"Kiedy mąż porzucił mnie po dwudziestu latach małżeństwa, byłam w totalnej rozsypce. Świat mi się zawalił, bo Darek zostawił mnie dla młodszej, ładniejszej i zgrabniejszej kobiety. Wpadłam w kompleksy, ale wzięłam się za siebie. Sporo schudłam, regularnie trenuję i dbam o dietę. W końcu poznałam Krzyśka, który odmienił moje życie. Jest ode mnie młodszy i wysportowany, mój były mąż nie dorasta mu do pięt. Nagle Darek sobie o mnie przypomniał i chce wrócić. Nie ma takiej opcji".
Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Prześlij swoją historię na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Mąż mnie zostawił
Darek był miłością mojego życia, spędziliśmy ze sobą wiele lat i doczekaliśmy się dwójki dzieci. Po dwudziestu latach małżeństwa, mąż jednak wdał się w romans, a w efekcie zostawił mnie dla młodszej kobiety. Byłam tym zdruzgotana, bo ona wyglądała jak modelka. Ja byłam szarą myszką, sporo mi się przytyło, nie malowałam się, ani ładnie nie ubierałam. Po rozstaniu, po pewnym czasie, w końcu się pozbierałam. Zaczęłam dbać o siebie, zrzuciłam nadprogramowe kilogramy, zmieniłam garderobę i teraz codziennie się maluję. Poznałam Krzysztofa, który odmienił moje życie.
canva.com
Krzysiek jest doskonały
Krzysiek jest ode mnie młodszy o kilka lat. Poznaliśmy się na siłowni, on regularnie trenuje i prowadzi zdrowy styl życia. Wygląda naprawdę świetnie i doskonale się dogadujemy. Mamy wiele wspólnych tematów, to mężczyzna idealny. Dziwię się sobie, że tyle lat wytrzymałam z Darkiem, który nie miał żadnych pasji. Mojemu nowemu chłopakowi nawet nie dorasta do pięt. Dziś jestem wdzięczna, że były mąż wdał się w romans, bo dzięki temu poznałam prawdziwą miłość.
Nie wrócę do męża
Niedawno Darek zaczął mnie nachodzić. Chce, żebym do niego wróciła. Ciągle mnie komplementuje i widzi, że zaczęłam dbać o siebie. Brakuje mu domowych obiadków i rozmów ze mną. Cóż, wyszło na to, że jego kochanka go zostawiła dla innego i wcale się temu nie dziwię. Ja na pewno nie wrócę do Darka. Mówiłam mu o tym wielokrotnie, a on nie daje za wygraną. Krzysiek już się o to denerwuje i chce porozmawiać z Darkiem. Jest bardzo terytorialny i powiedział, że nie pozwoli na to, żeby były mąż mnie nękał. Ta zazdrość nawet mi się podoba. Mimo wszystko nie zamierzam wracać do Darka, to już przeszłość i najchętniej całkiem bym o nim zapomniała.
Szczęśliwa Kobieta
