Celebrytka Blanka Lipińska na swoim Story na Instagramie minionej środy poinformowała swoich fanów o tym, jak za darmo dostać samochód, w tym paliwo, nieruchomość, kosmetyki, ubrania i najpotrzebniejsze rzeczy za darmo! Okazuje się, że według influencerki, wystarczy "tylko" znaleźć niszę na rynku, wypromować się i reklamować poszczególne produkty i usługi w sieci. Jednak to ostatnia część jej wypowiedzi zaskakuje najbardziej...
Blanka Lipińska o majątku, otrzymanym za darmo
Autorka trylogii "365 dni", Blanka Lipińska, poprzez rozsławienie swoich książek i nazwiska, teraz zarabia nie tylko na sprzedaży erotyków i ich adaptacji filmowej, ale też za pośrednictwem Instagrama. Celebrytka od lat reklamuje różne rzeczy, w tym okulary, ubrania, kosmetyki, czy też suplementy diety. Teraz zachęca do tego innych.
Okazuje się, że Blanka Lipińska po zareklamowaniu jednego z produktów, otrzymała mnóstwo wiadomości, że nie ma nic w życiu za darmo i za wszystko trzeba zapłacić. Jak sama mówi:
Nie jest to do końca prawda, bo musicie wiedzieć, że wystarczyłoby, abyście stworzyli sobie na siebie pomysł, a potem go sprzedali, i zostali gwiazdami internetu.
W kolejnych słowach wyjaśnia, jak to działa na przykładach
Musicie wiedzieć, że jeżeli będziecie influencerami z gigantycznymi zasięgami, to właściwie, teoretycznie możecie żyć za darmo. Wystarczy że wejdziecie we współpracę np. z biurem nieruchomości, które w ramach barteru da Wam mieszkanie, za darmo. Będziecie reklamować albo to biuro nieruchomości albo osiedle. W ten sposób będzie mieć mieszkanie za darmo.
W dalszej części Story mówi o samochodzie i paliwie do niego.
Możecie wejść we współpracę np. z wypożyczalnią samochodów i w ten oto sposób będziecie mieć samochód za darmo, ponieważ będziecie rozliczać to w barterze i tylko reklamować. Mało tego, z tego co mi wiadomo, można do takiego samochodu dostać kartę flotową, więc benzynę do takiego samochodu także będziecie mieć za darmo.
To jeszcze nie wszystko...
Blanka Lipińska o darmowym jedzeniu, kosmetykach i ubraniach
Celebrytka w dalszej części Story, radzi:
Jeżeli wejdziecie np. we współpracę z cateringiem dietetycznym, będziecie jeść za darmo. Jeżeli wejdziecie we współpracę z marką produkującą ciuchy, będziecie mieć ciuchy za darmo. Buty, analogiczna sytuacja, kosmetyki - identycznie. Mało tego będziecie mogli bywać w restauracjach i jeść tam za darmo.
Jednak najbardziej zaskakuje jej puenta wypowiedzi:
Niestety, żadna z tych sytuacji mnie nie dotyczy, ale ja osobiście nie potrzebuję żyć za darmo.
Co o tym sądzisz?
W galerii znajdziesz jej zdjęcia TOPLESS!