Jak poradzić sobiez problemem wzmożonego napięcia mięśniowego u dziecka?

Często sami utrwalami złe ułożenie dziecka, np biorąć je zawsze na jedno naze ramię, albo częściej do jednej piersi, albo karmiąc butelka zawsze tą samą ręką. Pamiętaj, zeby wszytko robić na dwie strony.

Hala napisał(a):marta_lodz napisał(a):Proszę dziewczyny opiszcie mi objawy po ktorych powinnam sie zgłosić do neurologa.
Wojtuś ukłądał siew literkę C, tzn głókę ukłądał w jedną stronę, skracał jeden bok.
Kurcze Ola tez zaczela ostatnio jakos tak robic Co moge robic, zanim pojde z tym do lekarza - do pediatry idziemy za tydzien, moge sama juz zaczac jakos inaczej ja ukladac?

Nam lekarz też kazał wybraćsie do neurologa bo stwierdził że mały ma asymetrię, ta z kolei nic niepokojącego nie zauważyła ale zaleciła ćwiczenia, pokazała jak nosić przebierać przyznam szczerze nie przykładałam się do tych ćwiczeń za bardzo a i mały nie jest krzywy na bilansie dwu latka nawet nas pochwalono,

dzieki dziewczyny moze niepotrzenbie sie martwie

marta_lodz napisał(a):Wyciągnełam ten wątek bo troszkę się niepokoję. Czesto spotykam na forum dziewczyny ktorych dzieci miały wzmozone napięcie mięśniowe i asymetrię. Kurcze nie mam pojęcia po czym poznać ze coś takiego dziecku dolega, bo tak do konca lekarzowi nie ufam. Moze on na to nie zwraca uwagi.
Proszę dziewczyny opiszcie mi objawy po ktorych powinnam sie zgłosić do neurologa.
Wojtuś ukłądał siew literkę C, tzn głókę ukłądał w jedną stronę, skracał jeden bok.

U mnie pediatra nie zwrócił uwagi że mały ma asymetrię i patrzy się głównie w prawo. Moja mama mnie namówiła żebym poszła tak po prostu kontrolnie do pani neurolog i do rechabilitantki u których leczona jest moja młodzsza siostra.
Pani neurolog po zbadaniu małego pokazała w jaki sposób przebierać małego , jak zapinać pampersa żeby miał pełną swobodę ruchów nóżkami i bioderkami. Poza tym kazała mi porozcinać z boków wszystkie body o jakieś 4 cm bo krępowały maluszkowi nóżki. Rechabilitantka pokazała ćwiczenia i ćwiczymy.

zawsze możesz poprosić lekarza prowadzącego o skierowanie na badanie kontrolne do neurologa

wiesz,skoro nic pediatra nie zauwazył a i przy porodzie nie maiłąś żadnych komplikacji,i nic u maluszka nie stwierdzono to moż enie masz się czym martwić

Wyciągnełam ten wątek bo troszkę się niepokoję. Czesto spotykam na forum dziewczyny ktorych dzieci miały wzmozone napięcie mięśniowe i asymetrię. Kurcze nie mam pojęcia po czym poznać ze coś takiego dziecku dolega, bo tak do konca lekarzowi nie ufam. Moze on na to nie zwraca uwagi.
Proszę dziewczyny opiszcie mi objawy po ktorych powinnam sie zgłosić do neurologa.

Wiesz, to bardzo trudno opisać tutaj. Generalnie dziecko powinnaś tak ukłądać, by raz skracało jedną stronę ciała, a wydłuzalo drugą. Potem odwrotnie. My np mileiśmy nosić plavam i do nas, jedna nóżka musiała być przywiedziona do brzuszka, wtedy ta strona się skracała, a prostowała druga. Ważn eby wszytko robić na dwie strony, na zmainę. Bo zazwyczaj preferujemy jedną stronę i utrwalamy asymetrię.
Ale to jest tak poważna sprawa, że powinien ci to pokazac neurolog albo rehabilitant. Niekażde ćwiczenia są dla każdego.

moja malutka tez wygina sie w literke c, aby zbyt nie obciazac kregoslupa, sadzamy ja w foteliku samochodowym, albo nosimy w pozycji siedzacej tak by nozki byly z przodu co jeszcze mozna robic?

Moja malutka tez wygina sie w literke c. mam pytanie jak powinno sie ja nosic, czesto trzymamy ja w foteliku samochodowym zeby nie bylo zbyt duzego obciazenia na kregoslup i jak ja nosimy to staramy sie w pozycji polsiedzacej zeby nozki miala do przodu.Cos jeszcze mozna zrobic?

