Domowe zabiegi kojące poparzenia słoneczne

Domowe zabiegi kojące poparzenia słoneczne

Smarowanie skóryKiedy skóra zaczyna swędzieć, szczypać, pojawia się na niej rumień, a naskórek zaczyna się złuszczać – trzeba działać!

Jeśli do wyżej opisanych objawów nie dochodzi gorączka czy nudności oznacza to, że mamy do czynienia z lżejszym przypadkiem poparzenia słonecznego, które nie wymaga jeszcze kontaktu z lekarzem, a jedynie szybkiej pomocy. Jak przynieść skórze ulgę?

Reklama

Kojąco będzie działać kompres wykonany na bazie octu. Zaczerwienioną skórę zregeneruje także zsiadłe mleko lub kefir (koniecznie wcześniej schłodzone!). Sprawdzi się także okład z gazy nasączonej mieszanką gęstej śmietany oraz naparu z rumianku czy maska przyrządzona z wody i mąki ziemniaczanej. Pomoże także masowanie obolałych miejsc plasterkami zielonego ogórka.

Przed sezonem warto zaopatrzyć się w balsamy z zawartością alantoiny, witaminy E oraz panthenolu. Po schłodzeniu ciała to właśnie one będą odpowiadały za redukcję podrażnienia i bolesności oraz zniwelowanie skutków nadmiernego opalania.

Reklama
Reklama