"W nowy rok wejdę jako singielka. Miałam poważny powód do zerwania świeżych zaręczyn!"

"W nowy rok wejdę jako singielka. Miałam poważny powód do zerwania świeżych zaręczyn!"

"W nowy rok wejdę jako singielka. Miałam poważny powód do zerwania świeżych zaręczyn!"

Canva

„W te święta Piotrek mi się oświadczył. Na szczęście nie zrobił tego przy całej rodzinie, tylko dyskretnie, gdy odprowadzał mnie do domu. Choć spotykaliśmy się dopiero od roku, byłam szczęśliwa, że z dziewczyny awansowałam na narzeczoną. Całe szczęście, że nikomu się jeszcze nie pochwaliłam, bo w nowy rok wejdę jako singielka. Miałam bardzo poważny powód do zerwania naszych świeżych zaręczyn!”

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Awansowałam z dziewczyny na narzeczoną

Powiem szczerze, że Piotrek bardzo mnie zaskoczył, gdy kilka dni temu postanowił mi się oświadczyć. Spotkamy się zaledwie od roku, ale tak dobrze się między nami układało, że mój chłopak w te święta wyskoczył z pierścionkiem zaręczynowym. Całe szczęście, że nie zrobił tego przy całej rodzinie, tylko dyskretnie po wszystkim, gdy byliśmy już sami, a ja jeszcze nie zdążyłam się nikomu pochwalić. Przynajmniej teraz nie będę się musiała tłumaczyć rodzicom czy siostrze. W sumie nie ma już czym chwalić, bo wczoraj zerwałam zaręczyny i miałam ku temu bardzo poważny powód.

W nowy rok wejdę jako singielka i nawet cieszę się, że tak wyszło. Okazało się, że mój ex miał całkiem inne podejście do życia niż ja i nie udało nam się znaleźć kompromisu. Poszło o... nadchodzący wieczór sylwestrowy.

Planowaliśmy sobie, jak go spędzimy. Ja przyszykowałam już listę filmów, a Piotrek zaczął szukać sprawdzonych przepisów na przekąski dla dwojga. Gdy byliśmy w markecie, żeby zrobić zakupy na romantyczną noc, Piotrek zaczął pakować do koszyka fajerwerki, a cała magia nagle prysnęła.

Kobieta w koszuli w kratkę i skórzanej kurtce trzymająca się za głowę na tle rozczarowanego mężczyzny rozkładającego ręce Canva

Zerwałam zaręczyny po kilku dniach

Zdziwiona zapytałam go, po co mu te fajerwerki, a on odpowiedział, że równo o północy zamierza wystrzelić je prosto w niebo. No chyba oszalał! Mój kochany pieseczek co roku o tej porze drży ze strachu, a mój narzeczony zamierza jeszcze dokładać cegiełkę do jego traumy?! Po moim trupie!

Gdy zaczęłam tłumaczyć mu na spokojnie, że tylko idioci strzelają fajerwerkami, ten stwierdził, że absolutnie nie mam racji i że tradycja to tradycja. No niestety... Światopogląd faceta, z którym mam spędzić resztę życia, nie może aż tak odbiegać od mojego.

W sklepie wśród innych klientów zdjęłam więc pierścionek zaręczynowy i oznajmiłam mu, że totalnie nie widzę naszej wspólnej przyszłości. Stwierdził, że dramatyzuję... Ja uważam, że to on przesadził! Na szczęście tego kwiatu jest pół światu i w końcu znajdę takiego mężczyznę, który będzie miał łeb na karku. Piotrek jest dla mnie skreślony!!!

Wkurzona była narzeczona 

Szczęśliwa nowina u Beaty Kozidrak. Najpierw zaręczyny z młodszym partnerem, a teraz coś takiego i to po 60. roku życia Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama