„Nasz syn wciąż nie ma dziewczyny. Zaczynamy się zastanawiać, czy nie ma czasem innych upodobań”

„Nasz syn wciąż nie ma dziewczyny. Zaczynamy się zastanawiać, czy nie ma czasem innych upodobań”

„Nasz syn wciąż nie ma dziewczyny. Zaczynamy się zastanawiać, czy nie ma czasem innych upodobań”

canva.com

Dzieci się rodzą, poświęcamy im całą swoją energię i chcemy dla nich jak najlepiej, co kosztuje nas ogrom zaangażowania emocjonalnego. Przychodzi w końcu taki moment, gdy całkowicie się od nas uniezależniają, lecz my jako rodzice wciąż staramy się być obok i chcemy rozwiązać każdy ich problem. Nie jest tak?

Reklama

Rodzice zaniepokojeni samotnym życiem syna

Każdy rodzic chce dla swojego dziecka wszystkiego, co najlepsze, ale to dziecko przecież wie, co dla niego będzie najlepsze i samo podejmuje odpowiednie kroki w kierunku własnej nirwany. Pani Halina i Pan Zygmunt mają problem, a raczej odczuwają pewien dyskomfort z powodu braku kontroli nad życiem dorosłego już syna.

Nasz syn wciąż nie ma dziewczyny. Zaczynamy się zastanawiać, czy nie ma czasem innych upodobań. Darek ma 34 lata i nigdy, ale to nigdy nie przyprowadził do domu koleżanki. No może zdarzyło się z 2 razy w czasie studiów. Od roku mieszka sam i wątpię, aby ta sytuacja uległa zmianie. Mąż rzucił teorię, że może po prostu jest innej orientacji, ale mnie to mrozi krew w żyłach. On twierdzi, że by to zaakceptował.

smutny mężczyzna załamany samotnością canva.com

Tajemnicze zachowanie 34-latka daje rodzicom do myślenia

Czy każdy musi powielać schematy, które powielali nasi rodzice czy dziadkowie dla zaspokojenia zazwyczaj cudzych potrzeb? Z drugiej strony syn, który nie chce zdecydować się na szczerość, musi mieć ku temu konkretne powody...

Jakiekolwiek próby rozmowy na ten temat kończą się albo jego wyjściem z naszego mieszkania, albo kontynuowaniem obiadu w kompletnej ciszy. Nasze pytania dziwnie go wycofują. Jedyne co mówi to, to, żebyśmy mu dali żyć tak, jak on chce, ale my nie wiemy, jak on chce żyć. Gdyby chociaż przyznał się, jaki jest powód braku partnerki, albo poinformował o posiadaniu partnera, to byłoby nam lżej na sercu. A tak to się martwimy, co będzie, gdy nas zabraknie, kto jemu poda szklankę wody na starość...

Kto w tej sytuacji powinien odpouścić? Czy rodzice faktycznie powinni być informowani o każdej życiowej decyzji własnego dziecka?

70-latka sprzedaje swoje ciało za pieniądze! Robi to z młodszymi mężczyznami, aby ratować syna Zobacz galerię!
Źródło: twitter.com/@m70056
Reklama
Reklama