Dziewczyny, o co chodzi z tym napięciem? Co powinno zaniepokoić u malucha? Bo czytając trochę się zaniepokoiłam, bo mały czasem strasznie się wygina do tyłu-częto przy jedzeniu i nie wiem czy to normalne, czy też nie... :o Proszę o odpowiedź!

Ata u nas wizyta u neurologa trwała ok godziny, szczegółowy wywiad odnosnie ciąży, porodu i rozwoju dziecka.

halu masz racje ja nie neguje tego ze trzeba cwiczyc dlatego bylismy na konsultacji u 3 neurologow jeden mowil ze ma napiecie drugi ze male a trzeci ze wcale....jestesmy pod opieka rehabilitantki ktora go kontroluje i mozi ze wszystko jest ok ,a jak uslyszala jakie tam nam kazali robic cw to sie za glowe zlapala..................chodzi mi tylko o to ze wiekszosc od razu mowi ze dziecko ma napiecie mm nawet dokladnie tego nie sprawdzajac...ot i tyle...naleze do tych ktorzy wszystko co niepokojace sprawdzaja u swoich dzieci a wiec pomysl co ja czulam jak lekarz bez badania stwierdzil ze maly niedotleniony i stad to napiecie.......................koszmar....ale jest ok a wiec juz nie chce do tego wracac

buli20 napisał(a):no zobaczymy jak po tej rehabilitacji ale zmartwilam sie tym jezykiem myslalamm ze to normalka
Buli ja też myslałam że ten jezyk to normalka, szczegolnie że ja do 6 roku życia jak sie zagapiłam to wywałam jezyk.
No nic pożyjemy zobaczymy.

ata_1 super, że wam sie udało, ale moim zdaniem mozesz takim postem narobić wiele złego. Nie wszytkie dizeci wychodzą z tego same, szczególnie chłopcy są "oporni" dlatego warto ćwiczyć, warto przykladac się do odp. układanie dziecka, noszenia, podnoszenia itp.

u nas tez niby bylo napiecie mm i asymetria i jakos samo wszystko minelo...............oczywiscie ogladal nas neurolog ktory bral za to chore pieniazki[dawal 3 cw na miesiac]ale nie cwiczylismy zeby sprawdzic czy sam robi postepy...i co??????????jakze sie zdziewilismy gdy na nastepnej wizycie uslyszelismy ze pieknie wszystko wyrownuje dzieki cwiczeniom oczywiscie,bo niby skad p.dr miala wiedziec ze nie cwiczylismy..nie wiem czy to przypadek czy lekarz ktory naciaga [z CZMID-myslalm ze tam to naprawde solidni pracuja]ale wszystko jaest ok...siedzimy stoimy raczkujemy a wiec.............

no zobaczymy jak po tej rehabilitacji ale zmartwilam sie tym jezykiem myslalamm ze to normalka

Buli prrzypomniało mi się że Jula przestała wywalać język gdzieś koło 4m-ca tez było u niej podejrzenie asymertii bo układała głowę na jedną strone i główka była krzywa ale sami zaczeliśmy dbać o to aby leżała tez na drugim boczku i już jest oki

Moj Szymus ma wzmozone napiecie miesniowe i asymetrie rehabilitujemy go od3 miesiecy metoda Bobath . raz w tygodniu cwiczy z nim rehabilitant a my w domu stosujemy odpowiednia pielegnacje i trzymamy synka w pozycji zgieciowej

no ja tez mam nadzieje ze ppo rehabilitacji bedzie znacznie lepiej bo nawet porownywalam ze szwagrem Patryka i jego synka Dawida ( o 6 tygodni mlodszego ) Dawid jest jak warzywko a patryka jak apatryk taki sztywny

My mielismy ten problem, Wojtuś miał rehabilitację i wszystko jest ok.

Buli Juli samo przeszło a naprawde duzo wywalała szczególnie jak coś podziwiała to cały język był na brodzie

no wlasnie my zaczynamy rehabilitacje od 11,01 i zobaczymy moj patrys tez wywala strasznie jezxyk ale tylko jakj sie usmiecha a czyt to jest powod do niepokoju ????

Buli u mojej Juli było podejrzenie wzmożonego napięcia gdyż, wyginała sie w literkę C, nie lubiała leżec na brzuszku,miała napietę nóżki (slabo je rozluzniała) i co dziwne wywalała języczek. U nas obyło sie bez rehabilitacji gdyż pani neurolog na początek kazała nam ja odpowiednio nosić i dużo głaskać i pomogło. I tak naprawde do tej pory nie wiem czy jest u niej to napięcie ale 3.01 mamy wizytęu pani neurolog to się dowiemy.