-
NUKA odsłony: 49976
IV CZĘŚĆ POGADUSZEK CIĘŻARÓWEK
III cześć pogaduszek została już zamknięta, więc pozwoliłam sobie otworzyć (na koniec pobytu na ciężarówkach) IV część. Zapraszam do plotkowania :) A aneczkę proszę o doklejenie tematu :)
chcieć moze...
ale mnie moje 2 łobuziaki wystarczają ..narazie:)
EVI_ napisał(a):xena_music napisał(a):moze on wcześniej, ja za 5 lat:)
niom co?
on powiedział przy znajomych(znając juz moje postanowienie-za 5 lat- że on planuje..moze niedługo...
spytałam z kim??????
bo skoro ja za 5 lat a on niedługo......hmmm lol lol lol lol
EVI_, ty spac nie mozesz?????
Wysłany: Dzisiaj 7:57
no ja tym razem tylko podglądam:P
jeśli by co to starania o 3 dzidzi ..za jakies 5 lat:)
hehe
tylko maz mówi ze wcześniej..
moze on wcześniej, ja za 5 lat:)
camilla trzymam kciukaski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Żeby jeszcze bardziej cie uspokoic ja tez brałam duphaston a ponizej widac efekty lol
Odpowiedzweronika22 gratuluje i zycze wszyswtkiego naj.... duphaston jest hormonem wiedz nic ci nie szkodzi . Ja tez go brałam przy pierwszym plamieniu i przez pierwszy trymestr , razem z nos-pą i wszystko dobrze. wiedz nie martw sie wszystko bedzie dobrze. Duphaston Ci nie zaszkodzi . :D :D :D
Odpowiedz
WERONIKA GRATULUJE
JA BRALAM DUPHASTON BO PLAMILAM. I JAK WIDAC MAM 4 MIESIACZNA CORCIE. A DUPHASTON PRZEPISUJA LEKARZE WLASNIE PROFILAKTYCZNIE. WIEC GLOWA DO GORY. I PROSZE SIE NIE ZAMARTWIAC BO TO JEST NAJGORSZE DLA FASOLECZKI KTORA SIE TERAZ W TOBIE ROZWIJA. :P :P :P :P :P
nieśmiało dołączam do Was dziewczynyki, a tak przy okazji chciałam zapytac Was o duphaston, czy rzeczywiście pomaga utrzymac ciąże, bo ja jestem kłebkiem nerwów mimo tego ze gin mnnie uspokaja, w maju przeszłam poronienie i gin przepisał mi w tej ciąży duphaston profilaktycznie. ciągle boje sie ze poronie
OdpowiedzWrocisz jeszcze szybciej niz myslisz. Tylko głowa w góre a reszta sie ułoży :| .
Odpowiedz
witam brzunie :D
widze ze w piatek nie tylko mnie głowa bolała co za pogoda raz 47st. a teraz 20st. tu normalny człowiek nie moze wytrzymac a co dopiero kobieta w stanie błogosławionym a dzis rano jak leje tak lejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjeeeeeeeeeee
ide szykowac liste na zakupy dla malej :D :D
Witam, czy mógł by ktoś polecić dobrego ginekologa w Gdańsku Chyba mam z tym problem.
OdpowiedzWitam, czy mógł by ktoś polecić dobrego ginekologa w Gdańsku Chyba mam z tym problem.
Odpowiedz
ja nie biore zadnych witaminek Moja gin nie dała mi powniewarz ma dobre wyniki i zajadam sie naturalnymi witaminkami ale ja tem Kwas foliowy sama biore rano po sniadanku i tak mysle czy to dobrze ?
w pon. ide na kontrole i po zwolnienie kolejne ;) jak ja wroce do pracy jak mi tak wspaniale tylko szkoda ze maz musi pracowac
Anitka no widzisz!
Mężczyźni są delikatniejsi,często też precyzyjniejsi
A jeśli chodzi o witaminy,to mój gin(byłam na podobnym etapie co Ty w lecie) też zapisał mi witaminki(tak profilaktycznie),bo tweirdził,że nie zaszkodzą napewno,a jedynie pomogą
Co facet to facet...moim zdaniem!
Bardzo go lubię i nie zamieniłabym go za żadnego innego!!!
Zaznaczę,że lista gin.do których chodziłam jest bardzo długa(m.in.też kobiety,do których mam uraz!)
Jednak zostanę przy panu ginekolog, zapisał mi witaminki, ale nie mogę ich brać, bo się fatalnie po nich czuję, więc zadzwoniłam do niego, ale nie mogłam się dodzwonić i on do mnie oddzwonił za parę minut, jestem w szoku, bo nigdy się z czymś takim nie spotkałam.
