Joanna Opozda padła ofiarą szantażu. Ktoś próbował wyłudzić od popularnej aktorki aż 10 tysięcy złotych, a w zamian za to obiecał, że nie opublikuje zdjęć z wizerunkiem jej syna. Gwiazda początkowo się zgodziła, a później zrobiła coś takiego. Kto by się spodziewał, że sprawa będzie mieć właśnie taki finał.
Joanna Opozda szantażowana
Nie da się ukryć, że Joanna Opozda to zdecydowanie jedna z najbardziej znanych aktorek w Polsce. Ostatnio jest jednak o głośno o Joannie Opozdzie za sprawą jej konfliktu z Antonim Królikowskim. Para toczy sądowy spór dotyczący alimentów i opieki nad synem Vincentem.
Nie da się ukryć, że popularna aktorka nie może narzekać na wysokość zarobków. Ten fakt postanowiła wykorzystać szantażystka, która zażądała 10 tys. złotych w zamian za niepublikowanie zdjęć jej syna Vincenta. O sprawie gwiazda poinformowała na Instagramie.
Otóż byłam szantażowana. Wyobraźcie sobie, że kobieta napisała do mnie maila, gdzie oznajmiła mi, że ma zdjęcia mojego syna, gdzie jest cała jego buzia, wizerunek i co ja mogę zaoferować w zamian za to, że ona tych zdjęć nie wyśle do mediów.
Joanna Opozda ograła szantażystkę
Joanna Opozda stwierdziła, że chętnie wyśle szantażystce pieniądze, ale musi poprosić ją o jakieś dane osobowe. Oszustka wysłała szybko zdjęcie swojego dowodu osobistego wraz z prawem jazdy oraz spisanym oświadczeniem. Wtedy znana aktorka poinformowała, że zgłosi sprawę na policję.
Bardzo dziękuję pani za te dane, które mi przesłała, ponieważ w zupełności wystarczą do złożenia zawiadomienia na policję, zgodnie bowiem z art. 191 kodeksu karnego, ta próba wymuszenia wypełnia znamiona czynu zabronionego zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat trzech. Proszę cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń.
Zdjęcia Joanny Opozdy i jej syna znajdziesz w naszej galerii.