Jutro dzień kobiet

A ja na walentynki dostałam ogromny bukiet róż i srebrny wisiorek :D
Ciekawe co jutro?Moze nie zapomni(raz mu sie zdarzyło )

Niolki twój mąż jest marynarzem?

Niolkia mi sie podoba ze post zdulowalas bo to tak jakby zyczonka byly podwojne :D . a na serio wszystkiego naj dla wszystkich kobiet, tych duzych i tych malenkich.

Dzisiaj wieczorem mój mąż wrócił ze sklepu i dał mi już dziś pudełeczko takich czekoladowych serduszek (chrupki w czekoladzie) Nadwiślanki, które uwielbiam (oczywiście część już mi wyżarł łakomczuch) i powiedział, że ma jeszcze jedną niespodziankę, ale dopiero będzie mógł zrealizować za kilka dni, do jutra nie zdąży. Jestem ciekawa co to. W zeszłym roku zaprosił mnie i moją chrzestną (ona nie ma niestety nikogo, kto by o niej pamiętal) do kawiarni na kawę, dobre winko i ciacho. Fajnie było. A ja bym tak bardzo chciała dostać chociaż złamanego tulipana, tak lubię dostawać kwiaty, a on zapomina

Moj to z kolei twierdzi ze o zonie trzeba pamietac i szanowac caly rok a nie tylko w swieta i obdarowuje mnie prezentami co pewien czas i mowi ze biedni ci co musza czekac caly rok na swoje swieto zeby cos dostac.

sorki .... ale to sie samo dzieje, moze mam cos z komputerem. Sama jestem zdziwiona :o

Niolki a czemu Ty posty dublujesz?

Ja też jestem ciekawa, czy mąż będzie pamiętał, na walentynki dostałam perfumu Nina Ricci Love in Paris. W sumie nic sie nie spodziewałam , bo wtedy mieliśmy kłopoty z Adamem , szpital. Może jutro choc życzenia?

Dzięki i wzajemnie. Nikt tak nas nie doceni jak my same.

My bedziemy swietowac niestety same bo tatus jest w morzu. 6 tygodni pracy i 6 tygodni w domu tak wiec rozpieszcza nas maksymalnie jak tylko moze i jak jest w domku. My z Pola skaladamy wszystkim kobietkom i tym duzym i tym malym gorace zyczenia :D

My bedziemy swietowac niestety same bo tatus jest w morzu. 6 tygodni pracy i 6 tygodni w domu tak wiec rozpieszcza nas maksymalnie jak tylko moze i jak jest w domku. My z Pola skaladamy wszystkim kobietkom i tym duzym i tym malym gorace zyczenia :D

na walentynki dostałam fige z makiem oraz kłutnie a na dzień kobiet mam nadzieję że tylko fige bo o prezencie moge zapomnieć :D

U mnie tradycyjnie kwiaty:) Mam nadzieje że tulipany - ale za to wieczorem tylko babska imprezka - trzeba od facetów odpocząć - oni wtedy bawią dzieci:P hi hi hi

na wszystkie takie swieta Radus zabiera mnie na zkupy i kupuje to co mi sie podoba-budzet ustalamy jeszcze przed wyjsciem

Jak juz pisalam na pogaduchach, moj maz nie uznaje tego swieta, wiec sie nie spodziewam

No to macie fajnie. U mnie generalnie posucha.
Na walentynki sie po prostu upomnialam. I w sumie kupilam sobie sama.
A obiecanego prezentu po urodzeniu Hubiego nie dostalam do tej pory.
Jutro siedze cicho i zobaczymy czy sie domysli.

HALA JA WŁASNIE WESZŁAM PO TOBIE NA POGADUCHY I TAM TEŻ NAPISAŁAM CO MÓJ MĄŻ JUTRO WYMYŚLI, MAM NADZIEJE, ZE MNIE CZYMŚ ZASKOCZY A NIE TYLKO JAK ZAWSZE RÓŻA. PO WALENTYNKACH DAŁAM MU DO ZROZUMIENIA, ZE CHCE WKOŃCU COS INNEGO.
A TAK TO ZAWSZE DOSTAJE KWIATKA OD MĘŻA I TATY. I KAROL TEŻ KUPUJE MOJEJ MAMIE. NIERAZ MÓJ BRAT WPADNIE Z CZEKOLADKAMI ;) lol