Jak poradzić sobie z zakażeniem drug moczowych będąc we wczesnej ciąży?

Dzięki bardzo za słowa otuchy!!! Z jednej strony chciałabym, żeby ten cykl był TYM SZCZĘŚLWIYM, z drugiej jednak - może lepiej byłoby, żeby nie (ze względu na ten antybiotyk), ale - będzie, co Bóg da :)

Jeszcze raz dzięki za odp!!!

Sweety czasami trzeba wziasc antybiotyk,a poza tym we wszystkich ulotkach dolaczonych do lekarstw pisze ze kobiety w ciazy nie moga stosowac pozniej sie okazuje co innego, oczywiscie wszystko pod scisla kontrola lekarza
A poza ym trzymam za ciebie mocno kciuki mam nadzieje ze sie w koncu pojawia II kreseczki. Pozdrawiam

sweety no to po co sie zamartwiasz, zyj dniem dzisiejszym i zobaczysz co Ci przyniesie los :)

Kurcze, dziewczynki, nie doczekałam sie wczoraj na Wasze odpowiedzi i zaczęłam brac ten antybiotyk Wiem, ze kobietom w ciązy przepisują urosept, ale on na mnie nie działa!!! Nawet furagin !!! Ale pocieszam sie tym, ze na takim etapie ( do @ ponad tydzień) jeszcze nic nie powinno zaszkodzić....JEZU, mam taka nadzieję!!! Leczenie tym antybiotykiem trwa 5 dni, więc niedługo. Poza tym poszukałam w necie info o tym leku i tam jest napisane, że badania dotyczące jego wpływu na płód nie zostały przeprowadzone, więc pocieszam sie tym, ze może nie zaszkodzi tak bardzo...

A tak wogóle to pewno nie jestem w ciąży, bo niby czemu akurat w tym cyklu (akurat wtedy, kiedy biore ten antybiotyk) miałoby sie udać, skoro czekam na to juz ponad rok!!!

Co myślicie...? :|

zrob tak jak radzi Julitka a w miedzyczasie sprobuj nasiadowek z kory debu, a Urosept bierz caly czas na pewno nie zaszkodzi. I pij duzo napojow zeby przeplukiwac pecherz. DAj znac co powie lekarz

sweety popros moze w aptece o podobny lek ale ktory mozna brac we wczesnej ciąży.
ale na Twoim miejscu poszlabym do lekarza jeszcze raz i powiedziala co podejrzewasz i niech Ci wypisze lek ktory jest bezpieczny, nie wiem czemu od razu tego nie zrobilas
nie martwilabys sie teraz tak bardzo

takze glowa do gory i uciekaj do lekarza po recepte :)

Dziewczyny, POMOCY !!!!!!

Ale zaczne od początku - nie jestem w ciąży (chyba), jednak cały czas sie staramy i co miesiąc mam nadzieje, że sie udało... Do @ został jeszcze ponad tydzień, a ja mam infekcję pęcherza moczowego :((( Dla mnie to coś strasznego, urosept nie pomaga wogóle, a furagin tak sobie...

Byłam dzis u lekarza rodzinnego i przepisał mi antybiotyk Cipronex (jest w grupie leków C, czyli szkodliwych dla płodu), tylko teraz nie wiem co zrobić...skoro od owu minęły najwyżej 4-5 dni, to czy mam brac ten antybiotyk (przez 5 dni), czy poczekać aż dostanę @ i dopiero wtedy? Czy dla ewentualnej fasolki gorsze są te bakterie czy antybiotyk? Co radzicie?

P.S. Pewno nie jestem w ciąży, ale gdyby jednak.... nigdy bym sobie nie wybaczyła, gdybym zrobiła coś, co mogłoby zaszkodzić dzidzi...

ja tez przed ciaza chorowalam na ten pecherz bralam furagin i urosept to dolegliwosc ktora kobiety zawsze mialy i niestety miec beda....

bonnie masz absolutna racje z tym nawracaniem sie zapalenia -ja 2 lata temu ciagle to mialam-jak tylko okno otworzyklam czy za dlugo na dworze posiedzialam zaraz znajome dolegliwosci .takze wiem co to oznacza i wspolczuje bardzo .ja jak pisalam pilam ziolka , urosept zazywalam , ginjal oraz furaginum .co dziwne w ciazy jeszcze mnie nie dopadlo .pozdrawiamm

