"Usłyszałam, jak sąsiadka mnie obgaduje. Teraz codziennie umilam jej życie już o poranku"

"Usłyszałam, jak sąsiadka mnie obgaduje. Teraz codziennie umilam jej życie już o poranku"

"Usłyszałam, jak sąsiadka mnie obgaduje. Teraz codziennie umilam jej życie już o poranku"

Canva

„Jakiś miesiąc temu zupełnym przypadkiem usłyszałam, jak sąsiadka mnie obgaduje. Wydało się, dlaczego codziennie mam taką czkawkę, moje uszy są intensywnie czerwone, a do tego wiecznie swędzi mnie prawe oko! Aż mnie zatkało, gdy słyszałam te wszystkie rzeczy, które o mnie gadała. Postanowiłam, że odpłacę jej pięknym za nadobne. Teraz codziennie umilam jej życie już o poranku. Niech ma to, na co zasłużyła!”

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu. 

Przypadkiem usłyszałam gorzkie słowa na mój temat

Jakiś miesiąc temu zupełnym przypadkiem usłyszałam, jak sąsiadka mnie obgaduje. Gorzkie słowa na mój temat słyszał chyba cały pion w bloku, bo pani Jadzia nawijała jak najęta przez telefon na balkonie. Nie mam pojęcia, komu tak o mnie opowiadała, ale gdy słyszałam te wszystkie rzeczy, które o mnie gadała, aż mnie zatkało. A szło to mniej więcej jakoś tak:

No wiesz kochana, ta baba spod piątki to mnie wykończy. Ostatnio znowu auto zmieniła. Ja nie wiem, skąd ona pieniążki na to ma. Niby młoda, a przy kasie. Pewnie od rodziców dostaje. Albo od tego faceta, co go ostatnio na całą noc sprowadziła, a rano gdzieś wiozła tą nową maszyną. Chyba sponsora ma, kochana, jak ta w tym naszym serialu, no wiesz, którym...

Co takiego? Sponsora?! - pomyślałam i nieźle się wkurzyłam, bo sama na wszystko ciężko zapracowałam i nigdy nie dostałam od rodziców ani grosza. Ba, nawet im długi pomogłam spłacić.

Uśmiechnięta kobieta w czerwonej bluzce rozrzucająca pieniądze Canva

Zemsta jest słodka

Choć nie należę do mściwych osób, postanowiłam, że najwyższa pora, żeby odpłacić pani Jadzi pięknym za nadobne. Myślałam, myślałam i myślałam, aż w końcu wymyśliłam! Będę codziennie umilać jej życie już o poranku.

Skoro ona mieszka tuż pode mną, a ja wstaję o 6:00 do pracy, mogę szykować się w szpilkach przy ostrym metalu. Przecież jestem u siebie w domu i nic nie stoi na przeszkodzie, żebym od samego rana słuchała ciężkiej muzy i biegała na obcasach po własnym mieszkaniu. Wtedy cisza nocna nie obowiązuje, więc nic mi za to nie grozi!

Mam nadzieję, że pani Jadzia szybko zrozumie, że nie należy zadzierać z tą „babą spod piątki”. Zemsta jest słodka! Macie jeszcze jakieś pomysły, jak się odegrać na mojej kochanej sąsiadce? Może wędzona makrela w skrzynce na listy albo dostawa zgniłych jajek pod same drzwi?  Niech ma to, na co zasłużyła! Ja i tak niedługo wynoszę się na większe mieszkanie, bo zamierzamy razem z tym moim „sponsorem” powiększyć rodzinkę!

Róża

Złapaliśmy się za serce, gdy dowiedzieliśmy się, jaką emeryturę ma Majka Jeżowska. Ciężko wiązać koniec z końcem Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama