• Gość odsłony: 2548

    Mój synek nie chce cyca :(

    Kobiety pomóżcie! Mam 7 tygodniowego synka i od dwóch tygodni muszę go dokarmiać mieszanką. :( Wcześniej jadł bardzo ładnie z piersi, ale według pediatry za mało przybierał na wadze - kazała dokarmiać. Poczatkowo nie chciałam, ale zaczął mi płakać wieczorem bo całymi dniami przy cycu, to wieczorem po kąpieli nie miał już co jeść i denerwował się że nic mu nie leci więc dałam mu butle i przespał 6 godzin! No i zaczęło się dokarmianie wieczorne. Pił różnie, po 30 - 60 ml. Ale potem ładnie spał. Szybko się przyzwyczaił do wieczornej butli i po kapieli, nawet jak miałam mleko to nie chciał ssać tylko sie denerwował póki nie dostał butli. A teraz karmienie dzienne zaczyna byc meczarnią dla mni i dla niego. Bo ja mam mleko a on po minucie ssania zaczyna strasznie krzyczeć jakby mu cos było, ja na siłe próbuje go karmic piersia, ale on sie uspokaja dopieo jak dostanie butle...:(
    Czy któras z Was miała podobne problemy a mimo to udało saie wrócic do naturalnego karmienia? Bardzo bym tego chciała...

    Odpowiedzi (10)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-02-27, 10:48:33
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-02-27 o godz. 10:48
0

Robinkax ....... przy kazdym dziecku jest inaczej i to ze mialas wczesniej malo pokarmu wcale nie znaczy ze przy kolejnym tez tak bedzie.. tylko pamietaj by dziecko przystawic do piersi jak nasjszybciej po porodzie.. wtedy masz najwieksze szanse.. i pilnuj by ci nie dokarmiano dziecka butelka.. pokarm matki jest najzdrowszy i najlepszy i pamietaj by witaminy ktore przyjmowalas podczas ciazy rowniez przyjmowac gdy karmisz piersia.. wtedy masz pewnosc ze mu ich nie zabraknie.

Co do problemu z karmieniem piersia to zawsze istnieje mozliwosc ze dziecko czuje dyskomfort bo z butelki leci latwiej niz z piersi trzeba pamietac by rozmasowac piers przed karmieniem i najlepiej lekko ja uciskac podczas karmienia wtedy pokarm leci szybciej i dziecko chetniej go je.. z czasem samo bedzie juz ciagac..

Odpowiedz
Gość 2010-02-27 o godz. 08:17
0

Ja niestety już od 3 tygodania synka musiałam już karmić z butli bo mi mleczka brakło.

Powiedzcie mi czy przy drugim bobasie z mlekiem będzie tak samo . Czy może braknąć mleczka do maluszka??

Odpowiedz
Gość 2010-02-27 o godz. 07:41
0

Ja również musiałam od 7tyg życia zacząć dokarmiać bartusia bo za mało przybierał na wadze. Dokarmiałam go mieszanką dla dzieci alergicznych Nutramigen. Brrr..... straszne świństwo- gorzkie i smierdzące. Bartuś nie chciał go na początku jeść. Musieliśmy troszkę mleczko dosładzać glukozą. Zaczeliśmy od 10 ml, potem stopniowo jadł coraz więcej. Każde karmienie rozpoczynałam jednak od podania piersi!!!! Używałam butelek i smoczków Aventa. Smoczek stosowałam mniejszy niż zalecane, aby mały musiał dobrze popracowac przy jedzeniu. Polecam te butelki jako sprawdzone i wypróbowane przy jednoczesnym karmieniu piersią i butlą. No i udawało nam się w ten sposób dotrwać do 7- go m-ca. Dopiero wtedy Bartuś całkowicie odmówił cycusia. Aby wspomóc laktację polecam herbatkę z herbapolu i piwko bezalkoholowe. Naprawdę pomagają. Życze ci dużo cierpliwości i wytrwałości. A co do naturalnego karmienia- naprawdę warto. :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-24 o godz. 17:18
0

polecam tą stronkę dla zrozpaczonych mamusiek http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54927,1326213.html
Ja sama czasami dopajam mojego maluszka, gdyż są takie dni, że nie chce ssać piersi - albo mu się nie chce Jeśli dokarmiacie to dobre są butelki i smoczki z AVENT'u Mały(a) nie od uczą się ssać, one też wymagają pracy Głowa do góry Będzie dobrze!!!

Daga.

Odpowiedz
Gość 2010-01-01 o godz. 20:18
0

Sledząc powyższą dyskusję uważam, że powinnaś jeszcze powalczyć o pokarm dal swojego dzidziusia! Jest to najlepsze co może być dla takiego malucha, ja chorowałam z mężem a mały dostawał w mleko z cycusia i był zdrowy, jest zdrowy i odpukać w niemalowane mam nadzieję że tak dalej będzie. Idę do pracy i będę ściągać żeby mógł dostać swoje mlecio.
W tej chwili karmię go cycusiem o 8, 13, 17 i 21, a dodatkowo pije herbatki, je obiadki i deserki. Zaczęłam już nawet podawać zupkę z mięskiem - mam nadzieję że nie będzie miał żadnych ale. Pozdrawiam i życzę wytrwałości

