-
Elunia_K odsłony: 14036
Pogaduszki starających się:)
Dziewczyny pozwole sobie otworzyć nowy wątek o pogaduszkach starających się, ponieważ powoli robi sie tutaj bałagan. Tutaj możemy pisać o wszystkim :)
Zapraszam was dziewczyny :D
Witam
Ja uwazam ze to podforum (tak jak zaproponowala Kiki) powinno sie nazywac "Planowanie" .
Antykoncepcja jest odrebnym tematem wiec powinna byc na innym podforum.
W "naszym" planowaniu musza zostac wszystkie watki dot. ........planowania.
Jesli zas chodzi o poczekalnie czy pogaduch to tez powinny zostac tutaj. Nie zamierzam skakac "z kwiatka na kwiatek" to wszystko powinno byc w jednym miejscu.
Jestesmy bardzo zdyscyplinowane i same potrafimy zadbac o porzadek, jak narazie jest ok. To ze czasami zdarzy sie ze ktos cos napisze nie tam gdzie trzeba - to jest nieuniknione( no chyba ze zamkniemy forum i nikt z zewnatrz juz nie bedzie mogl sie zalogowac )
Ogolnie mowiac dzisiaj nic nie moge znalezc, wszystko jest nie na swoim miejscu i jest balagan. Proponuje aby zostawic "nas" w spokoju (ewen. zmieniajac nazwe podforum) a obiecujemy, ze bedziemy nadal dbac o lad i porzadek
Pozdrawiam
Lona to super!!!! Jakby co to my sie postawimy i nie oddamy naszych pogaduch bez walki :D
Odpowiedz
Skąd taka propozycja aby pogaduchy były gdzie indziej Ja na pewno nic nie zamierzam zmieniac na planowaniu (jesli to będzie zależało odemnie) widze jakie jestescie ze soba zżyte i myślę, że u na tym podforum zostanie tak jak jest
Ściskam Was i dziękuję za porządek na podforum planowanie i antykoncepcja, dziekuję tez za pomoc i zrozumienie.
Buziaczek dla Was słoneczka
Kurcze to nie będzie już takie fajne jak teraz... Po co te zmiany, tak nam tu jest dobrze.
Odpowiedz
Marta cudnosci :D mam nadzieje ze tak wlasnie bedzie :D
Co do zmian to ja rozumiem ze balagan itd, ale akurat u na s na planowaniu jest porzadek i przeciez wszystkie staramy sie nie smiecic watkow nie dotyczacych danego tematu postami na inny temat, ponadto upominamy nowe osoby zeby tez tak czynily i mysle ze w ostatnim czasie naprawde jest ok... Idei przeniesienia pogaduch do zupelnie innego podforum tez nie do konca rozumiem, bo przeciez to normalne ze my na planowaniu mamy inne tematy i bardziej sie ze soba znamy, ciezarowki swoje, a mamy swoje... no ale ciiii moze nikt nas nie zauwazy lol i zostawia nasze pogaduch w spokoju :D
Uf!! Kiki dzieki,ze Ty tez widzisz krzyzyki bo juz myslalam,ze cos mi sie z oczami robi na stare lata.
Eire jak zamkne oczy to ciemnosc widze.
Nie bardzo rozumiem tych zmian,to znaczy,ze wywala gadajacy watek zupelnie poza podforum Planowanie....??
Nie rozumiem,w koncu to forum jest dla nas a nie my dla niego.Nuka miala racje,ze dyktatura sie robi.
Ze niby sie mamy trzymac tematu forum ale kobiety starajace sie,ciezarówki i matki nie sa jednotematyczne,potrzebuja na inne tematy tez pogadac.
Chyba trzeba sie liczyc z porzuceniem baybusa bo nie mozna swobodnie wymienic mysli i pogladów na wszelkie tematy.
PARANOJA
Jak znam zycie to afery beda zawsze...co chwila jest jakas klotnia na forum, ale to w sumie chyba zrozumiale ze jak tyle bab w jednym miejscu jest to co jakis czas konflikt powstaje tyle ze przez konflikt z wychowania i nam sie dostanie
OdpowiedzNo wlasnie zmiany sie szykuja.... wcale to chyba nie fajnie bo nasze pogaduchy tez pewnie wyrzuca do innego watku... :( moze chociaz poczekalnie zostawia
Odpowiedzperelka lol ale te krzyzyki to chyba tez nic dobrego nie zwiastuja
Odpowiedz
już wam spiesze z pomocą
1. prawym przyciskiem myszy klikacie na wybrany obrazek,
2. wchodzicie we właściwości
3. tam macie adres gifa i kopiujecie go,
4. potem wklejacie ten adres na forum np w podpisie na początku stawiająci%20na%20końcu (bez żadnych spacji)
np aby uzyskać taki obrazek:
trzeba wpisać w taki sposób kod:
[img]http://www.blackheartedwolf.com/PregPixel/Boypup.gif[/img]
mam pytanie: jeśli okres spóźnia mi się 4 dni to mogę zrobić test?
czy wynik będzie wiarygodny?
mam pytanie: jeśli okres spóźnia mi się 4 dni to mogę zrobić test?
czy wynik będzie wiarygodny?
aniaK no racja ale wydaje mi się,że można w tej kwestii jeszcze polemizować ale fakt jest faktem,że moje nastawienie do księży jest bardzo subiektywne i oparte na złych doświadczeniach więc jakoś nie wyobrażam sobie aby oni mieli mnie uczyć życia małżeńskiego. Jednak może jeszcze kiedyś spotkam takiego, który będzie naprawde zasługiwał na miano pasterza :)
ja na wybory niestety nie pójde bo nie miałam czasu jechać do swojej rodzinnej miejscowości załatwić sobie papierka do głosowania a szkoda bo też uważam,że to nasz obowiązek nawet jeśli sądzimy,że nasz głos nic nie znaczy.
Witam
Elunia - bardzo ladny domek. Mieszkacie moze w gorach
Chcialabym przylaczyc sie do dyskusji na temat (jak rzeka ) ksiezy.
Otoz ja mialam przyjemnosc w sredniej szkole poznac SUUUPER KSIEDZA!
Naprawde, Byl sympatyczny i otwarty na kazda rozmowe. Gral na gitarze, palil papierosy (twierdzil , ze niestety nie moze sie odzwyczaic) ogolnie Byl/Jest bardzo "ludzki". :D
Eire napisalas ,ze jak Ksiadz moze udzielac porad skoro zna tylko "czesc teotetyczna" Kiedys w czasie wycieczki do Czestochowy , ktora On zorganizowal o to samo sie zapytalismy. Co ksiadz moze wiedziec o zyciu , rodzinie ........ A On na to : Czy lekarz, ktory leczy rozne choroby musi sam na nie zachorowac aby pozniej mogl pomagac ludziom ......hmmmmm .
Tutaj musze sie z nim zgodzic ....niestety niewielu jest takich ksiezy do ktorych mozna sie zwrocic o pomoc i ktorzy powaznie nas potraktuja......... a szkoda.
A jesli chodzi o wybory to napewno pojde. Jestem obywatelka Polski i nie zamierzam siedziec biernie i przygladac sie z boku. Pewnie i tak moj glos nie bedzie mial znaczenia ..ale zrobie to tak dla zasady. Z tych wszystkich kandydatow ktorzy startuja na fotel prezydencki tylko Tusk wydaje mi sie odpowiedni.