Witam.
Ja z zapaleniem pecherza to juz jestem za pan brat bo mam to tak czesto ze szok.
Przed ciaza mialam dosc czesto a teraz to juz katastrofa. Wlasnie teraz mam od wczoraj a ostatnie tabletki z poprzedniego zapalenia skonczylam tydzien temu. A wiec tydzien przerwy i spokoju bylo i znowu od nowa :-(
To nie prawda ze zapalenie bierze sie tylko od bakterii przenoszonych od odbytu. Ja np. w wiekszosci przypadkow mam zapalenie pecherza gdy mnie zawieje albo usiade na czyms zimnym albo zmarzne... Czasami tez od zbyt czestego seksu chyba bo tak cos ostatnio zauwazylam.
Ale o higiene oczywiscie tez trzeba dbac bo w odbycie rowniez gromadzi sie wiele bakterii.
Co do lekarstw to slyszalam ze furagin nie jest zalecany w pierwszym trymestrze. Natomiast urosept to sa leki ziolowe ktore maja dzialanie wspomagajace leczenie ale same w sobie jako takie chyba nie wystarcza zeby wyleczyc pecherz bo sa zbyt slabe (przynajmniej na mnie nie dzialaja). Ja zawsze dostaje dawke antybiotykow oczywiscie takich ktore nie maja zlego dzialania na dziecko.
I jeszcze jedna rzecz. Z zapaleniem pecherza jest tak jak z zapaleniem jajnikow czy przydadtkow. Jak sie raz dostanie to potem trzeba uwazac bo bardzo latwo zlapac znowu bo to lubi sie nawracac. Wiem to z wlasnego doswiadczenia. Nigdy nie mialam problemow z pechcerzem az do momentu kiedy pierwszy raz mialam zapalenie. Od tego czasu lapie to byle gdzie i byle kiedy wiec musze baaaardzo uwazac a i tak nie zawsze uda mi sie uniknac tego paskudztwa.

Dzięki.
Juz jestem po wizycie i wszystko jest ok. Dostałam urosept , bo żaden skuteczny antybiotyk nie może być stosowany w I trymestrze. Ale lekaż powiedział, że to nic groźnego.

Enterococcus faecalis - paciorkowiec kałowy
u dziewczyn, a raczej u kobiet i dziewczynek.. czyli płci pięknej często sie ta bakteria zdarza, nasza cewka jest blizej ułozona i bakterie kałowe mają lepszy dostęp..

na pewno jakis antybiotyk... moze kwestia tego ze zawsze "podcieramy" pupe od przodu do tyłu a nie na odwrót...

nie twierdzę ze nie utzrymujesz higieny, ale to jedyny sposób aby bakterie sie dostały poprzez cewke do moczu

mnie zawsze furaginum zapisywal albo ginjal albo urosept -z tego najlepszy furaginum :D

Ja bedąc w szpitalu miałam robione bad. moczu gdzie wyszły liczne bakerie więc zaraz miałam robiony posiew ale wyszła mi inna bakteria i dostałam Zinnat doustnie po tygodniu bylo wszytsko ok tylko ze ja zaczęlam 3 trymestr nie mam pojęcia jak to jest w pierwszym ale napewno są jakies bezpieczne antybiotyki dla tego okresu

w ciąży sa antybiotyki które możesz brać, choc nie powinno się zażywac w pierwszym trysemestrze, ale wszystko zależy od decyzjio Twojego lekarza prowadzącego, czasem jest to wazniejsze...

Furagin to juz brałam, teraz będzie potrzebny antybiotyk.

Zapewne dostaniesz furaginkę tak jak pisał juz ktoś wyżej albo Urosept, ani jedno ani drugie nie zagraża maluszkowi.

raczej poczekaj z wszelkimi dzialaniami do wizyty, ja niedawno tez mialam zapalenie drog moczowych i bralam furaginum (chyba tak to sie nazywalo) ale pozniej z posiewu moczu juz wyszlo mi wszystko ok, jesli u ciebie wychodowano konkretna bakterie to lekarz bedzie wiedzil co ci przepisac, tak aby nic nie zagrazalo ani tobie a tym bardziej dziecku :)

niestety nie pomoge ci, bo sie na tym kompletnie nie znam. musisz chyba wytrzymac do poniedziałku i czekac na fachowa porade lekarska