"Zaledwie za sto lat nie będzie już ciebie ani mnie, ani nikogo z twoich znajomych, rodziny i przyjaciół. Wszyscy dawno spoczną w grobach... W 2123 roku w twoim mieszkaniu albo domu, który budowałeś swoją ciężką pracą, będą mieszkać obcy ludzie, o ile nie powstanie w tym miejscu ultranowoczesny budynek. Twoje drogie auto będzie rdzewiało na złomowisku lub zostanie zrecyklingowane. Świat, pełen całkiem nowych rzeczy, dawno o tobie zapomni, tak jak ty nie pamiętasz dziś swoich pradziadków i prababć... Może jedynie cenna zastawa stołowa przeżyje swojego właściciela, o ile trafi do muzeum... Jedyne, co nam dane, to dzień dzisiejszy..."
*Publikujemy list naszego czytelnika.
Co się stanie z twoimi rzeczami za 100 lat? Prędzej czy później wszystko wyląduje na śmietniku
Zastanawiałeś się kiedyś nad tym, jak będzie wyglądał świat za 100 lat? W 2123 roku nie będzie już nikogo z tych, których kochasz, ani ciebie. Wszyscy dawno już spoczną na cmentarzu.
W twoim domu lub mieszkaniu będą żyli obcy ludzie. To oni wejdą w posiadanie wszystkiego, co dziś jest twoją własnością i na co w pocie czoła harowałeś tyle lat. Będą posiadali też mnóstwo nowych przedmiotów, których dziś nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić.
Za te twoje bogactwa, drogi samochód, na który tak długo oszczędzałeś, będzie rdzewiał gdzieś na wysypisku.
Pomyśl, jaka jest najstarsza rzecz, którą posiadasz w swoim domu? Ile masz pamiątek po rodzinie i jak często po nie sięgasz? Rzeczy, o ile nie trafią do muzeum, starzeją się bardzo szybko.
Pewnie gdy zmarł twój dziadek lub odeszła twoja babcia, większości rzeczy po nim pozbyłeś się — wyrzuciłeś, oddałeś, część być może sprzedałeś. Gromadzenie rzeczy na przyszłość nie ma większego sensu, bo żadnej z nich nie zabierzemy ze sobą...
Twoje dzieci same zadecydują, co z twoich rzeczy jeszcze im się przyda. Większość i tak wyląduje w kontenerze na śmieci, a później na wysypisku.
Canva
Pamięć o nas rozmywa się wraz z pokoleniami. Dlatego trzeba żyć tu i teraz
Podobnie pamięć o nas rozmyje się wraz z pokoleniami. Za 100 lat o tobie zapewne nikt już nie będzie pamiętał — może o twoich wnukach... Tak jak ty nie pamiętasz już, kim był i jak wyglądał twój pradziadek. Staniesz się napisem na nagrobku, zatartym przez czas.
Dlatego trzeba żyć teraz i tu. Na nic zamartwianie się, co będzie jutro, za rok za 10 lat. Marzenie o wielkości spełnia się tylko nielicznym i często wymaga rezygnacji z własnego życia w imię czegoś innego. Czy tego chcesz?
Ten pościg, by mieć wszystko, prowadzi donikąd. Za 100 lat już nas tu nie będzie... Nawet jutro może cię już nie być. Jedyne, co jest nam dane, to dzień dzisiejszy.
Teraz masz jeszcze czas, żeby wszystko zmienić. Twoje podejście sprawi, że staniesz się innym człowiekiem.
Czy zastanawiałeś się, co jest naprawdę ważne?
Pomyśl sobie, kiedy ostatni raz zrobiłeś coś dla siebie albo dla swoich bliskich? Kiedy powiedziałeś swojej mamie, córce, żonie, że ją kochasz? Kiedy przytuliłaś swojego męża, syna, tatę?
Kiedy wyszedłeś na spacer, żeby posłuchać śpiewu ptaków? Kiedy ostatni raz wystawiłeś twarz do słońca, zamknąłeś oczy i nie myślałeś o niczym? Zamiast gapić się w ekran telefonu lub komputera...
Kiedy powiedziałeś najbliższej osobie, że ją kochasz? Kiedy zaśmiewaliście się razem do rozpuku? Zamiast brać nadgodziny w pracy, żeby kupić kolejny nowy sprzęt...
Na koniec nie będziesz wspominać tych godzin, które spędziłeś w pogoni za dobrami materialnymi lub przeleciały ci przez palce na niczym... Wspomnisz chwile radości, wypełnione miłością i obecnością najbliższych.
Pomyśl o tym. Czas na to, żeby uświadomić sobie, co jest naprawdę ważne i wartościowe, mamy dziś.
Anonimowy czytelnik
