Katarzyna Skrzynecka pochwaliła się na Instagramie święceniem koszyczka, przy okazji zaliczając wielkie faux-pas, które od razu wychwycili Internauci. Zobaczcie i oceńcie sami!
Kasia Skrzynecka z rodziną
Katarzyna Skrzynecka bardzo ceni chwile spędzone wspólnie z rodziną — mężem Marcinem Łopuckim i jego adoptowaną córką z pierwszego małżeństwa — Paulą. Szczególnym uczuciem darzy swoją 12-letnią córkę Alikię, o którą walczyła przez wiele lat. Swego czasu Skrzynecka wyznała, że o dziecko starała się przez wiele lat, aż w końcu udało jej się zostać mamą dopiero w wieku 40 lat.
Ja 4 razy oczekiwałam dziecka, zanim moja Alikia się szczęśliwie i zdrowo urodziła. Urodziłam Alisię dopiero mając 40 lat skończone.
- mówiła gwiazda w rozmowie z Magdą Mołek.
Kasia znowu przesadziła z filtrami
Katarzyna Skrzynecka z okazji Wielkanocy pokazała, jak spędza rodzinne święta. Rodzina najpierw poszła poświęcić koszyczek do kościoła, a potem, korzystając z pięknej pogody, wybrała się na rowerową wycieczkę. Kasia złożyła też swoim fanom świąteczne życzenia.
?????????? Z całego serca życzymy Wam Pogodnych, Szczęśliwych i Rodzinnych Świąt Wielkanocnych ???????? Niech się spełniają wiosenne Plany i Marzenia ? Bądźcie Zdrowi i Szczęśliwi ??????? #życzenia #rodzinnie #wielkanoc #odpoczynek #pięknyczas #wiosna #familylove @marcinlopucki
Jednak to zdjęcie ich córki przykuło największą uwagę fanów. Ich zdaniem, Kasia użyła za mocnego filtra, przez co "wyprasowała" wszystkich członków rodziny, włącznie z Alikią.
Nawet dziecko musi mieć mega filtr ? Hmmm
Kaśka jesteście zbyt piękni i ponad to żeby używać filtrów ?
- pisali fani na Instagramie.
Faktycznie znowu przesadziła z filtrami? Zobaczcie i oceńcie sami w naszej galerii!