Trójkąt z teściową: „Wierzyłam, że ślub wszystko zmieni, ale jest jeszcze gorzej”

Trójkąt z teściową: „Wierzyłam, że ślub wszystko zmieni, ale jest jeszcze gorzej”

Trójkąt z teściową: „Wierzyłam, że ślub wszystko zmieni, ale jest jeszcze gorzej”

AKPA

„Z maminsynków oraz facetów pozbawionych swojego zdania w dorosłym życiu śmiałam się zazwyczaj podczas moich weekendowych spotkań z przyjaciółkami. Dziś niestety nie jest mi do śmiechu, ponieważ sama muszę stawić czoła relacji, w której matka mojego męża znaczy dla niego więcej, niż znaczyć powinna. Wierzyłam, że po ślubie wszystko się zmieni, ale jest jeszcze gorzej”.

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki

Trójkąt z teściową – toksyczna relacja matki z dorosłym synem

Początki znajomości z matką mojego męża był raczej normalne i niewzbudzające żadnych podejrzeń, a już na pewno nie takich, w których jej toksyczne zachowanie rujnuje moje małżeństwo i doprowadza mnie do szału. Faktycznie Paweł był bardzo mocno przywiązany do mamy, ale wtedy na długo przed naszym ślubem, zgodnie ze starym powiedzeniem, traktowałam to jako atut: patrz uważnie, jak facet traktuje swoją matkę, bo tak samo będzie traktował ciebie – babcia powtarzała mi to do znudzenia. To oczywiście nie jej wina, że trafiła mi się toksyczna teściowa, która manipuluje moim mężem na wszystkie możliwe sposoby.

Jest absolutną mistrzynią w wywieraniu poczucia winy i doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że te jej wszystkie gierki wynikają ze strachu przed utratą syna oraz niskiego poczucia własnej wartości. To jednak nie jest mój problem. Może i kiedyś sama chciałam wszystkich uszczęśliwić oraz zbawić świat, lecz dawno już z tego wyrosłam i potrafię skupić się na własnych emocjonalnych potrzebach.

Aktualnie największą jest po prostu poczuć chociaż na chwilę, jak to jest być kimś najważniejszym dla swojego męża. On jest dla mnie całym światem, a ja jestem w naszej relacji tą trzecią i niepotrzebną. Niejednokrotnie słyszałam od niego, że matka to najbliższa osoba w jego życiu.

Mężczyzna w beżowej koszulce przytulający starszą kobietę trzymającą w rękach Bukiet kwiatów AKPA

Małżeństwo z teściową w tle – mąż nie widzi żadnego problemu

Paweł oczywiście uważa, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, a nawet jeśli na chwilę uświadomi sobie, jak jego matka bez skrupułów nim manipuluje, to bardzo szybko o tym zapomina i ponownie wchodzi w rolę najuczynniejszego syna na świecie, który nie ma swojego prywatnego życia. Tak powinien zachowywać się dorosły 32-letni facet?

Gdy próbuje z nim o tym wszystkim rozmawiać i zaczynam komunikować swoje potrzeby, to on zachowuje się jak totalnie obcy człowiek. Agresja wywołana chęcią wybielania oraz bronienia mamy za wszelką cenę jest dla mnie niezrozumiała. To są te momenty, gdy czuję się strasznie samotna. Zakłamywanie rzeczywistości i te mechanizmy obronne przypominają mi zachowanie małego dziecka wpatrzonego w swoją matkę, jak w pozbawionego wad superbohatera.

Na koniec to i tak ja jestem tą złą, która chce skłócić go z mamą. Każda rozmowa na ten temat kończy się awanturą, cichymi dniami i ponownym przechodzeniem do codzienności, jak gdyby nigdy nic. Okropnie się w tym męczę i nie wiem, ile jeszcze wytrzymam. Dobrze, że nie zdecydowaliśmy się jeszcze na dziecko...

Ta trzecia

Lubicie czarny humor? Te memy i żarty o teściowej zrobią Wam dzień :)
Źródło: Źródło: www.facebook.com
Reklama
Reklama