Odpowiedz
Reklama
Tusia 2009-12-21 o godz. 14:59
0

Muszę się z Tobą nie zgodzić, gdyż w momencie gdy zaszłam w ciążę byłam młodą, bez nałogów, zdrowo odżywiającą się dziewczyną. A poza tym naukowo udowodniony jest korzystny i zbawienny wpływ mleka matczynego na rozwój fizyczny dziecka oraz więzi psychicznej i emocjonalnej jaka się między nimi wytwarzają! Co ma określone konsekwencje w dalszym psychomotorycznym rozwoju dziecka. Poza tym jeszcze nie wiesz jak będzie dalej z ząbkami i kośćmi Twojego dziecka. Mojemu na pewno mleko sojowe zburzyło poprawny rozwój gospodarki wapniowej w organizmie, poza tym od sztucznych mieszanek dostał tzw. „próchnicy butelkowej” więc choćby te dwa dowody są istotnym faktem wynikającym z korzyści karmienia piersią. Ale każdy wychowuje swoje dziecko jak chce i jak potrafi, nie neguję dlatego nikogo, wiem że w życiu nie popełniłabym podobnego błędu, zresztą teraz po 6 latach jestem dużo bardziej przygotowana na dziecko, co nie oznacza, iż wtedy nie byłam, ale jestem w tej chwili mądrzejsza o wiedzę i fakty z rozwoju niemowlęcia na przykładzie mojego syna, dlatego przedstawiam to jako formę dobrej rady dla wszystkich dziewczyn i obecnych młodych mam!

Odpowiedz
Gość 2009-12-20 o godz. 21:21
0

Witam. Moja coreczka rowniez nie chciala cyca wiec nie zmuszalam jej do tego.Przeszlam na mleko poczatkowe NAN 1 i naprawde nie zaluje. Ma prawie 8 miesiecy i jeszcze nie chorowala i pieknie przybiera na wadze. Wydaje mi sie ze nie ma az takiej zaleznosci pomiedzy mlekiem matki a zdrowiem dziecka.Musze jeszcze zaznaczyc ze Laura urodzila sie z zapaleniem pluc wiec myslalam ze bedzie bardziej narazona na infekcje. Ale tak nie jest.Wiec mysle ze jesli Twoja dzidzia nie chce juz Twojego mleczka to po prostu jej nie zmuszaj.Napewno wszystko bedzie dobrze.Pozdrawiam :D :D :D

Odpowiedz
Gość 2009-12-20 o godz. 13:05
0

Dzięki Tusiu za słowa otuchy. Wiem, że przy drugim dziecku też będę walczyć mocniej. Na razie jeszcze się do końca nie poddałam, chociaż mały w ciągu dnia nie chce cyca, to jeszcze je go w nocy....chociaż tyle. Niestety pokarmu mam coraz mniej (już nie mam tzw. kamieni w piersiach nawet pocałdniowym niekarmieniu :( ), a jak próbuję odciągać w ciągu dnia, żeby pobudzić laktację, to z kolei on w nocy nie ma co jeść i jestem zmuszona dać mu butle :( Chciałabym tak przeciągnąć z nocnym karmieniam chociaż do pół roku, ale nie wiem czy się uda to jescze ponad 3 miesiące :( !

Odpowiedz
Tusia 2009-12-20 o godz. 12:36
0

Witaj Kasiu! Ja tez zrobiłam tą straszną bzdurę odstawiłam małego od piersi po miesiącu bo był dużym dzieckiem 4050 kg i lekarka uważała, że się nie najada moim pokarmem bo jest go za mało, mimo iż karmiłam go z dwóch piesi to nadal był głodny i płakał, więc zrobiłam dokładnie jak ty odstawiłam pierś i zaczęłam od jednej butli i zaczęło się ... później pozostało mi wygaszenie pokarmu i tyle, dziecko przeszło na mieszanki. Z perspektywy czasu uważam że to był błąd, gdybym bardziej się starała to może by był silniejszy dzisiaj, nie ma to jak mleko matki. Ma AZS i myślę że jest to konsekwencją nieopowienich mieszanek jak był mały. Późnej alergolog kazała je odstawić i przeszliśmy na mleko sojowe, czego konsekwencją były słabe zęby i kości, dlatego jak masz jeszcze szanse to nie poddawaj się. Pierś matki i jej mleko to najlepsze co możesz dać dziecku! Powodzenia!

Odpowiedz
Gość 2009-12-05 o godz. 20:04
0

Nie karm malego na sile to nie jest dla niego dobre ani dla ciebie, moze lepiej gdy maly dostanie butle jest wtedy najedzony i zadowolony. Wiem ze kazda no prawie chce karmic piersia i jest to dobrze ale w momecie gdy jest taka a nie inna sytulacja lepszym wyborem jest butla ja karmie cycusem juz 11 m moj maly absolutnie nie chce niczego innego mam przez to wielkie stresy gryzie mnie i szczypie a uwierz ze nie jest to przyjemne zeluje ze nie uczylam go pic z butli teraz nie miala bym takich problemow zobaczysz z czasem bedziesz zadowolona ze maly ciagnie butle matka nie oznacza byc tylko siedzenie z dzieckiem na reku przy cycusu,a skoro maly nie chce to nie podawaj mu cycusa. Sa specjalne tabletki na wstrzymanie produkcji mleka popros ginekologa to ci je przepisze nie bedziesz miala problemu z piersiami.
Pozdrawiam

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie