"Gdy dowiedziałam się o tym, co Kajetan zrobił, serce mi się zatrzymało i w jednej chwili świat zaczął kręcić się wokół mnie, a mi było tak niedobrze, że nie mogłam wytrzymać. Nie wiedziałam, dlaczego mnie zdradził, bo wydawało mi się, że jesteśmy udanym małżeństwem, którego wszyscy nam zazdroszczą"
*Publikujemy list naszej czytelniczki
Dlaczego on mi to zrobił?
Najwidoczniej on myślał inaczej, ponieważ po pięciu latach od ślubu zdecydował się na romans z koleżanką z pracy, o której tak naprawdę zawsze mówił, że nie jest zbyt atrakcyjna i nie podoba mu się. Gdy prawda wyszła na jaw, a raczej gdy przejrzałam jego telefon, gdy kąpał się, zrozumiałam, że był to romans, który trwał przez dwa miesiące i nie spodziewałam się, że kiedykolwiek coś takiego mnie spotka.
Chciałam odłożyć telefon na miejsce, ale zanim to zrobiłam, wysłałam sobie zdjęcia tych rozmów na swojego maila. Kajetan wyszedł spod prysznica, a ja siedziałam z jego telefonem w dłoni zalewając się łzami - on już wiedział wtedy, o co chodzi i klęknął przede mną, błagając mnie o litość i o wybaczenie. Poprosiłam jedynie o to, aby się spakował i nie żegnał się z dziećmi tylko następnego dnia po prostu wyszedł z domu.
canva.com
Miał mnie kochać, a zabrał mi całą pewność siebie...
Nasze drogi się rozeszły i przez dłuższy czas nie byliśmy razem. Nie reagowałam na jego telefony. Kajetan porozumiewał się ze mną tylko w kwestii dzieci i to mi odpowiadało. Przez półtora roku starał się mimo wszystko, abym odzyskała do niego zaufanie. W końcu po czasie się ugięłam i zdecydowałam, że dam mu szansę. Znów się do nas wprowadził i faktycznie widziałam, że się bardzo stara. Powiedział mi, że jestem najważniejszą osobą w jego życiu i zasługuję na szacunek i poczucie bezpieczeństwa. Ja jednak nie umiałam mu zaufać...
Obiecaliśmy sobie, że oboje postaramy się dla siebie, aby odbudować tę relację. Kajetan zapewnia, że jest mi wierny, ale ja nie mogę wyrzucić z głowy tego, że wolał inną kobietę. Nie mogę znieść tego, że ja niczego nie podejrzewałam i takie niebezpieczeństwo skrywało się na każdym kroku. Widzę po sobie, że bardzo się męczę w tej relacji, bo ja mu kompletnie nie ufam. Kajetan oczywiście robi wszystko, aby nie musiała się zastanawiać, co on robi po pracy i czy przypadkiem nie pisze z jakąś kobietą. Wszystko mi pokazuje, nie denerwuje się, gdy o coś pytam, ale wydaje mi się, że tego małżeństwa nie da się niestety naprawić...
Zaniepokojona Olga
