• Gość odsłony: 1833

    KREW PEPOWINOWA.....

    WIATJCIE....
    Zupelnie nie wiem ,jak to sie stalo,ze wyszedl mi z glowy ten jakze wazny temat dotyczacy KRWI PEPOWINOWEJ.....Byc moze dlatego,ze tu we Wloszech -przechowywanie krwi pepowinowej jest poprostu zabronione
    Mozna jedynie byc dawca i to tez nie w kazdym szpitalu...
    Uwazam,ze jest to bardzo niesprawiedliwe i okropnie ubolewam nad tym,ze nie bede mogla skorzystac z tego dobrodziejstwa....Owszem,jest to pewien koszt-ale jest to inwestycja w zdrowie dziecka-a jak wiadomo zdrowie i zycie jest bezcenne...
    Chcialabym bardzo,abyscie napisaly,czy zamierzacie skorzystac z tego dobrodzijestwa -jakie niewatpliwie niesie za soba przechowywanie krwi pepowinowej w bankach krwi....Mam tez nadzieje,ze po wejsciu do Unii Europejskiej w Polsce nie zmienia sie przepisy dotyczace wlasnie tej kwestii.
    Oczekuje odpowiedzi zwlaszcza od osob mieszkajacych poza granicami kraju (pamietam ,ze sa dziewczyny ktore mieszkaja w Belgii,Holandii i Londynie),jestem bardzo ciekawa jakie tam sa rozporzadzenia prawne dot. tej wlasnie sprawy.....
    A wszystkim,ktorzy przeczytali moj watek-radze bardzo powaznie zastanowic sie nad ta mozliwoscia-jest to niepowtarzalna okazja do zainwestowania w zdrowie swojego malenstwa a takze najblizszych mu osob...A tym ktorzy nie bardzo sa w temacie proponuje jak najszybsze uzupelnienie lektury...
    Pozdrawiam...
    -a.
    Jak tylko znajde odpowiednie linki dotyczace tego tematu -to zaraz je dolacze....

    Odpowiedzi (10)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-02-03, 04:12:36
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-02-03 o godz. 04:12
0

Odpis dla "Heli"
Ja tez nie mam nadmiaru pieniazkow ani nawet takiej kwoty tak na zaplacenie od zaraz....ale biore pod uwage jakis malenki kredycik-bo jak pisalam jest to inwestycja,swojego rodzaju polisa na zycie-dla Malenstwa a takze dla jego najblizszej rodziny...Ja wiem ,ze nie mysli sie wogole ,ze dziecko moze tak powaznie zachorowac -ale niestety -zycie jest tylko zyciem i nie wiadomo co nam moze przyniesc...Nie chcialabym kiedys miec do siebie o to zalu i dlatego przynajmniej sprobuje zrobic wszystko by ten pomysl zrealizowac-dla Malenstwa,dla mojej obecnej cory a takze dla nas samych....
Pozdrawiam ....
-a.

Odpowiedz
Gość 2009-02-03 o godz. 04:08
0

Dzieki :)
Na pewno sprobuje sie dowiedziec z jakimi dodatkowymi kosztami sie to wiaze....Kto wiem,moze jest to jakas szansa dla mnie...skoro nie mozna tu ;)
Jeszcze raz dzieki
Pozdrawiam
-a.

Odpowiedz
Gość 2009-02-03 o godz. 03:07
0

Once the attending physician or midwife has completed the collection process, the sample is either picked up by courier or sent to UKCBB via overnight express. The collection kit contains complete instructions for shipping the cord blood to our facility. Once the blood arrives at our lab, a technician will be assigned to that individual blood and remain with it from start to finish from processing to freezing.

Mialas racje, kurierem:) Wszystko jest dzis mozliwe:)

Odpowiedz
Gość 2009-02-03 o godz. 03:06
0

http://www.cordbloodbank.co.uk/

Pisza, ze obsluguja rowniez reszte Europy, na pewno maja sposoby, zapytaj.

Odpowiedz
Gość 2009-02-03 o godz. 03:04
0

Nie wiem ile to kosztuje, nie interesowalam sie jeszcze. Tylko widzialam w ksiazeczce z mojego szpitala, ze istnieje taka mozliwosc i trzeba im tylko na wstepie zaznaczyc, ze sie chce. Postaram sie dowiedziec ile to kosztuje. W przyszlym tyg ide do lekarza, zapytam go.

Odpowiedz
Reklama
Hala 2009-02-03 o godz. 02:00
0

Oczywiście, że braliśmy pod uwagę ten rodzaj zabezpieczenia przyszłości, ale nie stać nas na koszt rzędu 4000 PLN. Mimo , że już szalenie kocham moją dzidzie, nie jestem w stanie zapewnić jej tego komfortu.

Odpowiedz
Gość 2009-02-02 o godz. 16:44
0

...jak mozesz napisz mi jaki jest koszt w Belgii-tak z czystej ciekawosci pytam i dla porownania cen z Polska.
-a.

Odpowiedz
Gość 2009-02-02 o godz. 16:43
0

Hm...a koszty takiej przyjemnosci...?Pomysl-krew musi byc pobrana odrazu po porodzie (bez wzg. na rodzaj porodu) a nastepnie spreparowana i zamrozona....A jak ja przetransportowac do Anglii? No i czy to by bylo na zasasdzie "przesylki kurierskiej" czy tez wynajmujesz do tego celu np helikopter? Samo przechowywanie krwi jest sprawa dosc droga-aczkolwiek niewatpliwie oplacalna....Ale dodatkowe koszty zwiazane z przeslaniem itp...coz,mysle,ze moga byc nieprzyzwoicie wysokie....Juz co innego gdzies tu blizej-jakies panstwo graniczace z Wlochami np....
Coz widac mam pecha ,ze mieszkam wlasnie w takim kraju....
Pozdrawiam
a.

Odpowiedz
Gość 2009-02-02 o godz. 16:10
0

W Belgii nie ma z tym problemu; zadnego. Jesli nie wolno we Wloszech, mozesz odplatnie przechowywac w Anglii, oni nawet przysylaja takie cos do pobrania tej krwi.

Odpowiedz
Gość 2009-02-02 o godz. 16:02
0

a wiec obiecane linki:
http://www.macierzynstwo.iaw.pl/
http://www.activisionlife.com.pl
http://WWW.longavita.pl
http://www.progenis.pl

Naprawde warto zapoznac sie z mozliwosciami,jakie daje nam przechowywanie krwi pepowinowej....zycze milej lektury.
-a.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie