O której godzinie kąpiecie Wasze maluszki?

a jakie to ma znaczenie?:)

My Jagne kapiemy tak 18.30, potem je godzine wiszacx na cycku, zasypia tak przed 20 i spi, czasem do 4 czasem do 5, potem cycus i spi do 7, ja tez chwale sobie ze spi o 20, wieczor wolny, mozna pobyc troche z mezem, posprzatac :D , poczytac gazetke,albo namowic mame zeby z nia zostala i gdzies wyskoczyc lol

U nas juz od bardzo dawna jest tak samo że kąpiemy koło 19h chyba że coś się zdarzy w ciągu dnia że później, bawi się i po prostu koło 20h ew 20h30 kładziemy sie spać, tzn butla, zgaszam światło i usypiamy... Teraz jakoś już od miesiaca ponad Filip zasypia koło mnie leżąc w dzień koło mnie na naszym łożu a wieczorem w swoim łóżeczku... Wcześniej zawsze zasypiał u mnie na rękach koło tez 20h góra 21h i wtedy miałam czas zawsze dla siebie, jak był Andrzej wychodziliśmy, jak jestem sama to mam czas dla siebie, albo też na wyjście do koleżanki czy do sklepu czy gdzieś w ogóle. Od dawna przesypia całe noce bez żadnych pobudek i śpi 12h najczęściej. Jak zaśnie koło 19h to śpi do 7h jak kolo 20h to śpi do 8h itp....

Ja też kąpię małego o 19.30 później butla i łóżeczko sam w nim zasypia :D ! Śpi tak do 5 rano, pije kolejną butlę i znowu spanie do 8.00. Nie mam na co narzekać - jeśli chodzi o spanie nocne. Zaś w dzień śpi mało ( o dziwo teraz właśnie śpi już godzinkę )3 razy po 20 min.

Daga i Miłosz.

Rzeczywiście późno. Ja o 23 już sama nynam.
Wcześniejsza kąpiel ma swoje zalety- Olo śpi a ja mam czas dla siebie- w zalezności czy mąż w pracy, czy nie. Moge posiedziec na necie, poczytać książkę, zająć się spokojnie sobą. Bo jak Olek nie śpi, to nie to samo. Wieczorem jest większy luz. No i mozemy wieczorkiem gdzieś wyskoczyć- siostra albo babcia pilnują małego a my tymczasem.... 8)

My kapiemy Kinge o 23:00... O rety, to w porownaniu z Wami bardzo pozno! Ale jej to pasuje, potem szybka butla i nyny.

Dzięki za odpowiedzi. Widzę, że poruszyłam ciekawy temat ;) Ja kąpię małą około 20:30, potem karmienie i śpi zwykle do 2:30. Następny raz budzi się koło 7-7:30


Zdjęcia Julki: http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=28893&q=mamaJulki&k=2

maja w koncu zasnela, ale oczywiscie najpierw u nas w lozku , dopiero teraz ja przenioslam do lozeczka. czemu ona nie lubi zasypiac u siebie???

atad, moja Oliwia (kapiemy ja o 20) czasami marudzi do 22 albo 23. Teraz tez nie za bardzo chce jej sie spac niestety.

dziewczyny ale porazka, wykapalismy maje o 19.30 jest 21 a ona nadal oka nie zmrózyla.!!!! i wlasnieryczyw najlepsze

Ja też kąpie tak ok. 19.30-20. i spi juz do 8.
Tylko i tak wstaje do niej w nocy podać jej pitku :)
Ja też eksperymentowałam z tą godziną kąpieli ale i tak pobudka zawsze o tej samej porze :D

My kąpiemy Damiana ok 19 -20 i śpi potem standardowo, czyli max 1,5 godziny. Boże jak ja wam zazdroszczę. Chyba tylko ja mam takie mało śpiące dziecko Kurcze, po kim on to ma

Widze ze jestem jakims wyjatkiem. Kapie swoja mala ok. 8 lub 9 rano. Zalecali tak w szpitalu i juz tak sie przyzwyczailam, ale nie wiem czy nie zmienic pory na wieczorna

To ja Ada mam jeszcze lepiej- mój mąż pracuje do 24,00 (4 razy w tyg), hehe. Dlatego już od wielu miesięcy kąpię Olka samiuteńka. Pierwsze kąpiele to był stres, ręce mi latały jak motyle. Ale teraz już luzik 8)

my kapiemy mała o 21-22 (mój mąż kończy pracę o 20 ). mała spi do 3 a potem do 7-8 rano

Dziewczyny ale macie dobrze...moja Maja jest kąpana około 20:00-ej i śpi max 3 godziny ...tak jest przez całą noc.Nie ma mowy o dłuższym śnie...to przez kolkę

MY też kąpiemy się między 19 a 20. Od dwuch dni Bartus zasypia juz przed 20 :o Oby tak dalej :D

Od urodzenia kąpiemy Olka ok. 18,30-19,00. Spi po kąpieli do 24,00, czasem dłużej, potem budzi się ok. 5,00 i śpi do 7,30.
I zauważyłam to co pisze agulka- bez względu na pore kąpieli pobudka jest o stałej porze. Kilka razy kąpalismy Olka później, nawet o 1-2 godziny 9jak się gdzieś zasiedzieliśmy) i spał jak zwykle do 7.30.

to ja dzisiaj zrobie eksperyment i wykapie Majke wczeniej, zobaczymy do ktorej pospi

My kapiemy Oliwie ok 20. Po kapieli jedzonko i spi zazwyczaj do 3, a potem budzi drugi raz kolo 7. Wczoraj przeprowadzilismy z mezem eksperyment i wykapalismy Oliwie o 23. Myslalam, ze bedzie spala do samego rana, a tu niespodzianka - obudzila sie o 3 :o Wiec to chyba prawda, ze pozna pora kapania nie jest gwarantem, ze dziecko przespi noc. Wazniejsze jest to, zeby malenstwa mialy stale pory kapieli.

My kąpiemy o 19, potem jedzonko i mała śpi do 1-2 w nocy :)

ja na poczatku tez tak myślalam że im puxniej wykapie małą to tym dłużej będzie ona spała a tu guzik. najpierw ja kapałak koło 22 potem 21 teraz kapie koło 19-20 i mała przesypia dzielnie całą noc wstaje razem z tatusiem koło 6.

hmmm no to ja calkiem inaczej, kapi o 21-22, potem mala spi do 3 mniej wiecej. zreszta nawet moja doktor zalecila mi taka godzine, bo mowi, ze juz niedlugo majka powinna zaczac sie budzic tylko nad ranem, wiec mam ja kapac tak pozno, zeby poi kapieli sie porzadnie najadla, a w nocy jej zoladek ma odpoczywac

ja podobnie jak kolezanka.. 19 - 20 ale chyba zaczne kapac o 18.. pozdrawiam

Zazwyczaj między 19 a 20, ale w zimie chyba bedziemy kąpać wczesniej.