Za nami już 9. odcinek programu "Doda.12 kroków do miłości", w którym kontrowersyjna artystka szuka męża. Przedostatni odcinek show obfitował w nagłe zwroty akcji. Doda chciała przerwać program. Ekspert był w szoku!
Doda na kolejnych randkach
Program "Doda. 12 kroków do miłości" dobiega końca. Piosenkarka poznała już 12 kandydatów, wśród których poszukiwała "tego jedynego". Ostatecznie wybrała 3 facetów, których zaprosiła na kolejną randkę. Czy wśród nich odnalazła miłość?
W poprzednim odcinku piosenkarka utwierdziła się w przekonaniu, że Daniel — miłośnik koni nie jest dla niej. Co z pozostałą dwójką?
W 9. odcinku programu Doda wybrała się na dwie randki. Stefana zabrała na romantyczny spacer z psami ze schroniska. Przechadzka po lesie obfitowała w pikantne rozmowy. Artystka próbowała dowiedzieć się jak najwięcej o przystojnym Niemcu. Padły nawet pierwsze deklaracje i szczegóły preferencji łóżkowych. Zrobiło się naprawdę gorąco! Okazuje się, że para jest bardzo dobrana pod tym względem!
Kolejnego kandydata gwiazda zaprosiła na plan swojego teledysku. Sensualne sceny w wannie podgrzały atmosferę. Szczera rozmowa pary pokazała, że jest między nimi nić porozumienia. Widać było, że Jarek jest mocno zainteresowany nawiązaniem głębszej relacji.
Doda chciała przerwać program
Nie takiego obrotu spraw spodziewali się widzowie! W rozmowie z ekspertem Doda otwarcie powiedziała, że nie zamierza przechodzić do kolejnego etapu show! Założenia są takie, że po wybraniu finalisty piosenkarka spędza z wybrankiem cały weekend. Dla Dody to zbyt wiele:
Nie, ja naprawdę, po prostu nie dam rady. Już teraz aż mi się chce płakać i krzyczeć. W ogóle, jaki on by nie był, to ja nie dam rady. Ja w ogóle nigdy w życiu, nigdy w życiu nie zrobiłam i nie zrobię tego, ja bym się czuła, jakby mnie ktoś zmusił do jakiegoś gang banga albo gwałtu, żebym ja trzy dni non stop spędzała z kimś, kogo spotkałam dwa razy w życiu
- wyznała zaskoczonemu ekspertowi.
Leszek Mellibruda uświadomił ją, że jest to równoznaczne z przerwaniem programu, a tym samym rozczarowaniem widzów.
W zajawce finałowego odcinka mogliśmy zobaczyć, że ostatecznie Doda podjęła decyzję. Zabrała finalistę na Mazury i to helikopterem. W internecie zaroiło się od komentarzy! Internauci doskonale pamiętają, że to właśnie w mazurskiej posiadłości Jarka miała miejsce jedna z lepszych randek w programie.
Wszyscy są przekonani, że Rabczewska wybrała Jarka — mężczyznę z więzienną przeszłością! Już w najbliższą sobotę, 6 listopada przekonamy się, czy to prawda!
W galerii zdjęcia Dody i jej wybranków.