"Mąż ostatnio grubo przesadza. Ciągle chodzi na imprezy. Każdą sobotę spędza z kolegami, zamiast ze mną i dziećmi. Kiedy zwróciłam mu na to uwagę, powiedział, że przesadzam i jakoś inne żony nie mają z tym problemu. W końcu postanowiłam mu dać nauczkę i polecam ten sposób każdej kobiecie. Jego mina była nie do opisania".
Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Mąż zaczął imprezować
Z Kamilem jesteśmy w związku już od wielu lat. Mamy dwójkę kilkuletnich dzieci, a więc w domu jest sporo roboty. Ja nie tylko zajmuję się maluchami, ale też pracuję, a ostatnio mąż daje mi coraz mniej wsparcia. Przestał po sobie sprzątać, a w tygodniu wykręcał się tym, że jest zmęczony po pracy, więc rzadko bawił się z dziećmi.
Najgorsze jest jednak to, co robił w weekendy. Zaczął wychodzić na imprezy z kolegami. Ja rozumiem jedno wyjście, nawet dwa. Ale dla niego to stało się standardem. Zaczął zachowywać się jak kawaler. Dla mnie to grube przegięcie. Rozmowy na nic się zdawały. Tłumaczyłam mu, żeby się uspokoił, ale on cały czas mówił, że przecież inne żony nie mają z tym problemów, a ja przesadzam.
canva.com
Dałam mu nauczkę
W końcu nie wytrzymałam. Jego mama mieszka na drugim końcu Polski, ale to bardzo surowa kobieta z zasadami. Wiedziałam, że tylko ona może go uspokoić. Poprosiłam, żeby do nas przyjechała na kilka tygodni. Akurat miała wieczorny pociąg, więc nie zastała swojego syna w domu. Czekała na niego w fotelu w salonie. A on wrócił z imprezy w doskonałym nastroju. Kiedy zobaczył swoją mamusię, od razu mina mu zrzedła! Ale ona była wściekła, kiedy go zobaczyła w takim stanie. Pokazała mu, gdzie raki zimują. Rano, kiedy był na kacu, od razu wstał bez marudzenia. Inny człowiek!
Teraz musi się dostosować
Oczywiście mąż ma do mnie pretensje, że podjęłam taką decyzję bez jego wiedzy. Ale musi się dostosować, tego nie ma wyjścia. Mam nadzieję, że jego matka go doprowadzi do porządku, bo inaczej będę musiała przemyśleć ten związek. Trudno jest mi o tym mówić, bo bardzo kocham Kamila, ale nie mogę się godzić na takie zachowanie.
Zadowolona Żona
