• o odsłony: 1527

    Krew z noseczkaaa

    Dziś krew leci mi jak szalonaaa...
    cały dzień..
    ostatnio wogóle nie wysypiam się, przynajmniiej raz w nocy muszę wstać siusiuu..
    kiedyś nie miałam tego problemu, ale od kiedy jestem w ciążży-- mamm :D:D:D:D
    i gdy przebudzam się w nocy, przez 15 min ''walczę'' z sobą, aby ruszyć się do kibelka ,a gdy już wróce , przez 30 min męczę sie, aby usnąć.... :(
    przykra spawa...
    a nie mogę nawet przedłużyć sobie spania, bo na 8 do szkoly.. :(:(:(:(:(:(
    w dzień też rzadko mam czas spać, bo wkońcu koniec roku zbliża się i nonstoopp klasówyy :(:(:(:(

    na pleckach pryszczyków mi na wywalało sporawwo
    od hormonkówww ???
    też tak maciee ???

    Odpowiedzi (10)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-02-20, 06:44:52
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-02-20 o godz. 06:44
0

Ciekawa jestem jak to będzie u mnie jak będę w ciąży.Od dziecka miałam często krwotoczki z nosa.Robiłam badania i są ok.Taki urok.Zwłaszcza jak jestem przemęczona wiem ,że poleje się krew.

Odpowiedz
Gość 2009-02-20 o godz. 06:05
0

Nie martwcie sie krew z nosa to normalka. Puszcza mi sie też czasem jak siąkam nos, a czasem tak sobie . Średnio 3-4 razy w tygodniu. minie i bnędzie oki.

Odpowiedz
o 2009-02-17 o godz. 14:09
0

ehhh... :(:(:(:(:(
głowa dziśmi pęka... :(:(:(:(:(:(
zresztą tak jak wczoraj....
robię dziś sobie woolne....
mogę nie dotrzeć do szkoły, bo w głowie kręci mi się i boli, jakbym ostrego kaca miała.. :(:(

Odpowiedz
Gość 2009-02-16 o godz. 20:55
0

misiunia tak chyba musi byc w ciazy; czytalam w madrym poradniku, ze krew z nosa i krwawienie dziasel przy myciu zebow to dosc typowy objaw; ja tez tego doswiadczylam :( ale jak to sie bedzie czesto zdarzac to musisz chyba regularnie kontrolowac morfologie

Odpowiedz
aruga 2009-02-16 o godz. 20:48
0

Krewka z noska w ciąży to naturalna sprawa - śluzówka jest przekrwiona. Mi się to zdarza regularnie co kilka dni, a najgorzej było jak wymiotowała, bo od tych torsji to i mi krew z nosa leciała. Jak to gdzieś wyczytałam to taka "zastępcza miesiączka"
A siusianie to mam od samiutkiego początku i ani jednej nocy całej nie przespałam, z tym, że ostatnio wstaję raz, a wcześniej 3-5 razy lol
Dodatkowych pryszczy na szcęście mi nie przybyło, ale to sprawa indywidualna.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-02-16 o godz. 17:02
0

NIE MARTWCIE SIE !
po porodziewszystko minie jak reka odjal!no moze wszystko...czeka was TYLKO nocne wstawanie
wiec wysypiajcie si w dzien!!!poki mozecie!!!!!

pozdrawiam

Odpowiedz
Dancerka 2009-02-16 o godz. 16:37
0

Mi tez dzisiaj poleciala krew z noska, ale tylko troszke, a z siusianiem w nocy jest przerabane, niby blisko do kibelka, ale strasznie sie nie chce wstawac :( ale nie wiem czemu ostatnio nawet nie latam, budze sie w nocy i pije wode, ale siusiu nawet mi sie nie chce, dopiero rano mnie cisnie jak wstaje :D

Odpowiedz
o 2009-02-16 o godz. 14:02
0

hihihihiihihiii :D:D:D:D:D:D:D
dziękuję za odppp :):)
a tera lece do szkółki, bo zarazz klasówa z wrednej historii :D:D:D:D:D

Odpowiedz
dunia 2009-02-16 o godz. 08:58
0

Czesc Misiunia, to dobrze ze jako tako spisz w nocy bo ja wogle nie moglam spac :( ,z sikaniem i wstawaniem w nocy to sie przywyczaj tak jak powiedziala Marta bo to normalne, zreszta trzeba pic duzo wody a to daje swoje reakcje.a ta krew z nosa moze to wynik przemeczenia, moze dlugo siedzisz przed ksiazkami i uczysz sie do pozna.
trzymaj sie nasza baybusowa uczennico :D

Odpowiedz
marta27 2009-02-16 o godz. 05:12
0

ja az tak drastycznych objawow nie mialam, ale do nocnego wstawania na siusiu zacznij sie przyzwyczajac :D przed ciaza przesypialam cale noce bez problemu, teraz tez wprawdzie budze sie tylko 1 - 2 w nocy (przy okazji budze i meza zeby mnie z lozka zepchnal lol ) ale sa i takie nocki ze wedrowki do kibelka uskuteczniam po 4-5 razy nawet juz udalo mi sie przysnac na sedesie :D
a co do wstawania - niedlugo wakacje :D Ciebie jako uczennice i podobnie nauczycieli, tylko ta mysl trzyma przy zyciu :D powodzenia na klasowkach!!

Odpowiedz
Reklama
o 2009-02-16 o godz. 03:50
0

dziś krew leci mi jak szalonaaa...
cały dzień..
ostatnio wogóle nie wysypiam się, przynajmniiej raz w nocy muszę wstać siusiuu..
kiedyś nie miałam tego problemu, ale od kiedy jestem w ciążży-- mamm :D:D:D:D
i gdy przebudzam się w nocy, przez 15 min ''walczę'' z sobą, aby ruszyć się do kibelka ,a gdy już wróce , przez 30 min męczę sie, aby usnąć.... :(
przykra spawa...
a nie mogę nawet przedłużyć sobie spania, bo na 8 do szkoly.. :(:(:(:(:(:(
w dzień też rzadko mam czas spać, bo wkońcu koniec roku zbliża się i nonstoopp klasówyy :(:(:(:(

na pleckach pryszczyków mi na wywalało sporawwo
od hormonkówww ???
też tak maciee ???

Odpowiedz
Gość 2009-02-20 o godz. 06:44
0

Ciekawa jestem jak to będzie u mnie jak będę w ciąży.Od dziecka miałam często krwotoczki z nosa.Robiłam badania i są ok.Taki urok.Zwłaszcza jak jestem przemęczona wiem ,że poleje się krew.

Odpowiedz
Gość 2009-02-20 o godz. 06:05
0

Nie martwcie sie krew z nosa to normalka. Puszcza mi sie też czasem jak siąkam nos, a czasem tak sobie . Średnio 3-4 razy w tygodniu. minie i bnędzie oki.

Odpowiedz
o 2009-02-17 o godz. 14:09
0

ehhh... :(:(:(:(:(
głowa dziśmi pęka... :(:(:(:(:(:(
zresztą tak jak wczoraj....
robię dziś sobie woolne....
mogę nie dotrzeć do szkoły, bo w głowie kręci mi się i boli, jakbym ostrego kaca miała.. :(:(

Odpowiedz
Gość 2009-02-16 o godz. 20:55
0

misiunia tak chyba musi byc w ciazy; czytalam w madrym poradniku, ze krew z nosa i krwawienie dziasel przy myciu zebow to dosc typowy objaw; ja tez tego doswiadczylam :( ale jak to sie bedzie czesto zdarzac to musisz chyba regularnie kontrolowac morfologie

Odpowiedz
aruga 2009-02-16 o godz. 20:48
0

Krewka z noska w ciąży to naturalna sprawa - śluzówka jest przekrwiona. Mi się to zdarza regularnie co kilka dni, a najgorzej było jak wymiotowała, bo od tych torsji to i mi krew z nosa leciała. Jak to gdzieś wyczytałam to taka "zastępcza miesiączka"
A siusianie to mam od samiutkiego początku i ani jednej nocy całej nie przespałam, z tym, że ostatnio wstaję raz, a wcześniej 3-5 razy lol
Dodatkowych pryszczy na szcęście mi nie przybyło, ale to sprawa indywidualna.

Odpowiedz
Gość 2009-02-16 o godz. 17:02
0

NIE MARTWCIE SIE !
po porodziewszystko minie jak reka odjal!no moze wszystko...czeka was TYLKO nocne wstawanie
wiec wysypiajcie si w dzien!!!poki mozecie!!!!!

pozdrawiam

Odpowiedz
Dancerka 2009-02-16 o godz. 16:37
0

Mi tez dzisiaj poleciala krew z noska, ale tylko troszke, a z siusianiem w nocy jest przerabane, niby blisko do kibelka, ale strasznie sie nie chce wstawac :( ale nie wiem czemu ostatnio nawet nie latam, budze sie w nocy i pije wode, ale siusiu nawet mi sie nie chce, dopiero rano mnie cisnie jak wstaje :D

Odpowiedz
o 2009-02-16 o godz. 14:02
0

hihihihiihihiii :D:D:D:D:D:D:D
dziękuję za odppp :):)
a tera lece do szkółki, bo zarazz klasówa z wrednej historii :D:D:D:D:D

Odpowiedz
dunia 2009-02-16 o godz. 08:58
0

Czesc Misiunia, to dobrze ze jako tako spisz w nocy bo ja wogle nie moglam spac :( ,z sikaniem i wstawaniem w nocy to sie przywyczaj tak jak powiedziala Marta bo to normalne, zreszta trzeba pic duzo wody a to daje swoje reakcje.a ta krew z nosa moze to wynik przemeczenia, moze dlugo siedzisz przed ksiazkami i uczysz sie do pozna.
trzymaj sie nasza baybusowa uczennico :D

Odpowiedz
marta27 2009-02-16 o godz. 05:12
0

ja az tak drastycznych objawow nie mialam, ale do nocnego wstawania na siusiu zacznij sie przyzwyczajac :D przed ciaza przesypialam cale noce bez problemu, teraz tez wprawdzie budze sie tylko 1 - 2 w nocy (przy okazji budze i meza zeby mnie z lozka zepchnal lol ) ale sa i takie nocki ze wedrowki do kibelka uskuteczniam po 4-5 razy nawet juz udalo mi sie przysnac na sedesie :D
a co do wstawania - niedlugo wakacje :D Ciebie jako uczennice i podobnie nauczycieli, tylko ta mysl trzyma przy zyciu :D powodzenia na klasowkach!!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie