A może Dzieciątko przyniesie nam nasze dzieciątka

tez mam nadzieje, "dzieciatko" da nam wkrotce prezencik w postaci malenstwa, wigilijna atmosfera widze nie tylko w naszym przypadku sprzyjala przytulankom

No to teraz Iwetko trzymamy kciuki i liczymy, ze w styczniu obwieścisz nam, że dostałaś upragniony prezencik lol

Mój mąż koniecznie chciał robić przytulanko po pasterce więc przytulanko było. Bo mój marek stwierdził że dostalismy tylko jeden prezent pod choinkę to teraz trzeba popracowac nad drugim Musi spełnić nasze drugie życzenie świateczne. lol lol lol

U mnie @ Te święta spędzimy jednak w dwójkę :(

Trzymam kciuki za wysoki wynik :)

wynik mojej bety juz czeka na mnie w enel-madzie :) odbire go po pracy, kolo 18:00...

Izutku , a kiedy bedzie wynik Twojej bety?
Pozdrawiam

asiula... a co to za wymioty przed testowankiem??? :)

dzięki za kciuki! :)

madleine - jeżeli możesz... to poczekaj i zatestuj - bo różnie to bywa z tymi obajwami... i my juz o tym najlepiej wiemy :)

Najsmieszniejsze jest to ze mam wszystkie chyba objawy cizowe (nawet rano bylo mi jakos troche mdlo ale to chyba za wczesnie) i do tego boli mnie krzyz od trzech dni jak na @ wiec sama juz glupieje zobacze co pokaze jutro jak tempka nie spadnie to chyba zatestuje lol

izutek napisał(a):ja dzisiaj bylam na becie... ale to tak przy okazji, bo robilam morfologię z rozmazem - kiepsko sie czuje... Ja niestety nie mam takich przeczuć jak Ty.. wrecz przeciwnie :(
no to czekamy na wynik :) trzymam kciuki 8) ja niesety chyba odpadam, bo mam wszystkie objawy przed @ i czuję, ża lada chwila nadejdzie :( poza tym złapałam jakiegoś wirusa żołądkowego i całą poprzednią dobę wymiotowałam :( do tego zaraziłam tym cholerstwem mojego męża i jego siostrę

Iweta !!! taka duuuża dziwczyna... :)
madelaine powodzenia! ja dzisiaj bylam na becie... ale to tak przy okazji, bo robilam morfologię z rozmazem - kiepsko sie czuje... Ja niestety nie mam takich przeczuć jak Ty.. wrecz przeciwnie :(

Moje testowanko tez wypada w wigilie ale nie wiem czy wytrzymam nie zrobie go jutro rano ale cos czuje ze to chyba bedzie to nie wiem czemu ale mam taka nadzieje zobacze jaka bede miala rano tempke jesli wysoka to testuje, zreszta kupilam test QuickView (czy cos takiego ) pisze tam ze wykrywa on ciaze juz na 2-3 dni przed planowana @ a ja juz jutro bede 12 dni po owu wiec moze cos wyjdzie a jesli nie to moze troche usiade na tylku bo tera tylko o tym mysle i az sie pale zeby zrobic test jak najszybciej

Kiki, w sumie to masz rację
Może sie uda w łazience, i tak sie razem zawsze myjemy

Iwetka a kto powiedzial ze trzeba to robic w pokoju

Dziewczynki, Dzieciatko sie zbliża lol
A w grudniu jak dotąd nic wiec moze teraz nadszedł ten czas. Ostatnia szansa w tym roku żeby kogoś o cos prosić
No to prosimy...Raz dwa trzy: dzieciatko kochane przynieś nam dzidzię pod choinkę :P
Ja co prawda na nic raczej nie liczę w tym cyklu ale moze faktycznie nie myślenie pomoże...
Moja owu wypada w sylwestra No ale jedziemy w góry wiec cieżko bedzie "czochrać bobra" w 6-cio osobowym pokoju

asiula ja dokladnie tez 24 gru bede testowala :) jestem pelna nadziei..

Około 24 grudnia wypada moje testowanko 8) także żyję nadzieją i modlę się

Niestety dostałam wczoraj :( Może to fasolka

Ale ty chyba dostałaś @, a ja nadal nie. I to mnie martwi najbardziej. To nienormalny cykl...

Nie martw się Iwetko, do mnie też Mikołaj nie zawitał, ale nowe nadzieje przed nami :)

Czekam teraz na cud od Dzieciatka. Mikołaj nie zdążył i może teraz przejęło sprawę Dzieciątko...Mam nadzieję

Witajcie
ja najpierw dalam mezowi buciki i zaproponowalam aby dorobic dzidzie do tych bucikow Teraz czekamy z niecierpliwoscia na naszego dzidziusia

ja mam identyczny scenariusz jak wy dziewczyny. Też chciałabym mężusiowi dać maleńkie buciki (od dzidzi). Trzymam kciuki abyśmy mogły jak najszybciej go zrealizować.powodzenia :)

ja swój prezent dostałam 4 lata temu. dokładnie w wigilie Bożego narodzenia zorientowałam sie że także zostane mamą. i nie pomyliłam się mój gwiazdkowy prezent Zuzia chodzi juz do przedszkola i jest sliczna wesoła blondyneczką. czasami niznośną, ale jedyną w swoim rodzaju. Życzę wam wszytskim takich gwiazdkowych prezentów

to wszystko wyjaśnia lol ,mój mąż potrafi się skupić na czymś innym nie myśląc o tym co nas gnębi,a ja nie :(

julka całkowicie się z Tobą zgadzam... ja nie wiem co on miał na myśli :( hmmm... to był facet :)

izutek jestem za,ale powiedz to mojej głowie :)

Dziewczyny trzymam za Waz kciuki
POWODZENIA

dziewczyny, ja wiem, że nie jest to Łatwe (sama nie potrafię tego wdrozyć..) ale, jak powiedział mi kiedyś mój były gin: "Żeby dziecko wprowadziło się do Twojego brzuszka, to musisz je wyprowadzić na chwilkę z głowy..." I co Wy na to?

Dziewczyny trzeba znaleźć pomocników, by nasze marzenie się spełniło.
A może św. Gerard (od ciąż i niepłodności) trochę się za nami u Dzieciątka wstawi? Poprosimy Go ładnie? lol
Ściągnęłam modlitwę w sam raz dla nas , kto wie może zdziała cuda?

"Dobry św. Gerardzie, potężny wstawienniku u tronu Bożego.
Cudotwórco dnia dzisiejszego. Wołam do Ciebie i błagam o Twoją pomoc. Ty wiesz, że ja i mój mąż (moja żona) gorąco pragniemy dziecka jako Bożego daru. Prosimy przedstaw nasze gorliwe prośby Stworzycielowi życia, od którego wszelkie rodzicielstwo pochodzi i błagaj Go, aby pobłogosławił nam, dając dzieci, które będziemy wychowywać jako Jego dzieci i dar niebios. AMEN"

Nic dodać nic ująć!

Pozdrawiam
Grania

dziewczyny - ale to jest najnormalniejsze na całym świecie... ja też szaleję na tym punkcie. I marzenie Iwetki jest również moim marzeniem - a scenariuszy mam już tysiąc... ach... życzę Wam tego dziewczynki tak samo jak sobie samej!!!

Iweta napisał(a):Jak ja bym chciała zakomunikowac mojemu mężusiowi taką nowinkę w wigilię lol W prezencie dostałby ode mnie jakię malutkie buciki lub cos takiego dla dzidzi. Juz po nocach mi się śni dzidzia. Tak jest słodka, taka śliczniuśka. Kiedyś marzyłam o dziewczynce, ale teraz już mam inne mareznia, po prostu zdrowe i wspaniałe dziecko.
dokładnie...mam dokładnie takie samo marzenie... lol

DZIEWCZYNY Z CAŁEGO SERDUCHA TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!!!!Pozdrawiam Sylwia

Serdecznie Ci Iwetko zyczę spełnienia tych marzeń jak i pozostałym starającym się. Żeby grudzień był conajmniej tak plodny jak listopad :D

Jak ja bym chciała zakomunikowac mojemu mężusiowi taką nowinkę w wigilię lol W prezencie dostałby ode mnie jakię malutkie buciki lub cos takiego dla dzidzi. Juz po nocach mi się śni dzidzia. Tak jest słodka, taka śliczniuśka. Kiedyś marzyłam o dziewczynce, ale teraz już mam inne mareznia, po prostu zdrowe i wspaniałe dziecko.

i ja! trzymajmy za siebie kciuki :)

ja tez w to wierze ...gleboko....

Iwetko ja mysle ze w tym okresie wszystkie marzenia i zyczenia sie spelniaja :)
trzeba gleboko wierzyc ze sie uda i nie poddawac sie.wiem ze tak sobie tu gadam,a sama nieraz mam doly.ten swiateczny nastroj potrafi zdzialac cuda,wiec zycze II kreseczek wszystkim forumkowiczkom :)
grudzien nalezy do nas
papatki

Julita