• Gość odsłony: 4741

    Czy mieliście jakieś niemiłe doświadczenia z toksoplazmozą?

    Dziewczyny czy któraś z was miała teraz do czynienia z toksoplazmozą??? Ja na początku ciąży dowiedziałam się , że mam miana IGM dodatnie i pomomo tego, ze teraz juzich nie mam, bo okazało się, że musiałam się zarazić przed ciążą, muszę brać do konca antybiotyk. Ciekawa jestem czy ktos ma podobne , niemiłe ,doświadczenia?

    Odpowiedzi (20)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-05-20, 05:25:24
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-05-20 o godz. 05:25
0

Dzięki Atad, to jest jedyna rzecz która mnie teraz martwi -chyba dlatego, że lekarz że niedał mi na nią skierowania na samym początku.. Martwię sie bo moi rodzice mają 2 cudowne pieski którymi zajmowałam się wcześniej jak dziećmi, całowałam itd, a wiesz jak to psy wąhają różne rzeczy itd. ale jestem bardziej dobrej myśli niz tej złej '

Miłego dnia :)

Odpowiedz
Gość 2009-05-19 o godz. 10:18
0

Wiola na pewno bedzie dobrze, nie ma co się martwić. Bardzo rzadko sie zdarza, że ma sie toxoplazmoze. A jeżeli sie okaże ze masz IGG dodatnie - to bardzo dobrze, oznacza to, że juz nie mozesz sie nią zarazic, bo toxą zarazic sie można tylko raz.

Odpowiedz
Gość 2009-05-19 o godz. 09:31
0

Dzięki mezopot - własnie czekam na wyniki, bedą za 2 tyg, boje się. Ale wierze. Wierze też że niebede musiała prosic Cię o namiar do lekarza...

Odpowiedz
Gość 2009-05-18 o godz. 17:50
0

ja mialam robiony test na toxo przy pierwszej wizycie. wyszedl pozytywny. Bylam przerazona bo nasluchalam sie i naczytalam wiele na ten temat. Co gorsza- moja lekarka tylko potrzymala watpliwosci. zzrobilam dodatkowe badania i udalam sie nakonsultacje do specjalisty. Stwierdzil ze kiedys przeszlam toxo a teraz podczas ciazy organiz przypomina sobie o tym i dlatego miana sa wyzsze. Czy wiecie ze okolo 50 % spoleczenstwa przechodzilo toxoplazmoe z czego wiekszosc nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Ale wracajac do tematu- najwieksze zagrozenie dla dziecka jest wowczas gdy kobieta zarazi sie toxo bedac w ciazy. wtedy trzeba leczyc- z tego co wiem. Gdyby ktoras z was potrzebowala mam kontakt do starszego lekarza- specjalisty od toxo. WArszawa Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-05-06 o godz. 03:40
0

no jasne, pozytywne myślenie to podstawa!!! lol
Ja robiłam badania na toxo tez chyba w 9 tyg. i potem od 12 antybiotyk biore ibede brala do konca. Ale wiem juz ze macius nie ma zadbych poważnych wad , ktore sa zauważalne na USG i zaczynam optymistycznie myslec, ze sie wcale od mamy nie zaraził :P

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-05-06 o godz. 03:36
0

Czesc dziewczyny, ja dopiero co zmieniłam lekarza, i chce już przy nim zostać. Jest mój 3 lekarz podczas ciązy. Dał mi skierowanie na toxo i chyba je zrobię, bo chce być spokojna. dzieki za odp. Jakby co to potem będe się martwić. Musze myśleć pozytywnie. :)

Odpowiedz
Gość 2009-05-06 o godz. 03:00
0

och kobitki, ja sie chyba zrobiłam w tym temacie za bardzo poważna, ale to dlatego, ze ciagle mam stracha ze moj mały sie zaraził ode mnie ... Wiec wybaczcie , ze czasmi mam takie gółupie odzywki...

Odpowiedz
miu miu 2009-05-05 o godz. 20:21
0

Myslałam ze to do mnie.Ja tez do takich portali nie zaglądam bo jak sie naczytam o chorobach to sama jestem chora.

Odpowiedz
Gość 2009-05-05 o godz. 18:11
0

barbarossa z tym lekarzem to chodzilo mi o Wiolę 27. A na internecie są bardzo ogóle informacje. taki ebardziej szczególowe można znaleźć w portalach typowo lekarskich, ale tam to można sie wystraszyc...

