-
Gość odsłony: 1667
Problem kupkowy... mamusi :(
Dziewczyny, od porodu nie mogę bez czopka glicerynowego. Poradźcie coś, bo urozmaicanie diety nie pomaga, nie pomaga jabłko na noc ani rano... :( HEEELP! Za każdym razem jest niemal jak podczas porodu i bez ŻADNYCH efektów bez czopka :(
musze przyznac, ze pomagala mi herbatka HIPP ulatwiajace trawienie dla niemowlat, pilam troszke wiecej niz zalecaja niemowlakom, pomagala mi i jej ( nie stekala tak glosno ), teraz jem wiecej nabialu, zwlaszcza jogutrow naturalnych i jest BAAAARDZO DOBRZE!!!
Odpowiedz
madzik ja już tak bardzo nie pamiętam porodu, poza tym bóle parte wspominam jak wyzwolenie i ulgę, więc to nie to... ot... jak tam masz kamień to i największa CHĘĆ na zrobienie tego Ci nie pomoże, bo się nie da... a potem tak ani w przód, ani w tył... :(
iskierkaa spróbuję, dzięki
aga spokojnie jeszcze z miesiac i o tym zapomnisz (tez to mialam i zal mi ciebie) pozdrawiam
OdpowiedzU mnie to samo :( ....dodam wiecej-mam po porodzie hamoroidy!!!!Okropnie boli jak chcę się wypróżnić...nie da sie tego teraz leczyć bo karmię piersią...więc boli i boli...czopki trochę ratują sytuację ale nie uśmieżą bólu...-okropność :x
OdpowiedzWiecie, ja czasami zastanawiam sie, czy to ze tak jest nie lezy w naszej psychice Rodzilam naturalnie i co tu duzo mowic, rodzi sie w sposob w jaki zalatwia sie swoja potrzebe (chodzi mi o parcie w czasie porodu). Do tej pory jak biegne do ubikacji to przypomina mi sie porod i niemile sytuacje zwiazane z parciem. Nie wiem, czy dziewczyny po naturalnym porodzie tez tak mialy
Odpowiedzmusze przyznac, ze u mnie sie poprawilo odkad zaczelam pic kawe bezkofeinowa. zaczyna wszystko wracac do normy, chociaz jeszcze troche pewnie to potrwa
Odpowiedzmialam ten sam problem prawie przez 2.5 miesiaca ale nie bralam zadnych lekow.. samo jakos powoli sie uregulowalo choc nie powiem by bylo lekko
Odpowiedz
witam
nie wiem jak to jest po porodzie, ale ja przez wiele lat mialam takie problemy, ratowalam sie czopkami lub tabletkami, ale to na dluzsza mete jest uzależniające !!!!!!!!!
odstawcie wszystkie czopki, tabletki itd ... i codziennie rano popijajcie ciepla woda lub herbatka łyżeczkę siemienia lnianego (nie mielonego !!! a takiego zwykłego, zierenkowatego)
od kiedy zajadam to siemie nie mam najmniejszych problemow, jestem na koncowce ciazy i nie wiem co to problemy z wyproznianiem ...
powodzenia
powinno zadzialac po 2-3 dniach
kobietki jabłka starte na tarce na mnie to jedyne działa i jeszcze
sok jabłkowy 100% na czczo . u mnie to działa rewelacyjnie. same jabłka jedzone tak normalnie nigdy na mnie nie działały a w takiej postaci to rewelka
to napewno można przy karnieniu piersią.
szczesliwko mialam to samo niestety, bez czopka ani rusz :( Po jakims czasie postanowilam je odstawic no i troche dni zlecialo zanim sie poprawilo. Do tej pory nie jest idealnie, toalete odwiedzam co kilka dni, ale pocieszam sie ze chociaz od czasu do czasu ale udaje sie bez czopka.
A matki karmiace moga jesc suszone sliwki
szczesliwko j acie pociesze i zasmuce jednoczesnie. pociesze tym, ze nie jestas sama, tez tak mialam, a zasmuce - bo mi tez pomagaly tylko czopki i poprostu musialam odczekac i to sporo, zanim w miare sie wszystko uregulowalo, a w sumie minely 2 miesiace , a ja ciagle jeszcze nie jestem tak jak normalnie z tymi sprawami
OdpowiedzPodobne tematy