"Kocham żonę i kochankę. Nie mogę żyć i bez jednej, i bez drugiej"

"Kocham żonę i kochankę. Nie mogę żyć i bez jednej, i bez drugiej"

"Kocham żonę i kochankę. Nie mogę żyć i bez jednej, i bez drugiej"

Canva

"Często w filmach czy serialach pojawiały się różne skomplikowane relacje damsko-męskie rodem z "Szansy na Sukces". Zawsze wydawało mi się, że to zwykłe bujdy na resorach i mnie coś takiego tam nie czeka. A jednak ja sam wpadłem jak śliwka w kompot i zakochałem się zarówno w żonie, jak, i w kochance. Nie wyobrażam sobie życia bez jednej i drugiej. Obie kocham tak samo mocno. Obie jednak myślą, że mają mnie na wyłączność".

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Prześlij swoją historię na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Mam żonę, mam i kochankę

Jolantę, moją żonę poznałem w liceum. Byliśmy razem przez 10 lat w związku, a potem wzięliśmy ślub. To był mój pierwszy i jedyny poważny związek. Jolantę kochałem, kocham i będę kochać. Dobrze się dogadujemy i jesteśmy małżeństwem niemal bezkonfliktowym. Jolanta jest ideałem, ostoją spokoju, dobroci i miłości.

Zawsze mogłam na Jolantę liczyć w trudnych sytuacjach mojego życia. Była dla mnie oparciem i potrafiła wysłuchać. Mogę więc śmiało powiedzieć, że Jolanta była dla mnie nie tylko kobietą mojego życia, miłością, ale też najlepszą przyjaciółką.

A jednak ją zdradziłem. Sam nie wiem, jak do tego doszło. To znaczy, ja niby wiem, ale wcale tego nie chciałem. Samo to tak wyszło. Brakowało mi w życiu takiej energii, takiej ekscytacji, bo moja żona po prostu była nudna. Wtedy jakoś tak się stało, że przypadkiem poznałem Karolinę. Karolina była piękną, pewną siebie i niezwykle odważną kobietą. Miała w sobie taki latynoski sznyt, była bezkompromisowa i kochała przygody. Od razu wpadła mi w oko, ale wcale nie planowałem z nią romansu. Samo tak jakoś wyszło. Od słowa do słowa i wylądowaliśmy w łóżku, a mi się bardzo spodobało.

Mężczyzna obok dwóch kobiet Canva

Kocham i żonę, i kochankę

Tak się złożyło, że zacząłem prowadzić podwójne życie i spędzać czas zarówno z moją żoną jak i kochanką, a najgorsze w tym wszystkim było to, że wcale nie żałowałem swoich grzechów, lecz wręcz przeciwnie czerpałem z nich olbrzymią przyjemność. Okłamywałem je obie. Obie myślały, że mają mnie tylko dla siebie i myślały, że nie muszą się mną dzielić. Prawda była zupełnie inna. W rzeczywistości nauczyłem się idealnie lawirować między prawdą i kłamstwem, i jakoś tak zakochałem się w obu z nich.

Najgorsze jest to, że ja wiem, że nie mogę tak przecież żyć całe życie. Nie mogę ich oszukiwać, ale z drugiej strony, ja naprawdę nie umiem wybrać. Nie wiem, co robić.

Andrzej

Jak poznać, że Twój partner Cię zdradza? Poznaj 6 podejrzanych symptomów!
Źródło: Canva
Reklama
Reklama