Paulina Smaszcz o Kurzopkach: "Może jakiś ksiądz im wybaczy w Ziemi Świętej, ale pan Bóg raczej nie"

Paulina Smaszcz o Kurzopkach: "Może jakiś ksiądz im wybaczy w Ziemi Świętej, ale pan Bóg raczej nie"

Paulina Smaszcz o Kurzopkach: "Może jakiś ksiądz im wybaczy w Ziemi Świętej, ale pan Bóg raczej nie"

Instagram.com/paulina.smaszcz/AKPA

Paulina Smaszcz udzieliła kolejnego wywiadu w "Fakcie", w którym ocenia związek Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek! Padły mocne słowa: "Może jakiś ksiądz im wybaczy w Ziemi Świętej, ale pan Bóg raczej nie". Co o tym sądzisz?

Reklama

Paulina Smaszcz o Macieju Kurzajewskim w "Fakcie"

Gdy wydawało się, że Paulina Smaszcz trochę odpuści w publicznej krytyce Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek, ona znów zaskakuje!

Paulina Smaszcz w poniedziałek zamieściła na Instagramie bardzo specyficzne życzenia z okazji 50 urodzin Macieja Kurzajewskiego! Była żona niby życzyła mu wszystkiego dobrego, ale nie cofnęła się przed wbiciem kilku szpil. Sugerowała np. po raz kolejny, że w ich małżeństwie dziennikarz kłamał.

Na tym się nie skończyło! Paulina Smaszcz udzieliła w poniedziałek wywiadu dla "Faktu", w którym po raz kolejny opowiedziała o swoim małżeństwie z Maciejem Kurzajewskim.

Kobieta-petarda twierdzi, że teraz ma nowego partnera i nie chce popełniać błędów z przeszłości, gdy za dużo robiła dla męża!

Byłam jego menedżerem, zajmowałam się jego wywiadami, załatwiałam mu ciekawe kontrakty. Wyciągnęłam naukę z tego, co było i teraz absolutnie nie chcę tego robić. Z moim nowym partnerem bardzo tego przestrzegamy.

Paulina Smaszcz-Kurzajewska, Maciej Kurzajewski kiedyś AKPA

Paulina Smaszcz o krytyce i o swoim małżeństwie

Dziennikarka "Faktu" zauważyła, że Paulina Smaszcz bardzo ostro komentowała nowy związek swojego byłego męża, co za spotkała ją spora krytyka w sieci. Paulina Smaszcz jednak zapewniła, że żadna krytyka do niej nie trafia i nic sobie z niej nie robi!

Nie przejmuję się krytyką, nie interesuje mnie zdanie kogoś, kto nie jest dla mnie żadną wartością. Bardziej w tym wszystkim ruszyło mnie, że dziennikarki, kobiety, które znam, podjudzały w swych artykułach nienawiść do mnie jako byłej żony. Czy słyszała pani kiedyś o fantastycznej byłej żonie? Zawsze jest tą najgorszą, tylko pytanie, dlaczego ktoś był z nią np. przez 23, 25 czy 30 lat, skąd się wzięły ich dzieci i wcześniejsze życie. Bolały mnie kłamstwa, o których pisano i nie weryfikowano ze mną. Starałam się więc tego nie czytać. Dziś czuję się samoświadomą kobietą, która wie, czego chce, a czego nie chce.

Paulina Smaszcz po raz kolejny zapewniła, że temat jej małżeństwa jest już dawno zamknięty! Ciekawe więc, dlaczego wciąż do niego wraca? 50-latka znów zasugerowała, że jej były mąż nie wywiązuje się z ich ustaleń, ale nie wyjaśnia, o co dokładnie chodzi.

Etap mojego byłego małżeństwa dawno temu został zamknięty i mam to za sobą. Ja tylko powalczyłam o to, co należy się moim synom i stąd wzięła się cała wrzawa. Po to się rozwiodłam i coś ustaliliśmy na rozwodzie, by potem dotrzymywać danego słowa. A nie zostało ono przez Macieja dotrzymane.

Paulina Smaszcz o Kurzopkach: "Może jakiś ksiądz im wybaczy w Ziemi Świętej, ale PAN BÓG RACZEJ NIE"

Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek z okazji jej 40. urodzin polecieli do Izraela, a teraz z okazji 50. urodzin prezentera odpoczywali w Jordanii, co relacjonowali w sieci. Dziennikarka zauważyła, że Smaszcz ostro i konkretnie ich za to krytykowała. Smaszcz potwierdziła i wtedy nieoczekiwanie stwierdziła, że Kurzopki nie mają co liczyć na wybaczenie od Boga!

Bo ja jestem konkretną osobą. Gdy daje się słowo, coś się podpisuje, to to obowiązuje. Tym bardziej, gdy dotyczy dzieci, bo to my dorośli decydujemy o tym, że te dzieci pojawiają się na świecie, to my mamy obowiązek zajmować się nimi, wykształcić je, dać im skrzydła i poczucie własnej wartości. Jakim trzeba być człowiekiem, by matkę swoich synów, a mieliśmy ich pięciu, bo trzech umarło, po rozmowie, zaznaczam miłej, sympatycznej rozmowie ze swoją byłą teściową, podawać na policję. Nawet nie chcę tego komentować. Może niech Maciej ze swoją partnerką sobie pojadą znów do Izraela do Ziemi Świętej, może jakiś ksiądz im tam wybaczy, ale Pan Bóg raczej nie.

Na koniec Paulina Smaszcz, która sama niedługo skończy 50 lat, zapewniła, że życzy swojemu byłemu mężowi i jego nowej dziewczynie wszystkiego, co najlepsze!

Ja mu życzę, by nawet mieli razem dzieci, by razem zamieszkali. Ja ten związek popierałam od samego początku, jak jeszcze nie był ujawniony. Ja mu życzę szczęścia z Kasią, bo jak on będzie szczęśliwy, to szczęśliwe będą nasze dzieci.

Co o niej sądzicie?

Paulina Smaszcz składa życzenia urodzinowe Kurzajewskiemu i wbija szpilę! Zobacz ich archiwalne zdjęcia! Wyglądali na szczęśliwych?
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama