![Mateusz Morawiecki stwierdził, że gdy był premierem, to stał się ofiarą TVP [wideo]](https://img.styl.fm/resize/w410/newsy/wp-content/uploads/2024/03/mateusz-morawiecki-3.jpg)
Mateusz Morawiecki w podcaście dla Żurnalisty powiedział, że czuje się ofiarą nie tylko TVN-u, ale i telewizji publicznej i to za czasów, kiedy był premierem, a PiS rządziło Polską. Polityk powiedział, że jego sukcesy nie były właściwie przedstawiane, a on sam nie miał żadnego wpływu na TVP. Co o tym sądzisz?
Mateusz Morawiecki stwierdził, że gdy był premierem, to stał się ofiarą TVP
Były Premier Polski w rozmowie z Żurnalistą poruszył wiele różnych tematów, także i politycznych. Polityk z ramienia Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że zarabiał za dużo w banku, choć mógł zarobić jeszcze więcej. Poza tym Mateusz Morawiecki najpierw przepisał na żonę część majątku, a teraz doczekać się nie może, aż go pokaże.
Żurnalista zapytał Mateusza Morawieckiego, czy według niego telewizja publiczna za czasów, kiedy on był premierem, czy była dobra. Mężczyzna dodał też, że prosi o poważną odpowiedź. Otrzymał bardzo krótką, gdyż polityk powiedział:
Nie
Na co Żurnalista dopytał, co by w niej zmienił. To właśnie wtedy były premier opisał, co według niego było złe w telewizji publicznej, kiedy to Prawo i Sprawiedliwość było partią rządzącą.
Andrzej Iwanczuk/REPORTER East News
Mateusz Morawiecki mówił, że on sam był pokazywany w złym świetle, sukcesy deprecjonowane, a on sam nie miał wpływu na TVP:
Nie tylko nie miałem wpływu na telewizję publiczną, ale zgodnie z opinią specjalistów od telewizji publicznej byłem tam pokazywany w złym świetle. Moje sukcesy nie były we właściwy sposób prezentowane, oświetlane. Bardzo często próbowano mnie ośmieszyć i pominąć.
Po czym później dodał, że:
Więc ja byłem ofiarą byłem ofiarą i TVN-u i telewizji publicznej
Zobacz ten fragment rozmowy na poniższym nagraniu. Zostało ono opublikowane przez Michała Marszała na Story na Instagramie.
Mateusz Morawiecki zmienia swoje poglądy
Polityk Pis-u próbuje dopasować się do obecnej sytuacji politycznej kraju. Najpierw stwierdził, że on zawsze był za in vitro, później, że aborcja dozwolona pod trzema warunkami była najlepszym kompromisem, mimo że to za jego panowania zlikwidowano finansowanie metody sztucznego zapładniania, jak i dostępu do aborcji dla kobiet, które są w ciąży, gdzie płód ma wadę letalną.
Teraz okazuje się, że TVP też było złe, gdy on był premierem. Nic tylko czekać, co jeszcze powie Mateusz Morawiecki w kolejnych wywiadach dla mediów na temat swojej partii.
