Ciężki los Moniki Richardson. Najpierw rozstanie, teraz cios od dzieci

Ciężki los Moniki Richardson. Najpierw rozstanie, teraz cios od dzieci

Ciężki los Moniki Richardson. Najpierw rozstanie, teraz cios od dzieci

Instagram.com/monikarichardson

Monika Richardson wyznała, że już niedługo czekają ją powroty do "pustego domu". Była prezenterka, w smutnych słowach wyznała, jakie plany mają jej dzieci.

Reklama

Rozstanie Moniki Richardson

Monika Richardson przechodzi ostatnio trudny okres. Głośnym echem odbiło się jej rozstanie z Konradem Wojterkowskim, z którym wiązała swoją przyszłość w dłuższej perspektywie. Według plotek krążących w tabloidach powodem rozstania mogły być kwestie finansowe. Jak się bowiem podaje portal Pomponik.pl, mężczyzna miał spore długi, i nie raz się do tego publicznie przyznawał.

Od początku mieliśmy świadomość, że posklejanie naszych trudnych osobowości na "do końca" życia będzie graniczyło z cudem. Moja skomplikowana sytuacja finansowa z bagażem braku gotówki czasem nawet "na bilet tramwajowy" na pewno nie pomogła

- przyznał Wojterkowski na Instagramie.

Niestety, Monika też ledwo wiąże koniec z końcem – dziennikarka po porzuceniu dochodowej pracy w telewizji zdecydowała się otworzyć butikową szkołę językową, ale już nie raz skarżyła się, że nie stać jej na wakacje. Perspektywy również nie wyglądają kolorowo – emerytura Richardson będzie według prognoz wynosić… 1300 zł.

Monika Richardson w białej koszuli Instagram.com/monikarichardson

Dzieci Moniki Richardson

Niedawno Monika podzieliła się smutną wiadomością, dotyczącą swoich pociech – 22-letniego Tomka oraz 19-letniej Zosi. Dzieci postanowiły opuścić Polskę i wyjechać za granicę w poszukiwaniu lepszych perspektyw.

Niewątpliwie czeka mnie syndrom opuszczonego gniazda. Syn za chwilę wyjeżdża do pracy w USA, potem się wyprowadza. Córcia zdaje na uczelnie w Wielkiej Brytanii i nawet gdyby chciała zrobić sobie rok przerwy, to moment, w którym wejdę do pustego domu, nadchodzi nieubłaganie

- powiedziała Richardson.

Dodała również, że cały czas zastanawia się, czy była dla swoich latorośli dobrą matką. Jej przemyślenia nie napawają jednak optymizmem.

Nie jest mi wesoło. Myślę, że bycie rodzicem, to straszliwa odpowiedzialność, to dożywotnie, trudne i niebezpieczne zajęcie, do którego nikt nas nie przygotowuje. 22 lata temu wpadłam w nie z entuzjazmem i poczuciem, że dam radę. Teraz patrzę na ten etap swojego życia z większym dystansem i wiem, że popełniłam wiele błędów.

Życzymy Monice, żeby jej los się odwrócił i w jej życiu zaświeciło jeszcze słońce. Zobaczcie najnowsze zdjęcia Richardson w naszej galerii!

Ciężki los Moniki Richardson. Najpierw rozstanie, teraz cios od dzieci
Źródło: Instagram.com/monikarichardson
Reklama
Reklama