"Mąż nie chce zmieniać brudnych pampersów. Jak go do tego zachęcić?"

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Mąż miał opiekować się dzieckiem

Mąż deklarował, że będzie zajmować się naszym dzieckiem na równi ze mną. Myślałam, że mogę mu zaufać. Staraliśmy się o dziecko przez długi czas, a kiedy byłam w ciąży, to bardzo mi pomagał. Byłam szczęśliwa, że jest taki zaradny i kochający. Dużo czytał o opiece nad dziećmi, a nawet oglądał filmiki na Youtube. Wierzyłam, że pozostanie tak samo zainteresowany, kiedy urodzę.

Moje dziecko ma pięć tygodni, a mąż ani razu jeszcze nie zmienił pampersa! Nie mogę w to uwierzyć, przecież umawialiśmy się zupełnie inaczej. Miał mnie wspierać, a on jedynie buja i przytula dziecko, nic poza tym.

canva.com

Z tymi pampersami to przegina

Uważam, że to grube przegięcie. Przecież kiedy ja będę musiała gdzieś pojechać, to on będzie musiał zająć się dzieckiem samodzielnie. Jak tego dokona, jeżeli teraz nie zmienia pampersów? Na pewno sobie nie poradzi, a więc jestem uwiązana w domu! On jednak tego kompletnie nie widzi. Dla niego wszystko jest w porządku i on uważa, że nic złego nie robi. To przykre, bo naprawdę liczyłam na to, że mąż będzie bardziej zaangażowany w wychowanie naszego dziecka. Przede wszystkim miał być dla mnie wsparciem, a wcale tak nie jest. Uważam, że zmiana pampersów to mały problem i nie powinien robić z tego wielkiego halo.

Już nie wiem, co robić

Chciałabym jakoś zachęcić męża do tego, żeby przekonał się do zmiany pampersów. Nie ma w tym niczego nadzwyczajnego i ja robię to na co dzień. Dlaczego zatem on miałby nie brudzić sobie tym rąk? Cały czas powtarza, że zacznie to robić, jak dziecko będzie większe, bo teraz się boi. Jakoś nie chcę mi się w to wierzyć. Przecież później będzie jeszcze trudniej. Dziecko będzie mobilne, zacznie uciekać! On sobie z tym na pewno nie poradzi. Tak bardzo się boję, że zostanę ze wszystkim sama. To jest ponad moje siły.

Młoda Matka