"Mój partner nie chce przedstawić mnie rodzicom. Co to oznacza?"

"Mój partner nie chce przedstawić mnie rodzicom. Co to oznacza?"

"Mój partner nie chce przedstawić mnie rodzicom. Co to oznacza?"

canva.com

"Spotykamy się od wielu miesięcy. On przyjeżdża do mnie na weekendy i spędzamy razem czas. Piękny czas. Pojawiły się z jego strony deklaracje związane z głębszymi uczuciami i ja też jestem w nim zakochana. Ale on nigdy nie przedstawił mnie moim rodzicom. Nie znam też jego przyjaciół, którzy moim zdaniem nawet nie wiedzą o moim istnieniu. Nie rozumiem, dlaczego on tak postępuje. Czy jestem dla niego niewystarczająca? A może jednak nie traktuje mnie poważnie?"

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Partner nie chce przedstawić mnie rodzicom

Spotykam się z moim partnerem od wielu miesięcy. Widujemy się regularnie, prawie co tydzień. Przyjeżdża do mnie zawsze, gdy tylko może. Zdarza się, że ma jakiś wyjazd z pracy i  wtedy rozmawiamy tylko na kamerce.

Kiedyś zaproponowałam mu, że skoro już tak poważnie traktujemy nasz związek, to może raz to ja do niego przyjadę. Będę miała okazję zobaczyć, jak mieszka, poznać jego bliskich.

Widziałam, że ta myśl średnio mu się spodobała. Wykręcił się od razu, ale w taki sposób, że poczułam, że może to jeszcze nie jest dobry moment, ale kiedyś nadejdzie.

Odpowiedni moment nie nadszedł

Przestałam już wierzyć, że kiedyś poznam jego bliskich. Pewnego dnia nawet spontanicznie się spakowałam i pojechałam do jego miasta.

Nie znałam adresu. Zadzwoniłam do niego już z dworca. On wyznał jednak, że jest w delegacji i nie mówił mi o tym, bo uznał, że to nie ma dla mnie znaczenia.

Przespałam się tam wtedy w hotelu i wróciłam do domu. Miałam tak mieszane uczucia, że już nie wiedziałam, co powinnam myśleć. Ale w weekend przyjechał do mnie i o wszystkim zapomniałam.

smutna dziewczyna zwinięta w kłębek canva.com

Jego przyjaciele o mnie nie wiedzą

Kiedyś, gdy był u mnie, zadzwonił do niego na kamerce jego przyjaciel. Chciałam się pokazać, przywitać, ale on mnie odepchnął i poszedł do łazienki.

Usłyszałam tylko, że kolega zapytał, czy on znów jest w delegacji. Mój partner odparł, że tak.

A tamten dodał, że mógłby sobie wreszcie znaleźć jakąś kobietę. Nie udało mi się usłyszeć komentarza partnera, ale jestem wręcz pewna, że on nikomu o mnie nie mówi.

I teraz pytanie dlaczego? Nie jestem wystarczająca? Jestem za brzydka? Za głupia? Nie pasuję do jego bliskich? A może nie jestem dla niego kimś znaczącym? Może ma takich jak ja na pęczki? Nie wiem już, co mam o tym myśleć.

Renia

Jak wygląda długoletni związek? Te ilustracje oddają to w 100%!
Źródło: www.instagram.com/amandaoleander
Reklama
Reklama