Odpowiedz
miu miu 2009-05-05 o godz. 18:00
0

To nie lekarz mi to powiedział przeczytałam o tym na internecie.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-05-05 o godz. 17:40
0

wcale nie taka musztarda, najbardziej dotkliwe dla dzicka jest , jezeli
zarazimy sie w 1 trymestrze, ale stosunkowo rzadko ulega zarażeniu dzicko - jednak jesli juz to nastepstwa sa naprawde straszne. W 2 i 3 trymestrze następsta sa łagodsniejsze, ale za to bardzo łatwo zaraża się dziecko od matki. w sumie , nie wiem dlaczego ten lekarz ci tak powiedział, ja na twoim miejscu zminilabym go, bo wygaduje on głupoty. Nawet jezeli sie zarazi toksoplazmozą, to natychmiast trzeba się leczyć.wówczas sa duze szanse na zdrowe dziecko.

Odpowiedz
miu miu 2009-05-05 o godz. 16:46
0

Toksoplazmoza podobno jest najgrozniejsza w pierwszym trymestrze potem to musztarda po obiedzie.

Odpowiedz
Gość 2009-05-05 o godz. 07:23
0

Zmieniłam lekarza, i poprosiłam go o skierowanie na toxo, dał mi ale powiedział że teraz juz za późno nawet gdyby coś, moge je zrobic dla mojego spokoju ale mam sie zastanowić. niewiem co robić.

Odpowiedz
miu miu 2009-04-28 o godz. 18:40
0

Jak robicie cos z surowego miesa np.kotlety to dokładnie myjcie rączki i dłużej posmażcie zeby nie były surowe.Smacznego. :D
Ja nie miałam badan na toksoplazmoze.Kotów nie mam surowego miesa nie jadam mam nadzieje ze jest o.k.Pozdrawiam.

Odpowiedz
Gość 2009-04-28 o godz. 11:27
0

Toksoplazmoza jest dal nas niegrozna, ale jezeli zarazimy sie w czssie ciązy to jest bardzo niebezpieczna dla ddziecka. Grozi poronieniem i wieloma powaznymi wadami rozwojowymi. Wiec w sumie kazda z nas powinna te badania przejsc. Kłopot w tym, ze one nie są chyba refundowane przez kasę chorych i kosztują u nas np. 50 zł. Ja musiałam je robic co 3 tygodnie... :(

Odpowiedz
Gość 2009-04-28 o godz. 11:17
0

Owszem, to jest wazne badanie. Moj lekarz pobiera mi krew wlasnie na to badanie co wizyte. Teraz widuje go co 2 tygodnie i co 2 tygodnie wysyla krew do labu wlasnie na badanie w tym kierunku. Tu wiecej informacji: http://www.potomek.pl/toxoplazmoza_free.html

Odpowiedz
Gość 2009-04-28 o godz. 10:11
0

A czy wszytkie przyszłe mamy muszą robić takie badania? Ja niedostałam skierowania. Czy toksoplazmoza jest bardzo groźna dla dzidzi i dla nas?

Odpowiedz
Gość 2009-04-28 o godz. 08:18
0

Rowniez przez jedzenie warzyw i owocow, ktore nie byly myte. Dlatego dr bardzo kaze wszystko myc, poza tym ja zawsze mylam wszystko maniakalnie.

Odpowiedz
Gość 2009-04-28 o godz. 06:54
0

Adriana, na pewno mialas dodatnie wyniki w mianach IGG, to są przeciwciała i nawet dobrzeze sie je ma , bo przynajmniej wiadomo , ze juz sie nie mozesz zarazic. ja mialam niestety dodatnie IGM. A w ogole to toksoplazmoza nie tylko sie roznosi przez koty, najczesciej człowiek zaraza sie przez surowe mięso, np. niedosmażone albo niedogotowane albo poprostu surowe. I u mnie wlasnie najprawdopodobniej tak bylo.

Odpowiedz
Gość 2009-04-28 o godz. 06:20
0

ja również na początku ciąży robiłam wyniki na toksoplazmozę i były ku mojemu przerażeniu dodatnie (jedno z dwóch mian). P. doktor stwierdziła iż oznacza to że wcześniej musiałam przejść to świństwo (pewnie w czasie dzieciństwa). Ale nie brałam żadnych antybiotyków. Dziwi mnie fakt, że ty musisz i to do końca ciąży. Jak chcesz to możemy porównać swoje wyniki, ale dopiero jutro. Póki co internet mam tylko w pracy.
Ale lekarze przecież wiedzą co robią. Będzie dobrze. A wszystko przez te kotki

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie