„Przyłapałam teściową na zdradzie. Teraz mogę ją szantażować”

„Przyłapałam teściową na zdradzie. Teraz mogę ją szantażować”

„Przyłapałam teściową na zdradzie. Teraz mogę ją szantażować”

canva.com

„Moja teściowa jest wredna. W ogóle nie kryje się z tym, że od początku mnie nie lubi. Teraz przyszła kolej na słodką zemstę. Mam na nią takiego haka, że będzie tańczyć jak jej zagram. W końcu przyszła kolej na mnie. Może wreszcie się ode mnie odczepi”

Reklama

*Publikujemy list od czytelnika

Przyłapałam teściową na zdradzie

Wydawało mi się, że małżeństwo moich teściów jest całkiem zgodne. Okazało się, że to tylko pozory, a jak wszyscy dobrze wiemy - one mylą. Zacznę od tego, że Maryśka, czyli mama mojego męża od samego początku źle mnie traktowała. To ważne dla tej historii, uważam, że to mnie niejako usprawiedliwia. Ona po prostu mnie znienawidziła, a nie miała ku temu żadnego powodu. Utrudniała mi życie, a więc zamierzam się na niej odegrać.

Mogę to zrobić, bo przyłapałam ją na zdradzie. Widziałam jak całowała się z sąsiadem. Masakra, biedny teść. On ją tak bardzo kocha, że skoczyłby za nią w ogień, a okazało się, że niezłe z niej ziółko. Oczywiście ona już wie o tym, że ich widziałam, przyłapałam ich na gorącym uczynku, więc na pewno się nie wymiga.

kobieta trzyma twarz w dłoniach canva.com

Teraz mogę ją szantażować

Maryśka od razu poprosiła, żebym nikomu nie mówiła o tym, co widziałam. Wygadała się, że jej małżeństwo wisi na włosku. Zaczęła mnie błagać, żebym nie wspominała o tym nawet Markowi, czyli jej synowi, a mojemu mężowi. Jest przekonana o tym, że on od razu poleciałby z tą informacją do swojego ojca. Cóż, nie myli się.

Oczywiście nie jestem taka głupia. Zamierzam wykorzystać tę sytuacje na swoją korzyść. Będę szantażować teściową. Już na pewno nie będzie się wtrącać pomiędzy mnie a męża, zawsze będzie trzymać moją stronę, a przede wszystkim przestanie nas co chwilę odwiedzać. Już miałam jej dość, a rozwiązanie samo do nas przyszło. Świetnie się złożyło.

Jeszcze nie powiedziałam o tym mężowi

Trochę mi głupio, że ukrywam coś tak ważnego przed moim mężem. Nie mogę mu jednak o tym powiedzieć, bo zaraz by się wygadał przed ojcem, a ja straciłabym największego asa, którego trzymam w rekawie. Może kiedyś mu o tym powiem, ale wątpię. W końcu teściowej będzie cały czas zależało na tym, żeby nikt się o tym nie dowiedział. Ona bardzo lubi swojego sąsiada, ale nie zamierza rezygnować z wygodnego życia, jakie zapewnia jej mój teść.

Wredna synowa

Justyna Gradek chętnie pozuje w bikini
Źródło: instagram.com/gradek_justyna
Reklama
Reklama