Euro już się zaczęło! Mężczyźni zasiadają przed telewizorami i całkowicie zapominają o tym, co dzieje się wokół nich. Ważne są tylko piłkarskie rozgrywki i to, czy piwo jest odpowiednio schłodzone. Jak przetrwać ten ciężki dla kobiet czas i nie ulec chęci brutalnego pozbycia się partnera? Czy relaks w instytucie SPA uleczy poszarpane nerwy?
Trwające blisko miesiąc piłkarskie mistrzostwa to wyzwanie dla kobiet w każdym wieku. Ich życiowi partnerzy rozpoczęli już wielkie kibicowanie. Jeśli nawet ich ulubiona drużyna odpadnie z rozgrywek, nadal będą śledzić piłkarskie zmagania: „Bo przecież ćwierćfinały, półfinały, ręka i karny”. Denerwowanie się nie przyniesie żadnych efektów, a urządzona zręcznie awantura tylko pogorszy sytuację.
Dla kobiet, które chcą odpocząć od sportowego chaosu, a nie zamierzają zmuszać swych partnerów do rezygnowania z dobrej zabawy, w Białce Tatrzańskiej powstała wyjątkowa, Rodzinna Strefa Kibica – przygotowana przez firmę Termę Bania.
Termalne źródła zamiast meczu
Strefa będzie otwarta od 8 czerwca do 1 lipca 2012 r., a tym co ma przyciągnąć płeć piękną do Białki Tatrzańskiej, są geotermalne źródła. Woda pozyskiwana jest z głębokości 2500 metrów, a jej temperatura osiąga 72°C.
– Z myślą o kobietach, które wolą uniknąć entuzjastycznego kibicowania, przygotowaliśmy osobną ofertę. To „Pakiet Ratunkowy dla Żony Kibica”. W jego ramach dostępne będą specjalistyczne zabiegi na twarz i ciało, w tym zabiegi oczyszczające i ujędrniające. Na paie czekają również masaże i zabiegi rewitalizujące w centrum SPA – informuje Grzegorz Wróbel, prezes Termy Bania. – Do oferty włączyliśmy także masaże jedwabnymi stemplami oraz masaże pędzelkowe.
Ponadto do dyspozycji gości są baseny z wodą o temperaturze od 34°C do 40°C, rozmieszczone odpowiednio w strefach „głośnej” i „cichej”, baseny chłodzące oraz sauny o zróżnicowanej temperaturze i wilgotności powietrza.
Rodzinna Strefa Kibica
W czasie, gdy panie będą się relaksowały, fani futbolu mają okazję skorzystać ze wszystkiego, co niezbędne do komfortowego oglądania meczów: telebimu, trybun, leżaków i baru piwnego.
– Na naszych gości czeka osiem basenów, armatki i kaskady wodne, sztuczne fale z urządzeniem Wave Ball i wiele innych atrakcji, w tym blisko trzysta metrów zjeżdżalni – deklaruje Grzegorz Wróbel. – Dla szukających odrobiny ciszy w luksusowych warunkach przygotowaliśmy pięć saun o różnej specyfice (m.in.: łaźnia parowa i sauna fińska), dwa specjalne baseny, natryski oraz kadzie do moczenia nóg. Dla dzieci przewidzieliśmy m.in. suchy i wodny plac zabaw, minizjeżdżalnię oraz zabawy z animatorami.
My się wybieramy (najchętniej bez mężów!) :)