Pozdrawiam
Elunia domek przecudny , bardzo podobaja mi sie takie domki z drewna (on jest z bali?) - sama zawsze o takim marzylam ale niestety raczej nigdy takiego nie bede miala :( co prawda zamierzamy za rok zbudowac wlasne gniazdko ale bedzie to poprostu pietro do istniejacego juz domku - i tak sie z tego bardzo ciesze bo bedziemy mieli ponad 100 m2 tylko dla siebie i kruszynki oczywiscie - mam nadzieje ze bedzie chociaz w brzuszku :D
OdpowiedzNo wlasnie przeciez in vitro tez sie nie musi udac...ktos musi tchnac zycie w zaplodniona komorke.... i ja tez jestem zdania ze zaden ksiadz nie jest w stanie zrozumiec pragnienia posiadania dziecka
OdpowiedzLenaL ja też nie wierze w to aby Bóg był tak okrutny i nie pozwalał mięc dzieci tylko dlatego,że zapłdnienie nie nastepuję w sposób naturalny... i tego będę sie trzymać. A Kościół to ludzie i tak samo jak wszędzie są oni dobrzy i źli. A deficincja grzechu wymyślona jest przez kościół a nie przez Boga więc sama w sobie jest subiektywna.
Odpowiedz
Dziewczyny tak uważa Kosciół. Nie Bóg. Ja uważam, ze nic nie dzieje sie bez przyczyny. Bóg chce aly kobiety rodziły dzieci...Gdyby tak nie było nie wynalezlibyśmy metody in vitro. Ani żadnych leków...niczego...Moze moje podejście jest dziecinne ale...daje mi siłę. Ksiądz to tylko człowiek. Mężczyzna na dodatek. Który mężczyzna tak naprawde zrozumie pragnienie noszenia w sobie dziecka? Czy któryś tak do końca pojmie co to znaczy?...Ja nie jestem feministka ale nie wierzę, ze sa w stanie to zrozumieć.
Nie obchodzi mnie zdanie w tej sprawy Kościoła. Obchodzi mnie to co czują setki kobiet które pragną dziecka całym sercem. Jesli to ma być grzech-trudno! Niech sobie będzie!
Dokladnie, ja tez nie rozumiem dlaczego Kosciol sprzeciwia sie in vitro... dla mnie to kompletne zacofanie i wiara w glupie doktryny... dziecko jest darem od Boga...a jezeli jakas para nie ma dziecka to co?? To znaczy ze na nie nie zasluguje???? CZyli taka narkomanka, ktora sie puszcza na prawo i lewo jest bardziej godna tego zeby byc matka, niz ja??? Bzdury... Moim zdaniem poza tym nie powini decydowac o calym spoleczenswteo. Jak ktos wierzyw Kosciol to niech go slucha... ja nie zamierzam
OdpowiedzDanik dokładnie ja też tego nie rozumiem i twierdzenie,że takie dziecko nie ma duszy jest dla mnie nie ludzkie i wkurza mnie to,że kościół który powinien być miłosierny jest taki bezduszny i bezwzględny.... ale niestety to cecha nie tylko chrześcijańska, mułzumanie nie są pod tym względem lepsi ... eh...
Odpowiedz
Dziewczyny co do głosowańia to ja idę,bo każdy obywatel polski powinien iść na głosowanie. W końcu jak chce tu żyć to musi brać udział w głosowaniach. Wiara nie głosuje i narzeka,że jest im źle itp.,ale wg mnie nie powinni się wypowiadać jak nie byli głosować, bo nic nie robia,aby było lepiej.
Ja osobiście zagłosuje na Cimoszewicza. Pytajac sie w klasie na kogo głosują to mówią,że na Tuska,bo on jest fajny i ma dużo reklam. Ale co to za argument?! Widziałyście może ich rozmowe u Lisa Tusk kontra Cimoszewicz i co Tusk nic mądrego nie umiał powiedzieć. ja nie chciałabym aby ktos taki żądził Polską !!!!!
Dziewczyny co do wyborow to mam takie samo zdanie jak Wy!! Szopki odstawiaja teraz na piknikach a po wyborach zapomna kto to wyborcy!!
A co do Kosciola to nie rozumiem ich stanowiska. Wysylaja zolnierzy na wojne, lekarze i obecna medycyna na wysokim poziomie wyrywaja ludzi ze szponow smierci, czyli niejako tez sprzeciwiaja sie woli Boga. Dlaczego wiec taki sprzeciw jezeli chodzi o in-vitro??
Nawet się nie wybieram na głosowanie. Trudno niech sobie w sondazach mówią że niewykształaceni tylko nie głosuja lol . Jestem wykształcona i "oswiecona" i nie głosuje. Po co?
Odpowiedz
julitko masz racje,że się nie doczekam wysłałam to tylko po to aby się o tmy przekonać bo taka banda oszołómów nie chce władzy aby w Polsce było lepiej tylko po to aby przez 5 lat jak będą w Sejmie mogli jak najwięcej się dorobic...ja tez nie mam pojecia na kogo glosowac...
a co do In Vitro to kościół sama w sobie też nie proponuje wspracia dla par walczących z niepłodnością, poprostu nie macie dziecka więc widać,że Bóg tak chciał więc nadstawcie drugi policzek. niestety sama instytucja Kościoła i księża dawno odeszli już od nauk Chrystusa uważam tak jak julitka,że Bóg jest wszędzie można się modlić
BO KOŚCIÓŁ KOCHANE TERAZ JEST JAK ZA CZASÓW JOANNY DARK.
TYLKO KASA I TYLKO KASA CHOĆ PRZYZNAM,ZE MIŁAM PRZYJEMNIOŚC SWPOTKAĆ LUDZKICH KSIĘŻY :)
Niestety dziewczeta kobiety są "tymi gorszymi" do dziś. Nie tak wiele zmieniło się w pojmowaniu Nas przez Świat i Kościół. Co tu długo szukać: "DZIECKO POCZĘTE IN VITRO NIE JEST CZŁOWIEKIEM I NIE MA DUSZY" Ja się o tym dowiedziałam całkiem niedawno kiedy jedna z Was napisała, że nie będzie mogła posłać swego dziecka do komuni ani sama jej przyjąć. Poszukałam tu i tam i taka jest właśnie postawa Kościoła co to ww tematu!!
Przeżyłam szok. mÓj mąz tez. I dalej nie rozumiem dlaczego...
EIRE dzięki za lektórę. Chętnie poczytam.
Nie moge napisać, że nie jestem wierząca, ale coraz bardziej czuję sprzeciw wobec Koscioła i księży.
Trudny temat sobie wybrałyśmy miłe panie lol
Eire nie dostłas i nie czekaj bo nic nie zrobia po prostu każdy rząd tylko chce miec władzę,ja nawet nie wiem na kogo głosować bo wszyscy mówią i obiecuja to samo,a później nic nie robią żeby w Polsce zyło sie lepiej.oni owszem dorabiają się grubych pieniędzy,skad te wszytkie afery,powiedzcie
a wracając do księży to ja tez ostatnio przez księży nie chodze do kościoła po prostu modle sie w domu,przeciez Bóg jest wszędzie i na pewno mnie wysłucha :)
Madi no tak przeciez to wszystko dzieło szatana ale tak całkiem poważnie to jak ksiądz może radzić w kwestii życia z innym człowiekie skoro sam (teoretycznie) nie wie o czym mówi.
A tak troszkę z innej beczki to jakiś czas temu wysłałam maila do Ligii Polskich Rodzin z pytaniem jak oni zamierzją rozwiązać problem niepłodności jeśli dojdą do władzy a są ugrupowaniem z samej nazwy pro-rodzinnym, jak na razie nie otrzymałam niestety odpowiedzi.
ja na naukach oprócz tego że wszystkie środki są złe (najgorsze tabletki) to dowiedziałam się bardzo dużo o naturalnym planowaniu, co teraz mi się przydaje. Dostaliśmy cały zeszyt do obserwacji temperatur, przez miesiąc zapisywałam swoje a potem mój mąż to interpretował, ja wtady uważałam że to strata czasu bo brałam tabletki ale teraz jestem wdzięczna bo nawet mężowi zostało że jak spojrzy na wykres to wie kiedy coś może się począć lol
OdpowiedzDzięki za kopmlementa w wolnej chwili wleje cos mojego autorstwa
Odpowiedz
Madi ja zawsze sie zastanwiałam jak ksiądz czyli osoba które kompletnie nic nie wie o zyciu małżeńskim może prowadzić tzw. nauki małżeńskie
generalnie księżą swoją pychą, zachłannością i niemoralnością wystawiaja kościołowi jak najgorszą opinie. ale tak jak pisalam wcześniej nie jest to na szczescie regułą.
Eire ja chyba tez na takiego ksiedza nie trafilam :( i tez musze sie przyznac ze jestem co prawda wierzaca ale raczej nie praktykujaca - i to wlasnie glownym powodem sa ksieza
pamietam jak poszlam do spowiedzi przedslubnej i powiedzialam ze kochalismy sie przed slubem - ksiadz stwierdzil ze jesli tak postepujemy to bez sensu brac slub skoro i tak zyjemy jak maz z zona (mieszkac razem nie mieszkalismy) - oczywiscie moj maz zadnego wykladu nie dostal bo przeciez facetom wolno wszystko - czego przykladem byl ten wlasnie ksiadz - mial kochanke pil alkohol i gral w karty - i to mnie tak bulwersuje ze innym wyklady robia a sami nie lepsi
Madi ja mialam szczescie od księży psychopatów ale nie chce uogólniać bo chociaż sama nie chodze do kościoła to wiem,że zdażają się wśród nich i wspaniali ludzie.
Lena jesli interesuje cie tematyka Graala to polecam również ksiązki Petera Berlinga pt. 'Dzieci Graala" i "Krew królów"
LenaL zgadzam się z Toba,że chrześcijanie umniejszaja role kobiety wogóle i umacniają przeświadczenie,że kobiety to ludzie gorszej kategorii, jak chodziłam do podstawówki to ksiądz twierdził,że kobieta w czasie miesiączki jest nieczysta i powinna siedzieć w tym czasie w domu a niech sie sprobojaa rozmnażać bez nas lol
OdpowiedzLenaL zgadzam się z Toba,że chrześcijanie umniejszaja role kobiety wogóle i umacniają przeświadczenie,że kobiety to ludzie gorszej kategorii, jak chodziłam do podstawówki to ksiądz twierdził,że kobieta w czasie miesiączki jest nieczysta i powinna siedzieć w tym czasie w domu a niech sie sprobojaa rozmnażać bez nas lol
Odpowiedz
Choroba! Ja myślałam, że to jest jekiś szkic da Vinci :( Przysięgam nie żartuje!!
Jestem teraz na etapie czytania "Kodu Leonarda da Vinci", więc może też dlatego. Bardzo mi sie podoba w tej książce koncepcja naszej wiary na początku. Że była jakaś Święta Kobieta- Bogini. Nasza wiara przecież bardzo zawsze umniejszała pozycję kobiety w świecie...
Wracając jednak do tematu: SUPER RYSUNEK!!!
a mój jak wam sie podoba???? To moje autorstwo (czasem troche maluje)
Odpowiedz
Dużo ostatnio myślałam i doszłam do pewnych wniosków. Mienowicie myślę sobie że może ktoś nademną czuwa i dlatego jeszcze nie mam dzdziusia w brzusiu, bo jak to przemyślałam to za parę miesięcy bedzie lepszy czas bo teraz czeka mnie najważniejszy egzamin w mojej "karierze", w pracy po przepracowanym pierwszym roku i to od niego będzie zależało czy dostanę umowę na czas nieokreślony- więc lapiej jak nie będę narażała na stres maleństwa, pozatym jak już będę miała umowę w kieszni to będę czuła się jakoś pewniej.
Daję sobie też teraz czas na załatwienie pewnych spraw - muszę się przygotować do przyjęcia dzidzi, skończyć z dentystą, pobyć się kilku kilogramów bo jak narazie to pewnie w ciąży doszłabym do 100 żadnej drastycznej diety nie planuję bo to też nie wskazane, ale coś muszę z tym nadmiarem ciałka zrobić.
Troszkę się rozpisałam, ale tak sobie jeszcze myślę że wymyśliłam sobie jakiś taki plan żeby mieć coś innego jeko cel a nie ciągłe staranka, temperaturki itd.... a tak naprawdę będę bardzo szczęśliwa jak coś się trafi w tym czasie
"Niech się dzieje wola Nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba"
Agapi, mnie ostatnio utkwiło, jak moja koleżanka (całkiem bliska) po pierwszym miesiaczku jak wyszło że sie nie udało dzidziuska zrobić, powiedziała: hmm i co jak sie nie uda dalej to adoptujecie?????? :o
Dodam, że sami spłodzili dzidzi odrazu w noc poślubną, ale żeby tak zero zrozumienia
agapi,
"ostatnią rzeczą, którą jesteśmy w stanie wybaczyć bliźniemu to sukces..."
chyba Oskar Wilde,
nie zważaj na to i szalonego weekendu, pogoda ma być ładna to zaszalejcie
Agapi!! lol Mogłabym Ci opowiedzieć niejedno na ten temat... Ale po co?...One tak robią bo są zazdrosne. Szkoda życia na podobne historie.
SZALONEGO WEEKENDU CI ŻYCZE. lol
A ja chyba pierwszy raz zaglądam na "pogaduszki". I chciałam Wam szybko o czymś opowiedzieć. Bo zaraz wyjeżdżam.
Pierwszy raz w życiu spotkała mnie taka ludzka... no właśnie nie wiem jak to nazwać... złość, zawiść??? A może to jakaś forma agresji???
Postanowiłam, że zrobię P. niespodziankę i pojadę do niego do Warszawy. Akurat tam pracuje od tygodnia. I jak tylko powiedziałam o tym koleżance, to ona wypaliła: "no... ja bym nie robiła takich niespodzianek po których sama się mogę mocno zdziwić". Zaczęły się jakieś aluzje, dziwne miny. Szok :o :o :o
A ja już sobie wyobrażam minę P. jak się przed nim pojawię :D
Boże.... jak ludzie lubią zatruwać życie innym. A ja to chyba dotąd żyłam pod jakimś kloszem, że mnie takie rzeczy omijały. Chociaż parę lat chodzę po tym świecie.
Też macie takie miłe koleżanki???
Pozdrawiam!
no wlasnie "przyszle mamuski" alkoholiczki do zabawy w weekend, ja mam jutro u kolezaki baby shower w sumie nie chce mi sie isc ale nie mam wyjscia, poza tym wczoraj bylam sobie zrobic pasemka i spiepszyla mi cale wlosy zaraz bede do niej dzwonic i niech poprawia bo wstyd sie gdziekolwek pokazac.
chyba trzeba bedzie skrecic jakas imprezke na weekend i cos "lyknac" bo inaczej sie nie da/!!!!
Milego weekendu zycze Wam wszystkim!
Dziewczyny - bardzo dziekuje i Wam rowniez zycze udanego weekendu. :D 8)
Magic - "wiecha" ......wiec i u Ciebie zapowiada sie nie zla imprezka POWODZENIA
KASIEKH - morze, plaza .........ehhhh piekny klimat do zmajstrowania fasoleczki :D
WIEC .....PRZYSZLE MAMUSKI ALKOHOLICZKI - RUSZAMY DO ZABAWY W WEEKEND :D :D :D
Aniu K - życzę super zabawy i szerokich szpagatów w tańcu
Ja też mam 24.09 weselich mojej kochanej młodszej sister - zapowiadają się niezłe balety...choć mojego wesela nic nie przebije lol
U mnie jutro "wiecha" - domek wybudowany więc alkoholowo będzie
Dziewczynki życzę Wam wszystkim miłego i słonecznego weekendu 8)
Podobne tematy