Bezsenność

Pari pociesze cie pozniej bedzie lepiej. Moja Eliza juz spi cala noc rano budzi sie ok.7-8 na jedzonko godzinke lezy i znow zasypia do 11-11.30 teraz sie wysypiam

znam ten bol, do polowy ciazy cierpialam na bezsennosc.Nic nie pomagalo. Kiedy nie mialam nauki i zajec na uczelni to ogladalam po nocach filmy a pozniej spalam do poludnia.

mnie nic nie pomagalo..nie spalam caly 9 mc...i teraz spie po kilka godzin z przerwami

WIECIE,ŻE I JA ZAWSZE PIŁAM CIEPŁE MLECZKO KIEDY MIAŁAM PROBLEM Z AANIEM :D ALE OSTATNIO PRZECZYTAŁAM,ZE MLEKO POBUDZA I NIE POWINNO SIE GO PIĆ PRZED SNEM Z TAKOM DILMĄ
HMMM TAK PISALI :D

byc moze i tak, chociaz strasznie nie lubie tego nocnego wstawania

ja to średnio chodzę 2-3 razy w nocy-od samego początku-co noc....
może to ma nas przyzwyczaić do wstawania do dziecka? 8)

nic-ide zrobić kakao :D

do niedawna mialam taki okres, ze do lazienki chodzilam w nocy co pol godziny a rano nie moglam dojsc do siebie, ostatnio jakos to sie unormowalo i ide gora 3 razy :)

ja tam jak się położe to szybko zasypiam ale...
jak wstję w nocy do w to potem cieżko mi zasnąć a że wstaję po kilka razy to potem chodze niewyspana

a liczyc barany probowalas lol lol lol lol

mleczko z miodem pomaga. A mi jeszcze przed zajściem w ciąże pomagala melisa przed snem. Spalam spokojnie jak dzieciak bo ona uspokaja fajnie.

dzięki dziewczyny :) dziś wieczorem planuję długi spacer z psem, kubek ciepłego mleczka i mam nadzieję spać jak niemowlę :D

Ja niestety też takie noce miewam, nie mogę usnąć, a jak już cucem mi się uda, to budzę się co godzinę więc rano jestem strasznie zmęczona.

Ja również polecam gorący kubek mleka przed pójściem do łóżka, z łyżką miodu! :D

Czy jesteś aktywna zawodowo?Ja do 16 t.c.byłam przykuta do łóżka też cierpiałam na bezsenność.Obecnie jestem w 27 t.c. pracuję jako sprzedawca za ladą.Po pracy
jak się położę spać to niewiem kiedy noc mija.Tobie radzę jeśli nie pracujesz
to rób spacery na świeżym powietrzu,a wieczorem oglądnij jakiś film,a póżnym wieczorem przeczytaj książkę do momentu aż poczujesz się śpiąca.
zdrowy sen gwarantowany.

Oj, skąd ja to znam.
Mnie pomagał babciny sposób - ciepłe mleko.