
0

Letka.Mój lekarz zawsze mawia że lepiej dzwonić 10 razy niepotrzebnie
niż raz zpużno.
Lepiej się upewnić że wszystko jest w pożądku.

Odpowiedz
letka 2009-10-04 o godz. 18:34
0

Nie dzwoniłam w końcu do mojego gina, bo wieczorkiem ból podbrzusza ustąpił. Kręgosłup w dolnej części trochę śmi ale do wytrzyamnia także wytrzymuję. lol

Odpowiedz
Jokan 2009-10-04 o godz. 15:56
0

EVI, a dostalas moze jakies zalecenia co do cwiczen?
Mnie wlasnie tez boli miednica - i to bardzo np. przy przekrecaniu sie z boku na bok, ale tez czasami przy chodzeniu...

Odpowiedz
EVI_ 2009-10-04 o godz. 15:10
0

mnie tez boli podbrzusze, ale o wiele szybciej zaczelo niz Ciebie
lekarz zaleca tylko no-spe 3xdziennie i magnez to wszystko, bo wg usg wszystko ok
mi do tych boli doszlo stawianie sie macicy, lezalam przez 40 min na ktg ale jakis specjalnych wielkich skurczy nie pokazalo
wiec teraz juz sie tak nie martwie jak mnie cos pobolewa :)

co do plecow to bola mnie od samego poczatku, tak ze spac nie moge :( ostatnio lekarzpo bzadaniu powiedzial ze to miednica a nie plecy, ze ustapi dopiero po porodze :( ehh co za pocieszenie :o
ale jakos daje rade

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-10-03 o godz. 18:44
0

zadzwoń do tego lekarza

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie