Weronika Rosati przypomniała wypadek sprzed 10 lat, w wyniku którego została okaleczona. Piotr Adamczyk już jej odpowiedział. Teraz przyszła pora na odpowiedź aktorki na jego odpowiedź.
Weronika Rosati, Piotr Adamczyk — konflikt, wypadek samochody
Od niedzieli polski show-biznes żyje nową aferą na linii Weronika Rosati — Piotr Adamczyk. Przypominajmy, że w niedzielę 17 września Weronika Rosati przypomniała o wypadku sprzed 10 lat, który spowodował Piotr Adamczyk, w wyniku którego, cudem uniknęła amputacji nogi! Weronika Rosati twierdzi, że to właśnie przez ten wypadek jej dobrze zapowiadająca się kariera nagle zahamowała i wskazała winnego tego stanu rzeczy, czyli Piotra Adamczyka. Dodatkowo aktorka twierdziła, że sama płaciła za swoją rehabilitację.
Piotr Adamczyk odpowiedział Weronice Rosati i wyznał, ile zapłacił za leczenie ex dziewczyny! Aktor rzucił zupełnie nowe światło na tę sprawę i twierdził, że opłacał rehabilitację swojej ex dziewczyny, łącznie wydał na nią 300 000 zł, a nawet opłacał jej mieszkanie w Los Angeles!
Aktor wyraził też ubolewanie, że jego ex dziewczyna wywołuje sensację i upatruje w nim źródła jej niepogodzeń aktorskich.
Przykro mi, że Pani Weronika Rosati upatruje we mnie przyczyny swoich zawodowych niepowodzeń i sugeruje, iż podejmuję jakieś bliżej nieokreślone "szkodliwe działania" co jest oczywistą nieprawdą
- pisał na Instagramie.
PIOTR GRZYBOWSKI /SE/EAST NEWS
Weronika Rosati odpowiada na odpowiedź Piotra Adamczyka!
We wtorek wywołana do tablicy Weronika Rosati odpowiedziała na odpowiedź Piotra Adamczyka. 39-latka została poproszona o komentarz w tej sprawie przez portal Plotek.pl. Oto jej odpowiedź.
Mogę się odnieść do wypowiedzi Pana Adamczyka, które przeczytałam wczoraj w mediach. Było mi przykro. Kierowca, który spowodował ten wypadek i który bezpośrednio był świadkiem prób lekarzy ratowania mojej nogi, wiedział, że ta noga według specjalistów nigdy nie wróci do pełnej sprawności i będzie wymagać stałej opieki medycznej, uważa, że mój post o wypadku jest "obliczony wyłącznie na wywołanie sensacji.
Mama Elizabeth była wstrząśnięta przede wszystkim brakiem empatii swojego ex partnera.
Istnieję w mediach od ponad 20 lat i na pewno nie potrzebuję dodatkowej, a przy tym niezdrowej sensacji, co sugeruje Pan Adamczyk. Człowiek, który spowodował ten wypadek, w swoich wypowiedziach publicznych nie wyraził żalu za krzywdę, którą mi wyrządził. Trudno mi pogodzić się z takim brakiem empatii
- powiedziała.
A taka była z nich ładna para. Unikatowe zdjęcia z ich związku w galerii. Z kim się zgadzasz?