"Pod moją nieobecność teściowa zrobiła mi niespodziankę. Taka mama to skarb!"

"Pod moją nieobecność teściowa zrobiła mi niespodziankę. Taka mama to skarb!"

"Pod moją nieobecność teściowa zrobiła mi niespodziankę. Taka mama to skarb!"

Canva

"Miałam ostatnio gorszy czas i prawdę mówiąc, mało się przejmowałam porządkiem w domu... Robiłam to, co musiałam i na co miałam siłę, a pozostałe domowe obowiązki leżały odłogiem. W końcu musiałam wyjechać na pewien czas, żeby zrobić porządek ze swoim zdrowiem. Poprosiłam swoją teściową, żeby pod moją nieobecność zaopiekowała się naszym królikiem... A ona zrobiła mi taką niespodziankę, że aż mi niezręcznie... Złota kobieta! Jak ja się jej odwdzięczę?".

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki.

Moja teściowa to świetna babka. Ja nie jestem tak ogarnięta

Trzeba zacząć od tego, że żyjemy z teściami na przyjacielskiej stopie. Są jeszcze młodymi ludźmi, koło pięćdziesiątki, a moja teściowa to wyjątkowa kobieta.

Niejedna trzydziestolatka mogłaby jej pozazdrościć formy! Dba o siebie, trzy razy w tygodniu ćwiczy... To nie typ dojrzałej pani zalegającej przed telewizorem albo plotkującej o byle czym z sąsiadkami. Ta kobieta ma prawdziwą klasę i, jak się okazuje, dobre serce...

Ja, niestety, nie jestem aż tak ogarnięta ani wysportowana, ale nie z własnej winy... W dzieciństwie złapałam kleszcza i niestety, od tamtej pory mam problemy zdrowotne. Długo nikt nie wiedział, skąd brało się moje złe samopoczucie i bóle stawów... Po latach okazało się, że mam boreliozę, która zdążyła się już rozpanoszyć w moim organizmie.

Z tego powodu ostatnio miałam słabszy okres, a mąż nie bardzo umiał mi pomóc. Prawdę mówiąc, kwestia zachowania porządku w naszym mieszkaniu mało mnie wtedy interesowała... Były momenty, że moje stawy pozwalały mi tylko jęczeć z bólu...

Nie miałam siły robić nic poza tym, co musiałam. A musiałam choćby wypełniać obowiązki wobec pracodawcy.

Gdy musiałam wyjechać, żeby podreperować zdrowie, poprosiłam teściową o opiekę nad królikiem

Zazwyczaj zostawałam z tym wszystkim sama.... No, może nie całkiem sama, bo z moim króliczkiem.

Dobrze, że moja puszysta króliczka dotrzymuje mi towarzystwa. Pogłaskanie tego słodkiego zwierzątka po grzbiecie przynosi ulgę. Lubię to przyjemne uczucie i zazwyczaj Agatką opiekuję się sama.

Mąż ma wyjazdową pracę, dlatego gdy zacznie jakiś projekt w odległym mieście, to bywa, że nie widzę go przez dwa tygodnie... I cały dom spada na mnie.

Ostatnio jednak musiałam wyjechać na dłuższy okres, żeby zrobić porządek ze swoim zdrowiem. Poprosiłam więc moją teściową, żeby zaopiekowała się króliczkiem, gdy mnie nie będzie.

Canva

Teściowa pod moją nieobecność zrobiła mi niespodziankę. Jak ja się jej odwdzięczę?

Teściowa zrobiła jednak znacznie więcej! Gdy wróciłam do domu, czekała na mnie bardzo miła niespodzianka... To dopiero się zdziwiłam!

Pod moją nieobecność kochana teściowa umyła mi wszystkie okna, pościerała kurze, przetarła parapety i futryny... I to wszystko podczas opieki nad Agatką.

Gdy weszłam do mieszkania, zamurowało mnie. Aż mi się zrobiło niezręcznie i głupio... Nie prosiłam jej o to, a ona sama doszła do wniosku, że zrobi to wszystko za mnie.

Nie grzebała po szafkach, nie przestawiała rzeczy moich i męża... Uszanowała naszą prywatność, a jednocześnie zrobiła coś tak dobrego. Wiedziała, że dla mnie mycie okien to spory problem.

Bardzo mnie to wzruszyło. Taka mama ta skarb i powinna wiedzieć, jak bardzo to doceniam! Złota kobieta! Jak ja jej się odwdzięczę? Zakup prezentu wydaje mi się zbyt małą odpłatą za jej dobroć...

Magda

Ivo ze "Zbuntowanego anioła" ma 51 lat i sprawia, że miękną kolana! Kultowy serial wraca, data jest już znana! Zobacz galerię!
Źródło: instagram.com/facundoaranatagle
Reklama
Reklama