"Moja teściowa dzwoni nawet w nocy z pretensjami. Nic jej nie pasuje i dramatyzuje"

"Moja teściowa dzwoni nawet w nocy z pretensjami. Nic jej nie pasuje i dramatyzuje"

"Moja teściowa dzwoni nawet w nocy z pretensjami. Nic jej nie pasuje i dramatyzuje"

Canva.com

"Mama Tomka odkąd ją poznałam zawsze była bardzo zrzędliwa. Starałam się jednak ją polubić i akceptowałam jej fochy, złośliwości. Wszystko dla Tomka, którego kocham najbardziej na świecie. Ostatnio jednak nasza relacja z teściową bardzo się pogorszyła. A to dlatego, że ciągle ma jakieś pretensje, aluzje. Nie podoba jej się praktycznie wszystko, a to, że kupiliśmy nowe auto zamiast jeździć starym, a to, że lecimy na wakacje zamiast oszczędzać. Teściowa potrafi dzwonić nawet o północy, gdy przypomni sobie, że ma coś do powiedzenia. To męczące!"

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Zaakceptowałam teściową taką jaka jest

Spotkanie i akceptacja teściowej to dla wielu osób wyzwanie, które wymaga cierpliwości i zrozumienia. W moim przypadku, mama mojego ukochanego Tomka, od samego początku była bardzo wymagająca i zrzędliwa. Mimo to, postanowiłam podjąć wysiłek, aby zbudować z nią relację opartą na wzajemnym szacunku i zrozumieniu.

Od samego początku naszego związku byłam świadoma, że mama mojego partnera ma pewne swoje oczekiwania i standardy. Starałam się szanować jej zdanie i akceptować różnice w naszych poglądach. Wszystko to dla dobra Tomka, którego kocham najbardziej na świecie.

Jest coraz gorzej

Jednak ostatnio nasza relacja z teściową uległa pogorszeniu. Stało się to głównie z powodu jej ciągłych pretensji i aluzji. Wydaje się, że nie ma nic, co mogłoby jej się podobać lub spełniać jej oczekiwania. Kupno nowego auta zamiast jeżdżenia starym, czy też zdecydowanie się na spędzenie wakacji zamiast odkładania oszczędności – to wszystko wydaje się być powodem do niezadowolenia.

Rozczarowana teściowa z założonymi rękoma Canva

Niestety, sytuacja stała się jeszcze bardziej uciążliwa, gdy teściowa zaczęła dzwonić nawet w nocy, by przekazać swoje uwagi i pretensje. Czasami wydaje się, że dzwoni jedynie po to, by przypomnieć sobie, że ma coś do powiedzenia...

Czara goryczy się przelała

Wczoraj zadzwoniła do mnie, żeby mi powiedzieć, że nie wyobraża sobie, abyśmy tak dłużej żyli tylko po ślubie cywilnym. Wyobraźcie sobie... o północy rozmawiać z kimś o jego planach na życie? Poza tym, co ją to w ogóle obchodzi, czy weźmiemy ślub kościelny, czy nie...

Zablokowałam jej numer telefonu, ale wiem, że to nie jest rozwiązanie. Tomek też już jest tym bardzo zirytowany, ale nie potrafi matce wyjaśnić, że trochę mamy dość wtrącania się w nieswoje sprawy. Jak jej jasno wytłumaczyć, że takie rozmowy nie są na telefon, a ciągłe dramatyzowanie wszystkich męczy? Podpowiedzcie coś...

Hanka

Źródło: AKPA
Reklama
Reklama