-
Gość odsłony: 2057
Czy kąpiecie się ze swoimi pociechami
Ja od ponad tygodnia zaczełam się kąpać z Wiktorią,jest rozanielona,pluska się,pływa i przez cały czas jest uśmiechnięta,czuje się jak ryba w wodzie
A my sie kąpiemy codziennie, od urodzenia razem. Raz z mama, raz z tatą. Amelia chyba tylko 5 razy korzystała z wanienki dla dzieci, niepotrzebny zakup. Ja kłade się w wannie na plecach, z ugiętymi mnogami i na tę "łódeczkę" kładę Amelię. Tak łatwiej wykąpać, domyć a i kontakt z dzieckiem jest super- jakby była od razu po urodzeniu, tak jak mi ją położna położyła od razu na brzuszku- mały nagusek. Dajemy sobie radę- przewijak jest na pralce tuż obok wanny i razem "wychodzimy z wody". A uszkom sie nic nie dzieje - Amelia ma już ponad 4 miesiące i jest OK. Nawet uczy się pływać na pleckach. Ważne tytlko, żeby w nie nie chlustać wodą.
OdpowiedzA my sie kąpiemy codziennie, od urodzenia razem. Raz z mama, raz z tatą. Amelia chyba tylko 5 razy korzystała z wanienki dla dzieci, niepotrzebny zakup. Ja kłade się w wannie na plecach, z ugiętymi mnogami i na tę "łódeczkę" kładę Amelię. Tak łatwiej wykąpać, domyć a i kontakt z dzieckiem jest super- jakby była od razu po urodzeniu, tak jak mi ją położna położyła od razu na brzuszku- mały nagusek. Dajemy sobie radę- przewijak jest na pralce tuż obok wanny i razem "wychodzimy z wody". A uszkom sie nic nie dzieje - Amelia ma już ponad 4 miesiące i jest OK. Nawet uczy się pływać na pleckach. Ważne tytlko, żeby w nie nie chlustać wodą.
Odpowiedz
my się kąpiemy tylko we dwie,czasami tatuś zajrzy do córeczki,czy mamusia nie utopiła
a jak zabezpieczacie uszy przed wodą?
hihi,nie rozumiem,dlaczego tatuś ma być poszkodowany i kąpać się w kąpielówkach ? Zaintrygowało mnie to
Odpowiedz
my kapiemy sie w trojke
ale uwaga-NIECH TATA ZALOZY KAPIELOWKI!
No tak ,ale powiedzcie dziewczyny mi jedno.Jak idziecie sie kapac z dzieckiem to jest tatus przy tym czy nie? Bo ja jeszcze sie z Pola nie kapalam bo boje sie ze wychodzac z wanny moglabym sie poslizgnac i wywinac orla! :( Lukasza nie ma a mnie samej brakuje odwagi. Napiszcie jak to jest oki?
OdpowiedzJa ze starsza corcia tez sie kapalam, zaczelysmy jak miala ok 3 miesiecy i trwalo to dosc dlugo, cudowne chwile z maluchem, a ile frajdy dla dziecka, polecam wszystkim, teraz czekam az bedzie troche cieplej, bo mam zimna lazienke, ale wiem ze z Weronika bedziemy sie pluskac napewno:)
Odpowiedzmy kapiemy sie od dawna,ale w zwiazku z tym ze mamy wielka lazienke i wanne i trzeba najpierw nagrzewac z dobre 2 godziny to urzadzamy sobie kapiele raz w tygodniu
OdpowiedzPodobne tematy