-
Gość odsłony: 1650
Facet a ciąża
Cześć wszystkim! Jestem tu pierwszy raz i piszę, dlatego, że jak większość tutaj mam problem. Staram się z mężem o dziecko (drugie, syn Michał ma już 9 lat) i tu zaczynają się schody. Ja chciałm dziecko już dawno, natomiast męża udało mi się namówić 4 m-ce temu. Trzy m-ce juz się staramy i nic. Jest mierzona temp, obserwacja śluzu i inne znane mi metody i nic. Wiem, że 3 m-ce to mało, ale zastanawiam się, czy nastawienie mojego męża może mieć jakiś wpływ, na to że nie mogę zajść w ciążę. W tym m-cu juz myślałam, że się udało (powiększone piersi, jakaś dziwna euforia, temp wzrosła do 37,7) jednak dostałam okres i to tak straszny i bolesny jak jeszcze nigdy. Najgorsze jest to, że nie potrafię juz o niczym innym myśleć, zawalam pracę i zaniedbuję dom. Siedzę i sie dołuję. Ale sie rozpisałam, proszę napiszcie coś! :(
dzięki za rady! Wiesz jak to jest, jak nie mozna zajść w ciążę to się szuka różnych powodów. Do lekarza idę we wtorek, szczerze mówiąc dawno się nie badałam.
Odpowiedz
Tak to już z facetami jest.Niby chcą dziecka ale się boją.
Tu na forum wielokrotnie omawialiśmy problem niepłodności związanej z psychiką ale KOBIET.
Asik nie sądze aby nastawienie męża powodowało kłopoty z zajściem w ciąże.
Bo co facet może zrobić?? zmniejszyć sobie produkcje plemników albo pogorszyć znacząco ich jakość co uniemożliwia zapłodnienie??
Chociaż możliwe jest pogorszenie jakości plemników ale dzieje się to zupełnie nieświadomie dla niego i poza jego chceniem lub nie chceniem.
Tym bardziej nie może telepatycznie np.zakazać owulacji.
Musze przyznać,że podobna mysl mi przeszła przez głowe ale zaraz ją odrzuciłam bo to fizycznie nie możliwe.
Jeżeli nadal nie będziesz mogła zajść w ciąze bo koniecznie wybierz się do lekarza i wykonaj podstawowe badania hormonów.
Może i uda Ci się namówić męża na badanie nasienia.
Podobne tematy