Moj synek ma problem ze snem.....

moj synus najchetniej cale dnie spedzalby przy piersi a w nocy najda sie po 15 minutach moze on sie nie najada i dlatego tak czesto budzi a jesli tak to co robic? co do podawania pokarmu odciaganego to nie ma szans on wcale nie chce butelki.. pozdrawiam.. a czy i twoje dziecko wierci sie jak je?

Nawet jak karmisz piersią to możesz od czasu do czasu przepoić maleństwo herbatką, lub ściągnać pokarm, dodac herbatki i podac małemu. co do reszty to widzę tu niesamowite podobieństwo do swojego synusia- on tez zawsze był wypoczęty. Tak jest do dzisiaj- ja padam na nos a on ciągle w pełni sił. dla pocieszenia powiem ci, iż jak zacznie więcej się ruszać np raczkować to mu się polepszy z tym snem. Ja teraz mogę juz odpocząć- jeżeli nie ma akcji ząbki Bartuś budzi sie 1 lub 2 razy w nocy :) Gorzej jak przebijaja się ząbki - wtedy pobudka co 1h.
Co do ząbków u twojego smyka to chyba jeszcze troche za szybko. Chociaż różnie to bywa. Mejemu Bartusiowi pierwsze ząbki przebiły się gdy skończył 5 m-cy. Poza tym inne są objawy wychodzących zabków- maleństwa sa niespokojne, budza się z płaczem a nie po to by pogaworzyc. Często maja także gorączkę. Pozdrowionka

karmie piersia wiec nie moge dodac herbatki uspokajajacej, a za dnia i tak malo sypia ok 3 godziny.. ale najgorsze jest to ze o 5 lub 6 robi sobie czas na pogaduszki i nie chce mi spac... :( czy to moze oznaczac ze zacznie ząbkować ???

Bardzo mi przykro, ale obawiam się, że taka może być natura Twojego synka. Musisz to po prostu przetrwać. :( Niestety mój synek był taki sam. Cóż można poradzić- spróbuj nie dawać mu dużo spać w dzień, a żeby go troche wyciszyć polecam herbatki uspokajające z melisą. Możesz je także dodawać w nocy do mleczka. Może pomoże. :D