Odpowiedz
Anitko jak widzisz potwierdza sie zasada co lekarz to co innego mówi, kazdy ma swoje teorie, z tymi witaminkami to zgodzilabym sie z ginka bo w sumie teraz jest czas świeżych owoców i warzyw, wiec bo co brac sztuczne.
ja zaszlam w ciążę w okresie zimowych wiec bralam od razu, a teraz juz od 1,5 miesiaca nic, tylko żelazo bo mialam słaba morfologię.
co do wyboru lekarza to musisz sama zdecydowac a najlepiej jakbys zrobila wywyiad juz u mamusiek ktore chodzily tu i tam wtedy bedziesz wiedzila na czym stoisz :)
Pomóżcie, bo już nie wiem, jak wybrać dobrego lekarza, mam w sumie 2 kandydatów, bo u nas z tym nie za ciekawie, jest kobieta, w sumie miła, zrobiła mi wczoraj USG, pokazała, że serduszko bije i mówiła, żeby nie brać witamin, tylko jeść dużo warzyw i owoców, ma w sumie dobrze wyposażony gabinet, ale nie wydrukuje mi zdjątek z USG, ale może jakoś można wykombinować. Po pierwszej wizycie ciężko coś wywnioskować, ale oczywiście zaczęła od krytyki poprzednika :)
Drugi to mężczyzna, zapisał mi od razu witaminy, których chyba nie będę jednak brała, jest miły, ma doskonałą pamięć do osób, od razu pamięta, jak się nazywam itp, powiedział, żeby, jak coś się będzie działo to dzwonić, nie ma w gabinecie USG, ale robi na sprzęcie szpitalnym, który jest całkiem niezły, ale w sumie jak mi zrobił pierwsze USG, to nic tam nie widział i troszkę się strachu najadłam, ale z kolei moja ciotka go chwali.
W sumie to żaden jakoś w szczególny sposób mi nie podszedł, a już niestety nie ma innych Ten do którego chodziłam przed ciążą niestety się rozchorował. Nie wiem czemu, ale jakoś większe zaufanie mam do mężczyzn, może dlatego, że tylko do takich ginekologów chodziłam.
julitka78 napisał(a):a moze to zwykłe otarcie po współzyciu
oj niestety nie
co do lekarza to sama juz nie wiem może to otarcie od podcierania się bo w sumie przy tych plamieniach to troche do łazienki biegałam....teraz odpukać jest dobrze nie plamie pewnie lek działa(biore według zalecenia 3 razy dziennie)
zobacze jutro jak dalej bądzie paskudnie to po wizycie u dentysty lece do gina...znowu(pewnie babki mnie tam w przychodni przeklną...tyle razy do lekarza latać co 2 tyg. i ciągle do innego
chyba przychodnie zmienie i lekarza tylko nie wiem gdzie dobry lekarz jest............
a co do przytulanka to narazie sie bałam jak były plamiania i sama nie wiem czy można a taką mam chęć..........
Kate nad czym sie zastanawiasz? idz do lekarza kazdy dzien zapalenia to nie jest dobry znak pomys ile tam bakteriiiiiiiiiiiii zjada cię :|
zabieraj cztery litery i do lekarza !
wiecie dziewczyny tak sie zastanawiam....strasznie mnie piecze i szczypie wiecie tam na dole....może to wszystko te plamienia od nadrzerki były nikt nie sprawdzał czy mam nadrzerkę...na początku ciązy nie miałam ale teraz to pieczenie..................wizyte mam dopiero 10 a tak mnie piecze że bez gaci chodze tylko w bokserkach
no i tęsknie do przytulanka.........
pozatym łykam prochy duphaston i witaminy i czekam.........na wizyte
kate26 nie przejmuj sie tymi lekami, trzy razy dziennie po jednej to niedużo. Są dziewczyny co jeszcze wiecej biora. Ja duphaston biore 2 razy po 1 i luteine 2 razy po 1, czyli biore wiecej od Ciebie, a plamien żadnych nie miałam, tylko delikatne bóle podbrzusza, ale tak sie bałam, ze wymogłam na ginie te tabletki :P Jak je biore to sie tak jakos pewniej czuję lol
Odpowiedz
kate duphaston nie zaszkodzi . Służy lepszemu wydzielaniu śluzu dla utrzymania wilgotnosci . Sama brałam trzy razy dzienie przez trzy miesiace na początku poniewarz miałam krwawienie a konował w usg powiedział ze to moze byc poronienie. Tak mnie wystraszył ze mało zawału nie dostałam :| .Moja lekarka powiedziała ze to normalne i zebym nie słuchała prazypadkowych lekarzy (chodziło o lekarza prowadzacego) tak wiedz wszystko dobrze pomagasz maleństwu a nie szkodzisz pozatym duphaston nie jest lekiem ze sterydami wiedz jest bezpiczny
Głowa do góry :D
madelaine i raczej jest tak jak piszesz, ja dowiadywałam sie w kilku źródłach i takie mam informacje, że po 30 dniach mogę spokojnie zacząć chorować. Ja 3 miesiac kończe w połowie wrzesnia, a na zwolnienie chce iść od października i ciągnąć je do końca ciąży. Termin mam na 15 marca, a umowe do 30 czerwca, więc macierzyński też dostanę lol . Tylko nie wiem co potem, bo chciałabym być z dzieckim jak najdłużej w domu. wiem ze najpierw wezme jeszcze urlop, ale potem nie wiem czy wychowawczy, czy bezrobocie.
Odpowiedzkarola z tego co ja sie orientuje to nie jest az tak zle, bo te 180 dni to dotycza osob prowadzacych DG (czyli placacych zus sami za siebie) a jesli bedziesz zatrudniona przez kogos to okres ten wynosi 30 dni. Czyli po miesiacu pracy spokojnie mozesz chorowac :) i masz 100% platne zwolnienie :) z tym ze jesli jest to umowa na czas okreslony pracodawca moze ja z toba rozwiazac przed uplywem 3 miesiaca ciazy - dobrze jest wiec w takiej sytuacji zaczac chorowanie po ulywie tego 3 miesiaca ciazy co do tego zwolnienia to pracodawca placi za pierwsze 33 dni zwolnienia w roku a pozniej placi juz zus :)
Odpowiedz
I jeszcze to znalazłam:
W rozdziale II Ustawy (Dz. U. Nr 60, poz. 636) wyraźnie jest
napisane, że zasiłek chorobowy (a nie wynagrodzenie chorobowe)
przysługuje po 30 dniach ubezpieczenia obowiązkowego lub 180 dniach
ubezpieczenia dobrowolnego.
xena_music moze miałas ten drugi rodzaj ubezpieczenia i dlatego czekałas az 180 dni?
oto co odpowiedział na moje pytanie ponoć jakiś znawca Kodeksu pracy (pytanie zadałam na innym forum, z poradami prawnymi) :
> chcialam zapytac po jakim okresie od momentu zatrudnienia na umowe o
> prace na czas okreslony mozna pojsc na platne zwolnienie chorobowe?
> Czy jest jakis okres karencji czy mozna zachorowac i nie przyjsc do
> pracy juz nastepnego dnia po zatrudnieniu?
30 dni. Chyba, że między ostatnim stosunkiem pracy, a nową umową nie
minęło 30 dni, wtedy od razu. Albo jeżeli masz min. 10-letni okres
obowiązkowego ubezpieczenia chorobowego - czyt. umowę o pracę. To chodzi
o płatne zwolnienie.
Jak nie minął ten okres karencji, a masz zwolnienie, to po prostu do
końca tych 30 dni będzie ono niepłatne, a już od 31 dnia będzie płatne.
kate duphaston nie zaszkodzi nie martw sie :) znam wiele kobiet ktore go braly bardzo dlugo i nawet po 3-4 tabletki dziennie i maja zdrowe dzieci :D ja sama bralam duphaston po 2 tabletki dziennie do ok 14 tc ( a plamien nie mialam) - mysle ze jest to lek bezpieczny i jesli chcesz utrzymac ciaze to sluchaj lekarza i grzecznie lykaj duphaston :)
Odpowiedz
wiatjcie z niektórymi z was już sie znamy ale chce sie przyłaczyć do pogaduszek
mam wiele wątpliwości a tu szersze grono więc i o porade łatwiej....
powiedzcie mi kobitki czyktóraś z was brała duphaston 3 razy dziennie?? do tej pory brałam 2 ray po 1 tabl. ale plamienia nie mineły- byłam u lek. USG ok serduszko bije ale....plamie no i kazał mi lekarz zwiększyć dawkę leku? boje się ze aż tyle tego "świństwa" może zaszkodzić kruszynce....
http://lilypie.com
Rozumiem cię... ja pracuję w tak zwanym wolnym zawodzie i dostaję tylko zlecenia: umowa o dzieło albo praca na umowę zlecenie- to dopiero jest koszmar- jeśli sama sobie zusu nie opłacę, to nikt mnie nie ubezpieczy, chyba że zarejestruję się teraz jako osoba bezrobotna, bo przecież nie mogę do końca ciąży pracować, bo będę się potykała o własny brzuch... A na opłacanie sobie zusu mnie nie stać- przecież mam jeszcze ważniejsze wydatki... :(
OdpowiedzNie załamuj mnie , to oznacza że będę mogła iść na zwolnienie dopiero w marcu, a na marzec to ja mam termin porodu. To znaczy, że nie ma żadnej ochrony dla kobiet w ciązy? I to jest ta polityka prorodzinna? Może być zagrożona ciąża, a ja będe szła do pracy, bo musze przeciez z czegoś zyć. Nie rozumiem tego, to jest jakies oszustwo!
Odpowiedz
wiem tyle ze po upłysiw 3 mies nie moze cię zwolnic jeśli to um o pracę(również na czas określony)
a co do zwolnienia-musisz mieć ciągłosć składek zus 180 dni wtedy wiem ze bez problemu zwolnienie jest płatne.
Dziewczyny bardzo prosze o pomoc, ma takie pytanie, które zadałm na watku o poradach prawnych, ale tam chyba nikt nie zagląda i nic sie nie dowiedziałam. Dlatego zapytam tutaj, moze bedziecie mogły mi pomóc.
Otóż 1 września zaczynam pracę na umowe o prace na czas okreslony (10 lub 12 miesiecy jeszcze nie wiem). Będę wtedy w 13 tygodniu ciąży. Czy w razie gdyby było z ciążą cos nie tak, gdybym źle sie czuła i lekarz proponowałby L4 to kiedy mogę iść na takie zwolnienie? Czy jest jakiś minimalny termin, który pracownik musi przepracować zanim zacznie chorować?
Niby tak, ale tez duzo stresu czy donosze tą ciążę. Wolałabym być juz bliżej końca, tak żebym miała juz troche pewności, że wszystko będzie dobrze. Chciałabym żeby już były świeta, siedziałabym sobie z brzuchem przed kominkiem, patrzyła na choinke i śnieg za oknem , popijajac goraca czekolade i snujac plany jak będzie pieknie gdy urodzi sie mój bobas. lol
Odpowiedz
Karola badz dobrej mysli :D napewno bedzie dobrze, ja rowniez bardzo balam sie o swoja fasolke ale nie dopuszczalam mysli ze moge ja stracic - caly czas wierzylam ze bedzie dobrze :D i u ciebie tez tak bedzie - trzymam kciukaski i glowa do gory :D
ciesz sie swoim stanem bo zostalo ci jeszcze tylko 8 miesiecy
No właśnie , zwłaszcza ze mój lekarz powiedział, ze na razie mam sie nie cieszyc, że bede mogła sie cieszyc za 4 tygodnie. :(
Gdyby nie to, że to dzieki niemu zaszłam wreszcie w ciążę, to zmieniłabym lekarza, ale on mi pomógł i mam do niego zaufanie, skoro mówi że za 4 tygodnie, to na razie ciesze sie umiarkowanie :)
Karola badz dobrej mysli :D musisz myslec pozytywnie choc sama wiem co czujesz bo ja na poczatku ciazy tez drzalam aby nie stracic fasolki a teraz ... za 2,5 miesiaca nasz synus bedzie z nami.
Mialam tez rozne obawy zwiazane z ciaza i macierzynstwem choc o dziecko staralismy sie ok 1,5 roku - radosc mieszala sie ze strachem ale to chyba normalne
Bedzie dobrze - trzymam za was kciukaski :D
Witam serdecznie wszystkie ciężarówki, ja jestem dopiero na początku drogi i nie mam doswiadczenia bo to moja pierwsza, ale bardzo długo wyczekiwana ciąża. Mam nadzieje że dojde tak daleko jak Wy, bardzo bym tego chciała, niestety różne złe mysli krążą mi po głowie i nie wiem jak z nimi walczyć.
Odpowiedz
andzia, jeszcze 4kg i będzie waga sprzed ostatniej ciaży...
a potem jeszcze z 5-6 i będzie cuuudownie:):)bo blizej wagi sprzed I ciazy...
byłam dzis:):) spadło mi od porodu 10kg!!!!
super:)
no i dostałam receptę na pigułki....
byłam u borowieckiej, ona doprowadziła moja ciaze do końca:)
jutro do niej idę na kontrolę....
mały kończy 23 5 miesięcy
ło matko, a dopiero co gadałyśmy o pani dr borowieckiej i polecałas mi ja, ..to było jak jeszcze byłaś w ciazy.... :o :o
Podobne tematy
- II CZĘŚĆ POGADUSZEK CIĘŻARÓWEK 1435
- III CZĘŚĆ POGADUSZEK CIĘŻARÓWEK!!! ;O) 1483
- serwis dla przyszłych ciężarówek, ciężarówek i mamuś: 28 dni 7
- Kawka czy herbatka??, czyli 45 część naszych pogaduszek :) 1102
- Kawa na ławe-czyli 24 cykl pogaduszek kawoszek i herbaciarek 1479
- Kawa na ławe-czyli 25 cykl pogaduszek kawoszek i herbaciarek 1467